Members GrzegorzK Napisano 16 Marca 2021 Members Napisano 16 Marca 2021 Witam. Mam 35 lat, wyglądam tak, jak na zdjęciach. Planowałem wstępnie przeszczep w Turcji w Clinicanie, poprzez Meditravel. Oszacowano, że wszczępią mi 2600 graftów metodą MicroFUE, ewentualnie więcej, jeżeli podczas zabiegu okaże się to konieczne. Chciałem zasięgnąć jeszcze Waszej opinii - czy warto jechać do Turcji zrobić przeszczep? Czy faktycznie lepiej zrobić zabieg w Polsce i zapłacić dwa lub nawet trzy razy drożej? A może ktoś korzystał już z usług Clinicany? Clinicana ma bardzo wysoką ocenę na Google (4.7 / 5 przy około 750 opiniach) i z tego co widzę, dosyć agresywny marketing. Tutaj na forum spotkałem się jednak już z komentarzami w stylu "tureccy rzeźnicy - technicy", "turecka masówka" itp. Dziękuję. P.S. Wysokie czoło miałem od zawsze. Cytuj
Members komandos2137 Napisano 16 Marca 2021 Members Napisano 16 Marca 2021 (edytowane) bierzesz fina + minox? to bedzie klucz jezeli chodzi o zakres HT zobacz jak u mnie fin + minox +dermastamp podzialal na jezyk. jezeli u ciebie bedzie podobnie to ograniczysz HT do zakoli bez ruszania reszty.... bo na ten moment to 2600 biorac pod uwage zakres (dogeszczenie reszty) to bedzie u ciebie raczej w chuj za malo. Edytowane 16 Marca 2021 przez komandos2137 1 Cytuj
Members GUGu Napisano 16 Marca 2021 Members Napisano 16 Marca 2021 53 minuty temu, komandos2137 napisał: bierzesz fina + minox? to bedzie klucz jezeli chodzi o zakres HT zobacz jak u mnie fin + minox +dermastamp podzialal na jezyk. jezeli u ciebie bedzie podobnie to ograniczysz HT do zakoli bez ruszania reszty.... bo na ten moment to 2600 biorac pod uwage zakres (dogeszczenie reszty) to bedzie u ciebie raczej w chuj za malo. pokazesz linie od przodu? Cytuj
Members GrzegorzK Napisano 17 Marca 2021 Autor Members Napisano 17 Marca 2021 (edytowane) Obecnie nie biorę nic. 5 lat temu brałem przez kilka miesięcy Nezyr. Później odstawiłem, bo staraliśmy się z żoną o dziecko, po roku urodził mi się syn. Nie wracałem do tego typu leków, ale po lekturze tego forum zaczynam rozumieć, że nie ma innej drogi. Myśląc o kolejnym dziecku obawiam się brać znów leki wpływające na hormony. @komandos2137 Widzę, że u Ciebie efekt jest dobry. Rozumiem, że na razie odpuściłeś przeszczep, działasz samą chemią? Chciałem jechać na konsultację do Przybylskiego w sprawie HT i pytać go też o możliwość przepisania ewentualnej kuracji lekami. Edytowane 17 Marca 2021 przez GrzegorzK Cytuj
Members Caraos Napisano 17 Marca 2021 Members Napisano 17 Marca 2021 1 godzinę temu, GrzegorzK napisał: 5 lat temu brałem przez kilka miesięcy Nezyr. Później odstawiłem, bo staraliśmy się z żoną o dziecko, po roku urodził mi się syn. Nie wracałem do tego typu leków, ale po lekturze tego forum zaczynam rozumieć, że nie ma innej drogi. Myśląc o kolejnym dziecku obawiam się brać znów leki wpływające na hormony. jesli brales 5 lat , odstawiles i machnales dziecko to jest ok Zaleca sie odstawienie fina przed staraniem sie o dziecko , ja sam tak zrobilem, odstawilem przed i na czas ciazy (bo topicala bralem) , syn sie urodzil caly zdrowy, teraz powrocilem do fina. Cytuj
Members komandos2137 Napisano 17 Marca 2021 Members Napisano 17 Marca 2021 2 godziny temu, GrzegorzK napisał: Obecnie nie biorę nic. 5 lat temu brałem przez kilka miesięcy Nezyr. Później odstawiłem, bo staraliśmy się z żoną o dziecko, po roku urodził mi się syn. Nie wracałem do tego typu leków, ale po lekturze tego forum zaczynam rozumieć, że nie ma innej drogi. Myśląc o kolejnym dziecku obawiam się brać znów leki wpływające na hormony. @komandos2137 Widzę, że u Ciebie efekt jest dobry. Rozumiem, że na razie odpuściłeś przeszczep, działasz samą chemią? Chciałem jechać na konsultację do Przybylskiego w sprawie HT i pytać go też o możliwość przepisania ewentualnej kuracji lekami. Nie, zakola są po przeszczepie, natomiast język w ogóle nie ruszany, 1600 graftów poleciało co można zobaczyć u mnie w temacie. Dlatego piszę żebyś spróbował fina przez kilka miesięcy i dopiero uderzył do lekarza, bo może się okazać że będziesz mógł więcej zapakować w zakola Cytuj
Members GrzegorzK Napisano 17 Marca 2021 Autor Members Napisano 17 Marca 2021 @Caraos @komandos2137 Dzięki Panowie za odpowiedzi. W piątek jadę do Przybylskiego na konsultację. Pewnie skończy się tak, jak pisze komandos2137 - chemia a potem przeszczep. Jestem ciekaw, na ile graftów oszacuje mój stan. Cytuj
Members DzikusDzik Napisano 17 Marca 2021 Members Napisano 17 Marca 2021 Na pewno nie meditravel - jedna wielka lipa. Mam opinię z pierwszej ręki. Natomiast Metropolmed mogę polecić, chociaż sam jestem dopiero 3 tygodnie po zabiegu u nich, więc na efekt muszę jeszcze poczekać. Cytuj
Members GrzegorzK Napisano 18 Marca 2021 Autor Members Napisano 18 Marca 2021 @DzikusDzik Czy mógłbyś napisać coś więcej, czemu Meditravel to lipa? Cytuj
Members DzikusDzik Napisano 19 Marca 2021 Members Napisano 19 Marca 2021 @GrzegorzKjak wracałem z przeszczepu z Turcji, poznałem kolegę który też miał przeszczep w innej klinice (nie pamiętam nazwy), którego był to już drugi zabieg - naprawczy. Mówił, że pierwszy robił właśnie z meditravel i spieprzyli mu to - fatalna gęstość przede wszystkim. Mówił, że podejście zupełnie inne niż jak porównywał - na korzyść tej drugiej kliniki. Ciekawostka - wspominał że w meditravel zamiast znieczulenia miejscowego dostał głupiego Jasia 😳 1 Cytuj
Members GrzegorzK Napisano 19 Marca 2021 Autor Members Napisano 19 Marca 2021 Jestem po konsultacji u dr Przybylskiego, który powiedział wprost, że w moim przypadku odradzałby przeszczep. Jestem trudnym przypadkiem, mam jasne i cienkie włosy, marny donor, dlatego nie będzie u mnie spektakularnych efektów. Konkretnie podłamałem się taką diagnozą, chociaż chyba lepiej usłyszeć prawdę, niż mieć obiecane nie wiadomo co, a po przeszczepie z każdym kolejnym miesiącem czuć coraz większe rozczarowanie. Nie chcę tak po prostu odpuścić, bo uważam, że zawsze warto spróbować, więc przez najbliższe pół roku będę brał Nezyr (1mg / dobę) a następnie pojawię się na konsultacji ponownie i najprawdopodobniej wtedy ustalimy termin zabiegu. Miałbym mieć wszczepione 2 tys. graftów, by chociaż trochę poprawić mój stan. Doktor wspomniał, że możemy się umówić na przerwanie zabiegu i zwrot kasy, jeżeli np. pierwsze 100 pobranych graftów okaże się do niczego. Zastanawiam się nad wyjazdem do jeszcze jakiejś kliniki na konsultację. Czy w Polsce jest sens jeszcze gdzieś się pokazywać? Czy zupełnie darować sobie krajowych lekarzy i najwyżej uderzyć gdzieś za granicę? Cytuj
Members DzikusDzik Napisano 21 Marca 2021 Members Napisano 21 Marca 2021 Kurde sam nie wiem. Wydaje mi się że widziałem już gorsze przypadki niż Twój i po HT mieli dobry rezultat. Może popytaj gdzieś indziej. Cytuj
Members dar3ko Napisano 21 Marca 2021 Members Napisano 21 Marca 2021 (edytowane) Myśle, ze największym problemem u Ciebie jest to, ze na dzień dzisiejszy masz widoczna miniaturyzację w obszarze dawczym (włosy z tylu głowy zaczynaja Ci się przerzedzac i widać to gołym okiem - prawie do połowy głowy) . Spróbuj podziałać finem i minoxem, być może cofną Ci miniaturyzację w donorze) Edytowane 21 Marca 2021 przez dar3ko 1 Cytuj
Members Kornel_gdy Napisano 24 Maja 2021 Members Napisano 24 Maja 2021 W dniu 19.03.2021 o 21:06, GrzegorzK napisał: Jestem po konsultacji u dr Przybylskiego, który powiedział wprost, że w moim przypadku odradzałby przeszczep. Jestem trudnym przypadkiem, mam jasne i cienkie włosy, marny donor, dlatego nie będzie u mnie spektakularnych efektów. Konkretnie podłamałem się taką diagnozą, chociaż chyba lepiej usłyszeć prawdę, niż mieć obiecane nie wiadomo co, a po przeszczepie z każdym kolejnym miesiącem czuć coraz większe rozczarowanie. Nie chcę tak po prostu odpuścić, bo uważam, że zawsze warto spróbować, więc przez najbliższe pół roku będę brał Nezyr (1mg / dobę) a następnie pojawię się na konsultacji ponownie i najprawdopodobniej wtedy ustalimy termin zabiegu. Miałbym mieć wszczepione 2 tys. graftów, by chociaż trochę poprawić mój stan. Doktor wspomniał, że możemy się umówić na przerwanie zabiegu i zwrot kasy, jeżeli np. pierwsze 100 pobranych graftów okaże się do niczego. Zastanawiam się nad wyjazdem do jeszcze jakiejś kliniki na konsultację. Czy w Polsce jest sens jeszcze gdzieś się pokazywać? Czy zupełnie darować sobie krajowych lekarzy i najwyżej uderzyć gdzieś za granicę? @GrzegorzK Meditravel zaproponowało ci na już 2600 a Przybylski po pół roku leczenia może 2000? Ciekawa polityka w Polsce, że odradzają HT tym których nie potrafią zrobić i wrzucają na chemie - pewnie jesienią usłyszysz żeby brać dalej, a o tej taktyce z oddawaniem kasy to już słyszałem od kilku osób. Czego się boisz jeśli chodzi o wyjazd? Ja sam jestem po takiej konsultacji i zbieram kase ale wiem też że nigdy nie wydałbym x300% tyle za to samo u nas bo widzę co chłopaki mają za zajebiste efekty po powrocie z Turcji. Cytuj
Members GrzegorzK Napisano 24 Maja 2021 Autor Members Napisano 24 Maja 2021 10 godzin temu, Kornel_gdy napisał: @GrzegorzK Meditravel zaproponowało ci na już 2600 a Przybylski po pół roku leczenia może 2000? Ciekawa polityka w Polsce, że odradzają HT tym których nie potrafią zrobić i wrzucają na chemie - pewnie jesienią usłyszysz żeby brać dalej, a o tej taktyce z oddawaniem kasy to już słyszałem od kilku osób. Czego się boisz jeśli chodzi o wyjazd? Ja sam jestem po takiej konsultacji i zbieram kase ale wiem też że nigdy nie wydałbym x300% tyle za to samo u nas bo widzę co chłopaki mają za zajebiste efekty po powrocie z Turcji. Właściwie to boję się głównie tego, że mi w Turcji zniszczą donor a efekty będą słabe i później nie będzie się tego dało w żaden sposób poprawić. Naczytałem się tutaj na forum, że Turcja to loteria, masówka i rzeźnicy. Można oczywiście trafić dobrze, jednak zwyczajnie obawiam się, że mój "trudny przypadek" - jak to określił Przybylski - może okazać się na tyle trudny, że mi tam spierniczą robotę. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.