malkolm109

Tak przy okazji oglądająć pumping iron, chcialem wam pokazac jak skur****nsko łysieli kulturyści 30 lat temu Wszyscy są powyżej 20 roku życia. http://s23.postimg.org/93tx3xg1n/kulttt5.jpg

Jestes pewny ? u mnie 45ml pojazdu ważyło z 33g może.

Dobrze odważyłem składniki (w gramach, do tego dla pewnosci poprosilem ojca chemika, by potwierdzil moje obliczenia), na 100%, część RU wlasnie dla testu dałem na czoło i tam pojawił się ten osad, a na czole nie mam włosów Aplikowałem na głowę (skórę głowy) strzykawką i rozmasowałem delikatnie palcami, innego sposobu nie wymyśliłem, wiadomo, część musi zostać na włosach

Zastosowalem dzis RU w KB5, po 15min zauwazylem gdzieniegdzie bialy osad na skórze, do tego wlosy sa twarde (jakby sklejone) i jak trzepie wlosami to wylatuje ten bialy proszek. RU w KB rozmieszalem bardzo intensywnie, nie wiem czy to jest normalne, czy po prostu ktos z forum sprzedal mi żubrówkę, a nie KB5 ^^ Prosilbym o wypowiedz kogos obeznanego.

Nieco modyfikuję postm gdyz znalazlem odpowiedzi na wiekszosc nurtujacych mnei pytan, lecz czesc ciagle pozostaje bez odpowiedzi. Czy po nalozeniu RU mozna stosować rozne kosmetyki, lakiery, gumy ? czy naruszy to warstwe ru/zmniejszy efektywnosc/zmyje ? Czy można w ogole czesac wlosy po zastosowaniu ? Jak wplywa ciezki wysilek fizyczny na warstwe RU ? czy nei zmywa sie przypadkiem ona ? Czy roztow RU (proszek i pojazd) powinien byc trzymany w buteleczce, w ktorej otrzymalo sie KB, czy mozna sobie przelac do czegokolwiek ? trzymam w szklanym sloiczku, albo w czyms szklanopodobnym i dlatego sie martwie Bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi

Jeśli mam już gotowe RU 5%, a dotychczas stosowałem finasteryd (ponad rok), to czy powinienem zrezygnować z fina, czy brać go jeszcze przez jakiś czas z RU ?

Ci co biora fina 10 lat, to nie zaczeli w wieku 17, tylko 27. 2 lata temu jak czytalem na temat fina, to ludzie sie zarzekali, ze min 25 lat, a teraz to widze 17 latkom sie sterydy poleca.

Ja się zgadzam z Orlando i Alibabą, a moje słowo ma o tyle taką wagę, że sam również zacząłem łysieć w wieku 17 lat i z całych sił każdymi możliwymi metodami zarzekałem się, że chcę mieć włosy i zrobię wszystko. No to straciłem mnóstwo pieniędzy, nie mogłem kontynuować swoich hobby i pasji, bo przyspieszały łysienie. Lepiej się z tym pogodzić, otoczenie się przyzwyczai do nowego imidżu i żyjesz dalej, szukasz kobiety, która zaakceptuje Cię łysego i płodzisz po latach gromadkę dzieci. Chyba, że wolisz brać ciężkie leki jak finasteryd, libido na 100% Ci spadnie (z ryzykiem impotencji), piszecie tu ludzie, że każdy reaguje na fina inaczej, a fin to mocny i niebezpieczny lek, więc nie wciskajcie mu kitu, spadnie mu libido, koncentracja, nastrój i chęć do wszystkiego (a ma 17 lat, warto ?). Pewnie mnie nie posłuchasz, bo jestes młody, burza hormonów ale tak jak się teraz czujesz, będziesz czuł się cały czas podczas walki o włosy, nie ważne jaką kurację rozpoczniesz. Jak stać Twoich rodziców na Ru, spróbuj, ale jak nie masz kasy by wydawać 1000zł na pół roku kuracji, maszynka. Jeśli nie, to minoxidil i coś z naturalnych środków, jak palma sabałowa. Ludzie mówią, że nie działa, lecz ja brałem ją 2 lata i włosy miałem we względnie dobrym stanie, jak ją rzuciłem, to po miesiącu zaczęły strasznie się sypać i tracić na jakości.

Ja rezygnuję z zamówienia, udało mi się inną drogą zdobyć RU.

Mam znajomego co ma 21 lat i ma siwe włosy na głowie wszystkie.

A listonosz ? Dokładnie nie wiadomo jak działa łysienie, może je odziedziczyłeś po kimś dalszym, zdarza się, że dziadkowie, ojciec mają gęste włosy, a ktoś łysieje W Twoim przypadku sprawa jest zatem ryzykowna.

Na pewno w żaden sposób nie wpływa na łysienie.

Odpowiedź jest prosta, polecą Ci dalej włosy i zostaną takie łyse placki, 20-25 lat to taki wzmożony okres na łysienie, potem się sytuacja stabilizuje nieco i możesz określić czy przeszczepiać, czy Ci starczy donoru, bo teraz przeszczepisz sobie, potem wypadnie Ci tak dużo włosów, że nie będzie czego wszczepiać na te łyse placki Możesz też sam określić, jak w Twojej rodzinie wszyscy goście mieli większe zakola, ale czubek ok i nie poleciała im cała głowa oprócz tyłu, to bym zrobił przeszczep, ale jeśli jednak mają mało tych włosów, no to to już inna sprawa

Oj tak samo myślałem jak Ty, że nie pogodzę się z łysieniem, że wolałbym się zabić niż wyłysieć, że na krótko ścięty to jestem inny człowiek, a teraz chodzę ścięty na 3 mm . Masz jednak opcję, jeśli stać Twoich rodziców na to, by wydać 1000zł na proszek, który starczy Ci na 6 miesięcy - walcz, innej alternatywy bezpiecznej dla zdrowia nie ma. Fina się nie opłaca, co prawda na włosy dobrze działa, to na wszystko inne tragicznie. Prawodpodobnie będziesz miał NW3 jak Twój ojciec i dziadek, a to jest ok, nie ma co tragedii robić. Jak chcesz zacząć walkę z łysieniem, to będziesz tylko więcej o tym myślał, sprawdzał i liczył włosy w zlewie. Jak dziewczyna rzuci Cię tylko z powodu włosów, to na prawdę Cię taka interesuje ? znajdziesz sobie taką, która zaakceptuje Cię jakim jesteś Badania Ci nic nie dadzą, szkoda czasu i kasy. Co do przeszczepu, to i tak nie zrobisz sobie przed 25 rokiem życia, ja zrobiłem i teraz żałuję accept your fate. PS. jak chcesz wolniej łysieć, to ogranicz sport do 0, bo nawet aeroby zwiększają DHT w pewnym stopniu, ogranicz cukier, bo zwiększa kortyzol, co zwiększa stres, co zwiększa wypadanie włosów. Będziesz roślinką, ale za to z włosami

Jak masz bogatych rodziców i 200zł miesięcznie na RU to dla nich nie dużo, to jest to najlepsza dla Ciebie opcja. Musiałbyś kupić sobie 10g za 1000zł i starczyłoby Ci to na pół roku gdzieś. Ru+minoks i łysieniem nie musisz sie przejmować, jak dobrze zareagujesz. 2 opcja to fin, raczej na pewno byś miał spadek libido, bardziej zatłuszczoną budowę ciała, może lekkie spadki w sile i w chęciach/motywacji. Fin pomaga najlepiej chronić czubek głowy, ja zacząłem brać w wieku 19 lat i mam problem tylko z zakolami, łudziłem się, że fin i coś na zakolach zdziała. Ogólnie, to masz przejebane, sam zacząłem łysieć w wieku 17 lat Jeśli potrafisz, to najlepszą radę będzie zignorowanie problemu, obcięcie się na 1cm i zaakceptowanie tego, kontynuowanie swoich pasji i wydawanie na nich kase. Łysienie możesz i tak co najwyżej spowolnić, a jak nie masz kasy to albo FIN i skutki uboczne, albo maszynka i na krótko.

Nie wiem skąd u was ludzie depresja od fina.. ja biorę fina ponad rok i żadnej depresji nie odczułem, są momenty lepsze i gorsze, jak to w życiu. Trzeba się po prostu wziąć za siebie i coś robić, a nie zwalać winę na fina, są jakieś dowody na to, że fin powoduje depresje ? jak to działa ? zmniejsza ilość endorifn czy co ?

No to pokazuje za jakich naiwniaków i bez-mózgów biorą nas marketingowcy. Gość 1szy post na forum i dziwnym trafem reklamuje produkt. Pewnie sobie myślą, że napiszą coś takiego na forum, a banda naiwniaków rzuci się na sklepy by kupić i testować. Co w tym produkcie ma zastopować to łysienie ? żeń-szeń ? bo wasz produkt obiecuje: -zahamowanie wypadania i przerzedzania się włosów a teraz.. uwaga: -zahamowanie procesu powstawania zakoli xD -eliminacja głównej przyczyny łysienia, I to wszystko za 19zł, kto by pomyślał

Na pewno można. Marekl91, zdecydowałeś się już na zakup ? z nim mamy już.. 7 osób!!! jeszcze 3 i można spokojnie zamawiać ;D

Wszystko jest napisane w temacie o RU, tak wiem, stron dużo, ja przeczytałem i wiem mniej więcej jak to działa.

Odpowiedź widnieje na 1 stronie tematu, wystarczy czytać uważniej.

Nie wiem jak działa dokładnie metanabol, bo nie mogę znaleźć za wiele informacji w swieci o nim, ale jeśli jego działanie polega na wzroście DHT w organizmie, to branie dutasterydu mija się z celem Do tego dutasterydu nie dawkuje się codziennie z tego co wiem, a skutki uboczne tego leku są tragiczne. Heh metanabol może spowodować ginekomastie, jak również dutasteryd ;D oj miałbyś całkiem fajne piersi po cyklu

A dziękuję, dobrze a tak na serio, to znaczny spadek libido, czasem brak porannych erekcji, dlatego staram się zamienić fina na RU.

Rzeczywiście, w ten sposób na to nie popatrzyłem (chociaż jeśli chodzi o samo kupno środka i biorąc pod uwagę jego trwałość, najbardziej opłacało by się sprzedawać online co pewien okres czasu w zależności od ilości chętnych osób) No i jeszcze takie smutne porównanie (biorąc pod uwagę średnie zarobki), Niemiec wyda na 10g RU 8% swoich zarobków miesięcznych, Szwajcar 5%, a Polak.. 26%.

Miałem podobny problem, ostro ćwiczyłem na siłowni już w wieku 17 lat, brałem kreatyne (zwiększa DHT), w przeciągu roku poszły mi zakola i zaczął iść czubek, byłem w totalnym szoku, przy układaniu włosów zawsze leciało kilkadziesiąt. Sytuacja się uspokoiła, gdy porzuciłem siłownię, pół roku później zdecydowałem się na finasteryd, odratowałem środek.. zakola są jakie są, po ponad roku czasu zdecydowałem się wrócić na siłownię i robić to co lubię. Teraz ćwiczę i biorę fina, włosy póki co nie lecą

No to ta firma ma żyłę złota, wystarczy, że po nią sięgnie. Dlaczego tego nie wykorzystają i nie wprowadzą na rynek ? mnóstwo ludzi by to kupowało..