Maciej233

No u mnie w mieście w aptece nie chcieli niestety sprzedać mi Alopexy bez recepty ... Mało tego w innej aptece, jakoś w marcu to nawet jeszcze nie wiedzieli, że Loxon 5% jest bez recepty ...

Generalnie jest to samo, chociaż jak używałem np. Alopexy to uważam, że trochę mniej włosy się wysuszały - obecnie używam Loxon, bo bez recepty jest dostępny no i właśnie tak jakby trochę bardziej przesuszał włosy. Może reszta preparatów z minoxem 5% też będzie niedługo dostępna bez recepty to można by sobie popróbować różnych preparatów.

@fighter RU masz też ze sklepu zioma?

Tak ja próbowałem - efekt był po nałożeniu, tylko problem pojawił się wtedy, gdy nakładałem minoxa - wtedy pod wpływem zawartego w nim alkoholu henna schodziła z włosów i efekt zanikał.

5 g

Ja po około 10 miesięcznym stosowaniu minoxa 5% przebadałem bardzo szczegółowo serce, włącznie z noszeniem holtera. Wszystko jest ok, wyniki są bardzo dobre. A dodam jeszcze że przez dłuższy czas nie ćwiczę na siłowni co też mogłoby mieć tam jakiś wpływ na wyniki.

W zasadzie może masz racje, może i tak było. Problem w tym, że ciężko tak na prawdę jakoś to sprawdzić... Czekam na relacje z efektów

To jest jakaś nowość i to nie jest to samo co osocze bogatopłytkowe, które notabene miałem wykonywane i potwierdzam, że to tylko wyrzucenie pieniędzy w błoto ... Może to będzie bardziej skutecznie, fajnie jak @karolka zamieścisz efekty.

Potwierdzam, tak się niestety dzieję, chociaż nie zawsze.

Jak dobrze pamiętam to pół roku

Ja spróbowałem, zrobiłem cały cykl, niestety nie zauważyłem jakiejś poprawy.

Jak z ubokami po nezyrze ?

Mi niestety RU nie pomogło. Sytuacja się ani trochę nie zmieniła, ale ubokow też nie było. Niestety nie mam koncepcji na dalsze leczenie. Może cb jeszcze jest jakimś wyjściem

Nie mam dostępu do tematu niestety w zamkniętym forum

Kiedy zamówienie ma być składane ? Chętnie bym dołączył

Skąd zamawiacie CB?

Ja mogę stwierdzić z całą stanowczością, że przynajmniej u mnie nie działa na libido w żaden negatywny sposób. Wydaje mi się, że to jest kwestia psychiki, że wkręcamy sobie takie rzeczy bo ktoś to gdzieś napisał i dużo ludzi to podłapało i kopiuje.

Fin albo RU w KB ze sklepu forumowego. Twój stan nie jest jeszcze na tyle zły, że potrzeba było by coś więcej, a to na pewno by utrzymało obecny stan i bardzo możliwe, że wręcz go poprawiło.

No dlatego napisałem, że po tygodniu. W zasadzie już 2. Twój komentarz jest zbędny bo chyba każdy może wyciągnąć wnioski, że po takim czasie stosowania nie można jeszcze w pełni się na ten temat wypowiedzieć. Czytajmy ze zrozumieniem, bez żadnych złośliwości. Poza tym, niektórzy donoszą, że już po paru dniach stosowania występują u nich uboki - są bardziej wrażliwi. Tak więc każda opinia może się przydać.

Po tygodniu stosowania około 2ml RU w KB (5%) codziennie, zero uboków. Wręcz czuje się świetnie, chyba tak wpłyneło psychicznie na mnie to, że mogę to stosować

Ja mam podobne zdanie do was, myślę że opcja pośrednia będzie najlepsza. Zatem jestem za opcją nr 2

Jestem po pierwszej aplikacji RU w KB. Przyznam, że martwiłem się jak to będzie z aplikacją rano czy włosy nie będą tłuste, mokre itp. ale okazuje się, że pojazd bardzo szybko się wchłania. Po chwili skóra jest już sucha. Konsystencje mogę porównać do neogenica, którego kiedyś używałem, czyli zwykła ciecz, może minimalnie gęściejsza.

Spokojnie, domowie jesli bedzie trzeba. Po prostu w danym momencie miałem chwilowy brak kasy. Ale z ciekawosci musze obliczyc na ile to starczy.

Wiesz co w moim przypadku, po przelaniu pieniędzy to była kwestia około 3-4 dni. Generalnie przesyłka została bodajże nadana w środę, a w piątek miałem ją już u siebie. Korzystałem z opisu przygotowanego na forum, czyli: Zmieszałem 105g koncentratu KB ze 180g spirytusu. Natomiast stężenie RU jakie chce mieć to 5% - czyli standardowo. Zastanawiam się tylko czy od razu zmieszać całe zamówione RU (2g) czy to podzielić. Myślałem żeby zmieszać w proporcjach albo 2g:38g albo 0,5g:9,5g. Jeszcze co do tej plastikowej butelki, to w takich u mnie sprzedają spirytus. Nie wiem czy ktoś ze sprzedawców bierze pod uwagę, że ten spirytus może wchodzić w jakieś reakcje z plastikiem.

Przelane do szklanej butelki. Co może być konsekwencją takiej reakcji?