Dr Cinik vs Dr Demirsoy

[Hr_Junior 2]

Witam. Po dłuższych przemyśleniach i analizie tego co znalazłem tu na forum i na innych forach ( zagranicznych ) na temat przeszczepu włosów w końcu zdecydowałem się na zabieg mimo wszystko.

 

Została mi kwestia który doktor z tych dwóch wymienionych w tytule. Oglądałem ich prace i jak dla mnie wyniki są zadowalające. Wiem mógłbym wydać 20 tys euro na zabieg w Europie, ale według mnie nie ma sensu. Wynik ht zależy od tego co masz na głowie i od donoru. Róźnice są zbyt małe jak dla mnie.

[EVERESC 0]

No nie do końca uwierz Mi, ja sam wiele lat Turcję rozmyślałem, ale jednak padło na dr. Przybylskiego w Kaliszu, czemu bo robi sam a nie jak najszybciej za pomocą techników.

Ja nikogo nie namawiam, ale jestem już prawie 6 miesięcy po zabiegu i on zmienił moje życie za 22400 zł.

 

Donor i boki jest golony prawie czas na łyso, a wszyscy mówią, jakbyś nie powiedział to nigdy bym na to nie wpadł, no to mechanicznym w Turcji jest zdecydowanie gorzej, nie tylko cena, ale trzeba weryfikować, kto chcę się rozwijać i brać pod uwagę prawdziwie JAKOŚĆ = Cena.

[antydhtor 18]

Szkoda tylko, że doktor Przybylski, nie każdemu chce to życie tak cudownie odmienić.... nawet za 50.000 PLN

 

A jak jeszcze udzielał się na forum ten lekarz, to publicznie potraktował mnie jak śmiecia, gdy go zapytałem o mój przypadek.

[EVERESC 0]

Szkoda tylko, że doktor Przybylski, nie każdemu chce to życie tak cudownie odmienić.... nawet za 50.000 PLN

 

Ja nie mogę w to wchodzić co zaszło między Tobą a Dr. Przybylskim, bo jestem na to za mały.

Ja piszę ze swojej perspektywy, dla mnie on jest numerem 1 w Polsce, bo po konsultacjach oferowali Mi jakieś śmieszne 400-600 graftów, a on jako jedyny podszedł poważnie już podczas rozmowy, nie będzie 2000, tylko 2800.

 

I każdemu radzę się informować w Tych sprawach, żeby sobie krzywdy nie zrobić, bo przeszczep włosów to nie jest śmieszna sprawa, ale to co na łbie odrośnie jest do końca życia, przynajmniej w temacie przeszczepu.

[antydhtor 18]

Ja nie mogę w to wchodzić co zaszło między Tobą a Dr. Przybylskim, bo jestem na to za mały.

 

Nic takiego nie zaszło, poza tym, że mnie publicznie obraził, potraktował jak ścierwo i śmiecia, ''wysyłając do psychiatry'', oraz próbował mnie ośmieszyć na łamach forum.

 

Ja piszę ze swojej perspektywy,

 

A ja piszę ze swojej perspektywy, jakie odczucia odniosłem.

 

 

I każdemu radzę się informować w Tych sprawach, żeby sobie krzywdy nie zrobić, bo przeszczep włosów to nie jest śmieszna sprawa, ale to co na łbie odrośnie jest do końca życia, przynajmniej w temacie przeszczepu.

 

Naturalnie tak zrobiłem, poinformowałem się u innych światowej sławy i extra klasy specjalistów, w tym u lekarza NR 1 w Stanach, właśnie aby nie dać sobie krzywdy zrobić.

Właśnie...., to co odrośnie po HT jest do końca życia, a ja chcę, aby mieć do końca życia: wspaniałą, ekstremalnie niską, i ekstremalnie gęstą linię bez żadnych oznak recesji w kształcie odwróconej litery ''U'' - pragnę tego nad życie, i jak niczego innego, i też chcę sobie poprzez HT odmienić swoje życie, a nie męczyć się nieustannie (katując przy tym organizm nieobojętnymi przecież lekami) z boostowaniem wypierdków włosowych na tym obszarze, oraz z robieniem pożądanego efektu (czy chociaż iluzji pożądanego efektu) innymi metodami.

I doktor z najbardziej prestiżowej kliniki w USA, powiedział mi takie jedno zdanie, po którym przestałem się czuć jak śmieć sponiewierany przez polskiego lekarza, przez niektórych na forum i poniekąd przez polskiego konsultanta kliniki HDC - chociaż ten nie potraktował mnie aż tak nienawistnie jak doktor Przybylski, a przynajmniej ''nie odesłał'' do psychiatry, choć ''odsyłał'' inną forumowiczkę, która miała zabieg w HDC i nie była do końca zadowolona.

- A tym zdaniem było: (w tłumaczeniu na polski) ''...będziesz miał upragnioną linię, którą pragniesz od dawna.'', oraz ''Jesteś wręcz idealnym kandydatem do takiego zabiegu''.

 

-- 14 maja 2019, 13:33 --

 

Ale fakt, Przybylski wydaje się lepszym wyborem niż tureckie masówki, a przynajmniej dla ludzi ze stosunkowo małym obszarem do pokrycia. O ile oczywiście nie odrzuci kogoś z powodu czyjegoś wymogu linii - innego niż dziób w kształcie litery ''V'' zlokalizowany co najmniej te 8-9 cm nad brwiami (to jego norma dla męskich pacjentów - sam tak kiedyś mówił na forum, że mężczyzna powinien mieć 8-9 cm wysokości czoła) i z ostrymi temple peak/ami, które chętnie dorobi w razie potrzeby, albo wysunie w przód aby pogłębić wizualnie efekt ''temporal recession'' przewidywany dla męskich pacjentów.

 

8-9 cm wysokości czoła - to jakby mnie operował, to pewnie wybrałby mi wszystkie grafty z całego przodu (co najmniej te 4 -5 cm wysokości obszaru owłosionego i na całej szerokości) i wyrzucił do śmietnika, albo wszczepił na dupę, bo każdy male patient pewnie jego zdaniem musi mieć dobrze owłosioną dupe, szczególnie na rowie, aby skwary gówna miały się do czego przyczepiać, a dupa mi trochę wyłysiała od kuracji.

 

-- 14 maja 2019, 16:07 --

 

A teraz do autora tematu.

 

Jeśli na prawdę najbardziej zależy na niskich kosztach, to Cinik. I chyba trudno znaleźć tańszego, a przynajmniej w grupie tych bardziej znanych i popularnych lekarzy/klinik.

[Hr_Junior 2]

Witajcie. Padło na dr Demirsoy'a. Jestem w trakcie wymiany emaili z jego pracownikami. Oczywiście już po obejrzeniu stwierdzili, że póki co zaczekaliby z przeszczepem bo mam jeszcze włosy na głowie i boją się o wypadnięcie tych włosów w wyniku szoku. Według mnie skoro mają wypaść to i tak wypadną. To typowa androgenówka. Chciałbym zacząć od zrobienia przodu i wszczepienia tam 3000 graftów. Nie zależy mi na obniżaniu linii czy uzupełnianiu zakoli. Wystarczy pokrycie tego co spadło ze środka głowy. Nie chce mieć tam pasa startowego dla samolotu...

 

-- 14 maja 2019, 21:04 --

 

EVERESC miałeś jakieś skutki uboczne stosowania fina?

[Hr_Junior 2]

Witajcie ponownie. Dr Demirsoy twierdzi, że zabieg w moim przypadku jest ryzykowny. Według niego jest za wcześnie i obawia sie, że włosy które jeszcze są w strefie łysienia po zabiegu mogą wypaść.

 

Co o tym myślicie? Jest sens przejmowania się tymi włosami skoro i tak w przyszłości wypadną? Ja mimo wszystko chce zaryzykować i przeszczepić 3000 graftów na przód. Później zobaczymy co będzie się działo.

[Matrix_neo94 3]

Skoro doktor tak powiedział To dobrze o nim świadczy bo to znaczy że nie zależy mu tylko na kasie i skoro tak powiedział to ja na twoim miejscu bym się wstrzymał, no chyba że nie możesz wytrzymać a wiem jak to jest.

Druga opcja jest też taka że jesteś dla nich zbyt trudnym przypadkiem a przecież on ci tego nie powie No bo jak

[Hr_Junior 2]

No niestety nie moge wytrzymać. Pieniądze mam przygotowane i planowałem właśnie tego doktora, a tu nagle benc. Wkurza mnie to bo boki i tył mak gęste, a na środku tworzy się taki pas dla samolotów....

 

Według niego powinienem zacząć brać fina i poczekać aż włosy się wzmocnią i wtedy przeszczep. Dobra tylko gdzie sens robić przeszczep po finie? W końcu i tak przestane go brać i włosy które na nim wyrosły polecą....

[Matrix_neo94 3]

Finasteryd bierze się do końca życia

 

-- 22 maja 2019, 20:30 --

 

Ile ten cały demirsoy bierze, patrzę na jego efekty na stronie i dupy nie urywaja

[Hr_Junior 2]

1.25 za grafta. Erkan Demirsoy. Chciałem 3000 na przód.

[Radek 3]

Kiedyś brał chyba 1,25 ojro.

[Matrix_neo94 3]

Daj spokój hahaha. Mimo tego że nie jestem za bardzo zadowolony to zdecydowanie wybrałbym Marala, ten demirsoy to taki typowy low price clinic a ceni się jak za złoto, duże lepsze efekty są u Marala za 2100 euro do 4. 5 k graftów i. Hotel w cenie

 

-- 22 maja 2019, 20:54 --

 

http://www.hairtransplants-armamed.com/ ... _fue_.aspx

 

No zobacz to, bym go kurwa spalił za taki rezultat

[Hr_Junior 2]

Doradź mi lekarza który zajmie się mną i zaplanuje wszystko na mojej głowie tak żeby to wyglądało.

[Matrix_neo94 3]

A jak mam Ci doradzić, szklana kule mam wyjąć? Wrzuć zdjęcia to pogadamy

 

-- 22 maja 2019, 21:10 --

 

 

Dla porównania zobacz sobie gościu miał podobny ubytek, nawet większy

[Hr_Junior 2]

Zdjęcia.

 

Foty były robione z mocnym światłem aby jak najlepiej pokazać strefe łysienia i donoru. Boki w takim stanie jak tył.

[Matrix_neo94 3]

Na taki ubytek 6k graftów + chemia i będziesz miał dobry efekt, a z tymi włosami doktor miał rację

[Hr_Junior 2]

Rozumiem. Wyjaśnij mi tylko jaki jest sens przejmowania się tymi włosami w strefie łysienia w kontekście wypadnięcia po operacji ( shockloss nie jest pewnym zjawiskiem ani nie odwracalnym ) skoro one z przyczyn naturlanych i tak pewnie wypadną za 2-3 lata... Nie lepiej zaplanować operacje w ten sposób jak by ich tam nie było?

[Matrix_neo94 3]

Chemia może Ci je zatrzymać i nie muszą wcale wypadac a jeśli wypadna to mogą np za 20 lat, jeśli nie będziesz brał chemi to licz dodatkowe 2000 graftów w przyszłości

[Hr_Junior 2]

Powiedzmy, że chce uzupełnić tylko te obszary gdzie widać prześwity. Zakola mogą zostać i tak od zawsze je miałem ;D rozumiem, że nadal jest to 6000 graftów?

 

Cholera ja nadal nie widze sensu brania finasterydu. Przecież i tak kiedyś te włosy wypadną... chemii nie mam zamiaru brać do końca życia szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że mogą wystąpić skutki uboczne.

 

Ale nawet jeśli już zdecyduje się brać tego fina to co polecisz? Pod jaką nazwą szukać tego specyfiku?

[rafal28 0]

Zobacz moje tematy, ja mam praktycznie identyczny ubytek.

 

viewtopic.php?f=23&t=3725

 

viewtopic.php?f=23&t=3949

 

Ja zacząłem brać fina w dawce 0,5mg/doba ok. miesiąc przed zabiegiem. Też myślałem tak jak Ty, że po co fina skoro i tak to wypadnie, ale jak wypadnie to będę musiał zrobić kolejny zabieg.

Zrobię ten kolejny i zanim będę miał już odrost to może być tak, że lysienie posunie się dalej i znowu będę musiał zrobić kolejny i tak będę cały czas poprawiał i czekał na odrost. Narazie biorę fina w małej dawce, a za jakiś czas pomyślę co dalej (zostawić taką dawkę czy zwiększyć czy w ogóle odstawić). Słyszałem od kogoś, że dr Lorenzo mówił że lepiej brać fina chociażby 2x w tygodniu niż wcale

[Hr_Junior 2]

Rzeczywiście podobny obszar łysienia. Ja zobacze co będzie się działo. Do jesieni będę brał tego fina. Jeśli nie będzie zauważalnego efektu to odstawiam i robie ht.

 

Polecisz jakiegoś konkretnego fina? Czytałem, że wystarczy dawka 0.2mg

[rafal28 0]

W naszym przypadku sam fin nic nie da.

Powinieneś już teraz zacząć brać fina i poważnie zacząć rozglądać się za kliniką gdzie zrobisz HT. Ja mam androstatin 1 mg i biorę codziennie pół tabletki a do tego biotynę 5mg i cynk bodajże 15mg.

[Hr_Junior 2]

Dlaczego fin nic nie da? Rozglądam się za kliniką. Jak narazie padło na dr Erkana Demirsoya. Niestety doktor niechce w obecnej sytuacji wykonać zabiegu. Zaleca mi branie finasterydu w celu przygotowania do operacji.

Plan zakłada 3000 graftów na przód. Sprawdzamy co wyrośnie i dalej dokładamy tył.

[rafal28 0]

Sam finasteryd bez wykonania zabiegu nie sprawi ze wrócą wszystkie włosy co wypadły. Może i coś wyrośnie. Na pewno te które sa zminiaturyzowane zrobią się grubsze. Podobno łatwiej też się pobiera z donoru bo tamte też robią się grubsze i mocniejsze. Ja postanowiłem, że zrobie manualny zabieg bo zależy mi na jak najlepszym zachowaniu donoru bo pewnie będę musiał zrobić jeszcze 3 zabieg w przyszłości, a może i nawet 4.