free web hit counter Skocz do zawartości

malkolm109

Members
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez malkolm109

  1. Ja Ci polecę zbadać sobie tarczyce, przy niedoczynności lub hashimoto tarczyca nie produkuje hormonów, które wpływają negatywnie na nastrój, powodują suchość skóry, spowalniają metabolizm i nawet znacząco wpływają na włosy. Jeśli odczuwasz tego typu objawy (nawet jeśli nie, to polecam sie zbadac, w takim wieku łysienie jest dziwne), to zbadaj prywatnie lub przez endokrynologa: TSH, Ft4, Ft3, anty TG, anty TPO.
  2. Endokrynolog na pewno nie będzie wiedział, co to jest RU, a jak będzie wiedział, to mnie skarci, że stosowałem takie substancje na własne ryzyko.
  3. Poziom estrogenu w normie po środku (28, gdy norma do 55). Podejrzewam, że problemy z tarczycą mogłem mieć zanim uświadomiłem sobie, że mam problem z włosami. A jeśli już, to myślę, że to raczej sprawka fina, chyba, że Ru podtrzymuje negatywne skutki jakie wywołał fin. U mnie w rodzinie dużo osób ma hashimoto. Czy jest to możliwe, że jeśli to wina RU, i odpuszczę Ru to problem sam się rozwiąże ? czy na to już za późno ?
  4. Nie znalazłem tematu, więc zapytam tutaj, czy Ru w KB jest aby na pewno bezpieczne ? Na zachodnich forach ludzie płaczą, że nawet w KB mają skutki uboczne.
  5. Jak odpowiednią bajeczkę wymyślisz, to wszystko w ramach NFZ sprawdzisz, tylko trochę to potrwa, zanim do endokrynologa na nfz sie dostaniesz.
  6. Czułem, że jest coś nie tak z moim metabolizmem, zrobiłem 15kg niezłej masy mięśniowej przy 3000kcal, potem na redukcji zszedłem do 2200 i masa dalej rośnie, to potem do 1600kcal i po 3 tygodniach, w obwodach nie spadło nawet 0,5cm, stwierdziłem, że coś musi być nie tak, poczytałem, parę innych objawów też się zgadzało, poszedłem na badanie (prywatnie) i wuala. Choć choroba przejebana i nieuleczalna, no ale cóż, może doktor jakieś hormony przepisze.
  7. Witam, mam ważne pytanie, czy stosowanie RU mogło wpłynąć jakoś negatywnie na tarczycę ? Wychodzi na to, że mam chorobę hashimoto i wolałbym się nie chwalić lekarzowi, że stosuję nielegalne substancje. Czy finasteryd też wpływa jakoś na tarczycę ? moje problemy ze zdrowiem, właściwie zaczęły się od niego, lecz hashimoto z czasem postępuje, więc nie wiem czy to wina czasu, czy może jednak finasterydu/ru. Czy w ogóle moje łysienie to może być wina tarczycy ? http://gyazo.com/47b2503cf9d922068ae7206ff93201d3 <-- moje wyniki badań, bardzo wysokie anty TG Od 3 tygodni jem 1600kcal, przy wadze 80kg i z obwodów nie spadł nawet 1cm, waga też stoi w miejscu. Testosteron zawsze miałem niski, w wieku 17 lat wynosił koło 14, o dziwo spadł, choć do 25życia powinien rosnąć.
  8. Nie dawno zrobiłem sobie fajny kalkulator RU, który oblicza masę substancji, przy podaniu masy rozpuszczalnika (KB) i wpisaniu interesującego nas stężenia procentowego. 2min roboty, a jak cieszy http://speedy.sh/B2mjx/kalkulator-RU.xlsx
  9. Z takiej perspektywy ciężko będzie zauważyć niewielkie zmiany, lepiej jakbyś robił zdjęcia dokładnie czubka i dokładnie zakoli, najlepiej tak wyraźnie by było widać małe włoski.
  10. Usunięcie jednego jądra zapewne nic nie zmieni, zazwyczaj 1 jądro radzi sobie z produkcją testosteronu, usunięcie 2 powinno załatwić sprawę Moim zdaniem tak cenić włosy to już fanatyzm zachodzący o skrajną głupotę.
  11. No nie takie pierwsze, robi się tam pokaźne gniazdko. Co możesz zrobić: 1) Finasteryd, lek blokujący wytwarzanie DHT o 70%, najlepiej działa na koronę, czyli tam gdzie łysiejesz, aczkolwiek nie polecam go ze względu na możliwość wystąpienia kosmicznych skutków ubocznych, takich jak impotencja lub bezsenność i dziesiątki innych. Kosz kuracji 100zł-4miesiące 2) Ru 58841, droższa opcja, schemat działania podobny do finasterydu, aczkolwiek bez skutków ubocznych i nakłada się go miejscowo, podobno 2x skuteczniejszy od finasterydu. 1000zł 5-6 miesięcy 3) Minoxidil 5% (np. Loxon 5%), psikasz miejscowo, może zadziałać, może pogorszyć sytuację, może zadziałać, a po pewnym czasie pogorszyć sytuację. Koszt 50zł, starcza na długo. Dodatkowo możesz stosować jakiś szampon z ketonokazolem (np. Nizoral) i to by było na tyle jeśli chodzi o skuteczne środki. Inne różne ampułki, srułki to badziew i wyłudzanie pieniędzy od naiwniaków. Polecam Ci stosowanie 2 i 3 opcji, powinno zadziałać, włosy wypadają Ci na dużym obszarze ale nie jest jeszcze źle i mógłbyś spokojnie to uratować.
  12. Nie rozumiem, jak mogłeś bać się RU, a brałeś fina. Dopadł Cię PFS i ciągle bierzesz finasteryd ? Fin nie osłabia tylko libido, wpływa na szereg innych rzeczy, które systematycznie będą się pogarszać, aż dojdziesz do momentu, w którym dostrzeżesz, że zdrowie jest o wiele ważniejsze od czupryny, a wtedy będzie i tak za późno.
  13. Ja na Twoim miejscu zaatakowałbym Ru (bloker) i minox (odrost ) i coś by z tego było, mógłbyś pewnie odzyskać też trochę włosów na zakolach i utrzymać stan na głowie póki stosowałbyś te substancje. Saba gel z tego co wiem działa antyzapalnie i jak nie wyleczysz stanu zapalnego (o ile go masz, a zazwyczaj towarzyszy on przy łysieniu) to RU nie będzie działało tak efektywnie. Kuracja ta jednak trochę kosztuje, 10g Ru kupisz za 700-800zł + Kb solution (wystarczą na pół roku) w którym się rozpuszcza Ru 100-200zł, Saba gel 150-200zł i starczy na dość długo, minoxidil 50zł, nizoral kupowałeś to wiesz. Innej opcji według mnie nie ma, mógłbyś zacząć od samego Ru i obserwować efekty, bo pomaga on też czasem w odroście, a jak nic się nie zmieni po pół roku albo będzie gorzej, to dorzucisz minox i sabe (nizoral oczywisice caly czas stosuj). To jednak tylko moje skromne zdanie
  14. Nie miałem, jakbym chciał zbadać wszystko to bym musiał całą pensję wydać.
  15. Badanie było raz o 7, raz o 8, raz o 11. Przed finem też miałem mały teść, lecz libido było o dziwo bardzo dobre. Pies wie, poczekam jeszcze z parę miechów zanim zacznę się faszerować hormonami, jak libido wróci, to pal licho teścia.
  16. Wszystko oprócz DHEA badałem. urolog=androlog ?
  17. Ktoś coś wie nowego na temat PFS ? Mija 4 miesiące odkąd rzuciłem finasteryd i skutki uboczne nadal się trzymają, niskie libido, bezsenność (choć ta wyleczona pewnym suplementem). Czytając zagraniczne fora typu propeciahelp niektórym udało się wrócić do kondycji sprzed brania fina, dzięki ciężkim ćwiczeniom fizycznym i dobrej diecie + suplementy boostujące teścia, jak buzdyganek ziemny, maca root itp. Już 2 miesiące ostro ćwiczę na siłowni (nie jak amator, mam dużą wiedzę i pomoc, znam się na rzeczy) z dobrą dietą i mimo wszystko, nie czuję by wiele się zmieniało, może mam lepsze samopoczucie ale chodzi głównie o libido. Myślałem o kuracji monohydratem kreatyny, badania wskazują, że zwiększa DHT o 55% i wielu osobom pomógł, lecz tymczasowo (mocne libido, spontaniczne erekcje, siła wszystko git), po pewnym czasie dht spada poniżej poziomu przed braniem, także sukces tymczasowy. Do tego w Polsce nie da się zbadać poziomu DHT.. Nie wiem już co robić, czy czekać rok z nadzieją, że organizm sam wszystko wyreguluje, a jeśli nie ? Robiłem sobie badania krwi, wyszedł mi niski testosteron (choć niski miałem zawsze na poziomie 13, to teraz 8-11 NORMA: 8-30) i możliwa utajona niedotycznność tarczycy (fh3,4 w normie, a tsh lekko powyżej normy), prolaktyna i estradiol w normie (mniej więcej po środku).
  18. Używam Minoxidil rano z myciem włosów i Ru wieczorem, dorzuciłem właśnie saba gel do kuracji, kiedy polecacie go używać ? jakoś 15min przed Ru czy jak ?
  19. Niski testosteron wpływa na wzmożone wypadanie włosów (poprzedni mój post był tak dla jaj), gdzieś się z tym spotkałem jak czytałem o teściu.
  20. Raczej nie, niski testosteron wpływa tylko na chujowe samopoczucie, problemy z koncentracją i zasypianiem, ginekomastie, gorszą jakoś tkanki mięśniowej i predyspozycje do tycia.
  21. Ja stosuję RU już 3 miesiące, 0 uboków. Jedynie libido mam wciąż bez zmian, nie wiem czy to wina fina i trwale zmniejszone libido, czy wina RU, włosy też mi nie lecą (i tu też nie wiem czy zasługa RU, czy ten ubok po finie). Niedługo idę do endokrynologa i wolałbym być pewien, co trzyma libido na niskim poziomie, nim zacznę kurację jakąś, bo jak wspomnę o stosowaniu chińskiego proszku to pewnie gość nie podejmie się leczenia.
  22. Rzeczywiście może kwestia dokładnego wymieszania i wcierania. Ru myślę, że działa, bo jak go nie zastosuje to mnie swędzi głowa w miejscach łysiejących staram się go trzymać 14h na głowie przed umyciem.
  23. Nie wiem co to za herezje, ale proszek moze byc trzymany w foliowym woreczku w zamrazarce. Roztwór musi być trzymany w szklanych, nie wiem skąd ludzie takie bzdury rozgłaszają.
  24. 4. mysle ze co 2-6miesiecy czeste wyjmowanie ru z zamarazarki moze zrobic ru bezwartosciowe. Ziom mówił, by robić świeże mieszanki co 2 tygodnie. Nie jestem zatem pewien, co to utraty właściwości proszku przy trzymaniu w zamrażarce. Czy Ru powinno się stosować bezpośrednio po umyciu głowy, czy bez mycia też można i na jedno wyjdzie ?
  25. Ktoś powinien zrobić osobny temat o RU i KB solution w formie np. FAQ, to zaoszczędziłoby wielu osobom czasu, a i niektórym nerwów. Co więcej, pewnie wiele innych osób skusiłoby się na zamówienie grupowe, gdyby wiedzieli czym to się je
×
×
  • Dodaj nową pozycję...