Z lekami jest po prostu tak, że jeżeli masz zapisane, że będziesz miał norwood 4, a masz 3, no to musisz je brać, a jeżeli osiągnąłeś już finalny efekt łysienia i dotarło ono do włosów odpornych na DHT, no to już one nie wypadną przynajmniej z powodu DHT. Więc to indywidualna sprawa bardzo i nie ma co patrzeć na to, że kolega robił i przez 5 lat mu nic nie wypadło. Zauważ, że nie każdy facet ma całkiem łysy środek nawet w podeszłym wieku.
Tak czy siak warto spróbować jak działa finasteryd na Ciebie, jeżeli nigdy go nie brałeś, bo jeżeli łysienie będzie postępować no to jest to jedyny sposób by utrzymać te włosy. I powiem od siebie, że finasteryd jest najwygodniejszy do stosowania z wszystkich tych środków. Dermatolodzy go przepisują jak cukierki, ale od siebie mogę polecić byś zrobił badania hormonalne prywatnie jak wygląda po prostu stan przed, choćby dla siebie, żebyś sobie nie wmówił sam jakichś efektów ubocznych obniżonego testosteronu itp i miał czarno na białym badania jak było wcześniej.