bodzix1809 4 Napisano 15 Kwietnia 2022 Cześć wszystkim. Zachęcony efektami i opiniami użytkowników tego forum zdecydowałem się na zabieg w JSH. Miałem trochę obawy co do rzetelności niektórych wpisów (trochę wrażenie jakby były to reklamy), ale patrząc na efekty zaryzykowałem i póki co jestem bardzo zadowolony. Jest w tej klinice opcja zniżki za możliwość użycia wizerunku typu zdjęć czy nagrania wideo efektów zabiegu, ale o reklamowaniu przez wpisy nic nie słyszałem Zacznę od czegoś innego, a mianowicie kwestii kulturowych. Pierwszy raz byłem w Turcji i ogólnie kraju arabskim i trochę obawiałem się podejścia ludzi. Na szczęście niepotrzebnie, bo Turcy wydają się mieć liberalne podejście. Byłem nawet w klubie w sobotę, ale niestety na trzeźwo Na początku 3 noce spałem w mieszkaniu na wynajem krótkoterminowy. Wtedy zobaczyłem, że Stambuł jest miejscami miastem kontrastów. Okolica nie była zbyt atrakcyjna wizualnie, ale na szczęście bardzo blisko był szeroki i pełen sklepów deptak z jakimś starym tramwajem jeżdżącym po środku. Kolejne 2 noce spędziłem w hotelu gdzie okolica wyglądała znacznie lepiej. Pierwsze 3 noce spędziłem w tym mieszkaniu głownie dlatego, że chrapię haha, a przyjechałem z jeszcze dwiema innymi osobami. Ogólnie dla mnie jedzenie było bardzo dobre w praktycznie każdym odwiedzonym miejscu. Na co bym zwrócił uwagę to na to, że w niektórych miejscach Turcy próbują wepchać płatne dodatki. Np. prowadzą w restauracji na taras, a potem okazuje się, że jest to płatne dodatkowo 20 lir. Niby nie majątek, ale jednak wypadało by o tym wspomnieć wcześniej. Podobnych sytuacji miałem kilka. Jeśli chodzi o samą organizację to wszystko było dobrze zaplanowane i łatwe dzięki opiekunowi Adamowi. Mogłem dogadać wiele kwestii, dostawałem odpowiedzi na pytania i pomoc typu wydrukowanie biletów na powrót, przedłużenie wymeldowania z hotelu itd. Klinika wygląda nowocześnie i czysto. Ekipa robiąca zabieg była bardzo miła i dosyć często pytali się "boli?" po polsku Jak zacząłem znowu czuć ból w jednym miejscu to dostałem dodatkowe znieczulenie. Zabieg był bardzo długi przez ilość graftów. Konsultację miałem jakoś o 8 rano, a wyszedłem około 22. Zapewne większość zabiegu mógłbym przespać, ale przez to, że głośno chrapię powstrzymywałem się Najbardziej bolesna część to jak większość ludzi pisze znieczulenie. Potem jest w porządku. Na samej konsultacji miałem wpływ na linię włosów. Tutaj zaufałem prowadzącemu zabieg i jak na spokojnie przeanalizowałem linię włosów po powrocie to był to w moim odczuciu świetny wybór (zrobiłem na moim zdjęciu w programie graficznym różnie linie włosów i ta najbardziej mi odpowiadała, ewentualnie bym delikatnie obniżył linię włosów, ale z tym można łatwo przegiąć haha, no i kwestia zmarszczek na czole). Ogólnie polecam to przemyśleć wcześniej żeby być świadomym decyzji. Emocje działały na moją niekorzyść (niepotrzebny strach przed zabiegiem), ale nie przyjechałem sam żeby mieć opinię drugiej osoby. Dodatkowo (na czym bardzo mi zależało) na moją prośbę włosy zostały też wszczepione na skroniach (powiedziałem o tym przy rysowaniu linii włosów na konsultacji). Zostałem poinformowany, że grubość włosów może być inna (grubsza) i że prawdopodobnie będzie to wyglądać dobrze tylko przy krótkich włosach. Moje naturalne temporal peaks są praktycznie niewidoczne odkąd pamiętam i wydaje mi się, że może to wyglądać dobrze nawet przy dłuższych włosach. Czas pokaże. Pomimo tego, że miałem głownie zakola zostało przeszczepionych aż 5800 graftów. Oczywiście część poszła na temporal peaks. Niestety nie mam zdjęć z wygoloną głową, ale na pewno miałem trochę przerzedzony środkowy pasek włosów. Taka ilość graftów została podyktowana zachowaniem jak najbardziej naturalnej gęstości włosów i na dzień dzisiejszy bardzo cieszę się z takiego wyboru. W moim odczuciu mam całkiem niezły i wysoki donor (widoczny na jednym ze zdjęć). Mój największy problem to to, że nie potrafię spać na plecach. Muszę być bardzo, ale to na prawdę bardzo zmęczony żeby tak zasnąć. Polecam potrenować takie spanie przed zabiegiem jeśli nie robiliście tego wcześniej. W razie pytań uderzajcie śmiało. Gdyby nie to forum nie odnalazł bym tej kliniki. Postaram się regularnie dodawać zdjęcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Plkk123 5 Napisano 17 Kwietnia 2022 Byłem u nich trochę ponad miesiąc temu i przeszczepiono mi 5500 graftów. Narazie wrażenia neutralne bo wydaje mi się że ciężko się goi u mnie (strefa dawcza jeszcze czerwona) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 17 Kwietnia 2022 37 minut temu, Plkk123 napisał: Byłem u nich trochę ponad miesiąc temu i przeszczepiono mi 5500 graftów. Narazie wrażenia neutralne bo wydaje mi się że ciężko się goi u mnie (strefa dawcza jeszcze czerwona) To mój pierwszy przeszczep, więc nie mam porównania, ale tył głowy u mnie wygląda znacznie lepiej po 5 dniach. Na początku się przeraziłem haha Pokazał byś jakieś zdjęcie przed i po? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
torcik 1 Napisano 18 Kwietnia 2022 Bylem tez w JSH 14 stycznia i jakos po 2 tygodniach z tego co pamietam donor byl juz ok, kwestia organizmu jak widac, jestem w kontakcie z gosciem z Clinicany ktory np biorcza mial meeega dlugo bardzo czerwona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Plkk123 5 Napisano 18 Kwietnia 2022 19 godzin temu, bodzix1809 napisał: To mój pierwszy przeszczep, więc nie mam porównania, ale tył głowy u mnie wygląda znacznie lepiej po 5 dniach. Na początku się przeraziłem haha Pokazał byś jakieś zdjęcie przed i po? Jak będę miał wolną chwilę to podeślę jakieś foty na pw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Plkk123 5 Napisano 18 Kwietnia 2022 2 godziny temu, torcik napisał: Bylem tez w JSH 14 stycznia i jakos po 2 tygodniach z tego co pamietam donor byl juz ok, kwestia organizmu jak widac, jestem w kontakcie z gosciem z Clinicany ktory np biorcza mial meeega dlugo bardzo czerwona. U mnie bardziej można powiedzieć że jest zaróżowiony i donor i biorcza. Jednak po kontakcie z opiekunem odnośnie pewnych uwag mówił że jeszcze zbyt wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć. Jan narazie większość włosów wypadła a strefę dawczą masuje oliwka żeby trochę poprawić krążenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 22 Kwietnia 2022 10 dni po zabiegu w końcu zdjąłem strupy. Trochę włosów przy tym poleciało, ale jest to niby normalne z tego co czytałem) Póki co jestem zadowolony, ale jak wiadomo na realny efekt trzeba poczekać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 11 Maja 2022 Sytuacja po około miesiącu. Standardowo włosy zaczęły lecieć żeby (oby) odrosnąć za jakiś czas. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wave72 0 Napisano 11 Maja 2022 Bierzesz coś żeby dalej nie łysieć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 11 Maja 2022 Topical dustasteryd 0,05% 2ml co tydzień. Póki co 0 skutków ubocznych (użyłem jakieś 3 razy przed operacją i powróciłem do używania 12 dni po operacji). Miałem skutki uboczne z finem w formie tabletek i topical. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
looksmatters 76 Napisano 12 Maja 2022 Bardzo duza ilosc graftow, za duza I to robiona jednego dnia? Jaki poziom lysienia miales stwierdzony? Norwood 4? Cytuj Mój przeszczep włosów w Indiach : https://pokonajlysienie.com/topic/4251-klinika-eugenix-3514-graftów-w-tym-720-na-skronie-3052022r/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 12 Maja 2022 5 godzin temu, looksmatters napisał: Bardzo duza ilosc graftow, za duza I to robiona jednego dnia? Jaki poziom lysienia miales stwierdzony? Norwood 4? Tak w ciągu jednego dnia. W kwalifikacji online norwood 3-4. Ja wychodzę z założenia, że ocenię efekt końcowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartbarbaras 0 Napisano 12 Maja 2022 Bedzie dobrze, za jakies 7-8 miesiecy bedziesz mial super linie wlosow. Trzeba tylko przetrwac ten okres (i momenty zwatpienia Ale widze, ze zdajesz sobie sprawe z calego procesu i etapow, wiec pozostaje juz tylko cierpliwie czekac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 12 Czerwca 2022 Sytuacja po 2 miesiącach. Włosy zaczynają powoli odrastać. Ani razu nie obcinałem włosów od zabiegu. Ogólnie nigdy nie mam tak długich włosów z tyłu i boków, bo lubią się "puszczać" na boki haha. I robią takie struktury połączonych włosów jak na zdjęciu przez co jest wrażenie mniejszej gęstości w niektórych miejscach. Za jakiś czas zgolę się na krótko to też wstawię zdjęcia dla porównania. Ogólnie póki co jestem zadowolony tylko wiadomo dopiero za kilka miesięcy okaże się co i jak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 23 Czerwca 2022 Sytuacja po prawie 2,5 miesiąca. Stosuję od kilkunastu dni minoxidil. Wystrzeliło sporo włosów, ale też skóra mi się wysuszyła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Joe.Tillman 6 Napisano 2 Lipca 2022 Jeden zabieg i już po donorze, a jeszcze tyle włosów , które mogą wypadać w przyszłości. Przy takiej ilości nie ma opcji żeby gęstość była słaba ale co za 5-10 lat? Oczywiście życzę Ci aby żaden włos z głowy nie spadł i nie było potrzeby kolejnego zabiegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 2 Lipca 2022 15 minut temu, Joe.Tillman napisał: Jeden zabieg i już po donorze, a jeszcze tyle włosów , które mogą wypadać w przyszłości. Przy takiej ilości nie ma opcji żeby gęstość była słaba ale co za 5-10 lat? Oczywiście życzę Ci aby żaden włos z głowy nie spadł i nie było potrzeby kolejnego zabiegu. Być może jest tak jak piszesz z donorem, ale wciąż mam nadzieję, że to shock loss. Porównując z tym co było na początku obecnie jest zauważalnie lepiej, a przynajmniej takie mam wrażenie. Jeśli jednak to tyrka to ciekawi mnie z czego to wynika. Czy z dużej ilości pobranych graftów i donoru bez szału? Mam wrażenie, że na zdjęciu, które wstawiłem donor przed zabiegiem nie wyglądał tak źle. Czy tak zaorali, że wyszedł permanentny shock loss? Ostatecznie chce donor ocenić za kilka miesięcy. Czytałem, że włosy po shock loss wracają z reguły 3-6 miesiąca. Używam topical duta z trichosolem, więc jestem dobrej myśli. W razie czego mogę zrobić BHT donoru lub korony. Mój ojciec starszy o 22 lata nadal ma pasek, ale ma przerzedzoną koronę z tym, że on nigdy blokerów nie używał. Do tego robiłem mikronałuwanie i wznowię je za jakiś czas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek90 10 Napisano 3 Lipca 2022 Poczekaj jeszcze 4-5 miesięcy. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że sytuacja się poprawi i że finalnie będziesz bardzo zadowolony. Twoje włosy w kontekście przeszczepu są bardzo dobrej jakości. W mojej ocenie na donorze sytuacja się unormuje. Faktycznie patrząc po strukturze miejsc wygląda to bardziej na shock loss. Powodzenia ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 29 Lipca 2022 Sytuacja po około 3,5 miesiąca... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arkadiusz098 14 Napisano 29 Lipca 2022 idzie dobrze, za dwa miechu będzie spoko odrost, mam pytanie jak masz mocno ścięte boki to widać blizny na strefie dawczej ? Rzuca się to w oczy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 29 Lipca 2022 18 minut temu, arkadiusz098 napisał: idzie dobrze, za dwa miechu będzie spoko odrost, mam pytanie jak masz mocno ścięte boki to widać blizny na strefie dawczej ? Rzuca się to w oczy ? Wcześniej wrzucałem zdjęcia z bardzo krótkimi bokami. Jak dla mnie nic nie widać, ale skóra nadal jest czerwonawa. Ogólnie mam dosyć bladą skórę, więc może dlatego. Zobaczymy co będzie za dwa miesiące, bo używam regularnie minoxidilu, który przyspiesza efekt, więc już może mam efekt jaki miał być za te 2 miesiące czy coś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chcialbymwlosy 20 Napisano 29 Lipca 2022 Bardzo dobry odrost jak na 3.5 miesiąca, szczerze to linia wygląda już gęściej niż u mnie rezultat ostateczny (zbliża się 9 miesiąc). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzix1809 4 Napisano 29 Lipca 2022 Godzinę temu, chcialbymwlosy napisał: Bardzo dobry odrost jak na 3.5 miesiąca, szczerze to linia wygląda już gęściej niż u mnie rezultat ostateczny (zbliża się 9 miesiąc). Ale u Ciebie donor nadal wygląda spoko. Mam nadzieję, że chociaż trochę włosów u mnie to shock loss tymczasowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
looksmatters 76 Napisano 29 Lipca 2022 No najgorzej wygląda ten zaorany donor, ale można było się tego spodziewać przy takiej ilości graftów. Zobaczymy na ile to shockloss, a na ile donor managment jak włosy podrosną. Cytuj Mój przeszczep włosów w Indiach : https://pokonajlysienie.com/topic/4251-klinika-eugenix-3514-graftów-w-tym-720-na-skronie-3052022r/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arkadiusz098 14 Napisano 3 Sierpnia 2022 Hej, tam w jack strong już na wizycie przed zabiegiem oni badali ci włosy na donorze gdzie jest minaturyzycaja czy coś i robili wywiad jak to wygląda u ojca i dziadków z łysieniem ?? Bo mam zabieg na wrzesień i boje się czy czasem za wysoko np. by nie pobrali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach