free web hit counter Skocz do zawartości

malkolm109

Members
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez malkolm109

  1. Ja robię mieszanki raz na miesiąc, jak mi się tam sypnie, zazwyczaj z 30ml. 1ml nakładam na zakola i sam czubeczek głowy, wystarcza i włosy nie wypadają Nie strasz aż tak kolegi
  2. Oj widzę, że poza napisaniem tego tematu nic nie przeczytałeś na forum (: Proscar możesz kupić na tym forum, jest odpowiedni dział. Tabletki może nie da się dokładnie podzielić, ale ostatecznie organizm co 4 dni dostaje te 4mg. Co do gościa od BHR, to ja mam babcię, która ma 100 lat i pali fajki i nic jej nie jest i znajomego co ma raka płuc w wieku 30 lat. To nie jest argument (: Ryzyko może nie jest duże, ale istnieje i lepiej byś był tego świadom, a wtedy zrozumiesz, że wypadanie włosów to nie jest problem xD Na tym forum nie ma osoby, której by się libido nie obniżyło po finasterydzie, a tu nie chodzi tylko o libido, ale też gorszy sen, pamięć, motywacja itp. No ale jak chcesz to ryzykuj (: Poczytaj więcej o RU.
  3. Grubo przepłaciłeś. Taka propecia starczy Ci na miesiąc czasu, a gdybyś kupił proscar, który zawiera tą samą substancję tylko w 4x większym stężeniu, w cenie 30zł za pudełko, to wyszłoby Ci 30zł za 120dni (oczywiście dzieląc tabletkę na 4 części) Do tego gdybyś najpierw zajrzał na forum, to dostałbyś lepszą diagnozę z różnymi wariantami leczenia (w zależności od stanu majątkowego) i to za darmo No ale człowiek uczy się na błędach (: Pani dermatolog zapewne nie wspomniała, że po finasterydzie można skończyć jako impotent, lub z trwale obniżonym libido. Ów Pani dermatolog znała pewnie tylko oklepaną regułkę, że odstawiając finasteryd wszystko wraca do normy, lecz realia są nieco inne Oczywiście impotencja jest bardzo rzadka, lecz obniżone libido występuje dość często i szereg innych skutków ubocznych. Skoro jesteś w stanie płacić 180zł za miesięczną kurację, to mógłbyś zamiast finasterydu stosować RU58841. Mechanizm działania podobny, tylko używa się go miejscowo na głowie, jest skuteczniejszy i o wiele bezpieczniejszy, a w porównaniu do tego co teraz stosujesz, wyszłoby Ci nawet taniej (: bo koło 800zł za pół roku kuracji z Twoim stanem na głowie. Finasteryd działa najlepiej na tył głowy, który Ci pewnie by odrósł, lecz przód by wypadł. Według mnie, RU daje większą szansę na zachowanie/odrost i tyłu i przodu. Do tego 2mg finasterydu !? 1mg spokojnie by Ci wystarczył, co za babsztyl głupi. Zafundowała Ci mega drogą i niebezpieczną kurację. Polecam Ci dodać jakiś szampon z ketonokazolem do kuracji, 2-3 racy w tygodniu, potrzymać na głowie z 10min i spłukać "Podejrzewam u siebie bardzo wysoki poziom DHT, ponieważ mam bardzo wysokie libido i bujne owłosienie oczywiście wszędzie tylko nie na głowie " - To nie jest kwestia DHT. Można mieć niski poziom DHT i ogólnie testosteronu i łysieć, bo łysienie to kwestia WRAŻLIWOŚCi mieszków włosowych na DHT. Nie ma też związku między ilością testosteronu/dht i owłosieniem na ciele, to po prostu kwestia genetyczna
  4. Ja nakładam strzykawką insulinową 1ml, idealnie się do tego nadaje
  5. Ja zaczynając przygodę z leczeniem łysienia, brałem w dużych ilościach Saw Palmetto przez 2 lata. W końcu zacząłem czytać po internecie i przestałem kupować, a miesiąc później włosy zaczęły mi lecieć w ogromnych ilościach, stały się bardzo suche i zrobiły się sporze przerzedzenia. Nie wiem czy to przypadek, czy może po prostu saw coś tam działał. Aczkolwiek mimo wszystko uważam, że nie jest to środek, na którym warto opierać swoją kurację. Post ten napisałem jako ciekawostkę.
  6. Co Ty chcesz, oregano to dobry antyandrogen, ja robię z niego wcierki (:
  7. Heh, wakacje już mi się jakiś czas temu skończyły, ale wypocząć zdążyłem Ogólnie to stosuję dalej RU, zwiększyłem dawkę do 1,5ml, minoxa 5% z rana i nizoral co 2 dzień. Efekty ? odrostów więcej nie ma i raczej już nie będzie, ale to co mam dobrze się trzyma na głowie,a kółka z tyłu przy suchych włosach w ogóle nie widać (które było widocznie 3 lata temu!). Powoli zbieram na przeszczep, miałem jakiś czas temu manię by go zrobić, ale odkąd intensywnie uprawiam sport i skupiam się na innych sprawach, to w ogóle straciłem nim zainteresowanie (: Rada dla wszystkich: obcinajcie się krótko po bokach (5-7mm) i zostawiajcie sobie długie włosy na górze. Efekt jest świetny, daje poczucie świeżości, a po sprawnej manipulacji gumą do włosów można na prawdę zrobić fajną fryzurę. Nie mogę patrzeć, jak ludzie łysiejący z "jakimiś" zakolami zapuszczają włosy z tyłu głowy (w sensie powyżej 3cm).
  8. Tragedii nie ma, ale łysienie jest, choć postępuje powoli. Fina bym nie stosował, bo nie warto marnować zdrowia na tak małe zakola, imo opcja RU byłaby spoko, RU+nizoral+ ewentualnie minox.
  9. Człowieku, masz świetną linię, nie wystarczy Ci tylko ją utrzymać ? Przecież Ty właściwie zakoli nie masz. Jak już byś pragnął obniżyć linie o 0,5cm gdzieś, to na pewno musiałbyś to zrobić gęsto. na oko bym strzelił max 2500 graftów, pewnie 2k by wystarczyło.
  10. Ru jest lepsze od fina, z tego co mi wiadomo i z autopsji. Przez 2 lata stosowałem fina, potem przerzuciłem się na RU i jeszcze mi dogęściło koronę na maxa, a zakola się trzymają już rok, a mam bardzo agresywne łysienie. Fin to zbyt duże skutki uboczne. Jeśli na prawdę strasznie zależy Ci na włosach i jesteś w stanie zaryzykować zdrowiem, to fin+Ru efekty na pewno byłyby genialne
  11. Bez recepty, lej wode babce, pobłagaj ją chwile i Ci da.
  12. Po finie zakoli na pewno nie odzyska, może troszkę, ostatecznie będą powoli postępować. Na pewno zatrzymasz czubek, zastanów czy to się opłaca kosztem impotencji. Spróbuj RU jak Cię stać, 1,5-2ml wystarczą na 2 zakola.
  13. Ja byłem twardym przeciwnikiem siłowni, ale jednak doszedłem do wniosku, że przynajmniej w moim przypadku nie ma różnicy, czy chodzę czy nie chodzę. Może jesteś paranoikiem, nie wiem, zrób przerwę 2 tyg i obserwu czy beda wypadać, jeśli tak, tzn. że to nie była wina siłowni Do tego jestem teraz na cyklu i nic nie leci.
  14. Zakola dość duże, ale wydaje mi się, że skoro to kwestia łupieżu, to jakbyś dorzucił jeszcze RU to odrost murowany
  15. A masz problem tylko z czubkiem głowy, czy też zakola ? Rób fotki z mokrymi włosami zaczesanymi do tyłu,
  16. Fin, dut, ciekawe ciekawe. Spieprzysz sobie gospodarkę hormonalną i zostaniesz impotentem, ale myślę, że dla równej lini warto Włosy masz i tak świetne jak na 25 lat, szukaj żony, a potem już możesz spokojnie wyłysieć xD
  17. Typowe łysienie androgenowe. Z boku nikomu nie wypadają włosy, no chyba, że jakieś łysienie plackowate. Nie wiem co za substancje stosujesz, ale raczej nic konkretnego to nie jest, skoro pierwszy raz o nich słysze (zapewne jakies witaminki). No to tak, wstaw fotki, zobaczymy jak to wygląda, a potem pomyślimy nad kuracją
  18. Skutki RU mogą być nieprzewidziane, ale wolę ryzykować to, niż impotencję, brak snu, problemy z pamięcią i wiele innych, nie mając zagwarantowanego zastopowania łysienia, a pewne łysienie na zakolach. Nie bądź głupi, masz 19 lat, wystarczy, że będziesz brał nawet 3 dni, różnie bywa ze skutkami ubocznymi, nie ma co ryzykować, bo będziesz żałował do końca życia.
  19. Wy ludzie jestescie chyba szaleni, by tak polecac fina i to w takim wieku... Posłuchaj dobrej rady, kup RU. Jeśli Cię nie stać, to daj sobie spokój z walką.
  20. Masz 28 lat i sie wahasz zrobić peszczep ? ja mam 22 i planuje zrobić za rok xD
  21. Tak się właśnie kończą kuracje finasterydami, dutasterydami i innymi. Ciekawe kiedy ludzie się obudzą, że ingerencja w gospodarkę hormonalną to o wiele poważniejszy problem niż kilka włosów na głowie.
  22. Ciekawa reklama kliniki, niestety słaba, może jakieś zdjęcia przed/po ?
  23. W moim przypadku to Hashimoto, więc diety nie zadziałają, znam się na temacie Fighter, to zdjęcie, które przytoczyłeś jest z 2007 roku gdzieś xD jest na prawdę tragiczne i cięzko mi powiedzieć, czy po prostu zrobiłem je niefortunnie, czy kuracja jakoś szczególnie dobrze zadziałała, może i to drugie Zdjęcia zrobię za jakiś czas kolejne, może po wakacjach walnę jakieś porównanie. Mimo wszystko niechętnie, bo proces łysienia zatrzymałem i jak dla mnie nie ma co porównywać, no ale zrobię to.
  24. 8k ? to szczęściarze mają może taki donor, chyba, że mówisz o BHT. Nie każdemu wyłysieje cała glaca równo, niektórym nie trzeba aż tyle graftów. Wszystko brzmi pięknie, dr Koray i jego klinika rzeczywiście wydaje się być profesjonalna po tym opisie. Cena jak na jakość usług bardzo przystępna, bo w końcu w innych klinikach życzą sobie 2x więcej za graft!!!!!!!!!! Niestety Panowie, przyszło nam się urodzić w Polsce i taki zabieg jest cholernie drogi, gdyby przyszło urodzić się na zachodzie, to koszt takiego zabiegu byłby praktycznie nieodczuwalny, coś jak strata 5000zł dla polaka. Dlatego zastanówcie się, na kogo zagłosujecie w wyborach parlamentarnych xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...