Zrobię update we wrześniu. Zastanawia mnie tylko jak będzie odbywać się odrost. W niektórych miejscach mam puste obszary tak jakby w ogóle tam nic nie było robione (tylko zaczerwienienie, bez żadnych mikroskopijnych zagłębień, czarnych punkcików), w innych widać zagłębienia i czarne punkciki. Niektóre włosy na linii mam już długości 1 cm (co mnie z resztą zaskakuję po tak krótki czasie od zabiegu). Mam nadzieje, że wszystko się jednak pokryje i wyrówna i włosy pojawią się nawet tam gdzie są całkowicie puste obszary. Nie wiem jak to wyglądało u innych, bo nikt tak dokładnie tego tematu nie poruszał (przynajmniej nie przypominam sobie).