EVERESC

Panowie mam taką serdeczną prośbę, bo widząc czasami shoutbox, jest taki mega hype na Przybylskiego, jaki to geniusz nie zstąpił na rynek Polski, to się czerwony robię. Superlatywy wypisałem, ale najważniejszy jest efekt końcowym, proszę czekajcie na to, nie podejmujcie pochopnych kroków, żeby zaraz się na zabieg umawiać, wpłacać zaliczkę na kilka tysięcy. Niech będę dla was królikiem doświadczalnym, ja wybrałem doktora Przybylskiego ze względu na to, że uczył się bądź co bądź u jednych z najbardziej renomowanych chirurgów, i wykonuje zabiegi manualnie i widać, że wiedzę na pewnym poziomie posiada w przeciwieństwie do pozostałych Polskich lekarzy od HT, bo uwierzcie mi, ja też uderzyłbym za granicę, że by nie on. Ale serio, nie róbmy przed wczesnego hypu, bo ja się sam z tym głupio czuje, bo może tak być, że wrzucę zdjęcia za kilka miesięcy i emocje opadną, poczekajcie proszę po prostu do tego 6-9 miesiąca i ocenicie sami efekt końcowy, jak obiecałem aktualizacje ze zdjęciami są teraz co miesiąc od zabiegu czyli co 25 dzień każdego miesiąca. I to głównie kieruje do Ciebie też ElChapo, bo jednak no nie rozmawiałeś z nim twarzą w twarz, a wypisujesz jaki to kosmos u mnie nie jest, co to będzie za cud, nie, nie będzie, będę zadowolony z normalnego wyglądu, on z kosmosu nie wrócił z nauki HT. I nie odbierz tego źle, bo szanuje to, wiem, że jesteś tu wiele lat, b.dużo wiesz o HT, ale jednak... POCZEKAJMY.

99 dni po HT zaczyna ruszać z grubej rury. A w czapce chodzę bo uważam, że nie jest to etap w którym przeszczepy nie różnią się od natywnych, więc do tych 6 miesięcy będę chodził w czapce. 1 takie zdjęcia z różnych stron dam po fryzjerze po 6 miesiącach od zabiegu, żeby wszystko było fajnie widać. Kolejne aktualizacje teraz lecą dokładnie 25 marzec - 4 miesiące po HT, 25 kwietnia - 5 miesięcy po HT itd..

Dzisiaj mija dokładnie 3 miesiące od HT. Na tą chwilę co mogę powiedzieć, włosy zaczynają się zagęszczać co raz bardziej, choć wiadomo, że dysproporcję na głowie widać, między natywnymi a przeszczepionymi, więc jeszcze i tak śmigam w czapce, i pewnie będę śmigał kolejne 3 miesiące. Ale zważywszy na to, że na instrukcji po zabiegowej którą wysyłałem kilka stron temu, wzrost przeszczepionych włosów nierównomierny miał się rozpocząć dopiero od 3 miesiąca, więc i tak nie ma co narzekać, włosy odrastają i to najważniejsze. Po cichu liczę, że za kolejne 3 miesiące (6 miesięcy po zabiegu) uderzę już do fryzjera.

Może mi ktoś powiedzieć co to jest takie czarne pogrubione na końcówkach przeszczepionych włosów? Jak nie widać to kliknijcie w zdjęcie to się powiększy

Panowie najlepiej napiszcie do samego Przybylskiego w tej sprawie, ja podczas 14 godzin albo leżałem głową w dół albo do lampy gdzie zasłaniałem sobie oczy, pytajcie bezpośrednio Andrzeja czy coś takiego jest tam używane czy nie bo ja szczerze przyznam - nie wiem.

Grafty były sadzone za pomocą DHI właśnie tym Choi Penem Gęstość uzyskana na zakolach to 55 FU/cm2. Reszta to było dogęszczanie pomiędzy włosy. Wszyscy tam siedzą łącznie z doktorem w tych ich przyrządach na głowie z lunetą, nie wiem jak to się specjalistycznie nazywa, ale ja sobie nazwałem skromnie noktowizorem na głowie.

82 dni po HT na zadane pytania odpowiem wieczorem bo teraz z doskoku na telefonie.

69 dni po HT jak na 2 miesiące i 8 dni po zabiegu jestem bardzo zadowolony

To są bardzo mądre słowa które napisałeś, zwłaszcza "Świadczone przez nich usługi na początku zawsze są perfekcyjnie do swoich możliwości następnie jest równia pochyła" To co ja usłyszałem od Przybylskiego podczas żartowania jego ze swoimi pielęgniarkami to "Jakby sprzątanie gówna w ZOO dawało pieniądze to sprzątałbym gówno w ZOO" I tutaj też tak to odebrałem, że jak go trochę przycisnąłem, że i temat będę prowadził na tym forum i znam tego i znam tamtego z forum, to już wiedział, że trzeba się przyłożyć bo będzie relacja na potencjalnie X jego pacjentów. Nie mogę powiedzieć i sobie zaprzeczać, na te 2 miesiące i 4 dni jestem b.zadowolony, na donorze zero śladu (Po turcji czasami pół roku) włosy miały zaczać rosnąć od 3 miesiąca, a już mam bardzo dużo wyrostów.

Moim zdaniem jako jego klienta, to już kolejna podwyżka to lekka przesada, przed moim zabiegiem 2 miesiące temu było, 1-2500 FU - 8 zł/graft, każdy graft powyżej 7 zł, jakoś tydzień przed zabiegiem, jak już jechałem na zabieg to od dwóch dni była stała cena 8 zł graft. Teraz da 9 zł, doceniam to, że faktycznie wykonuje ten zabieg praktycznie w całości sam i poświęca sporo godzin, ale nie ma też podstaw na dzień dzisiejszy płacić mu co raz więcej, gdyż efekty jego pracy to pokaże wam na telefonie co najwyżej już na miejscu, i ta złotówka to jest dużo, bo jak płaciłem wtedy 22400 zł, to po zmianie ceny na 9 zł bym zapłacił 25200 za 2800 graftów. Jeżeli komuś się nie śpieszy a rozważa tam zabieg, niech poczeka jeszcze kilka miesięcy na efekt mojego zabiegu, jarusia i teraz kolegi autora tematu. Bo to też jest albo w lewo albo w prawo, albo będę go polecał na potęgę, albo nie - Na dzień dzisiejszy swojego zabiegu poleciłbym go, ale mnie interesuje efekt na długich włosach.

Moim zdaniem super decyzja, przyszykuj się na ciekawe opowieści podczas zabiegu, tego nie zabraknie No i przyszykuj się mentalnie na 2 dni po 7-8 godzin

Dziękuję za przychylne komentarze, jednak musicie pamiętać, ja mam dopiero 23 lata, nie wszystko jest takie kolorowe jak się wydaję, doktor sam mi wspomniał, że po odroście za 5-7 lat widzimy się z powrotem (Jak jego wybiorę po czym się uśmiechnął) bo tutaj nie ma co robić sztucznych złudzeń, miałem zakola i przerzedzony język w wieku 23 lat to dosyć sporo. Jedyne czym mnie pocieszył to już po zabiegu przedstawiając statystykę, że 56 % wszystkich pobranych graftów to są 3-4 włosowe, czym sam skomentował, że liga światowa (Takich słów użył) Na chwilę obecną jestem cały czas zadowolony, wszystko dzieje się w 99 % tak jak mi Dr. Przybylski mówił, jeżeli sprawdzi się też to, że po 6 miesiącach po zabiegu będę innym człowiekiem, tak mu i mi dopomóż Bóg i niech Błogosławi jego klinikę. Każdemu życzę super efektu, bo wiem jak to kurestwo potrafi zniszczyć życie, jak będzie u mnie dowiemy się za następne kilka miesięcy..

56 dni po HT Miało być co miesiąc, ale nudnawo

46 dni po HT, ogólnie teraz aktualizacje będą co miesiąc, wcześniej nie ma sensu już spamować bo w kilka dni nie za wiele się dzieje. Na dzień dzisiejszy zaczyna wyrastać co raz więcej włosów z tym, że na prawym zakolu jest znacznie więcej wyrostów niż na lewym, póki co nie panikuję, niby taka kolej rzeczy.

Cieszę się, że będę dla kogoś ostateczną decyzją co do wyboru doktora, nie mniej jednak też poniekąd eksperymentem. Mógłbym za te 22 tyś zł zrobić tak naprawdę 2 zabiegi w Turcji, jednak zadbanie o donor było dla mnie też bardzo ważne i zabieg manualny. Miałem jakieś wewnętrzne zaufanie do Dr. Przybylskiego po prostu, że faktycznie chce coś na rynku Polskim osiągnąć, wiedziałem też, że jest po szkoleniach u najbardziej renomowanych chirurgów, poświadczyła to wizyta już na miejscu, sama jego wiedza też jest na b.wysokim poziomie, nie ukrywał, że to mu daje dobre pieniądze i chcę się w tym rozwijać jak najlepiej, a wie, że do tego są potrzebne dobre efekty zabiegów. Nic więcej na dzień dzisiejszy nie mogę napisać, tak jak wy czekacie na odrost, żeby podjąć decyzję czy wybierać się do Kalisza tak ja tym bardziej jako pacjent jestem jego ciekawy, ale mam co do tego dobre przeczucia, wszystko już napisaliście - WYJDZIE w praniu za kilka miesięcy., a obiecałem poprowadzić temat aż do odrostu i tak też będzie. Jeszcze na koniec odnośnie zabiegów maszynami typu SAFER i ARTAS - Skomentował, że niewiedza jest ogromna, że ludzie decydują się na takie zabiegi, za duże pieniądze na parę graftów a efekty tych zabiegów są mizerne, poza tym któryś z "prestiżowych" chirurgów na jednym z kongresów Hair Transplant dla chirurgów zmasakrował te roboty podając zbyt wielkie użycie puncha i uszkadzanie pobieranych włosów na bokach głowy (Z tyłu pobierają bezbłędnie) chyba to był doktor Rahal, który na YouTube podpisuje swoje filmy "The Hairline King"

Mi nie mówił, ale mówił, że po 14 dniach grafty są już w pełni bezpieczne.

Tak, też mi to doktor tłumaczył, że jest to duża ingerencja i naruszanie tkanek i będzie troche trwało za nim to dojdzie do siebie, tak to wyglądało po 1 dniu zabiegu (50 % HT, 7 godzin)

41 dni po HT, nierównomierny wzrost włosów po ich wypadnięciu w okolicach miesiąca się zaczął.

Ja myślę, że to zależy też od kształtu głowy, wiem, że czasami trzeba chirurga posłuchać wbrew głoszącej tu opinii "Musisz postawić zawsze na swoim" Bo sam zastanawiałem się, czy nie prostować tej linii jednak Dr. Przybylski mi powiedział wprost, jak Pan chcesz tak Pan zrobię, tylko sugeruję zrobić to tak, żeby pasowało do głowy, bo miał już "ancymonka" z forum który identyfikuje się nickiem Semen, który za wszelką cenę postawił na swoim i po odroście włosów z tego co wiem chodzi na laserowe usuwanie bo "wymarzona" linia mu nie pasuje.

Dzisiaj już byłem w pracy drugi dzień (w czapce z daszkiem) i kilku kolegom pokazałem głowę i spotkałem się z bardzo pochlebnymi opiniami, mimo, że moja linia nie była rysowana od linijki i sam dobrze o tym wiem, nie jest to też zjazd na NW0 z prostą linią od garnka jednak mówili mi: "Zajebiście to wygląda włosy jak od linijki" "Bardzo symetrycznie to zrobił" Aż mi się cieplej na sercu zrobiło, bo teraz już wiem, że ludzie nie patrzą na twoją linię czy jest mega prosta, ale na to czy masz zakola itd.

Na umowie mam, że jakby po ok. roku po zabiegu nie było rezultatu to oddaje 50 % pieniędzy, czyli w moim przypadku 11200 zł Ale kazał brać to z przymrużeniem oka, bo jak sam mówił nieprzyjęcie się przeszczepu włosów z własnej głowy na własną głowę to "tylko" 2 % przypadków, czyli na 100 ludzi, 2 osoby, mniej więcej taka statystyka. Poza tym wysyłałem mu ostatnio zdjęcia to mówił, że jak na ten etap jest b.dobrze i przeszczepy na pewno się "przyjęły" i tak co miesiąc będę mu wysyłał zdjęcia.

33 dni po HT Jak widzicie wszystko dodaje z fleshem, żeby wszystko było jak najbardziej widoczne pod ostrym światłem, nie robię zdjęć gdzieś w piwnicy, aby relacja była jak najbardziej rzetelna, nie zmienia to faktu, że po odroście pewnie będę korzystał z dobrodziejstw kosmetologii i używał jakiś zagęszczaczy, żeby sobie ten efekt podbić. Dzisiaj zamiast zdjęcia krótki filmik (Z FLESHEM) Jakość 480 p coś pod HD nie podciągnęło.

No niestety trzeba te kilka miesięcy przeboleć, będąc po HT wiem, że czas się ciągnie jak sraczka przy jelitówce, ale cóż poradzić, w końcu czas upłynie.

Myślę, że ingerencji już nie widać po 2 tyg, jednak miejsce pobrania na donorze tak naprawdę dopiero po miesiącu widzę, że dopiero włosy zakryły. Tutaj wrzucam jeszcze instrukcje postępowania po metodzie FUE którą dostałem, bo już kilka osób na PW mnie o to pytało.