wylysialek

W jakim mieście przyjmuje ten dermatolog i czy ewentualnie prowadzi konsultacje online? A może wie ktoś czy dermatolodzy ogólnie to przepisują, bo obawiam się, że pójdę do pierwszego lepszego i mnie zbędzie.

Jaki byłby koszt?

Ciekawe, szkoda że tak mało się mówiło o tym przez ostatnie lata. Potestujemy i zobaczymy.

Nie jestem specem, ale bałbym się tak stosować. Większość osób używa szamponu, który zmywają go po kilku minutach, a i tak działa, więc zastosowanie kremu, który będzie na skórze minimum kilka godzin wydaje się i tak dość mocne. Był przypadek użytkownika, chyba na starym forum, który nie zmywał szamponu nizoral i miał dobre efekty. Nie wiem czemu nie stosował kremu, może wtedy nie było.

Stosowałem kiedyś SABA gel i działał na mnie tak dobrze jak chyba nic innego, ale szybko zaprzestałem ze względu na skutki uboczne (infekcje górnych dróg oddechowych). Często swędzi mnie głowa i tak sobie pomyślałem, że skoro ten lek zwalcza stan zapalny, to może on być znaczącym czynnikiem wpływającym na moje łysienie. Nizoral krem ma chyba podobne zadanie, więc zaczynam testy i zdam relację.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/dermatologia/cyklosporyna-a-lysienie-plackowate-aa-3AfZ-oBHH-naU7.html

Dawno temu na starym forum czasem wspominało się o cyklosporynie, jako o leku bardzo skutecznym lecz niebezpiecznym. Nie pamiętam żeby ktoś to na sobie testował. Dziś trafiłem na takie video i temat bardzo mnie zaciekawił :

Sprowadziłem Dualgen 15 z Minoxidilmax. Na buteleczce jest napisane, że w większości przypadków najlepiej jest stosować to wieczorem, a 5 % rano, tylko że na większości lub wszystkich minoxach jest napisane, że ważne tylko miesiąc po otwarciu. Faktycznie tak szybko traci stabilność, czy piszą to tylko na wszelki wypadek ? A może lepiej używać 15 % 2 razy dziennie ?

Mój aktualny stan:

Zamówię w takim razie i zobaczę jaki będzie efekt

Minoxidilmax ma różne stężenia, natomiast ceny w porównaniu z 5 % dostępnym w Polsce są wysokie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt iż prawdopodobne działanie nie jest proporcjonalnie skuteczniejsze wraz ze wzrostem stężenia. Znalazłem włoski preparat Folixidil na rosyjskojęzycznych stronach w znacznie lepszej cenie, ale wiem czy wysyłają do Polski i nigdy stamtąd nie zamawiałem. Niewiele drożej sprzedaje to ktoś w Polsce, ale też nie jest to jakiś duży sklep, więc nie wiem czy ryzykować.

W dziale artykułów wrzuciłem link do badań porównujących minox 5% i 10 %. Wyniki nie przemawiają za sensem stosowania wyższego stężenia.

Zastanawiam się nad mocniejszym minoxem niż 5%. Tutaj chyba najnowsze badania: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31403367/

Rzeczy które biorę to nie jest ciężka chemia, a preparaty przeznaczone do długotrwałego stosowania w przypadku łysienia, czyli czegoś, co nie jest nawet chorobą, więc jeśliby były tak bardzo wyniszczające to by nie były dopuszczone do użytku i miliony mężczyzn na świecie by ich nie stosowały dziesiątkami lat. Nie słyszałem, żeby miały być obciążające dla nerek. Żadnych sterydów nie biorę. To, że finasteryd lub dutasteryd ma to w nazwie, to nie znaczy że nim jest. Efekt nie jest chwilowy, a wieloletni i trwały, jeśli nie przerywamy kuracji. Żałuję, że nie zacząłem wcześniej i że robiłem przerwy, bo pomimo agresywnego łysienia, miałbym teraz całkiem ładne włosy. Oczywiście nie namawiam nikogo do farmakologii, bo to każdego indywidualny wybór. Wszystko zależy od priorytetów. Odżywiam i suplementuję się całkiem dobrze.

Biorę od kilku dni też fina doustnie, żeby chronić niesmarowany dutem obszar. Używam dermastampa od dawna. Doktor z fueclinic zalecił minoxa 10 %. Spróbuję najpierw może tego, a potem 15. Wyszło 79 Euro razem z wysyłką. W mailu od nich jest żeby zacząć 2 razy na tydzień, a jak nie będzie uboków, to można co 2 dzień. Ktoś na forum chwalił ich produkt, więc uznałem, że spróbuję na początek z możliwie pewnego źródła, a potem poszukam coś tańszego.

Nie jest tak źle. Traktuję ten wątek trochę jak dziennik i nie chcę kasować jakichkolwiek postów, ale radzę za bardzo nie przejmować się moim wcześniejszym narzekaniem na skutki uboczne, bo obecnie ich nie ma i czuję się dobrze, więc kto wie co było ich powodem. Przeszczep oczywiście rozważam, ale nie mam w tej chwili za bardzo na niego czasu.

Ja natomiast kupiłem z fueclinic. Do tej pory stosowałem doustnie codziennie i zastanawiam się czy taka zmiana może poprawić stan włosów, czy to ma na celu jedynie uniknięcie ewentualnych uboków ? Ja takowych nie mam i nie miałem, ale mam dość rzadki przód i liczę na zagęszczenie. Można zaraz po tym użyć minoxa, czy trzeba odczekać ?

Od dłuższego czasu stosuję duta codziennie, poza tym minox i nakłuwanie. Stan określam na w miarę stabilny, uboków raczej brak. Od dziś przechodzę na duta zewnętrznego i w zależności od efektów będę kontynuował lub wrócę do tabletek.

Stosuję microneedling 1.5 mm raz na tydzień już prawie 2 lata i rezultaty są dość słabe, a może nawet żadne. Zawsze czekam 24 h od nakłuwania do nałożenia minoxa. Trafiłem dziś na ten film: https://www.youtube.com/watch?v=nF1aGy7tTZA i zastanawiam się nad zmianą taktyki na 2 mm i minox 12 h od nakłuwania. Co o tym myślicie ?

U mnie też długo nie działało i już chciałem zakładać nowe konto, ale jakiś tydzień czy dwa temu spróbowałem się zalogować i w końcu przyszła zmiana hasła na maila, więc warto próbować co jakiś czas, może w końcu się uda.

Biorę duta co 2 dzień zamiast co 3 i nic więcej nie modyfikowałem w kuracji, czyli dalej minox i nakłuwanie. Efekty są dość dobre, bo bardzo mało włosów wypada, stan jest stabilny i urosło sporo vellusów nawet. Mam natomiast napady senności w dzień praktycznie codziennie. Po drzemce najczęściej znów mam energię. Jestem daleki od zrzucania tutaj winy na duta, bo miałem tak kiedyś i bez niego. Libido może trochę niższe, ale zwykle jak miałem te napady senności, to tak było. Erekcja w normie.

Wydaje mi się, że obecnie nie mam żadnych uboków i chciałbym, żeby tak zostało. Zastanawiam się czy moje delikatne pogorszenie nie jest wynikiem tego, że adadut, który stosuję miał termin do kwietnia. Kiedy robiłem zapasy, to nie zwróciłem uwagi, że to jest tak krótko ważne. Rzadko apteka sprzedaje leki z terminem ledwo na kilka miesięcy w przód, więc nawet nie patrzyłem. Czytałem, że dutasteryd jest długo stabilny, ale pani w aptece mówiła, że pełne działanie do 3 miesięcy po terminie.

Microneedling czyli nakłuwanie stosuję raz na tydzień 1.5 mm. Po flutamidzie natychmiast rozbolała mnie prostata. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy nie, ale boję się do niego wracać. Pomyślę o dodawaniu Ru do minoxa, ale plan mam taki żeby kuracja była jak najprostsza w stosowaniu i przygotowaniu, bo wiem, że jeśli nawet co tydzień czy 2 trzeba robić jakąś wcierkę, to lubi mi się to przeciągnąć jak nie mam czasu i już regularność jest zaburzona. Vystelior myślisz, że Ru w minoxie może dać znacząco lepsze efekty niż zwiększenie częstotliwości duta ?

Minox 5 % od lat, chociaż z przerwami. Zastanawiałem się nad jakimś mocniejszym, ale nie jestem jakoś przekonany. Znacząca poprawa w porównaniu z 5 % jest raczej u nielicznych szczęściarzy, a potencjalne ryzyko uboków wzrasta.

Niestety jest pogorszenie, więc od niedawna zdecydowałem się na duta co 2, zamiast co 3 dzień. Poza tym kuracja bez zmian i zobaczymy co będzie dalej. Pilnuję regularności microneedlingu, ale przód się pogarsza.