
Omnomnom
Members-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Articles
Pliki
Galeria
Zawartość dodana przez Omnomnom
-
3700 graftow w Getfue (Antalya) 30.09.13
Omnomnom odpowiedział grisha → na temat → Leczenie chirurgiczne
No to widzę, że się z kolegą minęłam, ja wróciłam wczoraj z Antalyi, zabieg miałam w sobotę. Życzę szybkiego gojenia i wzrostu -
28.09.13 Antalya Memorial / getFUE 2520 gr / Omnomnom (fem)
Omnomnom odpowiedział Omnomnom → na temat → Leczenie chirurgiczne
Oby... ja na razie przegladam fryzury a la Miley Cyrus i strony z treskami... don't ask I tak mam jeszcze stresa, że chlopu musze powiedzieć Ale w sumie... sam jest łysy (tj łysiejący), wiec moze jakos to zniesie (choć nie wiem czy sie kwalifikuje pod powtórke z moich przygód) mi podali hasło do memorial_misafir. Może pozostałe były lepsze, wszystko jedno, odpoczynek od internetu jeszcze nikomu nie zaszkodził Awww... pisałam o powrocie. Przylot wyglądał dużo lepiej - nocowałam w Wawie więc dostanie sie na lotnisko to pikuś, potem 2h lot do Amsterdamu, niecałe h2 czekania i niecałe 4h prosto do Antalyi. Z powrotem było to samo, tylko czasy oczekiwania dłuższe plus powrót do domu bezpośrednio z Wawy... Ja się tylko zastanawiam czy z tym walczyć czy po prostu czekać aż samo zejdzie (bo leżę grzecznie, biorę leki itd). -
28.09.13 Antalya Memorial / getFUE 2520 gr / Omnomnom (fem)
Omnomnom odpowiedział Omnomnom → na temat → Leczenie chirurgiczne
Dzieki bpeak za zilustrowanie wątku W sumie racja, po co wrzucac 2x to samo, moje sa podobne. Co do zdjec samej operacji - Nick obiecal, ze podesle (a przemiał mają tam chyba spory, sądząc choćby po zapasach poduszek, sebamedów itp ) Dzięki Exactly - trzecim brakującym ogniwem był dr Teoman. Nie zauwazyłam przerzedzenia włosów... Śladów po HT tez nie (Na jego głowie z tyłu pokazywali jak mi wygolą moją własną). Swoja droga... to golenie to strasznie duze wyrzeczenie. Z jednej strony mam nieopisana radosc, ze w koncu nie bede sie przejmowac (po tym, jak mi wlosy odrosna) jak wiatr zawieje i mi odsloni czolo w losowy sposob, z drugiej... W tej chwili i pewnie jeszcze przez jakis czas, czuje sie strasznie... niekobieco. Jak zwiazalam sobie wlosy z tego co zostalo, patrzac na wyglenie pod spodem, wygladam jak czeski metal Nie, na 2 piętrze. Może każdem podają inny access point? Ciężko powiedzieć, ale miałam problem, żeby wysłac mailem 4 sdjęcia ważące w sumie nie więcej niż 5MB (tak regularnie zrywalo polaczenie, ze nie dalo sie.... W kwestii update'a - jestem już w Polsce po morderczym powrocie... Dzień przed wylotem (o 3 nad ranem musialam byc na lotnisku) praktycznie w ogole nie spalam... Nie denerwowalam sie tak cala operacja jak tym, ze moja podroz moze tu duzo zaszkodzic... Dla wlasnego dobra - nie powtarzajcie cudzych bledow.. Mialam 2 loty: 4 + 2h a miedzy nimi 5h przerwy... w dodatku pierwszy lot byl pelen skrzeczących bachorów ($%^&*!!!!!). No i do tego jeszcze 4h z lotniska w PL do domu. Mnostwo okazji zeby zrobic sobie kuku z przeszczepem... mam nadzieje, mimo wszystko, ze jest dobrze... (nic nie poodpadalo itp). Jedyny problem jest taki ze z bolacego opuchnietego czola weszlo mi na oczy. Tzn opuchlizna juz nie boli, ale nie zeszła. Wrecz przeciwnie - wczesniej spuchniety byl tylko obszar nad brwiami, teraz tez cala nasada nosa do tego stopnia, ze "zeszły" mi sie kanaliki łzowe w oczach. Jakbym pomalowała sobie gębę na niebiesko, mogłabym grać Neytiri z Avatara, tak to mniej-więcej wygląda. Jak bede miala troche wiecej sily, to pocykam jakies fotki, zeby tak tu jałowo nie było. -
28.09.13 Antalya Memorial / getFUE 2520 gr / Omnomnom (fem)
Omnomnom odpowiedział Omnomnom → na temat → Leczenie chirurgiczne
Nie robilam zadnych badan. Te ktorych oni potrzebowali, zrobili sobie sami z krwi, ktora pobrali jak tylko przyjechalam. -
No to teraz chyba kolej na mnie... Pisze do Was prosto z pokoiku w szpitalu w Antalyi. Zabieg mialam dzis, od ok 9 do 18 z przerwa na lunch. To poczatek mojej drogi, ale najtrudniejsze - przylot i operacja - juz za mna Z gory przepraszam - fot nie bedzie poki nie dostane dokumentacji ze szpitala, a z elektroniki mam tylko telefon, wiec... Dobre i to (do napisania). Zeby obrobic jakies zdjecia musze najpierw wrocic do domu Ale moze od poczatku. Moj problem rozni sie od wiekszosci problemow poruszanych na tym forum, bowiem... nie lysieje. Tak, jestem kobieta - zebyscie nie musieli sie domyslac z pozostalej czesci posta. Natura niestety (a raczej geny rodzicow) obdarowala mnie wysokim czolem z zakolami, ktore pozostawalo moim kompleksem odkad zaczelam przejmowac sie swoim wygladem (czyli tak co najmniej 10 lat temu). Pewnie jak pokaze fotki, to niektorzy stwierdza "co tu poprawiac?", ale kto jak kto - Wy - powinniscie wiedziec jak silnie oddzialuja kompleksy... Tak wiec od dluzszego czasu wymienialam maile z kilkoma klinikami, w tym polskich rzeznikow, na ktorych moze bym sie zdecydowala, gdybym nie trafila na to i drugie forum (uff). Wiec od slowa do slowa, od stripa do fue i po przypadkach Aleksego i bpeaka - nadeszla decyzja. Przedtem w mailach zadawalam Nickowi milion pytan o przerozne rzeczy, na ktore cierpliwie odpowiadal, tylko utwierdzajac mnie w przekonaniu ze to jest to. Wiec kupilam bilet na samolot, w tajemnicy przed wszystkimi (poza mama i tata), wyjechalam do Turcji pech tez chcial, ze w miedzyczasie zaczelam sie spotykac z facetem i nie wiem jak jemu to powiem... Ale nic to, to nie miejsce na watek milosny W Antalyi bylam rok temu na wakacjach (w zasadzie w pobliskiej Alanyi, ale to w Antalyi jest lotnisko), wiec miasto jest troche "oswojone" i chyba tylko dlatego nie bylam jakos ekstremalnie zestresowana przylotem. Gorzej bylo na lotnisku. Przylecialam wieczorem (22) i przy wyjsciu mial czekac kierowca z moim nazwiskiem... Wychodze - a tu nikogo. W tej panice nie wpadlam na to, zeby dogrzebac sie do telefonu do Nicka i Svietlany, wiec tylko lazilam w te i z powrotem w poszukiwaniu jakiegos przeblysku myslowego. Na szczescie za ktoryms okrazeniem moja kartka z nazwiskiem sie pojawila... W godzine po ladowaniu. Pan oczywiscie po angielsku nie gada, wiec grzecznie szlam za nim kiedy on toczyl moja torbe. Na krotkie komunikaty na szczescie reagowal - "hotel or hospital?" - "hospital" (no tak, bylo juz pozno) Zawiozl mnie na oddzial ratunkowy i znow zaskoczenie... Nikt nie wie co ja tu robie i co ze mna zrobic. No i nie mowia po angielsku. Po spedzeniu chyba 40 minut w tej cholernej poczekalni, w miedzyczasie udalo sie ustalic, ze maja mi pobrac krew, mam podpisac papiery i pojsc do pokoju. Musialam w miedzyczasie gadac z dwiema kobietami przez telefon, bo panowie z recepcji postanowili wykonac "telefon do przyjaciela", ktory cos-tam mowi po angielsku (dzieki temu w ogole udalo sie cos ustalic). Kladlam sie spac z przekonaniem, ze to jest jakas cholerna farsa i strach co bedzie rano, skoro to moj dzien zabiegu... Na tym etapie dwie wskazowki: zapisz, zapamietaj czy nawet wytatuuj sobie numer do Svietlany/Nicka. Podejrzewam, ze to oszczedziloby mi duzo nerwow. Juz pal licho, ze plus wyliczyl mi tu polaczenia jak na jakies audiotele (8.85/min do PL, miejscowe niecale 5zl; z playem jest taniej bo jakos 5 i 3), ale co sie nastresowalam to moje. Szpital od pierwszego wejrzenia robi dobre wrazenie. Taka ichnia Lesna Gora zreszta slyszalam juz jakis czas temu od Polki, ktora sie tu przeprowadzila (maz, dzieci), ze opieka medyczna naprawde ma sie w Turcji dobrze. Wracajac do Memoriala: Gdyby nie to cale oprzyrzadowanie i szpitalne lozko - bylby z tego przyzwoity hotel. Lazienka z prysznicem, szafka, fotel... No ale co sie bede rozpisywac Poranek w kilnice - po 8 przynosza sniadanie, porcja nieduza, nawet dla kobiety, ale calkiem smaczne, poza tym nie ma co sie obzerac, skoro czas spedza sie tu lezac Po 9 przyszla dr Swietlana, dr Birgul i jeszcze jeden gosc, ustalic linie wlosow i opcje golenia glowy. Wlosy mam do ramion, po rozmowach z Nickiem, ten obiecal, ze oszczedza mi wlosow tak duzo jak bedzie to mozliwe. Wiec pierwotny plan, z jakim przyszli lekarze, byl taki, ze wygola mi dwa "placki" z tylu glowy, ktore latwo da sie zakryc wlosami. Ale narysowali tez linie na czole, ktora mi z tego pokryja. Malo! chcialam 0.5cm nizej, calkowite pokrycie zakoli... Wyliczyli 2500 graftow i golenie calego tylu ponad linie uszu. Czyli polowa tego, co zwyklam nosic na glowie... Jestem (ciemna:P) blondynka, mam cienkie wlosy i niekoniecznie geste, stad takie obszary... Duza decyzja dla kobiety, wierzcie mi. Svetlana powiedziala jednak cos co mnie ostatecznie przekonalo - ze robie to raz w zyciu. No i w zasadzie... klaki na szczescie odrastaja, odzalowalam. Pol zycia nosilam krotkie wlosy, ten jeden raz nie zrobi roznicy. Albo kupie sobie treske Po ustaleniach prosza o kase, daja wielgachna koszule "nocna" i prowadza na oddzial. Tam jakies pielegniarki gola wlosy wg planu, cykaja zdjecia i prowadza do sterylnej czesci operacyjnej (poniewaz koszuline juz masz, zamieniasz tylko swoje buty na gumowe chodaki obowiazujace w tej czesci budynku). Tam siadasz na przygotowanym dla ciebie "tronie" i sie zaczyna... Czesc I - latwiejsza - pobranie graftow. Najpierw oczywiscie znieczulenie - pare igiel wokol donora. Nic przyjemnego, ale da sie wytrzymac. Po opowiesciach niektorych spodziewalam sie co najmniej takiego bolu jak przy tatuazu albo depilacji laserowej... Nie - czujesz igle, ktora wsuwa sie pod skore glowy, chwila nieprzyjemnosci i po wszystkim (...i nastepna igla). Potem kladziesz sie na brzuchu i micromotor wkracza do akcji. Bzzt - przerwa -bzzt - przerwa, i tak co 20-30 sek. Sprawnie to idzie, czuc, ze cos dlubia, ale przeciez jest sie pod znieczuleniem. Po jakims czasie (1h? 2h?) Ta faza jest zakonczona i czas na zastrzyki w czolo. Potem nie bardzo kojarze co sie dzialo, ale cos zrobili mi z czolem, ze bylo we krwi. Pewnie jakies przygotowanie pod druga faze. Dlub dlub - i z unieruchomionym juz czolem wioza do pokoju na lunch. Mialo byc to jakies 45 minut, ale watpie, zdazylam zjesc lunch, napisac 2 krociotkie maile, skorzystac z toalety i juz pielegniarka byla po mnie z powrotem. Czesc II - sadzonki Czesc druga to w moim przypadku jakies 4-5 h; spedzone w niemal tej samej pozycji i obserwowanie jak 5 czy 6 osob (na zmiany) dlubie przy czole nozyczkami albo pinceta Czas do zniesienia, raczej ciezko z kims pogadac, bo oni gegaja miedzy soba po turecku, a po angielsku tylko "stop","pain?" i "ok?". Rzeczywiscie, zmudna to robota i jedna z pan w koncu (chuba z nudow:P) zaczela spiewac, bo im sie playlista skonczyla. Ciekawe uczucie, zastanawia mnie czy lekarze tu tez spiewaja np na powaznej neurochirurgicznej operacji Dla pacjenta tez to troche nudne, choc ja staralam sie nie tracic czujnosci, bo wywijali mi nad czolem nozyczkami, a przeciez obiecano mi wczesniej, ze wlosow z przodu nie ruszaja. Tylko pytanie jak tam u nich z komunikacja... Bo jak rusza to ja nie wiwm jak sie wybiore do pracy za 2 tygodnie... To oczywiscie nie powstrzylalo mnie, zeby przysnac pare razy i raz czy dwa solidnie zachrapac (czy wszyscy chrapia spiac na wznak? Czy tylko ja?). Po 3 czy 4h do akcji wkracza dr Birgul. Nagle to co sie dzialo do tej pory przyspiesza - ona mowi jakims nerwowym tonem, wciska grafty ze 3x szybciej niz bylo to wczesniej i dyskutuje z pozostalymi na sali. Po pol godziny myslenia, ze najwyrazniej ktos cos schrzanil i ona przyszla poprawiac, w koncu zapytalam "czy ktos moze mi powiedziec co sie dzieje?". "finishing"... I rzeczywiscie, nie minelo 10 minut, a juz wiezli mnie do pokoiku, po drodze jeszcze zabrali dla mnie "prezenty" i koniec bajki, czas sie rehabilitowac owe prezenty to oczywiscie poduszka na kark, bandana, lotion i szampon sebamed, dwa leki: jeden antybiotyk, ktory zaczyna sie brac od dnia "po" i jeden painkiller (ponoc bierze sie go w razie potrzeby, mimo ze w instrukcji jest ze 1x dziennie wieczorem). No i jeszcze instrukcja co robic, a czego nie wolno po zabiegu. I chwile potem przynosza kolacje, dzwoni kontrolnie Svetlana, potem Nick. I zatrzymujemy sie w momencie, kiedy pisze ten monstrualnie dlugi post Jakies foty wkrotce, na pytania odpowiem w miare mozliwosci i czasu. Pozdr i mam nadzieje ze tym watkiem pomoge paru zagubionym Ps. Wifi maja tu nie za fajne. Laczy sie dlugo i co chwile zrywa polaczenie. Wiec jesli liczycie na dlugie konwersacje z matka, zona czy kochanka przez Skype - zapomnijcie
-
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
Tutaj nie bylo babskich wątków, ale na drugim forum byly chyba 1 czy 2 stripy u Bisangi. Ja co prawda nie lysieje, ale mam od urodzenia wysokie czolo i zakola; jak zaczeszę włosy do góry, to wygladam jak łysiejący facet :/ Cale zycie nosze grzyweczki, fryzury zaslaniajace pol czola itp. Nick na moja prosbe wyslal mi sporo zdjec kobiet robiacych u nich przeszczepy i jestem pelna nadziei (widzialam tez zdjecia donoru i golą tylko pasek z tyłu głowy oszczędzając część włosów). Graftów mi wyliczyli "na oko" 2000-2500 (i to nie tylko tu, a w każdej klinice, w której pytałam). I całe szczęście, że znalazłam to forum, bo Polski rzeźnik dr K. zapewniał, że "800 graftów to max" (i to na stripie!!). Mysle ze jakis watek tu bedzie, bo wsparcie się przyda, a z najblizszych osob wiedza tylko rodzice i chce, żeby tak zostało. Ale to nie mój wątek więc zamykam sie czym prędzej, bo dyskusja tu powinna być o Alexie O mnie będzie w swoim czasie... -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
Problem polega na tym, że nie jestem facetem A włosy to jakby nie patrzeć jeden z atrybutów kobiecości... -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
hah, tylko nie wszyscy sie golą na zero przy FUE, ja zamierzam byc jedna z tych osob -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
A moje pytania przeleciały razem z poprzednią stroną... że tak o sobie przypomnę niesmiało -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
Pytanko - do Alexego i ewetualnie innych po FUE - jak tak "gmeracie" po skórze głowy, czuc w dotyku różnicę między powierzchnią skóry głowy a donorem? I między powierzchnią skóry a przeszczepionym obszarem? I ile czasu po zabiegu można było użyć grzebienia? Tak, zeby nie bać się, że rozdrapie się nim coś na głowie... -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
Myslę, że jesli chodzi o cele turystyczne, to lepiej pozwiedzac sobie PRZED operacją. Wycieczki i grzanie w łepetyne (po 40 stopni w sierpniu, w czerwcu i lipcu nawet cieplej) po operacji to chyba nie jest dobry pomysł. Ale przed... przyjeżdża się jak normalny turysta i nikomu sie nie mowi ze sie przyjechalo na operacje, tylko ziu - do hotelu, pare dni na miejscu, potem do szpitala, po pobycie w klinice wraca sie do hotelu i transfer + przelot powrotny jak kazdy inny uczestnik. Ale to moje wymysły. Ja planuje przeszczep na koniec października, chyba ze wczesniej wpadnie jakas dodatkowa kasa... Wtedy sezonu wycieczkowego juz raczej nie ma. Do tego czasu bacznie obserwuję i wybieram... metodę i klinikę. -
Alexy34 3970grafow getfue MEMORIAL Turcja -8luty2013
Omnomnom odpowiedział Alexy34 → na temat → Leczenie chirurgiczne
Pytanie trochę obok tematu, ale to chyba najlepsze miejsce - do Aleksego i bpeaka: proponowano Wam tez klinikę w Istambule? Abstrahując od obecnej sytuacji politycznej (werzę, że niedługo wszystko wróci do normy...), przelot do Istambułu jest ok. połowę niższy z większych lotnisk w Polsce. 200EUR tez piechota nie chodzi (roznica w cenie zabiegu). Niby koordynatorem jednej i drugiej kliniki jest Nick, ale nie wiem czy zdjęcia które mi podesłał sa z Antalyi czy z Istambulu... (+to co maja na stronie) Wyniki - Wasze - z Antalyi mozna ogladac tutaj, ale Istambul kusi.. oj kusi. Na locie i zabiegu to ponad 1000zł mniej (mimo, że i tak cena za FUE to bezcen...). Antalya nie jest zła (akurat dane mi było zwiedzic troszke tamten rejon w zeszlym roku), a Istambul to moglby byc dla mnie takze kolejny kierunek turystyczny... Co myslicie - i (może wazniejsze) - co wiecie o tej drugiej klinice? PS. Jesli decydujecie sie na wylot do Antalyi - zastanówcie się czy nie taniej by było wykupić wycieczkę (np. w GTI travel - biuro specjalizujace sie w Turcji i Egipcie - sprawdzone w zeszlym roku); za 1000zł mozna miec nie tylko przelot, ale tez ubezpieczenie, zabukowany hotel i śniadanie w tymże. Wycieczka np. na 7 dni - wiec 3 dni na zwiedzanie i 4 na leczenie... Dla wycieczek do Alanyi, Side - lądowanie jest własnie w Antalyi. Dodatkowo na terenie miasta Alanya (ok 150km od lotniska, ale w wyciewczkach jest tez transfer) - funkcjonuja dwa POLSKIE biura podróży, gdzie wycieczki fakultatywne kosztuja połowe tego, co oferują biura, z którymi się leci - to taka rada dla tych, ktorzy chcieliby polaczyc zabieg z turystyka
O nas
Pokonajlysienie to dedykowane forum internetowe, gdzie osoby doświadczające wypadania włosów mogą się łączyć, dzielić się doświadczeniami i otrzymywać porady ekspertów. Dołącz do naszej wspierającej społeczności i znajdź potrzebne informacje i zachętę.
Przydatne linki
O nas
Pokonajlysienie to dedykowane forum internetowe, gdzie osoby doświadczające wypadania włosów mogą się łączyć, dzielić się doświadczeniami i otrzymywać porady ekspertów. Dołącz do naszej wspierającej społeczności i znajdź potrzebne informacje i zachętę.
O nas
Pokonajlysienie to dedykowane forum internetowe, gdzie osoby doświadczające wypadania włosów mogą się łączyć, dzielić się doświadczeniami i otrzymywać porady ekspertów. Dołącz do naszej wspierającej społeczności i znajdź potrzebne informacje i zachętę.