free web hit counter Skocz do zawartości

mildton

Members
  • Liczba zawartości

    171
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mildton


  1. No właśnie jak to jest z tym "czasowym" dogeszczaniem za pomocą fina - w sytuacji gdy jedziemy juz na RU + saba?

    Jako społeczność mamy jakąś wiedze na ten temat, jakieś sukcesy na zagranicznych forach - czy to wszystko jedna wielka niewiadoma i tylko nasze domysły?

    Sam sie właśnie nad takim rozwiązaniem zastanawiam - tylko czy np po roku stosowania fina i odstawieniu nie bedzie gorzej niz przed rozpoczęciem..


  2. To jak najlepiej rozplanować użycie RU razem z minoxem, kiedy to minoxa wg ulotki mozna max 2ml na dobe, uzywajac po 1ml mieszanki z RU ciezko pokryć obszar nw5 który teraz pokrywam ok.2,5ml KB?

     

    I jeszcze kwestia nakładania saby wieczorem - zmywac warstwe RU czy nakładac na te powiedzmy lekko posklejane wlosy kolejna wcierke czyli sabe - ma to jakies "głębsze" znaczenie czy jak to komu wygodnie?


  3. To tak globalnie/ogolnie jak to jest z tą chorą tarczycą w stosunku do łysienia z objawami typowej androgenówki(zakola i czubek)? Leczona i ewentualnie wyleczona poprawi sytuacje na głowie?

    Czy jednak jeśli juz w jakiś negatywny sposób wpływa na wypadanie włosów - gdzie duzo w sieci przewija sie takich tekstów - to coś bardziej w deseń łysienia plackowatego, a na "nasze androgenowki" za duzego wplywu nie ma?


  4. Są jacys chętni na duta? Z tego co poczytałem to polecane są dwie apteki online wśród ogromu syfu jaki panuje w sieci: inhousepharmacy i alldaychemist.

    Alldaychemist jest tańsza, ale wysyłka tam to 25$ wiec warto by było to rozłożyć na kilka osob, plus jak kilka osob wezmie to łatwiej bedzie pozniej sprawdzić na kilku przypadku czy lek faktycznie działa i podzielić się wrażeniami.

     

    http://www.alldaychemist.com/dutas.html

    http://www.hairlosshelp.com/forums/messageview.cfm?catid=10&threadid=88789&highlight_key=y&keyword1=online%20pharmacy


  5. Czy ktos stosując RU na koronę zauważył swedzenie? Od okolo 3 miesięcy stosuje rowniez na koronę i na poczatku bylo to delikatne swedzenie,ale zaczyna sie nasilac... Dziwne bo stosując na jezyk,zakola i przód to nie ma tego swedzenia.

    Czyżby zaczęło mi sie tam rowniez lysienie czego nie widac i zachodzi jakas reakcja? Albo pg zawarte w kb powoduje swedzenie?

     

    Również czuję swędzenie w okolicach korony, gdy na zakolach nic takiego nie ma miejsca. Tylko u mnie już włosy są tam lekko zminiaturysowane i jak narazie podczas polrocznego stosowania Ru-5% (2,5-3ml) dziennie, na fotkach widać ze nic się nie stabilizuje ani poprawia

     

     

    Druga sprawa to czujecie na obszarze stosowaniu RU, że skóra w tym miejscu jest taka mniej wrazliwa na dotyk, coś jakby była cały czas na nie wiem pewnego rodzaju "znieczuleniu" za sprawą RU?

     

     

    I trzecia, odczuwa ktoś jakies uboki na RU, zmniejszenie libido itp, bo tutaj zaciekawiło mnie zdanie el_duterino

    http://www.hairlosshelp.com/forums/messageview.cfm?catid=10&threadid=82929&highlight_key=y&keyword1=alldaychemist


  6. A w jakich proporcjach mieszac RU z loxonem 5%, takich samych?

     

    W przypadku stosowania oddzielnie RU w kb z minoxem, jaka kolejnosc najlepiej, czy bez roznicy?

     

    I jak to z tym saba i minoxem wieczorem, odradzasz stosowania razem z powodu oszczędności czasu, czy z powodu jakis niekorzystnych reakcji kiedy oba srodki beda na glowie?


  7. A jak jeszcze z aktywnoscia fizyczną u ciebie- w sensie jakas siłka czy cos - dzięki czemu nawet o ubokach nie ma kiedy myslec?

     

    Bo tak czytajac te wątki to moze właśnie kluczem jest stosowanie zapobiegawczo jakiegos cynku, żen-szeni i innych wspomagaczy - co daje pewnie duży komfort psychiczny odnosnie poprawy libido. Do tego dużo ruchu i ćwiczen. A w przypadku poprawy na głowie - "zapominamy o problemie" stosując działającą kuracje i może w takich okolicznościach o ubokach można "zapomnieć"?


  8. Im wiecej czytam tym wiekszy metlik w głowie na temat duta 0.5mg stosowanego raz na tydzien. U nas znalazłem tylko przypadek Liona, który jakos sensownie to opisal i stosował.

     

    Na zachodnich forach nawet legendarny el_duterino ze swoim nw1,5 stosował duta co dwa dni(w sumie duza dawka, zdziwilem się).

    Dużo przewija sie tez tematów w stylu: "raz na tydzien to za mało i poziom hormonów bedzie niestabilny, minimum 2/3x na tydzien bedzie miało dopiero sens." I teraz w co tutaj wierzyc? Według badan to 0,1mg duta dziennie powinno być spoko-utrzymujac poziom dht na stałym poziomie, jednak na zachodnich forach praktycznie nikt tego nie praktykuje i ludzie faszeruja sie "konskimi dawkami" by miec efekty?! - z tego co zdołałem przejrzeć oczywiście.

    Ktoś stosuje duta raz na tydzien, czy tylko powielane sa przez wszystkich rady "na sucho"?


  9. Czy można swobodnie manewrować miedzy tymi blokerami bez przykrych konsekwencji? Jak w temacie przejście z RU na fina i odwrotnie lub stosowanie razem..

     

    Załozmy taka sytuacje, że po kilku miesiącach stosowania RU dodajemy fina, kuracje (dwa blokery) stosujemy kilka lat - co potem gdy po jakims czasie odstawiamy fina? Samo RU da rade jak przed stosowaniem fina?


  10. Po tych kilku miesiącach stosowania [RU + saba beta + nizoral + biotyna] mam pewne obawy. Podczas mycia i ogolnie gdy przejade reką po włosach obserwuje ze wypada mi znacznie mniej włosow niz przed stosowaniem czegokolwiek, to akurat na plus(tak wiem liczenie wlosow to niemiarodajna metoda, liczą sie zdjęcia..).

    Jednak pomimo tego na podstawie zdjęć widze, ze sytuacja na glowie cały czas się pogarsza. Dokładniej opisując to wygląda to tak, ze moja dość "poszarpana" juz linia można powiedzieć stoi w miejscu jednak 2-3 centymetry w głąb az po samą koronę ,na obszarze nw5 gęstość z tygodnia na tydzien jest coraz słabsza, widac to w szczególnosci na mokrych wlosach. Na koronie tez pojawia sie male gniazdo. To jest fatalna wizja, a jak juz pisałem wcześniej od praktycznie roku włosy mialem słabej jakości przez odkladanie rozpoczęcia kuracji i ratowałem sie jedynie odpowiednio dobraną fryzurą, ale jak tak dalej pojdzie to juz nawet odpowiednie ulozenie wlosow nie pomoze.

    Mam swiadomosc, ze na efekty trzeba czekac dlugo jednak wydaje mi sie, że po prostu na moje "rozpedzajace" sie od 3 lat i agresywne lysienie samo RU nie wystarczy.

     

    Dlatego coraz czesciej mysle o rozpoczeciu fina/duta. W ostatnich dniach poprzeglądałem zagraniczne fora tak dokladniej i da sie zaobserwowac, że ludzie stusuja tam na potege BIG3 z bardzo dobrymi efektami, u nas tego zdecydowanie mniej. Mlodych ludzi z agresywnym lysieniem stosujacych samo RU tam nie znalazłem. Przewija się tez ciekawe sformułowanie "Big 3, thats the key. Dont be naive. Go hard or go bald!".

    Z naszego forum takze jeżeli chodzi o RU to praktycznie kazdy wspomaga je minoxem, lub gdy stosuje samo to ma łagodne lysienie i to spełnia swoją role.

     

    Co radzicie, bo czuje ze gdy teraz nie uderze odpowiednio mocno to pozniej juz bedzie za pozno. Co najrozsądniej dodac i w jakiej dawce?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...