Alopexy, Kirkland, Foligain.P5 i Loxon - porównanie

[wylysialek]

Wypróbowałem wszystkie wymienione preparaty oprócz Alopexy. Loxon jest najlepszy, bo szybko wysycha, ale niestety recepta i koszty to jego minusy. Kirkland i Foligain.P5 są tańsze, nie potrzeba recepty, ale schną długo co jest oczywistym minusem, jeśli zaraz potem mamy gdzieś wyjść, lub chcemy zastosować drugą wcierkę. Aktualnie mam receptę na Loxon, więc zainteresowałem się Alopexy, które można kupić za 75 PLN - trójpak. Wychodzi najtaniej ze wszystkich. Teraz podstawowe pytanie dla znających temat, czy skład jest podobny do Loxonu(szybko schnie), czy raczej do Kirklanda ? Szukałem w sieci i trudno o procentowy wykaz substancji pomocniczych.

[Hidemi]

Stosowałem Loxon przez jakeis 5 miesięcy potem przerzuciłem sie na Alopexy, raczej schnie tak samo jak i loxon.

[wylysialek]

Dzięki Hidemi za odpowiedź. Zamówię zatem to Alopexy.

[r4z3r]

Odkopuję wątek, bo chciałem zapytać o opinie dot Minoxidil w piance.

Kupiłem Foligain P5 i jestem trochę zaskoczony konsystencją pianki. Myślałem że będzie bardziej jak pianka do włosów (którą pamiętam z czasów długich, gęstych włosów ^^) a jest jak piana po mydle ^^

Bardzo szybko schnie w porównaniu do "normalnego" minoxidilu, co jest fajne, ale mam z tego powodu obawy co do skuteczności.

 

Ktoś coś wie na ten temat? Jakieś podobne doświadczenia?

 

PS: wlasnie zauwazylem na zdjeciu przy mocnym przyblizeniu (golym okiem nie widzialem) zolte gluty po tej piance ^^