Maskowanie Ginekomastii (efektu ubocznego od mocniejszych kuracji) Najlepsze Sposoby

[antydhtor 18]

W tym wątku można przedstawiać najlepsze sposoby na maskowanie ginekomastii czyli efektu ubocznego od mocniejszych kuracji i nie tylko.

Być może opiszę tu też swoje i sprawdzone sposoby na to, ale póki co przedstawiam inne.

A najlepszy z nich to chyba ten...

Chcesz zamaskować gino i nie wiesz jak to zrobić? - Zrób to włosami! 

Okazuje się, że można nawet wykreować extra biustonosz z włosów, tak jak zrobił to ten facet.

I taki wynalazek nigdy nie spadnie.

 

[galed12 3]

Już dawno pisałeś o tej ginekomastii. Czemu po prostu jej nie zoperujesz? 

[antydhtor 18]

A kto powiedział, że mam na tyle, żeby było trzeba koniecznie to operacyjnie usuwać...?  Są ludzie na forum, którzy na pewno pamiętają moje fotki co do tego, to wiedzą jak jest.

A poza tym, to pewnie z tych samych powodów z których unikam jak mogę wszelkich wizyt u lekarzy, także u dentystów, jak i pewnie dlatego, też HT nie zrobiłem dotychczas. Mam naprawdę wyrobioną bardzo silną niechęć do lekarzy, ja ich nawet nienawidzę, bo nie chcieli mi pomóc tylko zaszkodzić. Wyżej srają jak dupe mają, uważają się za bogów, dyktatorów, i uj wie za kogo jeszcze. Zawsze pokazują swoją wyższość nad pacjentem!  Nie wiem, może znam tylko polskich lekarzy, może tylko tu tak jest, ale ogólnie gdzie bym nie był to zawsze będę unikać wizyt u lekarzy jakichkolwiek. Nawet gdybym zdychał na ulicy to nie chciał bym żadnej pomocy od nich. Ja im tego wszystkiego nigdy nie zapomnę. Lekarze to jest najgorsza społeczność ze wszystkich. innymi słowy: Lekarz wróg najgorszy. Nie wiem co by musiało się wydarzyć aby to myślenie się zmieniło u mnie. Byłem też kiedyś po L4  na dwa dni, bo miałem bąble pod stopami, że nie mogłem łazić ani stać, a miałem robotę we fabryce stojącą przy maszynie, i świnia zmierzła lekarska mi nie dała - także to zdanie o lekarzach, to mam już od dawna, a nie odkąd leczę łysienie.

Tak pisałem o tym jak można maskować gino, ale kilka lat temu i na czacie, a wątek ma za zadanie pomóc tym ludziom co mają gino i zupełnie nie wiedzą jak to maskować. Czytałem wiele razy, tu, o tym, że ktoś ma gino i to nawet od fina, nie wiem na ile jest to prawda a na ile wmawianie sobie uboków...bo dla koksów jak coś nie jest mięśniem, to jest ginem, i miligram tłuszczu tez się do tego zalicza. Poza tym z pewnością jest to problem wstydliwy i na pewno też z tego powodu są ludzi co mają ale nie usuwają, bo to trzeba z tym do lekarza iść. A skoro wielu ludzi pytało mnie o to jak to robić, to na pewno z jakiś swoich powodów... Są pewnie też tacy co planują usunąć chirurgicznie ale jak narośnie więcej a do tego czasu jakoś starają się to maskować. Tu nie chodzi o mnie, ja mam to gdzieś, ale niewykluczone, że jeśli następnym razem dawałbym takie pompy, to bym usunął całkowicie, bo to chyba najlepszy sposób. I wtedy żadna chemia nie miałby już aż takiego wpływu na to.

Edytowane 8 Kwietnia przez antydhtor