4000 graftów- którą klinikę wybrać???

[ElChapoGuzman 9]

Tylko, że u EVERESC'a przybylski też zagrał w sposób taktyczny, wiedział, że będzie prowadził relacje, był też przygotowany finansowo na zadowalającą liczbę graftów, podczas pobierania włosów Przybylski jak słyszał od "techniczek" trójka, czwórka (Tak mi EVERESC na PW pisał, że głośno co jakiś czas te pobrania mówią) i tak w 56 % całych pobrań to szybko sobie to przekalkulował na rezultat i jak dużo zyska, jeżeli u niego uzyska bardzo dobry efekt.

 

Średnia hair per graft 2,59 co miał to jest bardzo wysoko, często nawet Hiszpanie i Włosi tak wysokich nie mają, dla przykładu Ratchet z forum przy 5000 graftach miał współczynnik 1,98 bodajże, jeżeli tyle samo graftów robiłby EVERESC to jest taka kolosalna różnica:

 

EVERESC 2,59 hair per graft x 5000 = 12950 włosów (Przy tej ilości graftów hair per graft mógłby spaść z 2,59 do dolnej granicy 2,50 niżej nie ma szans)

Ratchet 1,98 hair per graft x 5000 = 9900 włosów.

 

Różnica 3050 włosów na takiej samej ilości graftów = KOSMOS.

[Tepeeno 0]

Jest jakis temat z finalnym efektem u Przybylskiego.

 

Niby

[rafal28 0]

Ja chcę się z Przybylskim najpierw umówić na konsultacje osobiście i sobie z nim porozmawiam, nie będę konsultował online i od razu jechał na zabieg. Chcę zmierzyć obszar biorczy, (mierzyłem sam, ale samemu ciężko dokładnie to zrobić) niech rzuci okiem na donor itd. On ma to urządzenie które pokazuje ilu włosowe są grafty?? Jeżeli będzie to powiedzmy 100cm2 x ok. 50FU/cm2= 5000gr a jeżeli się okaże, że 120cm2 to zrobię 120x50FU=6000gr, także finansowo jestem przygotowany nie zrobię tyle na ile mam tylko zrobię tyle ile będzie potrzeba. Ja też będę prowadził relację. Dr dobrze wie, jaka jest siła forum. Wie, że najlepszą reklamą jest dobrze wykonana praca. HDC też chyba się przekonało jaka jest siła forum. To działa w 2 strony. Jak dobrze zrobi swoją robotę to na forum każdy będzie wiedział, ale jak zrobi lipe to też każdy będzie wiedział.

Przybylski nie ma wpływu na to jakie kto ma hair per graft, on ma wpływ na to ile wsadzi FU/cm2.

Poza tym my nie widzimy jeszcze efektu u EVERESC'a, ale wiadomo, że będzie on lepszy od tych którzy mieli 2,0 h/g. Dr wykona dobrze swoją robotę jak z 50FU/cm2 wyrośnie powiedzmy 45.

 

-- 07 sty 2019, 20:37 --

 

Jest jakis temat z finalnym efektem u Przybylskiego.

 

Niby

 

Na YouTube można obejrzeć. Sam chętnie bym zobaczył relację kogoś z forum, ale nie wiem czy ktoś taki istnieje.

[Tepeeno 0]

http://pokonajlysienie.com/forum/viewtopic.php?f=23&t=3644

[rafal28 0]

Podjąłem w końcu decyzję. Zapisałem się do dr Przybylskiego. Zabieg 16-17 marzec.

3000 graftów na pierwszy raz. Po odroście zobaczymy czy w kolejnym 3000 czy może mniej.

Bełem u niego w Kaliszu. Mówi, że donor jest bardzo gęsty. Proponował, żeby dać 3000 na cały obszar i później dogęśić.

Ja chyba wolę zrobić połowę na gotowo i za drugim razem drugą połowę.

[Leitro87 0]

on tylko w kaliszu przyjmuje ?

[rafal28 0]

Tłumaczył ze w zimę (sezon) tylko w Kaliszu.

[EVERESC 0]

Moim zdaniem super decyzja, przyszykuj się na ciekawe opowieści podczas zabiegu, tego nie zabraknie

No i przyszykuj się mentalnie na 2 dni po 7-8 godzin

[marcinekk 0]

Tłumaczył ze w zimę (sezon) tylko w Kaliszu.

Nie kumam? Że niby zima to sezon na przeszczepy tak? A nie w sezonie gdzie gościa można jeszcze namierzyć?

[rafal28 0]

Na swojej stronie ma napisane, że Kalisz lub Warszawa. Zapytałem o Warszawę, to powiedział, że teraz w sezonie ma dużo zabiegów i konsultacje tylko w Kaliszu.

[kokoroko 0]

najwazniejsze, ze decyzje podjales, mamy nadzieje, ze relacje rowniez tutaj zamiescisz

[rafal28 0]

Decyzję o HT to ja już podjąłem dawno. Nie mogłem tylko podjąć decyzji co do wyboru kliniki. Relacja będzie, spokojnie i to nie jedna. Ja potrzebuje 2 zabiegi żeby pokryć wszystko. W 1. tylko 3000 graftów będzie.

 

Potrzebuję rady co do fina. Oprócz tego, że nie chce tego brać długoterminowo to i nawet nie wiem czy jest sens w moim przypadku. Kilka lat temu, gdy miałem tylko zakola- to owszem.

Teraz gdy na obszarze miniaturyzacji jest bardzo rzadko to już sensu nie ma. Dla kilkuset graftów?

 

Ja swoją walkę zamierzam oprzeć w zasadzie tylko na HT. Teraz potrzebuję ok. 5000. W język nic nie będzie sadzone bo nie trzeba. Z donoru można wyjąć z 7000. Może więcej-jest gęsto i mam dużą głowę. I spokojnie z BHT 1,5 tys. Mam więc zapas ok. 3500 graftów na przyszłość. Pieniądze na zabiegi też się znajdą. Zaryzykuję stwierdzenie, że jeżeli nie idę w głębokie NW6-7 to powinno starczyć.

W rodzinie tyko jeden dziadek miał tak duże łysienie, reszta max NW5 z tym, że ów dziadek miał blond włosy i aż do śmierci zero siwych włosów. Włosów po nim nie mam.

 

Wracając do fina. Można go brać podobno przed zabiegiem i po, żeby zmniejszyć ewentualny schock loss natywnych. Na to bym się zdecydował, tylko jak to się później odstawia?? Czy nie ma linienia?? Jak długo po zabiegu trzeba brać?? I czy w ogóle warto zaczynać na tak krótki czas?

[kokoroko 0]

Co do fina i HT, to gdzies na forum przeczytalem opinie , ze niektorzy chirudzy specjalnie zalecają brać po operacji, zeby efekt był jak najlepszy i klient jak najbardziej zadowolony. Skutkuje to lepszymi recenzjami no i wiekszym poleceniem. Z finem i kazdym innym blokerem sytuacja jest prosta. Przestajesz brac, to wszystko wraca do stanu przed brania plus czesto walczysz z ubokami. Zauwazylem tendencje, ze Ci tansi czesto polecaja fina,a ci lepsi (np Feriduni) niekoniecznie. Chociaz to i tak nie jest zadna zasada, a jakies tam moje luźne spostrzenie. Widzę z Twojej wypowiedz, ze i tak jestes pogodzony z nie braniem fina dlugoterminowo. Kazdy przypadek jest inny, to ze w twojej rodzinnie nikt nie poleciał dalej niz nw5, nie znaczy ze w Twoim przypadku tez tak bedzie. Kazdy w rodzinnie ma ciut inne geny (oprocz bliżniat), wiec tutaj pewnosci nigdy nie ma. Ja osobiscie nie zdecydowalem sie na kuracje blokerem, ale jednoczesnie jestem swiadom, ze wlosy posypia sie szybciej.

[rafal28 0]

Lorenzo z Hiszpani poleca. Koray też. Wychodzi na to ze tylko ten najdroższy nie poleca.

 

Ja wiem, że z łysieniem nie ma żadnej zasady i wcale nie jestem pewny czy mi sie zatrzyma na NW5. *uj wie, aczkolwiek jest większe prawdopodobieństwo ze nie będę miał NW7 niż że będę miał. Dlatego zaryzykuję. W pozostałych przypadkach donoru powinno starczyć, szczególnie że nie zależy mi na niskiej lini. Ja nie chcę być łysy, a dla mnie łysy to nie ten co ma zakola, tylko ten który ma łysą koronę.

 

Wiem jak działa fin, jestem świadomy, że włosy polecą szybciej bez fina, ale gdzieś czytałem, że jego zażywanie tymczasowo w trakcie zabiegu HT może dużo pomóc. Wzmacnia te włosy natywne które mogłyby wypaść z powodu schock loss i one nie wypadają. Co z tymi włosami po odstawieniu fina po kilku miesiącach po HT??? Wypadną tak czy owak czy zostaną??

[kokoroko 0]

Po odstawieniu finasterydu włosy,które nim uratowałeś zaczną wypadać, ale niekoniecznie z powodu shock loss. Na daną chwilę nie ma żadnych przeprowadzonych badań czy kuracja blokerem podczas HT pomaga w walce shock loss. Pamietaj też ze shock loss jest dość rzadkim przypadkiem. Wszystko co wiemy to tylko opinie i obserwacje, a nie konkretne liczby i dane.

 

W Twoim przypadku zaryzkowałbym branie blokera i poprostu obserwacje czy nie masz jakis skutków ubocznych. Jesli sie pojawią, wtedy odstawiasz i poprostu masz nadzieje ze bedziesz w wiekszosci, która nie doswiadcza shock loss.

 

Pamietaj rowniez, ze czesto w miejscach, gdzie zageszczasz wlosy, nowe przeszczepione grafy niszczą stare mieszki, które jeszcze zostały. I tu nie pomoże żaden bloker bo dochodzi do uszkodzenia mechanicznego. Był przypadek dość znanego piłkarza, któremu wlasnie odmowiono operacji, bo moglaby zrobić wiecej szkód, niż pożytku. Z uwzglednieniem, że klubowy lekarz nie wyraził zgody na kuracje blokerem.

To jest wlasnie wada HT, o ktorej troche rzadziej się mówi. (Ale Twoj przypadek jest inny, bo masz duzo miejsc, gdzie jest juz tak zwana "martwa strefa").

 

 

No i oczywiscie skonsultuj sie z lekarzem i przed braniem blokera zrób podstawowoe badania.

 

aha i jeszcze małe sprostowanie.

 

Nie uogólniajmy. Nie znam opinii dr Feriduni na temat stosowanie blokera podczas HT. Wiem jedynie, ze ostatnio na forum, byl przypadek, gdzie doktor nie nalegal na bloker, ale moze byc to jednostkowy przypadek.