łysienie:

Tak wiec: Łysieć zacząłem w wieku 19 lat, pewnie to genetyczne, mój dziadek z jednej strony był kompletnie łysy,z drugie przeżedzenia na nw 5. Ojciec tak samo, stułu kolo, a z przodu przeżedzona wysepka. od 20 miesięcy jade na finie, do tego od 9 miesiecy Ru, a od 2 saba żel. z Moich spostrzeżen wynika ze jest tragicznie, przeżedzenia na całym obszarze , włosy cięki i mało, wprawdzie teraz od jakis 2 miesiecy nie wypadają, ale odrostów brak, Dodam jeszcze ze skora przetłuszcza mi sie w ciągu jakiś 14 h, czyli mam łojotok z którym zadnym sposobem nie moge sobie poradzić. W kuracji stosuje jeszcze, biotyne, msm oraz nizoral sredno 2 razy 2 tyg.Po niżej fotki:

a Tu odsyłam do linku z przed kuracji ru;

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/017 ... 25db9.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b0 ... a5339.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff5 ... 12f6a.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4eb ... e1ac8.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e32 ... 147a2.html

dla mnie to wyglądasz jakbyś nie miał żadnego problemu z łysieniem:)

zdjecia nie oddaja tego co jest wrzeczywistosci, chociaz byly obione z fleszem i w maire dobrego aparatu.

nikt juz sie nie wypowie , o mojej sytulacji??Jak ta sytułacje poprawic??

Nie wem jak mozna tutaj nie dostrzec lysienia. Oczywiste jest, ze lysiejesz na calosci a jak poprawic ten stan?! Otoz na to pytanie w Twoim wypadku bardzo ciezko odpowiedziec, biorac pod uwage, ze rzeczy, ktore wlasnie powinny pomoc nie bardzo sobie z tym daja rade. Fin i RU to najbardziej popularne sa w walce z lysieniem blokery, ktore powinny pomoc. Jedynie co z mocniejszych rzeczy moglbys zrobic to zamienic fina na duta i nie wiem czy probowales z minoxem, ale w tym wypadku nie wiem czy tez bardziej by nie zaszkodzil niz pomogl;/ Bardzo ciezki przypadek, kiedy sie lysieje na calosci wydaje sie , ze jest latwiej i fin/ru powinny na lata zalatwic sprawe , ale okazuje sie ze niestety rozne sa przypadki jak i z zakolami tak i z caloscia;/

to mnie Ty postem dobiłeś stary;( nie wiem , moze przez łojotok te srodki mi nie pomagaja??/ kurde perspektywa na najblizysz rok to chyba łysa glaca.;/

mionoxa nie próbowala, boje sie go troche.

Niestety lysienie to przewalona sprawa. Tutaj nie da sie koloryzowac, walcze z tym juz prawie 5 lat i niestety wiem jak sprawa wyglada. Jezeli nie widzisz po czyms poprawy po 6-12 miesiacach to juz nie zobaczysz, a jak cos dobrze dziala to nawet po 2-3 miesiacach widac znaczna poprawe.

Jezeli o Twoj typ lysienia chodzi to myslalem, ze moj jest najbardziej przewalony- ciagle powiekszajace sie zakola, ktore ciezko zatrzymac a co dopiero odbudowac. Niestety przypomniala mi sie pewna historia z Twoim typem lysienia. 2-3 lata temu poznalem goscia na studniowce bylej dziewczyny, mial linie nw 1 a przerzedzenia na calosci- pomyslalem fin, minox, keto i masz geste wlosy. Zapewne nic nie uzywal, bo za 7-8 miesiecy spotkalem go i co wpadlo w oczy to praktycznie lysa glaca;/.

Nie mowie, ze musi tez tak z Toba byc, ale musisz jeszcze pogrzebac w specyfikach- ja sie czepiam naprawde wszystkiego i uwazam, ze w przeciagu 5 lat stracic z nw 2od ktorego zaczynalem do nw3 i do tego bez fina/duta to jest w miare dobrze.

Uzywasz keto w jakiejkolwiek postaci? Moze warto by bylo z AHK sprobowac? Sa dosyc drogie i niepewne dzialanie, ale stosuje wierzac, ze cos pomoga. Naprawde najpewniejsze i mocniejsze specyfiki wyprobowales- moze warto duta sprobowac jeszcze zamiast fina? Pomysl o tym ducie i keto jezeli nie stosujesz:)

stosuje keto w postaci szamponu nizoralu. a duta to sie boje bo kurcze skutki uboczne moga wystapić większe niz przy finie. czyli mowisz ze jak fin nie pomógł przez 20 miesiecy to powinnien go odstawic?? Czyli mam najgorszy typ łysienie, heh pocieszjace.

keto jest fajne, ale sam nizorl sam w sobie mocno wyniszcza włosy(nie mylić z wypadaniem), mocno wysusza skórę głowy, prowokuje gruczoły łojowe do nadprodukcji łoju, z włosów robi totalne siano jak ktoś ma dłuższe.

No 20 miesiecy to juz czas w ktorym jak cos nie pomoglo to na pewno nie pomoze co nie znaczy, ze nic Ci fin nie pomogl, bo np. mogl byc gorszy stan teraz bez niego. Z dutem wcale nie musi byc tak zle, zalezy jaka dawke i co ile planujesz go brac, ale tez za bardzo obeznany nie jestem w jego temacie, bo mam go w domu i jak bedzie koniecznosc zaczne go brac, niestety fin nie jest dla mnie za duzo ubokow. Na twoim miejscu bym z dutem sprobowal tym bardziej , ze wspomniales ze z przetluszczaniem masz problem a on dziala na ar I i II wiec moze o wiele bardziej pomoc, ale poczytaj i sam zdecyduj , bo wiem jaka to ciezka decyzja sie na niego zdecydowac;].

Co do nizoralu jezeli sie go stosuje 2x w tyg jest okay nic sie z wlosami zlego nie dzieje, chociaz nizax med uwazam za sporo lepszy niz nizoral jezeli chodzi o wyglad wlosow itd a jeszcze lepszy byl ketoxin:)

To że nie masz odrostów po finie, to nie znaczy że nie działa. Finasteryd ma przede wszystkim hamować łysienie, ewentualny odrost to jest bonus.

no tak, ale do tego jeszcze biore ru i saba zel, to chyba juz jakis odrost powinnien byc. A jak sie wam wydaje jest gorzej niz było , lepiej , czy tak samo??

chłopaki czy to możliwe zeby z dnia na dzien zaczely wypadac włosy>?? i to w ogromnych ilościach>?/ wczoraj jeszcze jak przejechalem reką, nic nie wypadało. A dzisiaj po przjechaniu ręką jest juz 2-3 za kazdym razem. wypadają takie cieki:( co to może oznaczac?? wczesniej przez ok 3 miesiacy miaałem spokój, zero włosów wypadało. nie wiem czy to moze miec wpływ , ale od tygodnia myje glowe szarym mydlem, przetłuszczenia sie zmiejszyło, ale włosy zaczeły wypadac.

co myslicie o takiej kuracj:

2x dzienie pianka reogaine 5%

potem Ru

a na koniec saba gel , do tego nizoral 3 razy w tyg. Mam zamiar taka stosowac od przyszłego tygodnia, albo coś wyrosnie, albo minox wszytko zespuje co jest,.

zaryzykuje, czsem ryzyko popłaca

Minox nie jest wielkim zlem jak widze sie go tutaj wyobraza. Jezeli ktos nie wie jak go stosowac ( moj przyklad to pokazuje jak zaczynalem jeszcze cala przygode z walka i nie wiedzialem co i jak) to wtedy mozna wiele stracic, ale majac dobry bloker a bedziesz mial plus stosuj tylko na spore przerzedzenia i lyse miejsca i powinno byc ok!

ja bede stosowal na caly obszr,, bo wszedzie mam przezedzenia.

;/;/

To juz wiaze sie z tym pewne ryzyko... Nigdy nie stosowalem na calosc, jedynie zakola i troche wglab gdzie mialem delikatne przerzedzenia a reszta zawsze ok byla dlatego ostateczna decyzja bedzie nalezala do Cb.

jakie ryzyko?? nie stosuej sie minoxa na obszar na którym sie łysieje/,ma przezedzenia??

Loxon w powszechnej opinii (także i mojej opartej na własnym doświadczeniu) może spowodować pogorszenie się gęstości. Dlatego nie zaleca się stosowania minoxa na obszary, które według Ciebie są "znośne". Oczywiście to nie jest żadna reguła. Ot taki żarcik-jeden z naprawdę niewielu oficjalnych leków na łysienie może spowodować wypadanie włosów (linienie) bez odrostu.

Na pocieszenie napiszę, że są przypadki, gdzie minoxidil poprawiał gęstość na obszarze o którym już wspomniałem, czyli "znośnym". Wszystko zależy od reakcji własnego organizmu.

zacząłęm stosowac minoxa (pianka rogaine) na obszar nw5. Co o tym myślicie?? stosuje dopiero drugi dzień , boje sie troche dlatgo prosze o opinie co o tym sądzicie...

Uwazam, że minox "solo" bez blokera nie jest dobrym rozwiazaniem.

Powodzenia

bez porzadnej kuracji dużo minoxem nie zdziałasz. Chyba że jesteś jednym z nielicznych na których minoxidil działa rewelacyjnie. Mimo to takie efekty utrzymają się do 2 lat a później wrócisz do stanu wyjściowego bez solidnej kuracji

moja kuracja to Ru 5%, saba gel, no i wlasnie minox w piance. do tego 3x tyg nizoral i biotyna

i mam zarysy na nw 5, co widac na zdjecich.czyli przezedzenia na całej gorze a szczegolnie na srdoku.