Witam wszystkich mam na imię Kamil. Od niemal roku zaczęło się u mnie łysienie które postępuje po dzień dzisiejszy. Walkę z łysieniem rozpocząłem z miesiąc temu jak zobaczyłem, że włosy zaczęły w dużej ilości wypadać na głowie. Mam już około 2-3 cm zakola i korona głowy zaczęła się przerzedzać. Mój ojciec ma łysienie androgenowe NW5 w wieku 54 lat. Zrobiłem morfologię, TSH, testosteron, kortyzol, zbadałem ilość żelaza i witaminy D w organizmie. Oprócz niedoboru witaminy D wszystkie wyniki mam w normie. Nigdy do teraz nie stosowałem żadnej suplementacji i odżywek na włosy. Pod koniec grudnia założyłem konto i zacząłem czytać każdy wątek na tym forum. W tamtym tygodniu poszedłem do Dermatologa z ogólną już wiedzą o jakie leki prosić, żeby lekarz przepisał. Dostałem cynk, kerabione booster, witaminę D i finasteryd(Nezyr). Może ktoś z forum poleciłby by jeszcze jakiś produkt który powinienem zastosować? Niżej załączam zdjęcia zrobione flashem jak to obecnie wygląda u mnie. Pozdrawiam.