Members xrav82 Napisano 30 Stycznia 2017 Members Napisano 30 Stycznia 2017 Co sądzicie o poszukaniu lub wyrzeźbieniu samemu preparatu opartego o związki hamujące DHT aplikowanego bezpośrednio na skórę głowySzukam czegoś co hamuje DHT do częstego zraszania / smarowania tym głowy Zastanawiam się nad preparatami z palmą sabałową. Czy są inne silniejsze ?Powtarzam chodzi o częste aplikowanie na skórę głowy+Loxon oczywiście Dopiero jak to nie pomoże będę kombinował z silniejszymi preparatami Mój wybór opieram o minimalną pozytywną reakcję na DSD 3.4.1 ,gdzie tam jest taki związek co hamuje ten hormon po nim trycholog widziała nowe włoski ( i ja też na ekranie monitora w badaniu lupą) - ale to jest za drogie do częstego użytku Cytuj
Members adamdidol Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 Coś Ty tak się uczepił tej palmy sabałowej? Było już pisane milion razy - fakt blokuje ona DHT ale w bardzo bardzo małym stopniu. Nie ma sensu opierać na niej swojej kuracji. Cytuj
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 (edytowane) nom .. przy spożyciu palma działa słaboa kto stosował bezpośrednio na skórę ? w taki sposób, żeby tam długo się utrzymywało Ale przy okazji inne pytanieDermatolog mi powiedział, że bym nie łączył Loxonu z niczym innym, gdyż Loxon reaguje z wieloma preparatami które oslabiaja jego działanieNa działanie Loxonu musze poczekać min 4 miesiące - tzn na efekty mam potwierdzone łysienie telogenowe na skutek wielu czynników - mniej więcej znane - najtrudniej będzie zredukować stres przez najbliższy rok Pytanie: Dlaczego na ulotce Loxonu napisane jest , ze jest jedynie skuteczny przy łysieniu androgenowym, przy czym nie działa na DHT...nic z tego nie rozumiem Przy okazji jeszcze jedno pytanie. Za pewno każdy z Was robił sobie badania krwi przed podjęciem leczenia, aby wykluczyć inne podłoże problemu.Mam silny stres, a poziom kortyzolu w normie. dlaczego ? to się kupy nie trzyma W lab którym badałem. . norma dla godzin porannych wynosi do 18, a dla popołudniowych 10zrobiłem 2 razy bo raz 10:30 ,ale potem mi powiedziano, ze powinienem to badac max do godz 9wiec ponowiłem wyniki kortyzolu:z godz 10:30 13,5z godz 8:30 (innego dnia) 13 czyli w normie, jednak niepokoi mnie to ze o 10:30 miałem minimalny wzrost, a powinien być spadek, jako ze po 12 godz max stężenie powinno wynosic 10zastanawiam się czy te poranne wyniki nie sa fałszywie prawidłowea może ja mam 13 przez caly czas i jest to ponad normę w stosunku do całego dniachyba ze godziny popołudniowe to zbyt niedokładne określenie nigdzie nie widze ze w ogole bada się kortyzol wieczorem i laboratoria nieczynnenie wiem jak się odnieść do tych 2 wynikowi nie rozumiem jak w silnym stresie można mieć niezawyżony poziom kortyzolu - ja miałem tak silny stres gdy robilem te badania, ze serce tracilo co chwile uderzenia - kołatanie, nie moglem jesc, nie spalem - przy pobieraniu krwi byłem blady jak to możliwe mieć prawidłowe wyniki w taki stanie - bliskim omdlenia - reakcja na komplikacje po operacji spotegowana brakiem pomocy w Polsce i potrzeba uzbierania 80 000 Eur nie majac możliwości pracy (zbyt silne objawy abym w pełni pracowal) Edytowane 31 Stycznia 2017 przez Gość Cytuj
Members adamdidol Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 Dzieje się tak bo loxon nie jest blokerem dht. Przedstawię to obrazkowo, skorzystam z porównania jakiegoś użytkownika z tego forum Kupiłeś sobie zajebisty kwiatek, który ma dużo liści. Po pewnym czasie zauważasz, że liście zaczynają wypadać i gnić. Dochodzisz do wniosku, że to robaki podgryzają mu korzenie (DHT). Kupujesz więc mu nawóz (Loxon) by kwiatek przez swoje korzenie które są słabe mógł pobrać więcej składników odżywczych. Sytuacja się poprawia, kwiatek rośnie bardziej, jednak z biegiem czasu jego korzenie są coraz bardziej podjadane... aż w końcu nawet nawóz nie pomaga i kwiatek pada. Tak samo jest właśnie z włosami i minoxem. Loxon to stymulator, ma za zadanie rozszerzać naczynia krwionośne na skórze głowy by ta mogła pobrać więcej składników odżywczych. Stosowanie samego minoxa na dłuższą metę niewiele pomoże. Okej może poprawić na chwile sytuację ale nasz prawdziwy problem czyli DHT (robaki) nadal występuje. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że to co udało nam się "odzyskać" za pomocą minoxidilu po zaprzestaniu bardzo szybko wypadnie. Dlatego z minoxem zaleca się stosowanie jakiegoś blokera DHT. Bo w tym przypadku zapewniasz składniki odżywcze i blokujesz nasze wspomniane robaki Cytuj
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 ale JA NIE MAM LYSIENIA ANDROGENOWEGO wykluczone na 99% , na 100% się nie da, lub jest slabym czynnikiem, bo nawet u kobiet DHT troche działaU mnie zaczęło się po operacji + stres , przy czym są malutkie odrosty, nawet je czasami widzę na ręce..podczas mycia wlosow na palcach znajde ze 3 wloski...przy czy niektóre bardzo malutkie (mniejsze od sredniej dlugosci pozostałych), tak jakby ledwo co wyrosły i już wypadly CZYLI LOXON TEORETYCZNIE JES BARDZIEJ SKUTECZNY NA LYSIENIE TELOGENOWE Z TEGO WYNIKA, SKORO POBUDZA WZROST WLOSAALE DLACZEGO NA ULOTCE NIE MA NIC O LYSIENIU TELOGENOWYM ? i jak to jest z tym łączenie loxonu z innymi preparatami. Unikać ? Zrobiłem update poprzedniej wypowiedzi, cos dodałem, zerknij Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 ale JA NIE MAM LYSIENIA ANDROGENOWEGO wykluczone na 99% , na 100% się nie da, lub jest slabym czynnikiem, bo nawet u kobiet DHT troche działaU mnie zaczęło się po operacji + stres , przy czym są malutkie odrosty, nawet je czasami widzę na ręce..podczas mycia wlosow na palcach znajde ze 3 wloski...przy czy niektóre bardzo malutkie (mniejsze od sredniej dlugosci pozostałych), tak jakby ledwo co wyrosły i już wypadly CZYLI LOXON TEORETYCZNIE JES BARDZIEJ SKUTECZNY NA LYSIENIE TELOGENOWE Z TEGO WYNIKA, SKORO POBUDZA WZROST WLOSAALE DLACZEGO NA ULOTCE NIE MA NIC O LYSIENIU TELOGENOWYM ? i jak to jest z tym łączenie loxonu z innymi preparatami. Unikać ? Zrobiłem update poprzedniej wypowiedzi, cos dodałem, zerknij Nie bądź taki pewien w 100%, że nie masz androgenówki. Jedno łysienie nie zaprzecza innemu typowi łysienia i nie wyklucza go. Fakt posiadania np. łysienia telogenowego nie wyklucza androgenowego i vice versa. -- 31 sty 2017, 13:21 -- Ale przy okazji inne pytanieDermatolog mi powiedział, że bym nie łączył Loxonu z niczym innym, gdyż Loxon reaguje z wieloma preparatami które oslabiaja jego działanieNa działanie Loxonu musze poczekać min 4 miesiące - tzn na efekty Dlatego że rozpuszczanie w loxonie czegokolwiek zmniejsza stężenie minoxa - żadna nowość.4 m/ce - albo i dłużej. -- 31 sty 2017, 13:26 -- Pytanie: Dlaczego na ulotce Loxonu napisane jest , ze jest jedynie skuteczny przy łysieniu androgenowym, przy czym nie działa na DHT...nic z tego nie rozumiem I nie zrozumiesz do póki nie zrozumiesz faktu że na tym świecie każdy gra w *uja jak tylko może.Dlaczego jest tam tak napisane? - Otóż dlatego gdyż producenci mają zwyczajnie w zwyczaju pisać że ich produkt jest najleposzy albo jedyny skuteczny - i to też żadna nowość!co do drugiego członu to odp. jest tez prosta.... Bo Loxon nie zawiera żadnego blokera inaczej i dokładnie żadnego inhibitora 5AR w swoim składzie. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 (edytowane) nadal nie rozumiesz... JA SIĘ PYTAM, WCZYTAJ SIĘ UWAŻNIEDLACZEGO NA ULOTCE JEST POMINIĘTE DZIAŁANIE NA ŁYSIENIE TELOGENOWE, SKORO TEORETYCZNIE TO NA TO ŁYSIENIE LOXON WYDAJE SIĘ BARDZIEJ SKUTECZNY, GDYZ NIE BLOKUJE DHT już jasniej nnie mogę i nie rozumiem jak można mieć normalny poziom kortyzolu i prolaktyny majac taki stres jak opisałem..nienormalne czyli nie powinienem nic więcej wcierać poza Loxonem przez najbliższe 4 miesiące ? nawet z 4 godzinną przerwą między wcierkami ? Loxon zapodaje rano i wieczoremDSD 3.4.1 po południu myślę o jakims nawilzaczu - mnie się latwo przesusza skóra gdy się często myję (szczególnie w zimę). Coś polecisz na nawilżanie skalpu ? nietłustego Edytowane 31 Stycznia 2017 przez Gość Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 Przy okazji jeszcze jedno pytanie. Za pewno każdy z Was robił sobie badania krwi przed podjęciem leczenia, aby wykluczyć inne podłoże problemu.Mam silny stres, a poziom kortyzolu w normie. dlaczego ? to się kupy nie trzyma Nigdy nie mów ''za pewno'' w niewiadomych Ci kwestiach bo się możesz grubo pomylić, do rzeczy: ja osobiście np. nie robiłem żadnych badań, podejrzewam też a nawet wiem że w wielu przypadkach ludzie nie robią wcale żadnych badań i szczerze mówiąc to dopiero w ostatnim czasie część członków tego forum robi tam jakieś badania, natomiast jeszcze do niedawna było tak że zupełne i bezwzględna większość nie robiła żadnych badań - jeśli mają typowa androgenówkę. Wiem wiem dziwne... i nawet kiedyś jeden user chyba @mic33 się temu też dziwił że ludzie nie robią badań, gdy sam po raz pierwszy opublikował wyniki swoich badań na tym forum. Do sedna: Na co komu badania hormonalne skoro genetycznie jest zaprogramowana androgenówka (tak jak w większości przypadków) ? po to żeby aby się wku***ć ? I co z tym zrobisz wykastrujesz się ? - nawet to nie stanowiłoby gwarancji 100% na wyleczenie tego gdyż sa przypadki kobiet z uaktywnioną androgenówką. Ludzie biorą co tam uważają za słuszne i tyle, nie przejmują się poziomami hormonów ''przed'' i ''w trakcie'' leczenia w większości przypadków a ino oglądają łeb co też tam się dzieje, oraz resztę ciała. Prawda jest też taka że dermatolodzy najczęściej bez przeprowadzania i zlecania jakichkolwiek badań diagnozują w 2 sekundy androgenowe i tyle, tak było też w moim przypadku. Zatem mając zdiagnozowane przez specjalistę i przez siebie samego androgenowe już z automatu inny typy schodzą na dalszy plan - bo wiadomo.... ale jtak jak pisałem wcześniej jedno drugiego nie wyklucza. Ze stresem w wyjątkowych sytuacjach trudno się też walczy ale najlepiej to się po prostu od czasu do czasu odchamiać i generalnie nie przejmować się tak tym wszystkim. Jeśli chodzi np. o stres związany z pracą to trzeba powiedzieć że w żadnym wypadku nie warto być nadgorliwym bo nawet jak ''wyprujesz z siebie flaki pracując dla kogoś'' to i tak na końcu zazwyczaj ''kopną Cię w dupę i tyle'' a przynajmniej i na pewno nie docenią zaangażowania i wkładanego wysiłku, a nawet jak docenią to nie będzie to i tak adekwatne czy wynagrodzenie za to.Ale stres związany np. z chorobą czy wypadkiem to zupełnie też co innego, większego wpływu na to nie będziesz miał ale staraj się zawsze być dobrej myśli i nie myśleć za dużo i za często negatywnie o tym. To na prawdę pomaga. -- 31 sty 2017, 13:51 -- nadal nie rozumiesz... JA SIĘ PYTAM, WCZYTAJ SIĘ UWAŻNIEDLACZEGO NA ULOTCE JEST POMINIĘTE DZIAŁANIE NA ŁYSIENIE TELOGENOWE, SKORO TEORETYCZNIE TO NA TO ŁYSIENIE LOXON WYDAJE SIĘ BARDZIEJ SKUTECZNY, GDYZ NIE BLOKUJE DHT już jasniej nnie mogę i nie rozumiem jak można mieć normalny poziom kortyzolu i prolaktyny majac taki stres jak opisałem..nienormalne Być może dlatego że zwyczajnie takich przypadków jest znacznie mniej i producent uznał że nie warto o tym pisać. Minoxidil wydłuża fazę wzrostu włosa czyli de-facto mniej lub bardziej ale pomaga we wszystkich rodzajach łysienia a przynajmniej mocno poprawia stan istniejących włosów poprzez swoje działanie - co jest zrozumiałe. I nie krzycz wielkimi literami bo nie ma potrzeby. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 (edytowane) rozumiem..no stres troche mam mniejszy - troche się oswoiłem ze skopana operacja, widze szanse naprawy, tylko musze nad tym sporo pracować i marnuje czas - frustracjaPraca nigdy mnie nie stresowala - bo lubie swoja prace- tworze startupy , programista freelancer, sam sobie szefem Zauwazylem ze najbardziej stresuje to na co nie mamy wpływu...i gdy czujemy ze to cos może bc nieodwracalnekase zarobiszkobiete zmieniszale zdrowia możesz nie odzyskac Wygląda na to ,ze wysłaliśmy równocześnie posty, zobacz co napisałem w poprzednim Edytowane 31 Stycznia 2017 przez Gość Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 czyli nie powinienem nic więcej wcierać poza Loxonem przez najbliższe 4 miesiące ? nawet z 4 godzinną przerwą między wcierkami ? Loxon zapodaje rano i wieczoremDSD 3.4.1 po południu myślę o jakims nawilzaczu - mnie się latwo przesusza skóra gdy się często myję (szczególnie w zimę). Coś polecisz na nawilżanie skalpu ? nietłustego Jeśli będzie zachowany odpowiedni odstęp czasowy miedzy zastosowanymi aplikacjami/wcierkami to nie martwiłbym się tym az tak mocno, poza tym ran czy tam wieczorem zmywasz całe użyte ''błotko'' z głowy więc skóra de-facto jest czyta i nie zalegają w dalszym ciągu żadne substancje na niej które mogły by kolidować czy reagować w jakiś sposób w innymi używanymi z zachowanym odpowiednim przedziałem czasowym. Nie myj tak często i pozwól tez skórze doregulować się - bo może za często myjesz i zbyt agresywnymi szamponami do tego.Ofc jakiś ''nawilżacz'' jak najbardziej wskazany w przypadku takim. Dobre są oleje EMU, olej z wiesiołka i ogórecznika, oraz masło shea. Ja także używam emulsji nawilżającej Emolium jeśli o chemię chodzi - bardzo pomaga ale już na drugi dzień efekt nie jest tak dobry jak bezpośrednio po użyciu i w dniu użycia.Oleje niestety będą mocno przetłuszczać włosy ale coś za coś.Zobacz (na moją skórę w moim wątku foty) a dowiesz się że miałem nielichy problem ze skrajnie wysuszoną skórą, co nawet spowodowało że odchodziła całymi płatami wraz z włosami niestety. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 raz dziennie to za często ?ja biegam.... nie wiem czy powinienem zostawiać przepoconą głowę..a może właśnie warto zostawiać co 2 dzień przepoconą ? a co do tej pewności odnośnie łysienia nieandrogenowego, to jest o tyle u mnie ciekawie, ze w mojej rodzinie od każdej strony do 3 pokoleń wstecz nie ma nikogo lysegoi zakola mam względnie małe Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 raz dziennie to za często ?ja biegam.... nie wiem czy powinienem zostawiać przepoconą głowę..a może właśnie warto zostawiać co 2 dzień przepoconą ? a co do tej pewności odnośnie łysienia nieandrogenowego, to jest o tyle u mnie ciekawie, ze w mojej rodzinie od każdej strony do 3 pokoleń wstecz nie ma nikogo lysegoi zakola mam względnie małe Tak, jeśli Twoja skóra rzeczywiście jest tak tragicznie przesuszona (tak jak np. moja była jeszcze nie dawno) to owszem mycie raz na dwa dni byłoby wskazane, nawet raz na trzy jeśli nie pracujesz np w kopalini - oczywiście. Jeśli jednak uważasz że przepocenie jest nadmierne i dające się we znaki to myj codziennie ale może zmień szampon na jakiś łagodny i bez agresywnej chemii. Co do ''pewności'' to pewnością są tylko śmierć i podatki.Wyobraź sobie że w mojej najbliższej rodzinie zarówno od strony matki jak i ojca, i od właśnie powiedzmy 3 pokoleń nie było żadnego typowego blondyna ani blondynki, a ja niestety mam ten wyjątkowo ohydny, odrażający i przebrzydły, oraz wyjątkowo wku**iający mnie kolor - *ebany bardzo jasny blond którego nienawidzę równie mocno co łysiny, dlatego muszę farbować żeby czuć się dobrze, mimo że to poniekąd szkodzi na włosy i nie jest wskazane dal łysiejącego. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 nie no wiadomo że 100% nie ma. dlatego napisałem 99%, ale przesadzilem.. i z ta liczba wiem jedno mam zbyt wrażliwy organizm na sterydy -ostateczność - może sprobuje nie wiem..tylko wtedy jeśli nie zobaczę najmniejsze poprawy po pol rokubędę stosowal leczenie jakbym miał telogenowe + mniejszy wpływ szkodliwy DHT dlatego zapytałem o palmę jako wcierkę , bo z tego co widze nikt jej w ten sposób nie stosowal generalnie włosy mi się przetluszczaja dopiero na 3 dzieńale sam loxon wysuza - bo ma alkohol..stad wlasnie nie wiem na ile wcierki alkoholowe szkodzą a na ile nie i jak to rozpoznac minal rok od utraty wlosow...to bardzo dużo, czy jeszcze dla włosa do odratowania.jak sprawdzić czy cebulki się zaczopowaly (jeśli to on się czopuje) i co na to stosować jeśli tak jest - czy wlasnie wszelkie pobudzacze typu loxon wlasnie na to sa + roller UPDATE:właśnie policzyłem jak mało jadłem przez ostatni rok. Jest przelicznik , że prawidłową swoją wagę mnoży się przez 26 i otrzymuje się zapotrzebowanie kaloryczne . U mnie to jest 1900 kcal przez rok jadlem dziennie 500 - 1000 (rzadziej) kcal serio - ale też mało robiłem - tylko się stresowałemzastanawiam się czy przez to tez nie nasilily mi się jakies komplikacje...np mam TMJD po operacji, a może krazki stawowe nie miały wystarczająco dużo zwiazkow odżywczych i były zbyt mało nawilżone....zaczynam sam siebie przerazac mam 178 wzrostu (wieczorem)srednia waga 74kg - najnizsza po operacji jaka miałem to 68kgobecnie 72kg wiec w sumie jedząc tylko 500kcal tez dziwne ze waga nie spadla mocniejczasem nadrabiałęm mc Donaldem albo KFC - czyli nieregularne i niezdrowe odzywianie Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 nie no wiadomo że 100% nie ma. dlatego napisałem 99%, ale przesadzilem.. i z ta liczba wiem jedno mam zbyt wrażliwy organizm na sterydy -ostateczność - może sprobuje nie wiem..tylko wtedy jeśli nie zobaczę najmniejsze poprawy po pol rokubędę stosowal leczenie jakbym miał telogenowe + mniejszy wpływ szkodliwy DHT dlatego zapytałem o palmę jako wcierkę , bo z tego co widze nikt jej w ten sposób nie stosowal generalnie włosy mi się przetluszczaja dopiero na 3 dzieńale sam loxon wysuza - bo ma alkohol..stad wlasnie nie wiem na ile wcierki alkoholowe szkodzą a na ile nie i jak to rozpoznac minal rok od utraty wlosow...to bardzo dużo, czy jeszcze dla włosa do odratowania.jak sprawdzić czy cebulki się zaczopowaly (jeśli to on się czopuje) i co na to stosować jeśli tak jest - czy wlasnie wszelkie pobudzacze typu loxon wlasnie na to sa + roller Jeśli chodzi o palmę sabałową to według teorii hamuje ona nieznacznie wytwarzanie DHT ale jak dobrze wiem nie ma na to żadnych chyba badan naukowych które by to potwierdzały. Testuj jak chcesz, palma we wcierce nie powinna zaszkodzić chyba że baza z tej wcierki. Ja ogólnie mówię że saw palmetto hamuje DHT tak samo jak hamulec od roweru czy łyżworolek dla dzieci hamowałby rozpędzony w pełni załadowany skład towarowy taboru kolejowego, chociaż Indianie przez wieki żywili się palma sabałową i jakie kudły mają, być może też przez to że mają niski poziom DHT nie mają obfitych zarostów na gębach - jednak to inna rasa a poza tym saw palmetto żarli odwiecznie i żrą w kosmicznych ilościach i bezpośrednio z drzewa a nie z plastikowego pojemniczka w postaci przetworzonej i kapsułki.Wniosek może być tez taki że skoro palma nie pomaga brana wewnętrznie to też nie ma prawa pomóc stosowana zewnętrznie i tyle. Osobiście czytałem gdzieś (na innym forum) że ktoś kombinował z saw palmrtto robiąc wcierki ale nie pomogło to za bardzo. Dodam też że osobiście zanim zacząłem brać chemię to brałem saw palmetto przez pół roku i to nawet po 4 czy 6 kapsułek dziennie - nie pamiętam ile dokładnie to było miligramów ale przynajmniej 320 jak nie dużo więcej. Apropo skąd wiesz o wrażliwości organizmu na sterydy? Brałeś jakieś ? - Tego się nie da wiedzieć nie próbując i nie mając spraktykowane. Jeśli brałeś coś androgennego, hormony meskie albo anabole to to też mogło się przyczynić do pogorszenia stanu owłosienia na głowie. Oczywiście, jeżeli masz stanowczo stwierdzone telogenowe to lecz jak telogenowe tylko miej świadomość że jedno drugiego nie wyklucza. No właśnie wcierki na alkoholach przesuszają jeszcze bardziej skórę naprawdę robią tragedię w przypadku suchej skóry,a dodatkowo glikol propylenowy który najczęściej zawarty w takich wcierkach podrażnia jeszcze skórę perfidnie, zatem np. używanie takiego loxonu w takim przypadku może mieć przeciwny efekt do pożądanego. Tak się też składa że testowałem właśnie akurat loxon i muszę powiedzieć że w tym preparacie jest bardzo dużo alkoholu bo bardzo szybko schnie i wyjątkowo wysusza skórę, testowałem nie tylko na głowie gdzie miałem z*ebaną skórę ale także na brodzie i na rękach tak dla próby i już po pierwszych użyciu skóra robiła się biała i sypał się z niej taki jakby drobny łupież/biały pył. Dla wrażliwych skalpów czy w przypadku przesuszonej skóry lepsze są wcierki które mają mniej alkoholu - niestety prawie zawsze jest to kosztem takim że mają więcej glikolu. dobrą bazą jest gliceryna ale wiadomo powoduje że włosy są tłuste - Używałem wcierki na glicerynie też, tzn duta w bazie ETOH-gliceryna, to wiem)W przypadku wysuszonej skóry niestety są pewne ograniczenia odnośnie swobodnego używania wcierek i niestety trzeba indywidualnie kombinować i testować co jest dobre, co lepsze a czego ewidentnie nie stosować. Na początek loxona możesz zamienić na kirklanda, ludzie mówią że dłużej schnie czyli z pewnością ma mniej alkoholu. Rok to dużo i nie dużo bo są przypadki które odzyskały włosy i po znacznie dłuższym czasie i w różnych typach łysienia żeby było jasne.Nie wiem jak można sprawdzać cza zaczopowały - pewnie u trychologa, ale po co to sprawdać żeby się dodatkowo wku**iać i niepotrzebnie stresować ? Oraz wydawać kasę ?Oprócz stymulatorów (minox) może warto też robić masaże skalpu czy hydromasaże oraz np. stanie na głowie czy choćby na rękach, w celu zwiększenia krążenia a tym samym lepszego odżywiana i pobudzania mieszków włosowych. Sam robiłem i robię hydromasaże podczas kąpieli - to lepsze rozwiązanie jeśli chodzi o fakt że masaż mechaniczny powoduje wyrywanie włosów i nie pożądaną utratę. Na głowie też stawałem - i w przenośni jeśli o leczenie łysienia chodzi, jak i dosłownie żeby poprawić krążenie. Tyle ode mnie niech teraz inni się tu wypowiedzą. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 no to ćwiczę - zacząłem intensywniej jak kiedyśi roller używam ...będę go uzywal co 2 dzień - bo on potrafi podraznic skore lekko - chociaż to może dobrze...nie czuje żeby cos pielko po rollerze, dopóki nie naloze alkoholu NIE BIALEGO Z GLOWY SIE NIE SYPIE, BYC MOZE SKALP MAM ODPORNY NA WYSUSZENIE babka mi stwierdzila telogenowe bez badania trychologicznego . robiliśmy tylko dokładne badnia krwipowiedział mi ze dokladna analiza nie ma sensu, bo u mężczyzn zasada jest ta samastosowanie czegos co stymuluje wlosyi jak ktoś zdeterminowany to blokada DHTona mi polecila palme nic nie mowila o całej reszcie, bo wiadomo żaden lekarz nie zaleci sterydu na cos co nie zagraza zdrowiupowiedziała ze nie będę mnie ladowala w trichogram za 300zlpowiedział ze srpawdzimy empirycznie..czyli czy biorac dany produkt będzie poprawa ale zafundowala mi prepraratyza 700złkupielm wszystkiepotem zaczalem uzywac tylko pojedyncze, gdy zobaczyelm ze nie tak latwo o szybki efekt i szkoda kasy można spokojnie tańszymi srodkami poprawić stan wlosow - choćby wlasnie loxonem o którym nie wspominala - zainteresowalme się z reklam w TV i nadal nie czaje dlaczego w loxonie w ulotce nie podaja ze warto stosować dla łysienia telogenowegowydaje mi się ze u mężczyzn zawsze znaczenie ma DHT ..wiec mezczyzni maja - czyste mocne lysienie androgenowe - typowo dziedziczne lub-telogenowe-z niewielkiem obciążeniem ale istotnym androgenowego ,czyli mieszane tym drugim latwiej odratować wlosy - a jakim przypadkiem ja jestem to się okazeam większy problem niż utrata wlosow - ale nie chciałbym ich stracic, bo nie podobam się sobie bez włosa aaa ja nie lubie polsrodkow..albo się ma wlosy, albo się chodzi scietym na pale co do sterydow to ja jestem wrażliwy ogolnie na leki, szczególnie na ziola. nie boli mnie nigdy glowa, a jak wezme jakiś preparat zoilowy potrafi niezle rozboleć i biore steryd donosowy na zatoki - niedoleczonerok temu jak bralem to po miesiącu miałem dziwne jazdy, chociaż on się niby nie wchłania do organizmy może 1%.... ale u mnie 1% to 10% poza tym nie wierze lekarzom ktotzy mowia ze sterdy donosowy nie wchłania się do całego organizmu. teraz biore 3 miesiąc ostatni i np dziś się dziwnie czuje - i nie wiem czy to sterdy, xzy jakies ziolo na porost wlosow Kiedys niechcący posmarowalm policzki ketonolem czy czyms podobnym...aby natluscic skore..pomyliłem preparatydostałem silnego pobudzenia, mdlosci i nie wiedziałem co się ze mna dzieje - i to szybko po jakichś 20 minutach blisko mózgu i szybko się przedostalo... policzki sa unerwiane iukrwione przez zwoj nerwu podoczodołowego i zyly - to jest jakies 7cm od mózgu - bardzo bliskomoment sie wchłania wiec tak na 60% taki steryd mnie rozwali..ale nigdy nie wiadomoXanaX SR we mnie wchodzi jak tatarek na swiezym pieczywku z masełkiem albo jak podwojny wiesmac menuNawet pierdniecia po tym nie mam i nie mam odstawiennych. można by rzecz jak orgnizm czegos potrzebuje to pięknie tolerujea jak nie, to daje znac okresowo biore Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia 2017 Members Napisano 31 Stycznia 2017 no to ćwiczę - zacząłem intensywniej jak kiedyśi roller używam ...będę go uzywal co 2 dzień - bo on potrafi podraznic skore lekko - chociaż to może dobrze...nie czuje żeby cos pielko po rollerze, dopóki nie naloze alkoholu Normalna rzecz że po nałożeniu alkoholu to dopiero szczypie.... Jeśli używasz rolki takiej z długimi igłami które głęboko penetrują skórę, to powiem tyle że używanie takiej rolki jest raczej rekomendowane raz na tydzień aby skóra nadążyła się goić a tym samym regenerować mieszki.Natomiast jeśli stosujesz rolkę z krótkimi igłami i ma to tylko na celu zwiększenie absorpcji używanych wcierek to wówczas jak najbardziej można używać codziennie czy raz na dwa dni. -- 31 sty 2017, 20:31 -- babka mi stwierdzila telogenowe bez badania trychologicznego . robiliśmy tylko dokładne badnia krwipowiedział mi ze dokladna analiza nie ma sensu, bo u mężczyzn zasada jest ta samastosowanie czegos co stymuluje wlosyi jak ktoś zdeterminowany to blokada DHTona mi polecila palme Owszem u mężczyzn zasada jest ta sama - dobrze powiedziała, ale dotyczy to szczególnie łysienia androgenowego, także już sam taki tekst dał by mi sporo do myślenia. -- 31 sty 2017, 20:41 -- nic nie mowila o całej reszcie, bo wiadomo żaden lekarz nie zaleci sterydu na cos co nie zagraza zdrowiupowiedziała ze nie będę mnie ladowala w trichogram za 300zlpowiedział ze srpawdzimy empirycznie..czyli czy biorac dany produkt będzie poprawa Ależ oczywiście że zaleci... Większość dermatologów bez problemu wypisuje finasteryd w dawce 1 mg w celu leczenia łysienia androgenowego, i w takiej dawce finasteryd jest też oficjalnie zatwierdzony do leczenia łysienia. I ów finasteryd też ma przecież budowę sterydową, zatem jest to przepisywanie sterydu na coś co nie zagraża zdrowiu.Nieraz się też zdarza (choć rzadko) że dermatolog przepisuje finasteryd w dawce 5 mg albo dutasteryd (dutasteryd zatwierdzony oficjalnie do leczenia łysienia w Japonii) czyli lek avodart i też steryd.Powiem więcej, kobietom przepisują na łysienie androgenowe/androgenozależne lek o nazwie androcur (octan cyproteronu) który ma też budowę sterydową i nikt i robi problemów z tego względu że to steryd. Powiem też że lek ten jest oficjalnie zatwierdzony też do leczenia chorób androgenozależnych w tym także albo przede wszystkim łysienia u kobiet i nawet refundowany gdy używany w tym celu. Mógłbym napisać całe elaboraty o tym ale nie chce mi się, a poza tym wyprowadza mnie ten temat z równowagi szybko. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members xrav82 Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Members Napisano 31 Stycznia 2017 używam rolki z krótkimi igłami - jeste tam skala - to jest po środku ja to dostałem do masażu i poprawy krążenia masuje raz dziennie szczypanie czyje tylko gdy zrobie wcierke tuz po masazu rollerem a warto tak robić ? roller i zaraz potem wcierka ? roller stosuje 1 dziennie po kilka minutek miałem niezły zgon: wziąłem preparaty ziolowe + vit B i po kilku godzinach zacząłem mieć nogi z waty , szczypanie oczu , zaburzenia chodu, zawroty głowy, przyspieszone bicie serca , mdlosci, ciężej się oddychalo. Akurat byłem na miescie i ledwo do domu dotarlem tak na mnie działa naturalna chemia aczkolwiek wcześniej po nich tak nei miałemewentualnie ucisnal się nerw w kręgu szyjnym, bo mam trzaski z niego - naprezenia po zmienionej relacji miesniowej i wlasnie dostałem odp komisji niemieckiej ze nie widza bledow w operacjii ekipa prawnika teraz się musi tym zajac..tragedia UPDATE: to chyba kolejna dawka sterydu tak mnie rozwaliła 2.5 miesiąca brania. Odstawiłem i jest lepiej..no właśnie sterydy i ja.. eh Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.