free web hit counter Skocz do zawartości

noname

Members
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez noname

  1. Reakcji znajomych nie obawiam się - mam podobne zdanie jak Wy w tej materii. Natomiast miny klientów w pracy mogą być nieciekawe. Prezencja nie będzie najwyższych lotów =) Ciekaw jestem jak będzie wyglądało to po 2 miesiącach.
  2. Również ciekawi mnie, czy po okresie miesiąca można podcinać włosy. @Farenheit: w życiu codziennym bardzo widać efekty zabiegu? Sam zastanawiam się nad HT, ale mam pracę biurową i nie chciałbym straszyć, a latać w czapce też dziwnie
  3. Tnij boki na 0, wizualnie efekt będzie jeszcze lepszy.
  4. Mam dokładnie ten sam problem. Włosy bardzo mi się przetłuszczają, podobnie okolice skroni i czoła. Od dwóch miesięcy stosuję mydło siarkowe, co nieco ogranicza łojotok, a włosy wydają się nieco bardziej sprężyste i podatne na układanie. Nie zmienia to faktu, że muszę je myć codziennie rano... Fin działał na mnie bardzo negatywnie, ale podobno nie każdy miewa skutki uboczne, więc możesz spróbować. Dodatkowo stosuję tabletki Kerabin Booster i łykam magnez.
  5. Planuję u niego zabieg w październiku. Naczytałem się sporo pochlebnych recenzji, ale dokładnie nie jestem w stanie nic więcej stwierdzić. Jakiś koleś z Polsat Sport, chyba prezenter, miał u niego przeszczep.
  6. Nie pomogę specjalnie, ale wydaje się, że masz jeszcze całkiem dobry stan włosów. Na Twoim miejscu wygoliłbym boki na 0 i zaczesywał włosy na bok. Sporo lepiej będzie to wyglądało.
  7. Linia + front. Zdaję sobie z tego sprawę. Nie zamierzam ukrywać, że zrobiłem HT, jednak specyfika mojej pracy wprawia mnie w zakłopotanie. Spotkania z klientami, konferencje, etc. - z czerwonym łbem nie będę sobą, a pewności siebie i tak za wielkiej nie posiadam - właśnie przez pryzmat włosów. A jak w końcu z tym moim donorem? Wydaje mi się dość słaby niestety...
  8. KPR89: Ile czasu upłynęło od zabiegu? Ja zamierzam wziąć 2 tyg. urlopu + tydzień ogarnąć L4, jednak mam świadomość, że po 21 dniach efekty uboczne HT nadal będą widoczne :/ Mam 24 lata i utrata włosów w tym wieku wiąże się z zaniżoną pewnością siebie, więc zabieg stawiam w kategorii konieczności. Mam nadzieję, że po +/- 2 mies. będę wyglądać jakoś w miarę. Najbardziej obawiam się utraty włosów natywnych, bo jeśli te doznają efektu "shock loss", to lipa, a jeśli nie, to jakoś zaczeszę łysinę zanim cokolwiek odrośnie
  9. Zapewne masz rację. Myślę jednak, że relatywnie niewiele mając na uwadze pełną organizację wyjazdu oraz zabiegu. Pieniądze swoją drogą, ja już martwię się jak będę wyglądał zaraz po HT Oczywiście mam tu na myśli reakcję otoczenia, środowisko w pracy, no i - naturalnie - efekt po zabiegu
  10. Jasne, że można wiedzieć. Zabieg zamierzam wykonać przy pomocy firmy pośredniczącej, której nazwa ta forum jest ocenzurowana (Fly...) HT wykonuje Serkan Aygin.
  11. @antydhtor: nie oczekuję równej linii włosów, jednak bez przesady - mimo HT nie chciałbym straszyć dużymi zakolami Do Erdogan'a nie wybieram się, przeszczep zamierzam zrobić w Turcji. Martwi mnie gęstość mojego donoru, nie wydaje się gęsty, a poza tym jestem blondynem, więc efekt HT i tak będzie gorszy od kogoś kto posiada ciemne włosy. Mam nadzieję, że 3200 graftów pokryłoby w znacznym stopniu zakola + dogęściło język. @Matrix_neo94: a czy Ty wiesz co to jest kultura słowa?
  12. Bardzo proszę - przedstawiam moją tragedię. Myślę, że na mokrych włosach i kompletnie nie ułożonych najlepiej ją widać... a jest naprawdę źle. https://www.fotosik.pl/zdjecie/d5d4bd0a17fdd42a https://www.fotosik.pl/zdjecie/d52d2af51b4d3492
  13. Dzięki. Niestety, ale mam obawy odnośnie donoru, ponieważ wydaje mi się bardzo słaby. Mam 24 lata i jasne, blond włosy, a te na zdjęciu są 1,5 tygodnia po wygoleniu maszynką na 1mm. Oceńcie proszę. Konsultowałem się z kliniką i potrzebuję ok. 3200 graftów na zakola + zagęszczenie języka. Po 3 tygodniach nie wyhoduję dłuższych włosów, więc pewnie będę musiał straszyć czerwoną i łysą pałą? :/ https://www.fotosik.pl/zdjecie/1c196f9d8ce72476 https://www.fotosik.pl/zdjecie/d4b079fe24ad221a
  14. Witam, planuję HT za kilka miesięcy, jednak ciekawi mnie kilka kwestii. Nie dopytuję o wszystkie, bo po części zostały wyjaśnione w innych wątkach, jednak rzeczowych odpowiedzi na kilka pytań nie doszukałem się. 1. Czy HT metodą FUE wymusza konieczność noszenia dłuższych włosów na donorze? Tył oraz boki lubię mieć wygolone na 1mm (swoją drogą - przy dużych zakolach jest to chyba najlepsza opcja), ale obawiam się, że przeoranie donoru pozbawi mnie szansy na noszenie takiej fryzury... Czy rzeczywiście jest taka tragedia i bardzo jest to widoczne kilka miesięcy po zabiegu? 2. Efekt "shock loss" - czy wypadają jedynie włosy przeszczepione, czy natywne również? 3. Czy 3 tygodnie wystarczą, aby jakoś w miarę wyglądać? Przejrzałem mnóstwo relacji, ale jednoznacznie nie jestem w stanie stwierdzić. Robotę mam biurową, a wiadomo - nie chciałbym straszyć. Z zakolarskim pozdrowieniem!
  15. Masz tu zapewne na myśli klinikę, która jest pośrednikiem w kwestiach organizacyjnych (wylot, zakwaterowanie, konsultacja, itp.). Na forum jej nazwa zamieniana jest na "***spam***" Sam rozważałem i nadal rozważam zabieg przy jej pomocy. Planowałem zabieg w marcu, byłem w kontakcie z jednym z użytkowników tego forum, który również był chętny w tym terminie, jednak kontakt urwał się. Z moich przymiarek marcowych nici, bowiem wypadły mi pewne sprawy, więc przełożyłem plany na październik. Opinie mają dość dobre, jestem zdecydowany na 99%. Gdybyś też myślał o jesieni, to dawaj na PW - we dwóch zawsze raźniej się wybrać.
  16. Panowie, wypadają tylko przeszczepione włosy, czy wszystkie? Czy też to jest uzależnione od jednostki?
  17. Aż się załamałem :/ Nie mogę sobie pozwolić na nawet miesiąc przerwy od pracy, a co dopiero 3... Eh, temat do głębszej rozkminy, co tu zrobić, aby jakoś wybrnąć z sytuacji. Czapki w biurze i przy klientach nosić nie będę przecież...
  18. Naprawdę aż taka drama jest? :/ Dwa tygodniu urlopu ogarnę + tydzień zwolnienia, ale 2 miesiące nie przejdą... no to między młotem a kowadłem.
  19. Witajcie! Mam 23 lata i jestem niemal zdecydowany na HT. Nie ukrywam, że zamierzam skorzystać z usług pewnego pośrednika współpracującego z dr Serkan Aygin. Mój ubytek został oceniony na 3200 graftów. Do poprawki zakola + korona. Śledzę forum od kilku miesięcy, a zwłaszcza wątki, w których osoby po HT opisują doświadczenia po zabiegu. Z moich wniosków wynika, że efekty są różnorodne, co w sumie niczym zaskakującym nie jest. Natomiast z uwagi na rodzaj wykonywanej przeze mnie pracy (biurowa), w której mam częsty kontakt z klientami, chciałbym poznać stanowisko osób w kwestii: 1. Czy po 3 tygodniach skutki operacji są mocno zauważalne dla otoczenia? Mile widziane fot. 2. Krótką odpowiedź: czy jesteś zadowolony po kilku miesiącach od zabiegu? 3. Jak ocenicie mój donor? Wydaje mi się, że szału nie ma, zwłaszcza, że jestem blondynem. Jak widać włosy mam nieco dłuższe, aby cokolwiek maskować łysinę. Mam nadzieję, że po +/- 2 miesiącach odrosną na tyle, aby przypominać siebie na co dzień. Będę wdzięczny za każdą radę! https://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/krok-3 https://www.fotosik.pl/zdjecie/6bf7dd96d546c26c https://www.fotosik.pl/zdjecie/396fd95d7e3b0965 https://www.fotosik.pl/zdjecie/f89c80e5321b67bd
  20. Witam, Czy ktoś z was miał zabieg lub posiada jakieś informacje odnośnie dr Serkan Aygin?
  21. I ja planuję luty/marzec. Kontaktowałem się z FlyMedica, bo nie mam czasu ogarniać tych wszystkich formalności samemu. Stwierdzili, że jak poinformuję ich na początku stycznia, to w lutym/marcu powinienem mieć już zabieg
  22. Cześć, Moja walka z łysieniem trwa już kilka lat, szerzej opisywałem temat w innym wątku. Nie to będzie jednak clue tematu. Cierpię na łysienie androgenowe, mam 23 lata i duże zakola, korona też jest już przerzedzona. Tragedii jeszcze nie ma, ale obawiam się, że za 2-3 lata to może być już dramat. Skóra głowy na zakolach bardzo się świeci i jest niemal ciągle spocona - czuć palcem, że zbiera się na niej jakiś łój/coś w tym stylu. Byłem u dermatolog, która stwierdziła, że to normalne przy łysieniu androgenowym i że nie da się tego wyleczyć... kiedy zadałem jej pytanie, dlaczego w takim razie wiele osób, które zmaga się z wypadaniem włosów na skroniach, nie ma tak świecącej i spoconej skóry głowy jak ja, to rozłożyła ręce i stwierdziła, że niektórych chorób nie da się leczyć, nie określiła co mi dolega. Osobiście podejrzewam, że to łojotokowe zapalenie skóry. Stosuję Nezyr przez dwa lata, bez większych efektów, Loxon powodował, że skóra głowy dodatkowo się łuszczyła. Moje pytania: 1. Dlaczego skóra na głowie tak się świeci i poci? Czy jest na to jakiś sposób, aby to leczyć? Co to może być za choroba? 2. Czy po przeszczepie włosów te nie wypadną (w teorii nie powinny), ale jak mam już tą chorobę skóry, to obawiam się, że może mieć to wpływ. dzięki za odpowiedzi z góry
  23. O tym, że miejsca dawcze są golone, to doskonale wiem. Luz, to w ogóle nie przeszkadza mi. Kwestia tego, czy zostanie mi to, co przy zakolach jest jeszcze w miarę spoko. Zresztą, moja fryzura opiera się na mocno wygolonych bokach oraz tylnej partii włosów. Górę zostawiam na 4, 5 cm, którą zaczesuję na bok. Wrzucę jutro fotkę. Miałem cichą nadzieję, że zapuszczenie włosów na 7, 8 cm zademaskuje ingerencję w skórę głowy. Nie jest to mój kaprys, że chciałbym zostawić sobie dłuższe włosy i już. Aspekt jest tego typu, że pracuje w korpo i często mam spotkania z klientami innych, mocno znanych na rynku firm. No i wiecie, pewność siebie w negocjacjach, pierwsze wrażenie, itd. Kombinuję jak mogę, ale urlop bezpłatny odpada, więcej niż dwutygodniowym również (z tydzień L4 może dałbym radę ogarnąć). Szukam sposobu na wyjście z sytuacji. Tonący brzytwy się chwyta..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...