Problematyczne jest też to że z prawej strony bardzo ciężko sensownie zaczesać włosy, w zasadzie czesza sie tylko do góry. Nie mogę ich zaczesać naturalnie z włosem albo do przodu.
Niektóre z tych włosów wyglądają jakby były wszczepione prostopadle do powierzchni - ale nie jestem chirurgiem więc to tylko moje zdanie.
Co do gęstości to widzę, że coś jeszcze wychodzi, ale nie wierzę, że będzie 3x będzie gęsto a tak musiało by być żeby nie było prześwitów z prawej strony. Już po 14 dniach kiedy strupki odpadły pytałem doktora czy aby napewno ta gęstość nie jest za niska.
Zdjęcie pod światło żeby było widać różnicę.
Zastanawiam się co dalej. Czy czekać jeszcze aż wszystko co ma wyrosnąć wyrosło, już czy planować termin na poprawkę?