AngelOnTheEarth

Plusem blondyna jest chyba tez to, ze rzadziej siwieja, albo jak siwieja to nie jest to az tak zauwazalne jak u brunetow. Jak to jest?

Hmm to stosuj fina w takim razie, z czasem organizm powinien sie przyzwyczaic. Dodasz CB i bedzie git kuracja. Co do poprawy to mialem podobnie jak ty na finie kiedys niesamowita poprawa szybko, 3x wracalem do CB-03-01 poprawa za kazdym razem znaczaca, jednak ostatnio ani CB z dutem nie daja takich efektow jak wczesniej bywaly. Chyba moj limit szczescia w odrostach i szybkiej poprawie sie skonczyl. Oczywiscie zminimalizowane wypadanie uwazam za super pozytyw jednak gdzie ta szybka poprawa zakoli;d? Tym razem musze poczekac z 6-12 miechow mam nadzieje, ze pojdzie w dobra strone. Masz wciaz szczescie, ze powracanie i przerywanie minox + dut/fin przynosi ci takie korzysci, jednak nie bedzie to trwac wiecznie, patrzac na moje doswiadczenia...

Minox tak dziala na poczatku z efektami tylko i to nie na wszystkich. Z czasem jak sie nie jedzie na blokerze to efekt odwrotny sie ma do zamierzonego.

Skoro RU odpada, fin raczej tez a dut co 5 dni powoduje z czasem uboki(z tego co bodajze wspominales mi kiedys). Sprobowalbym: Dut 1x na tydzien, wzmocniony Cb 1%1ml dziennie w miejsca przerzedzajace sie. Na dzien dzisiejszy lepszej kuracji nie widze jezeli chodzi o efekty/uboki.

Całkowite wyłysienie rozwiązuje skutecznie ten problem:) Kurde a grzywke bede mial w przyszlosci na nw5-6 czyli wciaz sporo siwych bedzie...;/ -- 21 kwie 2016, 22:05 -- Miałem kiedyś też problemy z prostatą na finie. W pewnym momencie zaczęła mnie mocno piec i odstawiłem na kilka miesięcy. Później problem już nigdy nie wystąpił, pomimo powrotów do długotrwałej kuracji. Z tego powodu uznałem, że może to wcale nie było od fina, a tylko zdarzył się taki zbieg okoliczności. Wbrew pozorom niebakteryjne zapalenie prostaty zdarza się czasem też w młodym wieku. Rok temu kiedy byłem na ducie, raz wystąpił u mnie taki lekki, tępy ból, kiedy długo siedziałem, ale było to jednorazowe na szczęście. Dobre pytanie. Też czekam aż coś wynajdą, bo noszę kilkudniowy zarost, który robi się niestety coraz bardziej siwy, a nie zamierzam go codziennie golić. Dzieki wylysialek za odpowiedz, jakos od 2 dni mnie to nie boli, nie wiem moze sie organizm przyzwyczai , albo spory wysilek fizyczny ma na to tez jakis wplyw(akurat sporo sportu w moim zyciu od zawsze i oby na zawsze). Co do siwienia to jest to tez upierdliwe szczegolne jak czlowiek sie uzera z pozostawieniem grzywki na swoim miejscu a nie jej magicznym przesuwaniu sie. -- 21 kwie 2016, 22:08 -- Hmm tego jeszcze nie widzialem, skoro nikt nie probowal, moze warto. Chociaz cena niska to nawet jak kasa pojdzie w bloto to niewiele;p

Witam. Kolejny update po miesiacu po dodaniu do kuracju duta 1x na tydzien. Uboki calkiem inne niz na finie. Nic nie ma az tak mocnego i niepokojacego co mozna by bylo stwierdzic "golym okiem". Najwiekszy ubok a ktory mam nadzieje, ze minie a tez nie jest jakis straszny to bol prostaty. Pojawia sie co jakis czas i znika. Poza tym podobnie do Wylysialka " erekcja jest słabsza, wytrysk też, mniej ejakulatu," Co do lepszych aspektow uzywania duta- wypadanie zminimalizowane niesamowicie, zauwazam moze 20-30 wlosow dziennie , a po przejechaniu reka kilka razy i delikatnym wyrwaniu wypadnie moze 1-2, przy czesaniu po calym dniu w pracy max 7-8 poleci... Dziala podobnie jak CB na poczatku, jakosc wlosow sie polepszyla. Wszystko jest sporo wolniejsze od fina,niby tak jak ma byc. Oby zdzialal tez cuda na odrostach, jakos nic w ta strone na razie nie rusza, ale to dopiero miesiac, wiec trzeba czekac. Fotki dopiero po 3 miesiacach na obecnej kuracji. Plan na kolejne miesiace uzywanie tak jak jest i po dostaniu wiekszej ilosci CB przechodze na 2%. Ogolnie duta 1x na tydzien wzmocniony CB codziennym uzywaniem uwazam za swietne rozwiazanie. Przod mam podwojnie wzmocniony(tam problem od zawsze) a na reszcie nie musze sie wcierkami skupiac , bo dut mi utrzymuje. Gdybym nic nie uzywal zew typu CB,RU to wedlug mnie dut 2x na tydzien potrzebny by byl. P.S. Znacie moze cos skutecznego na siwe wloski? Oczywiscie oprocz farbowania i szamponu dx2:P:)?

Sporo mniejsze niz przy finie. Ogolnie zalezy od organizmu, kazdy reaguje inaczej. Jedni maja uboki od tego i tego, inni od zadnego a jeszcze inni od jednego z tych dwoch. Dopoki na sobie nie przetestujesz to sie nie przekonasz.

Wow, masz identyczny stan jak ja xD Dobra kuracja, jezeli z czasem nie bedzie efektow pomysl nad minoxem on na poczatku potrafi zdzialac cuda, a wraz z dobrym blokerem stabilnosc na lata. Ogolnie przy takich zakolach z czasem musisz zwiekszyc ilosc RU jezeli na nim bedziesz opieral swoja kuracje, bo 1ml nie pokryjesz calosci a lysienie bedzie postepowac nie tylko na zakolach.

Prawda jest taka- bedac noobem 9 lat temu pisalem , ze nigdy nie wezme fina/duta. Kiedy na glowie zaczyna byc spustoszenie to wtedy i tak sie za niego wezmiesz , bo pomyslisz , ze moze odrosnie ci to co bylo kilka miesiecy , 1-2 lata temu. A tak naprawde to sa blokery , ktore swietnie zatrzymuja w wiekszosci przypadkow lysienie a odrosty ma malutenki %. Takze poki masz zjadliwy stan powiesz, ze nie chcesz o tym slyszec bo bez niego wyglada to spoko, ale jak sie pogorszy bedziesz zalowal, ze nie sprobowales kiedy mogles uratowac na lata to co masz teraz. Decyzja nalezy do ciebie, wiem, ze latwa nie jest, zalezy na czym ci zalezy, bo na wlosach na pewno skoro sie na tym forum znalazles. Tutaj sie nie leczy lysienia androgenowego witaminkami,szamponami itd, albo powazna kuracja albo bye bye wloski. Poczytaj o RU i saba zel najlepiej.

Zauwazylem to swedzenie u siebie rowniez, na poczatku myslalem, ze to przez pg/et ktory uzywam jako pojazd do CB. Najdziwniejsze , ze swedzialo mnie tylko na koronie (stosowalem tam tylko 0.5ml CB dziennie)mimo ze stosowalem na przod tez minoxa plus CB to tam nigdy mnie nie swedzialo. Co sie okazalo po zaprzestaniu stosowania CB na korone i dodaniu duta wciaz swedzenie sie utrzymywalo, czyli uczulenie na pg/et nie do konca by sie sprawdzalo. Czytalem gdzies, ze to obrona organizmu, wlosy chca wypasc i obnizenie dht/zatrzymanie lysienia powoduje ten efekt.

Stosowalem, ah ten minoks i te dodatki czego tam sie nie dodawalo:)

haha xD

Tyle wyrwie:)

Taki off topic troche, sorry za pytanie mam nadzieje, ze nie odbierzesz tego jako atak. Jestes Polakiem czy uczyles sie jezyka polskiego jako obcokrajowiec?

Tak wracajac jeszcze do tematu tych badan. Skoro taki % ubokow jest podawany wzgledem fina i duta to rozumiem iz tyczy sie to fina 1mg stosowanego codziennie oraz duta 0.5mg stosowanego codziennie? Jezeli ktos stosuje 1-2 na tydzien duta to wychodzi na to, ze % ubokow podany w badaniach spada sporo. Mam racje czy cos mieszam?

Dzieki za odpowiedz, wlasnie ciezko jest mi znalezc kogos kto stosowal duta co 7 dni, nawet na zagranicznych forach nie polecaja takich rozwiazan. Problem w tym, ze czytalem temat z 2008 roku a od wtedy moglo sie wiele zmienic i moze rzeczywiscie 0.5mg duta dziala z czasem tak samo jak fin 5mg codziennie. Trudno ocenic na razie stosuje poki nie ma ubokow. Fakt stosowales z RU a ja stosuje z CB, ale to dowod na to, ze dut co 7 dni wzmocniony dodatkowym blokerem miejscowym moze miec niezle zastosowanie.

Wiadomo ze w tym przypadku jak szybko chcesz ratowac to najlepiej fin. Male pytanko, jezeli bys dodawal kiedys duta albo teraz sie na niego zdecydowal (jezeli sytuacja nie wymagala by natychmiastowej interwencji) co ile bys go stosowal?

A probowales go w ogole albo zamierzasz??

Jak czytam poczatek tego tematu nie moge uwierzyc, ze po 4 latach to o czym pisalem jednak stalo sie realne. Coz zycie bywa pelne niespodzianek a tonacy brzytwy sie chwyta;p Wklejam bardzo ciekawy watek odnosnie fin vs dut. http://hairlosshelp.net/forums/messagev ... ight_key=y

Skoro nikt nie stosuje to chyba nie ma sensu.

Słabasza, cupcianie odpada obecnie. Dlatego jak pisałem wcześniej, jeśli uboki bedą trwały rzucam kurację. Niby z czasem wszystko powinno sie ustabilizowac, ale jak nie fakt lepiej zrezygnowac, sam mam taki sam plan. Hmm czym myslisz fina zastapic jezeli doszlo by do tego , ze musialbys go zaprzestac?

Mialem tego strusia swansona nie raz, bardzo dobry pedziwiatr z niego!

Uzywasz loxonu a masz jeszcze wiekszy problem z lysieniem... Bez loxonu robisz ht i dalej masz problem z lysieniem. Niewazne co zrobisz problem z lysieniem nigdy sie nie skonczy, chyba ze na tyle glowy dopiero..

Dlaczego tak czesto go bierzesz, jezeli chcesz utrzymac wlosy te co masz a nie walczysz o odrost to raz na 4-5 dni powinno byc ok(domyslam sie, ze chcesz dlugo go stosowac wiec taka dawka dala by ci taka mozliwosc bez wiekszych ubokow) -- 02 kwie 2016, 21:43 -- Sa bardziej nadzieja na przetrzymanie tego co sie ma (po ht czy przed) czekajac na wyjscie czegos lepszego czytaj skutecznego i bez ubokow. Niestety skutecznosc specyfikow z czasem w wiekszosci przypadkow i wedlug badan spada takze kolejne ht bedzie koniecznoscia bez wzgledu czy sie cos stosuje czy nie, kwestia tego ze bez stosowania moze to byc za kolejny 1-2 lata ze stosowaniem czegos nawet po 10 latach czy wiecej:) -- 02 kwie 2016, 21:55 -- To prawda dut mocniejszy i blokuje wiecej dht AR1/AR2 natomiast fin tylko AR2 jednak jest to nowszej generacji srodek i powazniejsze uboki po nim sa rzadziej raportowane.

Jestes kolejnym przykladem, ze minox zamiast pomoc niestety szkodzi. Powtarzalem kilka razy, ze w moim przypadku po 9 latach wciaz nie mam wyrobionej opinie na temat tego sepcyfiku, ale ogolne nie radze nikomu zaczynac z tym dziadostwem. Z pewnoscia minox wyrzadza wiecej szkod niz pomaga. On powinien byc ostatecznoscia w dodaniu go do kuracji jezeli po niczym wczesniej sie nie mialo odrostow albo sytuacja jest bardzo kiepska, inaczej szkoda ryzykowac... Fina stosowales duzo wczesniej czy zaczales dopiero po minoxie kiedy ci spieprzyl wlosy?