mihuel

Leczyłem się u Wasyłyszyna z 13 lat temu. Ceny musiały poszybować w górę. Wtedy za wizytę płaciłem że 120 zł, potem 150. Teraz nie wiem ile to kosztuje. Dochodzi jeszcze koszt DCP, czyli alergenu, którym się leczy łysienie plackowate. Samo leczenie trwało z 2 lata. Potem nawroty pojawiały się coraz rzadziej i niekoniecznie na głowie ( zarost twarzy, pachy, nogi, ręce).

Mnie leczył dr. Wasyłyszyn w Warszawie. Jest drogi, ale w tej konkretnej sytuacji, skuteczny. Akurat łysienie plackowate to jego dziedzina.

Nie da się ustalić prawdopobieństwa wystąpienia tej choroby u Twojej córki. Z tego co wiem, u kobiet łysienie plackowate występuje częściej. Jak sam pewnie wiesz, łysienie plackowate, to choroba układu odpornościowego, tak zwana niedojrzałość. Sam na to choruję, ale zaleczyłem to po kilku latach i nie mam praktycznie, już nawrotów. Musiałeś trafiać do lekarzy, którzy nie znają tej choroby, skoro leczyli Cie tym o czym pisałeś. P.S. Priorin extra na łysienie plackowate? Kto Ci to przepisał?!

Spróbuj, eksperymenty na ludziach są fajne o ile nie są przeprowadzane na mnie

Według Ciebie można wyciągnąć następujący wniosek: nie jesteś chory na raka więc coś takiego jak rak nie istnieje? Ludzie sobie wmawiają raka? Czy ktoś od fina dostał raka? Nie. Ty tym bardziej nie dostaniesz, bo widzę w stopce, że nawet nie bierzesz fina. Ja od kiedy przeszedłem z fina 1mg na proscar 1/4 libido u mnie wzrosło. Zastanawiam się czy to jest w ogóle to samo. Może tak naprawdę ludzie od proscaru dostali tzw według ciebie "raka kiełbasy". No cóż z włosami coraz gorzej czuję się jakby mój organizm był odporny na te leki i nie dawał sobie rady. Już myślałem nad tym, aby prosić lekarza o jakieś leki na obniżenie poziom testosteronu, bo też jestem chudy strasznie same kości prawie z czego mam chyba za dobrą przemianę materii. A jak wiem tesosteron jest głównie odpowiedzialny za przemianę materii, może po obniżeniu testosteronu w końcu bym trochę przytył, nabrał masy i pomógł swoim włosom. Dobra, napiszę to wprost gdyż widocznie przenośnie mogą nie być rozumiane. Pytanie jest takie: Czy uważasz, że jeśli Ty nie masz skutków ubocznych po finie to wszyscy którzy je mają to sobie je wmawiają?

Według Ciebie można wyciągnąć następujący wniosek: nie jesteś chory na raka więc coś takiego jak rak nie istnieje? Ludzie sobie wmawiają raka?

Kurcze, mi już mija 5 miesiąc duta i ani poprawy na głowie ani też zwolnienia wzrostu zarostu. No cóż widocznie robię się dziadem

Nie chciałbym, aby Stachu był oskarżycielem w mojej sprawie. Potrafi pisać mołodiec. Naprawdę dobrze się to czyta.

Do Saaby używam strzykawki 5ml. Potem wyciskam kropelkę na palec i rozprowadzam na skórze. To optymalny sposób.

140 zł za opakowanie? W Ziko kosztuje około 125 za zeta 30szt.

Tylko mnie interesuje w czym każe rozpuszczać Pani Doktor.

W czym rozpuszcza Nezyr?

Stachu, Szacunek.

To bardzo ważne i ciekawe zagadnienie. Bezczelnie podpinam się pod pytanie Angela.

Z wiekiem zwiększa się wrażliwość receptorów androgenowym. Dlatego im później tym trudniej się to leczy

Znalazłem coś takiego. Jeśli było to przepraszam. http://www.cassiopea.com/~/media/Files/ ... lts-v2.pdf

Angel, Według mnie dyskusja dotyczy zasadności handlowego, oficjalnego wprowadzenia tej substancji do obrotu. Wnioski są takie, że dla potencjalnej firmy, jest to nieopłacalne. Osobiście po RU oczekiwałem spowolnienia łysienia. Po roku stosowania, które uznałem za upierdliwe, przy moim trybie funkcjonowania, nie zauważyłem pozytywnych efektów. Dla mnie w RU jest więcej minusów niż plusów : 1 - koszt 2 - brak sensownej gwarancji co do jakości substancji 3 - sposób aplikacji - co jest najmniejszym mankamentem 4 - brak wiarygodnych badań co do skutków ubocznych w przypadku wieloletniego stosowania 5 - niezadowalające efekty 6 - stabilność substancji w czasie 7 - niewiadome interakcje z innymi lekami 8 - niewiarygodne źródła mówiące o pozytywnych efektach To są moje, prywatne obiekcje i nie będę o nie kruszył kopii. Po wakacjach spróbuję zastosować RU jako dodatek do obecnej kuracji. Zobaczymy...

Według mnie nie ma tutaj żadnego spisku. To jest proste jak drut. Pieniądze. To się po prostu komuś nie opłacało. Tyle. Stosunek użyteczności RU w zapobieganiu łysienia do możliwości zarobku nie wyszedł zbyt dobry i tyle. Antek, Oglądam wiele zdjęć na tym forum i na innych, gdzie ludzie podniecają się efektami swojej kuracji i pokazują odrost. W wielu przypadkach patrzę na to i zastanawiam się , gdzie ten odrost? WTF? Nic nie widzę. Patrzę na tych co mają wielką wiedzę, doświadczenie, ale nie widzę efektów. Jesteś jednym z nielicznych, którzy mają TAKIE efekty. Ale jesteś wariatem. U Ciebie to jest, bez obrazy, forma psychicznej choroby. Troche tak jak ludzie którzy chcą sobie amputować kończyny.Jesteś niegroźny dla otoczenia więc jest to Twoja prywatna sprawa. Niestety tak też postrzegają Cię lekarze.

- Z tego co wiem to mamy tylko dwie substancje CB i RU. CB jest w trakcie testów. Więc Ru nie ma praktycznie żadnej konkurencji!! Dziwne jest to, że miałoby to być nieopłacalne gdy mają monopol?? W momencie gdy soczki jednodniowe są dostarczane do sklepów w całej Polsce, co za problem z 2 miesięcznym RU np na zamówienie? Nie przemawia do mnie w 100% ta wersja... choć mogła być jednym z kilku czynników. -Czy są jakieś informację w internecie o badaniach nad RU? jakiekolwiek kolejne fazy do wydania tego leku,i info o przerwaniu, czy np wyniki były słabe? Nie ma nic na ten temat? Tak jak mamy info o CB i brezulla? -Jak w ogóle pojawiło się RU? Na forach? -W sklepie kane piszą, że mają stabilną wersję RU w temperaturze pokojowej, czy to prawda???? Nie do końca Cię rozumiem. Mamy taki sam dostęp do netu. Wpisz w wyszukiwarce RU i co Ci się pojawi. Co znajdujesz i gdzie? Jedyne informacje są na forach. Żaden lekarz nie przepisuje kuracji z RU. Substancja nie musi być lekiem aby lekarz mógł ją stosowaćjako kurację. Potrzebne są tylko przekonanie lekarza, że coś działa i Twój podpis pod wnioskiem, że rozumiesz i bierzesz na siebie odpowiedzialność za możliwe skutki uboczne. Tak właśnie mnie wyłączono z łysienia plackowatego. Nie ma tutaj żadnego spisku. Wyłącznie brak przekonania, że substancja jest skuteczna i można na tym zarobić. Reszta to tzw. broscience.

Odpowiedzi na Twoje pytania nie są proste. Pozostajemy w swerze domysłów. Według mnie mogło być kilka czynników. Jak wiesz na badania kliniczne potrzeba dużo pieniędzy więc mogło ich po prostu zabraknąć. Wyniki badań mogły być po prostu nie zadowalające czyli, że RU jest mało skuteczne. RU w roztworze KbSol może być przechowywane max 2 miesiące. To trochę za mało aby móc wdrożyć substancję do sprzedaży. Potrzeba by jeszcze wiele badań aby ustabilizować roztwór tak żeby uzyskać standardowy rok przydatności do użycia. RU w porównania do Minoxa jest dosyć upierdliwe w użyciu bo po minoxie już po 4 godzinach możesz umyć głowę. Nie znamy też stosunku skuteczności RU do uboków. Ogólnie mówiąc, RU komercyjnie okazało się niewypałem. Chyba, że nie sprzedajesz go jako leku...

Warszawa. Apteka Ziko. Nie mieli na stanie , ale bez problemu zamówili w hurtowni i dwa dni później go dostałem.

Tak i też jest sterydem, dzięki czemu działa przeciwzapalnie. Gdyby nie cena... Odbiegamy od tematu Alfadriolu.

Z jakiegoś powodu wielu ludzi przestaje używać RU po jakimś czasie. Zaczynają używać innych pojazdów do RU,przerzucają się na CB itp. Twierdzą, że nie działa lub, że mają uboki. Ja po RU nie zauważyłem uboków, ani poprawy owłosienia na głowie. Używałem ponad Rok, w dawkach 100mg dziennie i więcej.

To jest moja prywatna opinia, możesz ją zaliczyć do broscience, jak większość na forach: Ad 1 Nie AD 2 po co? Ad 3 j.w. Jedyny sens ma użycie retinoidów, ale nie spodziewaj się nie wiadomo czego. Musisz też uważać na słońce bo skóra robi się bardzo wrażliwa

Prawie nikt nie używa bo stężenie w dostępnych produktach jest potwornie małe. Myślę ,że gdyby móc uzyskać stężenie 0,1 to efektywność by wzrosła. Zaletą Alfadriolu , w przeciwieństwie do RU, jest stabilność roztworu. Efektywność też jest większa - popatrzmy na Antka , który nie używa RU, a jest Bogiem jeśli chodzi o odrost.