Stan zapalny

[eryk 0]

Stan zapalny wokół mieszków ponoć jest sprawą kluczową do wygrania z łysieniem.

Co w takim razie działa anty zapalnie? Poza drogim CB...

[fighter 4]

betamethasone

[eryk 0]

coś tańszego?

[emigrant 0]

Jak dowiedzieć się, że ma się stan zapalny mieszków? Jakieś zew. symptomy poza wypadaniem włosów?

[ziom1990 0]

gdy jest już poważny to zaczyna się swędzenie, zaczerwienienie a później stany ropne...

[Gość]

Co w takim razie działa anty zapalnie? Poza drogim CB...

 

Hydrokortyzon - znajdziesz go m.in. w specyfikach dr. Klein'a: http://www.anagen.net/remoxin.htm

Z łagodniejszych środków, pomagają też peptydy miedzi (AHK-Cu) oraz SOD (Dysmutaza Ponadtlenkowa).

[nord 0]

Mi doktorka przepisała Davercin ale raczej nie pomaga. Tzn. raz są bardziej widoczne raz mniej, pewnie zależy od tego czy zostały podrażnione zewnętrznie.

[AngelOnTheEarth 0]

Moim zdaniem wlasnie to drogie CB(Ziom ma sporo tansze i to jeszcze w zelu) plus wlasnie AHK razem tworza niezla mieszanke, ale wiecej co daja napisze za kilka miesiecy:)

[Skald 0]

Z łagodniejszych środków, pomagają też peptydy miedzi (AHK-Cu) oraz SOD (Dysmutaza Ponadtlenkowa).

 

Jedno z drugim powiązane Gotu Kola wewnętrznie i zewnętrznie posiada silne działanie przeciwzapalne. Omega 3 działa przeciwzapalnie. tokotrienole działają przeciwzapalnie - czyli wszystko co biorę Olejek rycynowy (którym swojego czasu się zachwycałem zauważając, że dramatycznie zmniejsza wypadanie włosów) również.

[Skald 0]

Niemalże bym zapomniał = ketokonazol ma również działanie przeciwzapalne.

[matekkk 0]

przeciwzapalne czy przeciwgrzybiczne? Czy jedno i drugie?

[Skald 0]

Jedno i drugie.

[eryk 0]

jak stosować ten olejek rycynowy?

[eryk 0]

A Emu Oil nie ma działania antyzapalnego?

[artur.artur27 2]

pewnie ze ma, i to lepsze niz wiele innych rzeczy, ale emu oil a nie podrobki:)

[Skald 0]

jak stosować ten olejek rycynowy?

 

Ot nakładasz na skórę głowy (na całą noc lub parę godzin), dobrze działa też na same włosy. Byle nie doustnie, bo mogą wystąpić mniej pożądane efekty

[eryk 0]

pewnie ze ma, i to lepsze niz wiele innych rzeczy, ale emu oil a nie podrobki:)

 

A czy EMU żel Zioma może znacząco wpłynąć na stan zapalny?

[artur.artur27 2]

moze tylko niektore firmy podrabiaja emu, to znaczy ze jest go malo i dodaja gliceryny

[Gość]

Jedno z drugim powiązane Gotu Kola wewnętrznie i zewnętrznie posiada silne działanie przeciwzapalne. Omega 3 działa przeciwzapalnie. tokotrienole działają przeciwzapalnie - czyli wszystko co biorę Olejek rycynowy (którym swojego czasu się zachwycałem zauważając, że dramatycznie zmniejsza wypadanie włosów) również.

 

Nie chcę tu nikogo zniechęcać, ale ja nie wierzę w istotne działanie przeciwzapalne tego typu środków.

Trzeba pamiętać, że stan zapalny to lecznicza reakcja organizmu pozwalająca organizmowi pozbyć się chorych tkanek.

To nie jest więc tak, że środki przeciwzapalne są zawsze dobre i można je stosować bez ograniczeń.

Blokada stanu zapalnego uniemożliwia organizmowi samoleczenie - np. w wyniku infekcji.

 

Silne środki przeciwzapalne nigdy więc nie pojawią się w kosmetyce, bo ich ew. nieodpowiedzialne używanie przyniosłoby problemy stosującym, a producentowi ryzyko odpowiedzialności za nie.

 

Niemalże bym zapomniał = ketokonazol ma również działanie przeciwzapalne.

 

W zakresie w jakim grzyby są sprawcą stanu zapalnego i w zakresie w jakim ketokonazol jest w stanie ograniczyć ich rozwój.

[Skald 0]

Nie chcę tu nikogo zniechęcać, ale ja nie wierzę w istotne działanie przeciwzapalne tego typu środków.

Trzeba pamiętać, że stan zapalny to lecznicza reakcja organizmu pozwalająca organizmowi pozbyć się chorych tkanek.

To nie jest więc tak, że środki przeciwzapalne są zawsze dobre i można je stosować bez ograniczeń.

Blokada stanu zapalnego uniemożliwia organizmowi samoleczenie - np. w wyniku infekcji.

 

Silne środki przeciwzapalne nigdy więc nie pojawią się w kosmetyce, bo ich ew. nieodpowiedzialne używanie przyniosłoby problemy stosującym, a producentowi ryzyko odpowiedzialności za nie.

 

Trudno mi powiedzieć jakie mechanizmy tutaj zachodzą, jednak wg zapomnianego już nieco badania z '88 np. przyjmowanie dużych ilości kwasów omega 3 spowodowało przyrost średnio 18% włosów OGÓLNIE, w tym wzrost włosów na już łysych miejscach. Z pewnością nie jest to wiec działanie mało istotne Oczywiście inne pytanie czy to ze względu na przeciwzapalne właściwości kwasów omega 3.

 

 

W zakresie w jakim grzyby są sprawcą stanu zapalnego i w zakresie w jakim ketokonazol jest w stanie ograniczyć ich rozwój.

 

Z moich informacji wynika, że ketokonazol ma sam w sobie działanie przeciwzapalne, tj. nawet w przypadkach nieskorelowanych z infekcją grzybiczną.

[Gość]

Trudno mi powiedzieć jakie mechanizmy tutaj zachodzą, jednak wg zapomnianego już nieco badania z '88 np. przyjmowanie dużych ilości kwasów omega 3 spowodowało przyrost średnio 18% włosów OGÓLNIE, w tym wzrost włosów na już łysych miejscach. Z pewnością nie jest to wiec działanie mało istotne Oczywiście inne pytanie czy to ze względu na przeciwzapalne właściwości kwasów omega 3.

 

Chodzi ci o te badanie z hairlosstalk ?

 

To nie jest do końca wiarygodne. Na freepatentsonline są różne informacje o wątpliwej wartości.

 

Zerknij na przykładzie L-Argininy:

In this example a 53 year old man with a scalp lacking sufficient hair consisting of a severely receding hairline as well as large “bald spot” on the top rear of his head was provided with a penetrating cream containing L-arginine hydrochloride (12.5% w/v), choline chloride (10% w/v), sodium chloride (5% w/v) and magnesium chloride (5% w/v). The cream was applied to the bald areas each night before going to bed and was rubbed in extensively for maximal absorption. New hair growth was noted within 2-3 weeks. Within 4 months the receding hairline (previously 4 cm of bald skin) had returned to normal and the “bald spot” previously more than 7 cm in diameter had been reduced to an area of less than 2 cm with even this area showing some new hair growth.

 

Niegdyś wielu się tym podniecało i zamawiało l-Argininę. Zaś gdy przyszło nam to powtórzyć wśród forumowiczów, wyszła z tego lipa.

Od dawna pojawiają się informacje, że jakieś tam powszechnie dostępne środki mają zbawienne działanie na włosy (i nie tylko), którego jednak nie udaje się powtórzyć wśród forumowiczów.

Było tego więcej - np. ketony malinowe, eclipta alba, opisywane np na laboratoriumurody.pl

Teoria była świetna, były nawet zdjęcia, ale byliśmy rozczarowani efektami zamówień grupowych i stosowania.

 

Jeśli chodzi o Omega-3 to stosowałem i nadal stosuję, ponieważ uważam, że to dobry element zdrowej diety. Ale nie traktuję tego jako istotny składnik kuracji anty-łysieniowej, bo wiem, że przy odstawianiu chemii włosy zawsze mi się zaczynają sypać (wiele prób, wiele testów).

 

Z moich informacji wynika, że ketokonazol ma sam w sobie działanie przeciwzapalne, tj. nawet w przypadkach nieskorelowanych z infekcją grzybiczną.

 

Z tym, że pewnego rodzaju "infekcje" grzybicze ma każdy (Malassezia furfur, Malassezia globosa). Normalnie organizm walczy z tym naturalnie i ogranicza nadmierny rozwój tego typu grzybów, które m.in. powodują łupież.

Ketokonazol także ogranicza ich rozwój, czyniąc reakcję organizmu zbędną i temu przypisuje się jego efekt przeciwzapalny.

 

Z drugiej strony, z poniższego badania wynika jednak, że masz rację i prawdopodobnie przeciwzapalne działanie ketokonazolu jest szersze niż tylko związane z grzybami: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1918463

[ushikawa 0]

bo wiem, że przy odstawianiu chemii włosy zawsze mi się zaczynają sypać (wiele prób, wiele testów).

Zdradzisz jakiej?

 

Swego czasu dałeś się poznać jako przeciwnik finasterydu. Pisałeś też, że po minoksie ledwo się na nogach trzymałeś. Przeprosiłeś się z czymś, czy na RU jedziesz?

[Gość]

Nie jesteśmy tu po to, żeby robić tajemnice, tylko po to żeby połączyć siły.

 

Aktualnie jest to: dutasteryd (0.5 mg/tydzień), spiro 2-3% + adenozyna 2-3% (dziennie rano), ASC-J9 (2x na 3 dni - na noc), Mikonazol (1x na 3 dni - na noc, na przemian z ASC-J9).

Zrezygnowałem z minoxidilu (z uwagi na uboki o których wspomniałeś), a dodałem Daktarin (mikonazol).

Zrezygnowałem z flutamidu (również z uwagi na oboki), a dodałem ASC-J9.

 

Generalnie plan obejmował stosowanie flutamidu tylko na bardziej łysiejące miejsce (większość z nas łysieje wg wzorca, czyli nierównomiernie, czyli niektóre miejsca są bardziej narażone na łysienie niż inne), jednak uboki i tak się pojawiały - mimo, iż mniejsze.

 

Teraz jadę na tym co napisałem oraz obserwuję organizm i włosy - narazie wydaje się, że jest dobrze. W lodówce leży jeszcze equol i VPA.

Wiem, że będę musiał kiedyś pomyśleć o odstawce duta i ASC, bo to nie są bezpieczne środki. Jeśli dojdzie do tego, to zainteresuje się RU, wspomaganym przez equol i stymulatory.

Narazie do RU wstrzymuję się z uwagi na jego wysoką cenę, a wiem, że jak już w to wejdę to raczej na trwałe lub co najmniej na rok, żeby dać odpocząć organizmowi od duta i ASC.

[bejker 0]

Lion skąd masz spiro? Bo w sumie zastanawiam się na dorzuceniem Spiro do kuracji bo to fajne uzupełnienie.

[Gość]

AllDayChemist (nie wysyłają już bezpośrednio do Polski), MagicPharma - oba w dziale polecane adresy. Oba sprzedają Aldactone bodajże (łatwo się rozgniata).

Albo idziesz do lekarza rodzinnego, tłumaczysz mu co i jak, pokazujesz specyfik ze spiro 2% i prosisz o receptę na Verospiron lub Spironol (ten pierwszy łatwiej się rozgniata) do samodzielnego przygotowania, aby zaoszczędzić na drogich gotowcach.

 

Kosztuje to grosze w każdym przypadku i w moim przypadku, każdy z ww. sposobów nabycia spiro okazał się skuteczny.