MB67

Ja wiem, ze odrazu chce sie miec widoczne wyniki ale niestety przy HT tak nie jest. Jest to zabieg, gdzie efekt jest widoczny dopiero po kilku miesiacach i trzeba sie nauczyc cierpliwosci. Skora glowy jest oczywiscie podrazniona, bo jak bylo pobrane 5500 graftow, to jest 11000 dziur w glowie i to jest oczywiscie sporo do regeneracji. Kazdy z nas regeneruje sie innaczej ale po jakims czasie bedzie ok. Co do regeneracji to witaminy B1, B6 oraz B12 sa uwazane za pomocne w regeneracji nerwow. Ja uzywalem po zabiego cos takiego: https://allegro.pl/oferta/strong-b-complex-100tabs-mocny-komplex-witaminy-b-8155108521

Hej, ja co prawda nie mialem zadnej infekcji po zabiegu ale mialem kilka pryszczy na strefie biorczej podczas pierwszego miesiaca (tak 5 na tydzien). Wiekszosc pekala nawet na lekki dotyk i wyciekal plyn z trocha krwi. Czasami niestety poszly tez wloski, czyli nie robilem to na sile ale tak sie zdarzalo przy nakladaniu szamponu. Jesli chodzi o ten plyn, to jest to plyn wstrzykiwany pod skore oraz zneczulenie podawane podczas zabiegu. Utrzymuje sie on pod skora dosc dlugo i to jest powodem efektu "spuchnietej" glowy. Ja widzialem obrzek na mojej glowie ponad miesiac ale gorsze dla mnie bylo to, ze prawie 2 miesiace praktycznie mialem uczucie zdretwialej glowy i nie mialem w 100% czucia na strefie biorczej. Pozniej jakos tak od 2-3 miesiaca odrazu sie poprawilo. Nie stresuj sie (bo wiecej wlosow ci wypadnie ) i jak cos, to kontaktuj sie zawsze z klinika. Oni maja na pewno rozne doswiadczenia.

Nigdzie nie widze, zebys pisal o biotynie. To powinna byc taka naturalna podstawa wszystkiego na wzmocnienie wlosow. Normalnie polecana dawka to 2,5mg/dzien ale na przyklad po przeszczepie mozna nawet 5mg/dzien. Gdy jej poziom w organizmie jest za wysoki, jest ona wydalana wraz z moczem.

Ja mialem zabieg w Turcji pod koniec wrzesnia i tez jeszcze widac zaczerwienienie. To tez zalezy od pigmentu skory, jak szybko zejdzie, czyli nie radze sie tym stresowac. Idealna do regeneracji skory jest witamina B2 po jakimkolwiek zabiegu, gdzie nakluwana jest skora. Ja uzywam cos takiego https://allegro.pl/oferta/strong-b-complex-100tabs-mocny-komplex-witaminy-b-8155108521 + osobno Biotyna. Jeszcze polecam codziennie kilkuminutowy masaz glowy, zeby lepiej przekrwic miejsca, ktore to potrzebuja. Zakola wydaja wieksze wedlug mnie dlatego, ze sprzodu zostalo ci kilka przeszczepionych wlosow, ktore nie wypadali i tym przedluzaja ta srodkowa czesc wlosow. Mam dokladnie tak samo.

Sorry, ale ja nie rozumiem po co by ktos decydowal sie na FUT jak jest juz dostepna opcja FUE przez kilka lat i jest robiona praktycznie codziennie, co oznacza duzo wieksze doswiadczenie klinik w porownaniu do FUT. FUE jest mniej inwazyjna procedura, gdzie jest mniejsze ryzyko tak na prawde z kazdego wzgledu. Uszkodzenie graftow podczas FUE dla mnie nie jest tlumaczeniem, bo rate uszkodzenia to gdzies miedzy 1-5% (5% to jest naprawde w wyjatkowych przypadkach). Czyli powiedzmy, ze przy przeszczepie 4000 graftow uszkodza 3% (120 graftow). To jest nadal wedlug mnie do zaakceptowania, ale oczywiscie kazdy podchodzi do tego innaczej. Tylko nie mysl sobie, ze przy FUT grafty nie zostana uszkodzone...tam jest moze ten procent troche mniejszy ale nadal duzo graftow, ktore sa na linii ciecia zostana uszkodzone.

Spokojnie. Kazdym dniem bedzie lepiej. Ja bylem przez pierwszych 7-10 dni totalnie nie wyspany ze wzgledu na bol/dyskomfort strefy donorowej. Jesli chodzi o mycie, to do 14 dnia polecam myc bez tarcia i tylko nakladac spieniony szampon na glowe bardzo lekko i zmyc woda bez tarcia. Ja jestem dzis dokladnie 4 tygodnie po zabiegu i nadal sa niektore miesjca, ktore sa bardziej wrazliwe na nacisniecie.

Trzymam kciuki. Ja jestem dokladnie 3 tygodnie po zabiegu przez Skymed i juz widocznie wypadaja wlosy przeszczepione. Polecam zerknac tutaj ↓. Kilka osob juz wypowiadalo sie odnosnie pierwszych dni po zabiegu. Moze cos bedzie pomocne. Jednak nie rozumiem do konca dlaczego ludzie decyduja sie na przeszczep "temporal peaks". Kazdego swobodna decyzja, ale dla mnie to jest po prostu szkoda graftow na cos takiego. Jak ci tam daja 300 graftow po kazdej stronie, to wez pod uwage, ze te grafty moga byc uzyte na korone oraz zakola, gdzie to zrobi 5x lepszy efekt.

Moze bede chamem i mam nadzieje, ze ktos ci tutaj ze swojego doswiadczenia doradzi, ale dlaczego te pytania nie wyslesz odrazu do kliniki, do ktorej bedziesz wysylal zdjecia? Ich wewnetrzne procedury moga roznic sie w kazdej klinice.

Grafty po 7-14 dniach sa juz bardzo mocno wrosniete (sprawa indywidualna) w skorze i troche alkoholu (jesli oczywiscie ktos nie pije codziennie) bedzie mialo mniejszy wplyw na wypadanie jak DHT. Najwaznejsze podczas pierszych miesiecy jest nie stresowac sie bo stres ma wplyw na wypadanie wlosow i oczywiscie tez bym chcial juz natychmiast rezultat koncowy, ale bez cierpliwosci nie dojdziemy do cela.

Panowie, pytanie do tych po zabiegu. Kiedy wam zeszlo zdretwienie strefy biorczej? Ja nadal po dwoch tygodniach nie mam 100% czucia sprzodu glowy. Na koronie jest ok.

Ja otrzymalem info w klinice, ze po dwoch tygodniach moge "manualnie" sciagac strupki ale oczywiscie nie zdrapywac ich. Trzeba nalozyc pianke i bardzo delikatnie trzec obszar biorczy wilgotna gaza. Czyli ja bym powiedzial, ze 2 tygodnie to jest takie minimum jesli chodzi o nie drapanie sie i uwazanie na grafty. Jestem dokladnie tydzien po zabiegu i spuchniecia nie juz widac. Jednak strefa dawcza jest nadal zdretwiala i jest to troche uciazliwe, szczegolnie podczas snu. To jak dlugo kazdy z nas bedzie mial obie strefy zaczerwienione jest w 100% indywidualna sprawa. Chodzi tutaj o to, jak reaguja krwinki czerwone na taki zabieg. Tak samo jest z krwawieniem. Ale z wiekszosci opinii, ktore czytalem, mowimy tutaj o okresie 2-6 miesiecy. Ja mam nadal dosyc sporo strupkow na strefie dawczej, czyli nie jestem w stanie ocenic, czy skora jest mocno czerwona.

Dzieki panowie za odpowiedzi. Ja jestem aktualnie 5. dzien po zabiegu i jestem okropnie niewyspany. Budze sie co dwie godziny poniewaz obszar potylicy boli mnie po chwili lezenia na plecach. Oczywiscie otrzymalem w klinice poduszke "rogal" ale ten za bardzo nie spelnia swoja funkcje. Czytalem juz duzo na internecie odnosnie dretwienia na potylicy oraz calej tylnej czesci glowy ale i tak chcialbym sie was dopytac, jak dlugo czuliscie taki dyskomfort? Ja nadal mam take poczucie jakbym mial znieczulona cala tylna czesc glowy. Rozumiem, ze nerwy w tej czesci glowy musza uspokoic sie i to chwile zajmie ale mysle, ze tez dlatego mam problem z lezaniem/spaniem na plecach. Otrzymalem w klinice antibiotyk na 5 dni, leki przeciwobrzekowe na 5 dni oraz jakies leki przeciwbolowe na 2 dni. Obrzek mialem dosyc spory na czole oraz obok oczu i najgorszy byl w 2. oraz 3. dniu. Dzisiaj juz widze duza poprawe. Co do mycia glowy to otrzymalem pianke na zmiekczenie skory glowy, ktora zakladam przed myciem wlosow oraz szampon. Tez otrzymalem info, ze jesli strupki nie zejda do 15 dni, moge tomu troche pomoc kombinacja woda+pianka+gaza. P.S.: Jesli to czyta, ktos przed zabiegiem, to polecam sobie kupic wczesniej podklady higieniczne, zeby na nich spac pierwsze noce. Ja otrzymalem jeden w klinice ale przez pierwsze 3 noce dosyc sporo krwawila mi glowa, czyli dobrze, ze mialem tego wiecej.

Witam, chcialbym sie zapytac osob, ktore juz przeszli zabieg transplantacji wlosow, jakie bylo wasze samopoczucie po kilku dniach, tygodniu, dwoch tygodniach? Sam przesiedlem zabieg kilka dni temu i chcialbym uslyszec cos od osob z podobnym doswiadczeniem, zeby troszeczke doradzic co robic i czego unikac. Nie mam w planach tutaj robic caly raport mojego zabiegu i tez nie sa potrzebne jakies wasze zdjecia. Bardziej chodzi mi o: Kiedy mniec wiecej pozbiliscie sie obrzeku po zabiegu w okolicach czola, oczu? Jak przetrwaliscie ten mniej wiecej tydzien spania tylko na plecach? Jak dlugo odczuwaliscie zdretwienie z tylu glowy oraz na zakolach/koronie? Jak poszlo pierwsze mycie glowy? Cokolwiek, co bedziecie chetni doradzic dla osoby, ktora jest swiezo po zabiegu, bedzie na plus. Bede bardzo wdzieczny jesli beda sie wypowiadac tylko osoby, ktore maja doswiadczenie z zabiegiem i tez prosze nie wchodzic w tematy lekow, sterydow oraz innych uzywek. Kazdy mamy swoja opinie i respektuje to ale widzialem, ze duzo tematow tutaj na forum konczy sie klotnia i nie chce tego zobaczyc ponownie. Dziekuje i pozdrawiam!

Witam wsyzstkich. Od razu mowie, ze przeczytalem wszystkie tematy na forum ale jednak zdecydowana wiekszosc jest dosyc stara i dlatego zdecydowalem stworzyc nowy temat. :) Podjalem decyzje przeszczepu wlosow w Turcji ze wzgledu na cene i znalazlem kilka polskich "klinik", ktore sa posrednikami tego zabiegu w Turcji. Niektore polskie kliniki niestety nie maja na stronie szczegolne informacje odnosnie tureckiej kliniki, czyli nie wiem dokladnie, gdzie wykonuja zabieg. Rowniez nie wszystkie polskie strony maja dokladnie opisany caly proces trzech dni kolo zabiegu (przylot, odebranie z lotniska, testy z krwi, zabieg, itd.) ale to chyba nie rozni sie, prawda? Kliniki, ktore znalazlem to: https://flymedica.pl/ https://www.dentalhairclinicturkey.com/pl/ https://www.clinicana.com/pl/ https://erdemclinic.com/ https://meditravel.pl/ https://cosmedica.com/pl/ https://skymed.org.pl/ Jestem biegly w jezyku angielskim czyli nie potrzebuje pakiet z opiekunem. Bilety na samolot tez mam w planach sobie zalatwic sam czyli wystarczy mi zawsze ten podstawowy pakiet. Nie wiem, czy to ma znaczenia ale mieszkam w Warszawie. Wiem, ze niektore kliniki zapraszaja do siebie na wizyte przed wylotem ale nie do konca rozumiem po co. Z doswiadczenia osob, ktore juz sa po zabiegu - jak szybko udalo sie zapisac na zabieg? W sensie jak bym sie odezwal do kliniki w dniu dzisiejszym, czy przeszczep we wrzesniu jest realny? Bede bardzo wdzieczny za kazda opinie, doswiadczenia oraz porady od was.