Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

ad7

Members
  • Liczba zawartości

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez ad7

  1. Hej, hej. Dawno mnie nie było we własnym wątku, więc szybka, mała aktualizacja z rozczochranymi włosami przed fryzjerem Po ponad 1,5 roku od zabiegu wszystko trzyma się bardzo dobrze, przód - gdzie był największy nacisk - super! Korona bez zmiennych rewelacji, praktycznie stan jak w poprzednich fotach z relacji. Wstępnie planuję doszczepić się na koronie na początku przyszłego roku, choć nie jest to przesądzone, gdyż obecny efekt nadal zadowala mnie ponad miarę.
  2. zdecydowanie zmień na piankę, różnicę zobaczysz momentalnie.
  3. Przodek super, korona tradycyjnie Efekt ogólny po Aestepool jak zawsze świetny.
  4. Dość liniowo poszło ci to łysienie. Dobry wybór kliniki, będziesz zadowolony z odrostów. Jakiego fina konkretnie bierzesz i skąd pomysł na 0,5 dziennie? Masz jakieś uboki?
  5. Każdy tak miał. Ja nawet bodaj w 2018 roku jak zobaczyłem hardkorowe foty na tym forum z dnia przeszczepu z tymi białymi wytłoczeniami na głowie zamknąłem przeglądarkę i powiedziałem sobie, że nigdy w życiu nie dopuszczę do zrobienia sobie czegoś takiego na głowie. Rok temu naprawiłem swój błąd i oczywiście żałuję, że tak późno się zdecydowałem. Nie patrz na innych, myśl o sobie, nie słuchaj co mówią inni - "po co ci to...". Właśnie po to abyś czuł się lepiej, a potem uznał decyzję, za jedną z najlepszych w życiu. Odwagi!
  6. teraz właśnie zaczyna się najlepsze, na te na górze poczekasz trochę dłużej
  7. Hejka, aktualizacja po ponad 12 miesiącach. Otwarty na szczere oceny Mieliście okazję śledzić dość regularną relację. Wiem, że pomogła ona w wyborze czy to kliniki, czy to samej decyzji o zabiegu nie jednemu z was Tym bardziej dzięki za dobre słowa czy to w PW czy tutaj w wątku Na wstępie zaznaczam również, że w rzeczywistości efekt prezentuje się lepiej niż na zdjęciach - szczególnie jeśli chodzi o koronę. Wiadomo, że zdjęcia to też kwestia światła i na nich zawsze będzie widać przerzedzenia (zawsze starałem się robić je pod dobrym, mocnym światłem). Wątku nie zostawiam, na pewno pojawią się jeszcze jakieś fotki w przyszłości. Jakie są moje wrażenia? W przedziale 1-5 miesiąc nie za wiele się dzieje na głowie w kwestii odrostów. Po 5 miesiącu zaczyna się mała inwazja i po 6 miesiącach od zabiegu włosy zaczynają wyglądać już dość względnie, choć na tym etapie są dość cienkie, często zygzakowate/jakby połamane. Finalny efekt zaczyna być widoczny w okolicach 9 miesiąca. Moja ocena efektu końcowego to solidne 9/10. Uważam, że jak na stan wyjściowy, który miałem, jak na cienkie blond włosy, które zazwyczaj są trudne do uzyskania dobrego efektu - to mam wrażenie, że osiągnąłem absolutny max tego co mogłem. Linia włosów/przód mówi sam za siebie. Na to kładziony był też priorytet. Korona - wiadomo, spodziewałem się lepszego efektu, chciało by się więcej i lepiej. Nie mniej, porównując stan wyjściowy z obecnym, i brak priorytetu na nią to uważam, że efekt jest co najmniej - solidnie zadowalający. Ale podkreślę. W rzeczywistości, na co dzień w lustrze wygląda to naprawdę dobrze, tylko osoby zaznajomione w temacie wyłapią przerzedzenia. Mógłbym podratować się mikro włóknami, ale uważam, że naprawdę nie ma nawet takiej potrzeby. Czekam na to jak zachowywać się będą włosy w okolicach jesieni. Obecnie udało się zahamować ich wypadanie, pomimo braku fina. Na jesień - w zależności od sytuacji będę podejmować decyzję o próbie podejścia do drugiego zabiegu z celowaniem na koronę. Reasumując zabieg - polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Wahającym się polecam zdecydować się wcześniej niż później. Decyzja o zabiegu najlepsza jaka mogłaby być. Wybór kliniki, wiadomo. Zachwalałem w wątku już nie raz, nie ma co się powtarzać. Oczywiście po roku czasu człowiek zapomina jak paskudnie wyglądało się wcześniej bo oswaja się z tym jak obecnie jest dobrze. Przeszczep zmienia wizerunek, odmładza i poprawia styl, wraz z komfortem życia. Poniżej fotki ze stanem po 12 miesiącach i kilka porównawczych kolaży.
  8. Tylko mycie rano / wieczór i chyba z tego co pamiętam to ratowałem się też masowaniem karku
  9. Strefa biorcza jak zawsze w aeste, mucha nie siada. Lekkie blizny, po których zaraz śladu nie będzie
  10. W pakiecie nie premium też masz jedynki na froncie. O donor zadbają w każdym z pakietów
  11. Jakiej glinki do włosów używasz?
  12. Standard. Chyba, że chcesz płacić za bycie samemu w tym dniu na zabiegu to wtedy weź sobie premium. W efekcie końcowym pakiet taki czy inny nie zrobi ci żadnej różnicy.
  13. To między innymi z tego powodu na twoim miejscu wybrałbym kameralny Aeste, masz tam te same osoby techniczne, które pobieranie graftów wykonują od kilku lat. Efekty nie zepsucia donoru u nich masz w wielu relacjach na forum, w tym w mojej.
  14. To jest oczywiste, że korona nie dorówna temu co jest na przodzie, z uwagi na zbyt duży, pierwotny ubytek. Chodzi o to, że uważam, że to co widać nie jest ostatecznym efektem. Zagęszczenie korony zauważalne jest u mnie dopiero od około 2 miesięcy, czyli po 8-9 miesiącach od zabiegu i po 2 miesiącach włączenia minoxa. Także spokojnie, poczekam jeszcze 2-4 miesiące i będę myśleć co dalej. Nie mniej - obecny efekt zadowala mnie na tyle, że na ten moment raczej nie myślę o drugim podejściu. Ale zobaczymy
  15. Środek/w górę około 500, sama korona około 1000 z tego co pamietam. Cała reszta poszła na przód i odrobina na potylicę na miejsce przetarcia od czapki.
  16. Przypomnę tylko, że przy 4k graftów nacisk miałem na przód i zakola. Korona nie była priorytetem. A to na niej były największe ubytki co widać na zdjęciach z pierwszych postów tego wątku sprzed roku. Przy tej ilości graftów rozłożonych na całą głowę nie ma oczywiście szans, aby góra pokryła się całość idealnie bez prześwitów, nie mniej uważam, że coś tam na pewno jeszcze się na niej poprawi. Też myślę, że kwestia 2-3 miesięcy i to będzie finał na górze.
  17. Sieeeemaaa! ❤️ Przychodzę z aktualizacją po 11 miesiącach. Jest tylko lepiej. Mam wrażenie, że góra naprawdę ruszyła i wydaje mi się, że na jej efekt końcowy chyba jeszcze poczekam chwilę. W rzeczywistości odrosty wyglądają zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach. Całościowo jak na 11 miesięcy, czyli praktycznie finalny efekt - jestem meeega zadowolony. Za miesiąc minie rok od zabiegu. Wtedy obszerniejsze porównanie przed i po
  18. Tył jest nie do zaakceptowania. Niesamowite, że aż tak można upierać się przy "dobrym efekcie".
  19. - Dlaczego poszedłeś na przeszczep właśnie tam? Jakie argumenty cię przekonały wtedy? - Planujesz poprawić to gdzieś w innej klinice? - Walczyłbym o kasę dla zasady. Zamierzasz?
  20. Moim zdaniem efekt masz fajny już po tak krótkim czasie, bo stan pierwotny nie był aż tak zły. Nie miałeś typowych zakoli i łysej góry a przerzedzenia. Gratki efektu
  21. Różne alkohole masz też w wielu kosmetykach, kremach itd i nie są one tak inwazyjne dla skóry jak sama ciecz. Co do samego minoxa - pianka szybciej schnie na wlosach niż minox w płynie. Pianka ma też glicerynę. W minoksie w płynie dużą rolę odgrywa też glikol, który również może podrażniać skórę tak samo jak alkohol.
  22. Ja na swoim Regaine nigdzie nie widzę, że ma 73ml, a na zdjęciu, które wrzucasz wyraźnie jest napisane, że to odpowiednik 60g/73ml. To co wrzuciłeś to na moje oko jakaś starsza oprawa graficzna produktu. Generalnie wychodzi na jedno i to samo skoro skład ten sam, a obydwa produkty mają po 60g. W związku z tym Doppel będzie też miał odpowiednik 73ml
  23. Pojemność jest taka sama 60g vs 60g. 50 mg/g na opakowaniu dotyczny 5% minoxa.
  24. Co by nie mówić to Dr. Altan w linie włosów to umie. Ja ze swojej jestem bardzo zadowolony. Baaaardzo naturalna. Efekty jak na pół roku całkiem fajne a będzie tylko lepiej. Masz też bardzo podobną suplementację do mojej, no i Revita Niektórzy będą mówić, że żaden szampon nie pomoże przy włosach. Ja uważam, że tak nie jest i revita naprawdę robi robotę zarówno dla samego włosa jak i skóry głowy.
×
  • Dodaj nową pozycję...