mildton

Ciekawe czy taki Elon Musk cos stosuje, czy zwykły przeszczep wystarczył.

http://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/lp1djlicukb3lcqvo9et.png

Nie no wzwód wydaje mi się bez osłabienia, chociaż na pewno "napalenie" spadło. Wchodząc dalej w szczegóły chodzi mi konkretniej o to, ze przy tym lekkim znieczuleniu można "pukać bez końca" przy okazji nie mając z tego dużego fanu - znowu porównałbym to do zabawy po zielonym lub alkoholu.

Panowie jak uboki po kilku miesiacach przerwy ktoś ma jakies nowe obserwacje?

Co do libido i wojownika na dole to czy ktoś zauważył, ze podczas stosowania RU jest on jakby pod lekkim znieczuleniem/mniej wrażliwy - coś w stylu jak idziesz do dentysty, on znieczula ci zeba i potem masz tak dziwnie "otepiony" policzek, hah jak to brzmi

Edit: Przy dawce od roku w okolicach 120-140mg na dzień lane na nw5.

Lion i sugaar jakie to są/byly dla was konkretne dawki graniczne? (Bo nie wiem czy jeszcze stosujecie - a jeśli nie to na co przesiadka?)

Tak tylko dla upewnienia - na różnych suplementach zamienny skrót - mcg (µg) - to po prostu mikrogram czyli 1/1 000 000g?

Oraz mg to miligram czyli 1/1 000g?

Czyli 1g RU na 10 dni daje nam prostą dawkę 100mg na dzień.

Jeśli porównamy to do fina gdzie zalecana dawka dzienna wynosi 1mg to "prostacko" upraszczając (wiadomo ze to inne substancje) mamy dawke stukrotnie wyższą

Nic przełomowego ale dopiero post el-duterino mi to uświadomił, bo na forum widzę bardziej zabawę w podawanie tylko stężenia i ilość ml ile lejemy na głowe - co przecież oczywiście też ukazuje dawke w gramach ale nie bezpośrednio - no i nigdy nawet w myślach nie porównywałem sobie tych dawek między obiema substancjami - stąd taki lekki mindfuck.

"To have an effect on hair, 20mg to 50mg a day is more than enouhg and the sides are not really noticeable.

We use 1mg of FIN to reduce DHT in the hwole body, so 20 times that amount is more than enough to block DHT at the scalp where it is applied direclty, and the scalp can become more poreous over time when ethanol is used. "

Jakie dawki wagowe stosujecie i z jakim skutkiem?

EDIT

Jestem w jeszcze większym szoku bo w końcu udało mi się ujrzeć stan el_duterino z 2012r

http://www.hairlosshelp.com/forums/attachments/viewattachment.cfm?attachid=33066&forumid=1

Nie doczytałem jeszcze czy miał jakiś przeszczep - ALE JA TUTAJ ŁYSIENIA NIE WIDZĘ - może stąd tak niskie dawki sie sprawdzają?

Jednak w najnowszych wątkach on też po tylu latach przesiadł się na CB z powodu uboków na RU - i co tu teraz o tym wszystkim myśleć

Czyli w skrócie Angel może obsługiwać zagraniczny oddział forumowego sklepu

Dobra w innym poście czytałem jak ziom opisał, że jednak nie ma szans na CB w Polsce.

Dlatego drążąc temat jak to jest z tym klasyfikowaniem jako substancja sterydowa - znowu dla osób lekko zielonych w temacie.

Załóżmy patent na zasadzie, że zamawiam sobie to CB np. na adres znajomego w UK, potem sobie po to prywatnie jadę busem lub samochodem i wracam z zapasem na powiedzmy pół roku (bo samolot pewnie odpada na sto procent).

I teraz czy jest w tym podejściu coś z "życia na krawędzi", czy pomijając koszta i potrzebny czas wszystko gra?

W sumie to nikt nie kontroluje osobówek - ale w razie mega pechowej kontroli to jak by to było potraktowane?

Nie zamierzasz stosować żadnej kuracji i ile masz lat?

Nie wiem czy prawidłowo ale mi mezoterapia z tego co mi lekarz polecał to kojarzy się w dużym uproszczeniu z "odżywianiem" skóry różnej maści witaminami, aminokwasami itp by istniejące włosy były lepszej jakości?

Ale Angel przybliż jaką to spełnia rolę - stymulatora, blokera czy "wszystkiego naraz"?

W jakich sytuacjach się sprawdzi - u osób po przeszczepie tylko dla utrzymania efektu(jak u Majette) czy też u nas "młodych walczących" również"?

I dlaczego jest to tak mało popularne skoro zajmuje tak mało czasu? Z tego co mówisz to nawet by to było przyjemniejsze niż codzienne wcierki z RU.

Fajnie by było jakby Majette skleił jakiegoś dłuższego posta i rozjaśnił temat.

Podziel się jakimiś fotkami z porównaniem podczas używania RU oraz przybliż ile i na jaki obszar lałeś?

PS. Przybliżcie co dokładnie stosuje Majette, bo jego wątek daaawno temu umarł.

Rolujemy tylko samą skóre na której nie ma żadnych włoskow np na zakolach czy mozna po calym skalpie jezdzic bez zniszczenia istniejacych tam np zminiaturyzowanych lekko wlosow?

Pytanie do tych co śledzą - Jak sprawa CB obecnie wygląda "w świecie" - bo całkiem przypadkiem zauważyłem ze nawet legendarny użytkownik RU niejaki el_duterino też się na to przesiadł, u nas widziałem narazie tylko Angela. Jest może jakas "fala" dobrych efektów, porzucania RU na rzecz CB itp?

Jestem zupełnie nie w temacie - to tylko nasze Polskie przepisy są okrutne i przez to jest problem z wysyłką - czy w Europie(chyba oprocz UK) jest podobnie ?

Może jakies konkretne zagraniczne tematy ktoś podrzuci, żeby tak nie kopać w ciemno

I co zamawiałes ten folligen cream albo spray? Jeśli tak to jak wrażenia?

A co w przypadku stosowania RU, potem posypanie toppiciem na calosc ma jakikolwiek sens czy wyjdzie jedna wielka "kupa" próbował ktos sie bawić tymi rzeczami łącząc z kuracją? Czy to tylko dobrze się sprawdza na świeżo umyte włosy?

Mówisz o przemyciu wodą wieczorem? Nie no jak juz je moczyc to i normalnie mozna przeciez umyc to przeciez żadna róznica, chodzi mi bardziej o to ze dwa razy dziennie nie chce mi sie wlasnie moczyc wlosow i ich suszyc No w takich warunkach na szczescie dla wlosow nie pracuje, także ten system na jednym rannym myciu się chyba sprawdza

ziom czyli taki system jak:

- rano pobudka i od razu umycie glowy,

- pare minut na wyschnięcie i pozniej minox ,

- pozniej w zależnosci czy nam sie spieszy czy nie - czyli tak jak piszesz RU w kb

- i wieczorem juz bez mycia przed samym spaniem minox (lub saba w dni saby)

i tak w kółko (codziennie) na jednym rannym myciu spokojnie daje rade?

buteleczki z ciemnego szkła z pipeta o pojemnosci 50ml - cena koło 5 zł - zaopatrzyłem sie w coś takiego i jak najbardziej spełnia swoją role

Jak z tym przechowywaniem dokladnie zrobić, żeby było najlepiej? Podczas obecnego okresu temp. w moim domu to srednio 26-28 stopni takze ciut cieplej, spiżarki nie posiadam, jedynie lodowka jest ustawiona na 4 stopnie - takze gdzie lepiej przechowywac Ru, saby, minoxa itp ?

Zauważyłem ze nie ma takiego jednego zbiorczego wątku o ubokach minoxa oraz tego jak je minimalizować itp. - wiadomo, że dużo jest informacji na forum na ten temat ale jest to tak rozsiane po różnych wątkach, że lekka tragedia

Z mojego doświadczenia zaciekawił mnie fakt ze jak byłem swego czasu u endokrynologa - to bardzo stanowczo odradzal on dotykanie fina/duta przez osoby około 20 kilku lat. Jednak kiedy zapytałem o minoxa to machnął ręką z lekkim uśmiechem, że to przy wcześniej wspomnianych to kompletny lajcik, który zresztą i kobietą on przepisuje! Nie ma co się obawiac o nasze zdrowie! - Po czasie wydaje mi sie oczywiście ze miał on na myśli stosowanie małych stęzen (2%) przez kilka miesiecy, tak o sobie prewencyjnie, a nie wiązanie sie z minoxem na dlugie lata, dlatego zareagował tak jak zareagował, że niby to kompletnie nie niszczy organizmu.

No i teraz najwięcej jest o workach pod oczami, ogolnym zmęczeniu itp.

Jak z tym walczyć nie zmiejszając dawki, stosujac normalnie dwa razy dziennie tego minoxa - da sie jakos to pogodzić? Co dodać do diety, jakie suplementy warto ogarnąć, czym równoważyc ten negatywny wplyw minoxa na organizm - tak żeby po kilku latach organizm nie pokazał nam faka jak to było chyba u majette i liona o ile sie nie myle?

Z jakich zrodel zaopatrujesz sie w tego minoxa do robienia samemu?

Tak podsumowując różne posty z różnych wątków, to jakie suplementy uważacie za niezbędne minium - wiadomo jako tylko dodatek do kuracji - zapobiegający ewentualnym ubokom? Zebrałem jak narazie tyle:

Biotyna, MSM - kondycja włosa

wit B12 - przy stosowaniu minoxa

Cynk - libido

Za dużo/za mało?

Zbiorczy wątek jest pełny chaosu, dlatego chciałem wyodrębnić wątek o możłiwych skutkach ubocznych RU poparty wspólną wiedzą.

Panowie krótko, jakie stężenie stosujecie, ile ml lejecie i czy odczuwacie jakies niekorzystne zmiany w organizmie, jak u was z libido, porannym namiotem, twardościa podczas erekcji itp.

Bo tak stosujac to kilka miesiecy chyba zaczynam odczuwać lekkie uboki właśnie w tym zakresie.. Gdzieś jeszcze przewijała sie wypowiedz eldeturino, że steżenie powyżej 3% może powodować uboki podobne do fina - także czas to skonfrontować na większej ilości użytkowników to stosujących.

lekki offtop

Możesz założyć swój wątek z efektami, obecną sytuacją itp - bo widać, że dużo się udzielasz i domyslam się, ze swoje już tam w róznych kuracjach "przeżyłeś" - piszę dlatego, że w tym dziale jest zalew tematów nawicjuszy, przez co rzeczowe relacje doświadczonych użytkowników giną w tłumie i oczywiście też ich trochę brakuje

No to na podstawie twojego postu co jest bardziej skuteczne stosowanie RU na nw5 dwa razy dziennie po 1-1,5ml czy ta sama dwaka lana jednorazowo - czy to bez roznicy?

Co do senności to racja.

Panowie jak u was z libido, porannym namiotem, twardościa podczas erekcji podczas stosowania RU? Bo tak stosujac to kilka miesiecy zaczynam odczuwać lekkie uboki właśnie w tym zakresie..