Tutaj świeży przykład źle zrobionej (wg mnie) linii włosów. Chłop zamiast zrobić sobie idealną linię (przy tych warunkach, które ma), zrobił sobie tzw zmniejszenie zakoli. Większość w jego sytuacji pewnie by się nie decydowała na przeszczep, ale to już inna sprawa:
https://www.youtube.com/watch?v=49L80uVwhHU
Wg moich obserwacji typowa linia niełysiejącego białego (i pewnie nie tylko) jest praktycznie na całej długości lekko wypukła (bywa, że prawie prosta, ale to rzadko), ale nigdy wklęsła, czasem jest nieco ostra na środku, a czasem nie.
U Pana Grono wygląda to lepiej (nadal nie idealnie imo), ale miał znacznie gorszy stan wyjściowy. Pytanie, czy jego doktor to lepszy obserwator rzeczywistości, czy sam pacjent taką linię zaproponował.
Oczywiście sytuacja jest mniej klarowna przy większych ubytkach, mimo to i tak starałbym się zawsze dążyć do maksymalnie naturalnego rezultatu.