Fajnie, to wygląda. I super że prowadzisz relacje. Sam zamierzam się wybrać do Kalisza na zrobienie korony, bo mam tam mały ubytek i zmienienie trochę lini. Ale to pod koniec przyszłego roku. Pod koniec stycznia minie mi 12 miesięcy po pierwszym zabiegu. Dlatego będę się przyglądał.
Wrodzony [emoji6] Czyli nie ten przeszczepiony. Ja sobie sam wyrwalem z lini jeden włos penseta, bo był dwu włosowy i jakoś niżej i nie pasował. Już myślałem, że nie odrosnie. Ale po dwóch miesiącach zaczyna wychodzić. Myslalem nawet, że ta teoria o nie strzyżeniu maszynka przez rok ma sens. Ale jak już się zakorzeni, to chyba nie ma to znaczenia
U Maral jest stała cena za przeszczep. Niezależnie, czy to 1000, czy 4000 graftów plus zakwaterowanie w hotelu. Dodatkowy koszt to cena biletów za samolot. Zamykasz się plus minus w 10000 zł
Właśnie na tv4 kończyło się Galileo i w zapowiedzi kolejnego odcinka, była wspomina relacja z przeszczepu. Nie wiem natomiast kiedy jest kolejny odcinek Galileo.
Zawsze mnie intryguje, czy takie osoby jak Ty są po jakimkolwiek zabiegu i próbie walki z łysieniem, czy tak dla zasady wiedzą, co będzie najlepsze dla innych co mają kompleksy, problemy z włosami? A wycieczka, że kogoś kupisz słaba w chuj
Nie chciało mi się komentować ale poprzednik ujął wszystko w punkt. Jak już Ci kolega "wróżbita przewidział", że za dwa lata będziesz musiał zrobić znowu ht, to sobie zrobisz. Od siebie mogę napisać, że nie ma sensu nadmiernie z tym zwlekać. Twój wizerunek na pewno nie będzie już lepszy jeżeli nic z tym nie zrobisz. Nie jestem zwolennikiem chemi. Wg. mnie, możesz tym ewentualnie powstrzymac łysienie ale nie naprawi twojego stanu. Masz 23 lata i najlepszy okres przed sobą. Gdybym mógł się cofnąć w czasie to nie czekałbym do 36 roku i zrobił ht dużo wcześniej.
Łącznie 3600 graftów. Stosunkowo dużo jak na jeden zabieg. Może Maral podszedł do tematu na dwa etapy. Max na przód a korona symbolicznie i ewentualnie przy kolejnym zabiegu dorzucić tam więcej.