free web hit counter Skocz do zawartości

emigrant

Members
  • Liczba zawartości

    147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez emigrant

  1. Nie, nie znam żadnego endokrynologa. W sumie nie potrzebuję. Ja jadę na finasterydzie(Proscar) i przepisuje mi go mój dermo już teraz nawet bez wizyt, tylko daje znać przez iMessage i dostaję e-receptę. U mnie androgenówka niestety dziedziczna od strony ojca. Od strony mamy, mój wujek, czyli matuli brat nawet zakoli nie ma a ma 60 lat. Niestety tak wyszło, że genetycznie poszedłem w stronę rodziny ojca. Ojciec nie jest łysy, ale ma przerzedzone włosy - typowa, klasyczna androgenówka, czyli łyse zakola i trochę przerzedzony czubek, ale nie łysy.
  2. Endo potrzebny, żeby pokierować Ciebie hormonalnie. Dermo Ci nie przepisze leków hormonalnych jak Androcur, chyba, że w uzgodnieniu z endokrynologiem. O ile dobrze kojarzę Androcur nie jest zarejestrowany w Polsce jako lek do leczenia łysienia androgenowego. Włosy tak mniej więcej od górnej częsci ucha(może trochę wyżej) w dół są odporne na DHT i nie wypadają ani nie miniaturyzują się. Właśnie z tych miejsc robi się przeszczepy.
  3. Ta druga fotka Hinduski trochę oszukana. Włosy tak ułożone i zaczesane do tyłu, żeby nie było widać łysiny. Jakaś tam pewnie poprawa jest...
  4. @Ivili Spróbuj znaleźć klinikę dremo, gdzie dermatolog zatrudnia także endokrynologa, albo dermo ma kontakt z endokrynologiem. Żeby oni wspólnie pogadali nad Twoim przypadkiem. U Ciebie trzeba mocno pójść hormonalnie. Inaczej tego nie przeskoczysz. Przeszczepu nie możesz zrobić, bo można z siebie zrobić karykaturę jak łysienie by postępowało w kolejnych latach. Badałaś jaki masz poziom testosteronu? Kobiety też mają testosteron, tylko w śladowych ilościach. DHT też możesz zbadać. Jak masz coś nie tak z testosteronem to Androcur praktycznie go zlikiwduje do zera, więc i DHT nie będzie miało z czego powstawać. O ile to kwestia testosteronu. Możesz zrobić też USG nadnerczy, czy tam wszystko jest w porządku. Jak kwestie życiowe, psychiczne? Może Ty nie masz łysienia, tylko wypadają włosy na tle nerwowym, lub jakimś innym chorobowym. Skąd taka pewność, że to łysienie androgenowe?
  5. Spironol(spironolakton) jest bardzo słabym antyandrogenem. Bez sensu go łykać, zero skuteczności. Lekarze go przepisują, bo jest "bezpieczny", ale nieskuteczny. Androcur(cyproteron-octan cyproteronu) to już kuracja z grubej rury. Dla facetów to prawie kastracja chemiczna a dla kobiet nie ma większego znaczenia. Wręcz skuteczna kuracja przeciw łysieniu andregonowemu u kobiet. Tylko pamiętaj, że taki jest problem z Androcurem, że jest mocno toksyczny dla wątroby, więc trzeba monitorować ciągle stan wątroby. Nie wiem, czy jakiś lekarz odważy Ci się go przepisać. Zasugerować można.
  6. Nikt Ci nic nie zabrania. Możesz łykać 10mg fina i 1mg duta dziennie. W sumie nikogo to nie obchodzi. Kwestia dostępu do tego we własnym zakresie. Jak po drodze jest lekarz to niestety nie uda nam się być mądrzejszemu od niego - to tak nie działa. Czasami dobrze, czasami źle.
  7. Dla mnie nic nie musisz udowadniać. Nic nie da te Twoje wklejanie różnych artykułów z .gov. Jego interesuje tylko dokumentacja dostępna dla lekarzy. Gdzie i co on szukał nie wiem. Fakt, coś tam wspominał, że było jedno opracowanie naukowe, ale za mało szczegółów, czy czegoś innego...
  8. Dla mnie od wielu lat dermo przepisuje proscar 5 mg. Nie ma z tym problemu a nawet sam kiedyś zaproponował fina 5mg i dzielić go niż kupować 1 mg. Od niedawna przeszliśmy na e-receptę i kontakt przez sms-y(w naszym przypadku iMessage). Używam apki mObywatel, więc recepta jest od razu w formiej pdf'a na maila i od razu w aplikacji mObywatel. Nie będzie całe życie za darmo wypisywał fina i innych leków, i żeby to było uczciwe po obu stronach to się umówiliśmy na płatną wizytę raz w roku i przy okazji z wynikami ALAT, morfologia, cholesterole i coś tam jeszcze. Poruszałem temat dutasterydu. Od razu powiedział, że nie ma żadnej wiedzy na temat tego leku, dawkowania i co najważniejsze skutków ubocznych i go nie przepisze, więc była krótka piłka. Zgłębiał wiedzę o duta, także konsultował duta z endokrynologiem, ale finalnie odmówił przepisania duta, bo praktycznie nie ma żadnych prac naukowych, dokumentacji na temat stosowania duta przy łysieniu androgenowym. On posługuje się bazą, pracami dla lekarzy. Żadne jakieś tam publiczne pisemka, wykresy "z internetu". W każdym razie tak mówił. Jeszcze dostaję recepty na izotek 20 mg i PP 200 mg, bo mam duży, przewlekły łojotok - nadwrażliwość na androgeny, genetyczne od strony ojca. Z racji tego, że chcę mieć jeszcze dzieci nie ma mowy o antyandrogenach. Izotretynoina w 100% blokuje łojotok, więc ten problem jest "zamaskowany", bo nigdy nie zostanie wyleczony izotretynoiną. Po odstawieniu izo wszystko wraca do stanu pierwotnego - logiczne.
  9. Po co to pisać o jakiś odrostach na obszarze łysym na zakolu. Tam już nic nie odrośnie ani się nie zagęści.
  10. Nic z tego nie będzie. W obszarach już łysych nic nie wyrośnie. Co najwyżej zagęścisz to co masz, tę kępkę na przodzie a pewnie nie o to Ci chodzi. Zrobiła się konkretna linia włosów odpornych na DHT od łysej już skóry głowy. Albo akceptujesz tak jak jest i ja tak bym zrobił albo przeszczep. Przemyśl to sobie.
  11. Na jakąkolwiek farmakologię już za późno. To będzie tylko marnowanie kasy i zdrowia. Tyle w temacie. Finasteryd trzeba było wdrożyć 10 lat temu a nie jak już jest za późno. W obszarach łysych masz już raczej mieszki włosowe dawno zwłókniałe/martwe/zaniknięte. Daj sobie spokój z witaminami i finasterydem także, szkoda kasy. Jak masz kasę to zrób HT a jak nie masz odkładaj i za kilka lat sobie zrób przeszczep. Loxona nie powinno się brać bez blokera. Mimo, że stymulowałeś wzrost włosa i przedłużałeś fazę anagenną to DHT i tak doprowadzało mieszki włosowe do zwłóknienia i zaniku. Nie wiem kto tak mądrze podpowiedział żeby stosować sam Loxon bez blokera przez taki długi okres czasu. Takie leczenie było bez sensu. Zbadaj sobie poziom DHT ~60pln i się dowiesz co się dzieje.
  12. Nie możesz odstawiać Loxona. Tylko sobie pogarszasz sytuację na głowie.To tylko dzięki loxonowi masz odrost i zagęszczenie. Finasteryd tylko zapobiega zaniku/zwłóknieniu czy uśpieniu mieszków włosowych. Sam finasteryd nic nie pomoże. Może z perspektywy dłuższego czasu ,czyli kilku lat brania samego fina będzie lepiej. Jak chcesz dość szybkich efektów musisz stymulować odrost minoxidilem. Szybkich, mam tu na myśli, 2 lata systematycznej kuracji. Dopiero wtedy zaczniesz płakać czy coś działa czy nie, a nie po miesiącu.
  13. Proponuję zmienić lekarza. Jakie ma znaczenie nazwa handlowa produktu, czy nazwa się nezyr, propecia czy proscar. Płacenie za nezyr to jakiś idiotyzm. W jego cenie masz 3 opakowania Proscaru na rok czasu kuracji. Czy działa inhibitor czy nie to się robi badanie DHT, ~60pln. Tu nie dość, że lekarz debil to jeszcze się bawi we wróżkę bo jej tak się wydaje. Baba nawet nie wie czym jest loxon(minoxidil) i jakie są konsekwencje odstawienia, zastępuje go aplicortem, super!
  14. Hmm, przecież finasteryd nie obniża testosteronu a wręcz go u niektórych ludzi podwyższa. Co innego Androcur czy Flutamid.
  15. Normalne, tam się krystalizuje jakaś substancja i zapycha dyszę. Próbuj jakąś cienką igiełką przepychać.
  16. Nawet jak substancja czynna utlenia się to nie nastąpi to w ciągu 4 dni imho. Jedna tabletka to 4 dni. Na zapas przecież nikt nie dzieli. Ważne aby 4 części leżały w suchym miejscu.
  17. Nie szkoda kasy na Nezyr? W cenie Nezyra masz na 8 miesięcy kuracji Proscarem( 2 opakowania ~58pln). Nie wiem dokładnie ile kosztuje Nezyr, ale chyba więcej niż 58 złotych, więc być może 1 opakowanie Nezrya to 3 opakowania Proscaru(rok czasu kuracji, ~87pln). To nie leki na padaczkę, że potrzeba dozować dokładną ilość substancji czynnej. Przy finasterydzie nie ma to znaczenia czy substancji czynnej będzie 1mg czy 1,25mg, czy 0.8mg. Podzielenie proscaru na 4 części jest banalnie proste. Na 5 części ciężko, wręcz niemożliwe. Nie ma potrzeby dzielić na 5 części żeby było równo 1mg. Sam chodzę do "państwowego" dermatologa na NFZ i w spisie leków dermatologicznych jest Proscar. Jakby go nie było, wtedy lekarz nie może wypisać Proscaru. Jak jakiś prywatny dermo nie chce wypisać Proscaru to proponuję zmienić dermatologa, może ma jakiś interes żeby ktoś kupował Nezyr bo apteka go zamawia i trzeba go sprzedawać. Czasami dermo sugerują, idź do tej apteki bo w niej jest np. Nezyr. Wszystko to interesy, interesiki między lekarzami prywatnymi i aptekami.
  18. Stosowanie samego inhibitora nic nie da. Trzeba też stymulować odrost żeby było mocne ukrwienie miejsc przerzedzonych, czyli minoxidil minimum 5%. Musi być dyscyplina przyjmowania finasterydu o tej samej godzinie.
  19. Nie interesuje Cie życie seksualne z kobietą? Wątrobę wykończysz w bardzo szybkim tempie. 10-15 lat i będziesz wrakiem człowieka. Oczywiście to nie moja sprawa, robisz co chcesz. Nie wiem czy warto dla głupich włosów tak się katować chemią, która mocno trzepie wątrobę.
  20. Badanie musisz zrobić max do 10 rano. Jak zależy Ci na samej górze to jest duża szansa na zagęszczenie. Tam szybko są odrosty(zagęszczenie). Porozmawiaj z jakimś lekarzem czy możesz stosować miejscowo polaris nr11, który zawiera finasteryd. Jak chcesz blokować DHT systemowo w takim wieku to już Twoja decyzja, jesteś dorosły. Ja nie polecam. Tu moje zdanie nie ma żadnego znaczenia. Takie decyzje powinno się podejmować razem z lekarzem prowadzącym jakie wprowadzić leczenie. Pamiętaj, że po odstawieniu minixa i fina w ciągu mniej więcej 3 miesięcy wszystkie włosy wypadną, które sztucznie zatrzymałeś lub był jakiś odrost. ps. możesz jeszcze dorzucić Siarczan dehydroepiandrostendionu(DHEA-S) i Estradiol. Z tymi wynikami do lekarza, najpierw może dermatolog a później endokrynolog. Posłuchaj co mają do powiedzenia.
  21. Nie, nie widziałem z prostej przyczyny. Od BIG3 nie odrosną/zarosną zakola. Łatwo to zweryfikować. Mokre włosy zaczesane do tyłu jak są trochę dłuższe. Często było i jest tak, że ludzie robią fotki umytych i wysuszonych włosów zgrabnie zaczesanych żeby ukryć zakola. Nawet suche włosy zaczesane do tyłu mają większą objętość i zakrywają łyse zakola dając złudny obraz obniżenia linii zakola. Mokre włosy zaczesane do tyłu powiedzą prawdę. Tak samo niektórzy po przeszczepach. Unikają deszczu czy fotek z mokrymi włosami z wiadomych przyczyn... Nieprawda. Jeden jest od przerostu prostaty i nigdy nie był tworzony z myślą o walce z łysieniem androgenowym. Drugi to sprawy ciśnieniowe,kardiologiczne i też nigdy był tworzony z myślą o łysieniu androgenowym. No są, są. Dlatego niezbyt ochoczo poleciłem pod kontrolą lekarza Polaris nr11 z zawartością finasterydu. Nie wiem czy dla autora tematu tak mocno zależy na zatrzymaniu i chodzeniem z łysymi zakolami a raczej odroście. Tak jak napisałem 20 latkowe czy 20-paro latkowie to są pełnoletnie osoby, ale nie wiem czy nie robią sobie krzywdy blokując systemowo DHT. Mam też obiekcje co do miejscowego leczenia minox+fin, ale być może do krwiobiegu przedostają tak małe ilości substancji czynnych, że one nie mają wpływu systemowo na organizm. Nie wiem tego, więc lepiej niech taka młoda osoba się skontaktuje z lekarzem i o tym porozmawia. Lepiej mieć łyse zakola niż rozpieprzyć sobie układ hormonalny za młodu i do końca życia regulować go tabletkami. Co do RU/CB się nie wypowiadam. Są już jakieś badania kliniczne na ludziach przedstawione oficjalnie, że to działa? Zgłoszone do FDA, itd? Czy to dalej robią jakieś prywatne laboratoria na zamówienie "po cichu"?
  22. Tak, promujcie łykanie duta czy finasterydu przez młodych. Jeszcze tak by wypadało brać za nich odpowiedzialność jak już ktoś poleca. Odważni tylko na forum. Moim zdaniem to są leki dla 30-latów i starszych ludzi, którzy mają problem z łysieniem androgenowym. Że ktoś łyka fin, duta, czy miniox doustnie w wieku 20 lat to jego sprawa. Jest osobą pełnoletnią i robi co chce ze swoim organizmem. Ale to już inna bajka. EOT -- 12 mar 2017, 1:56 -- Przeleciałem trochę różnych publikacji(nie wiem na ile są wiarygodne) i rzeczywiście ostatni etap dla chłopców to 21 lat, średnio to jest 17 lat. Dobrze, to jest rozwój fizyczny. Jest jeszcze hormonalny. Ja dokładnie pamiętam wiek mniej więcej 23 lat i być może chodziło o stabilizację hormonalną, która może trwać też do 25 roku życia. System kostny w którym bierze udział też DHT 27-28 lat.
  23. Ja nie muszę nic udowadniać. Mam od tego swoich lekarzy z którymi wielokrotnie rozmawiałem jak to jest z "dzieciakami" co chcą zatrzymać łysienie. Ja tylko przekazałem informację, że zabawa z układem hormonalnym systemowo w okresie dojrzewania to szkodzenie komuś. O ile dobrze pamiętam u mężczyzn ostatecznie ukształtowanie jąder jest w wieku 23-24 lat a nawet czasami do 25 roku życia. Blokowanie DHT to ingerencja w życiowy proces młodego organizmu, który dopiero się kształtuje albo ukształtował przed chwilą. Do tego DHT bierze udział w młodym wieku tak do 26-28 roku życia w procesach budowy kości(nie pamiętam szczegółów). U ludzi po 30sce jest już pełna stabilizacja organizmu o ile nie ma jakiś patologi to DHT już w niczym nie jest potrzebny lub mniej potrzebny. Można go blokować z korzyścią dla włosów. ps. to są jakieś jednostkowe przypadki odrostu zakoli po finasteryd+minox na świecie? Ja nie znam żadnego. Pomijam tu jakiś tranwestytów, transseksulanych, itd co zrobili sobie kastrację chemiczną chcąc stać się kobietą. Ja znam tylko przypadki, gdzie ludzie zatrzymali proces łysienia na skroniach, to tak. O odroście zakoli nigdy nie słyszałem.
  24. Ja jestem starszy stażem niż to forum. Jestem jeszcze ze starej ekipy z lysienie.info, które chyba już nie istnieje. Kto pamięta ten pamięta czemu powstało to forum. Z resztą widać kiedy założyłem konto, zaraz po założeniu przez Liona nowego forum, czy kilka dni później. Mało udzielam się na forum bo nie mam czasu. Czasami zerkam co tam słychać. -- 11 mar 2017, 22:08 -- Dobrze Panie doktorze endokrynologu, niech tak będzie.
  25. Napisałem wcześniej. Do tego autor tematu nie powinien systemowo brać inhibitora DHT. Jest jeszcze na etapie, prawie końcowym dojrzewania płciowego i stabilizacji gospodarki hormonalnej. Miejscowo można zaryzykować, ale pod kontrolą lekarza i częstych badań. Tak naprawdę nie powinno się blokować DHT mniej więcej do 28 roku życia. Na razie niech chłopak pokaże wyniki badań DHT i kortyzolu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...