daxboy

teoretycznie włosy można pobrać z każdej części ciała. Należny pamiętać o tym iż włosy pobrane i wszczepione w inne miejsce zachowują swoje właściwości z miejsca pobrania. i tak pobranie włosów np z klatki piersiowej i wszczepienie na głowie włosy te nigdy nie będą rosły do takich samej długości dodatkowo mogą się np kręcić lub mieć inny odcień. Zastanawiam się jak to wygląda przy przeszczepie z nietypowych miejscy jak np. rak lub nóg nie każdy ma mnóstwo włosów na klacie lub plecach. Nie mowie już o miejscach intymnych wątpię żeby ktoś chciał mieć łoniacze na głowie

dla mnie implanty to bardzo ciekawy pomysł, czekam na zdjecia efektów. Nie nosze co prawda takich długich włosów jak antydhtor ale tez nie preferuje krótkich fryzur. Optymalna długość dla mnie to 2-3 cm po których mogę tworzyć różne fryzury i stylizacje. Jak powiedział kolega wyżej ludzie obawiają się nowości, sam osobiście nie chce być "królikiem doświadczalnym", zwłaszcza ze nie ma za dużo zdjęć efektów tych zabiegów w dobrej jakości. Obawiam się że wszczepione implanty pomiędzy moje naturalne włosy będą się znacznie różnić, nie tykl, w dotyku tylko ja praktycznie będę je dotykał, co w wyglądzie, bo przecież naturalne włosy rosną a implanty nie. Poza tym finansowo implanty wychodzą drożej niż naturalne HT. jak mam co roku wykładać 6 - 7 tys. na dogęszczanie skoro ok 15 procent wypada to wole poczekać i uzbierać 30 - 40 tyś. i zrobić HT raz a porządnie. Podsumowując chciałby zobaczyć efekty wszczepienia implantów na zdjęciach, interesuje mnie efekt przed/po

nawet całkiem ładnie to wygląda chociaż ja nie jestem przekonany. To jest dla kogoś kto już praktycznie na górze nie ma włosów, na pewno nie do zagęszczania jak ktoś ma ubytki, bo niby jak się obcinać skoro naturalne włosy rosną a te nie. Nie dałoby rady zrobić normalnej fryzury z różna długością włosów. To jest rozwiązanie dla kogoś kto nie ma wystarczającego donoru na przeszczep na dużej powierzchni głowy a nie chce mikropigmentacji bo lubi mieć dłuższe włosy. Ma ktoś np NW5,6 wszczepia sobie takie implanty o średniej długości i praktycznie z dnia na dzień można sobie układać naprawdę ładne fryzury. nie trzeba czekać rok jak np. przy HT. Zastanawia mnie czy takie implanty w dotyku znacząco różnią się od włosów naturalnych ?

czekamy na zdjęcia. Nie boisz się że dalej będziesz łysiał i nie starczy ci donoru. Z tego co widzę dosyć gęsto masz posadzone z przodu, co będzie jak za linia sadzenia zrobi Ci się łyse pole ? Ale nie powiem efekt bardzo ładny widać, że klinika robi bardzo dobra robotę

W najnowszym numerze magazynu Mens Health jest wzmianka o tej najnowszej metodzie leczenia łysienia. Lek opatentowany w roku 2007 ale na razie o nim cisza i ich strona też za wiele nie ujawnia. Ktoś z was może coś słyszał ?

5000 grafów gratuluje gęstości donoru gdybym znał angielski sam bym się zdecydował szkoda że nie maja polskiego przedstawiciela. A nie boisz się ze te włosy które masz jeszcze na koronie po przeszczepie wypadną bo rozumiem że nowe będą wszczepiane pomiędzy te które masz obecnie

A ja uważam że pomysł Nerda jest bardzo dobry. Nie słyszałem żeby ktoś na to wcześniej wpadł żeby przeszczepiać włosy np z nóg ale jeżeli donor na głowie na to nie pozwala lub się wyczerpał to uważam że lepiej pobrać z nóg i pokryć obszar łysiejący. niektórzy maja rzadki zarost na brodzie i klacie natomiast ręce i nogi obficie owłosione i dla nich może to być dobra alternatywa. Poza tym na nogi przeważnie nikt nie zwraca uwagi i nawet jak zostaną ślady po pobieraniu włosów to i tak raczej nikomu nie powinno to przeszkadzać

ładnie to wygląda, gratulują w przyszłości masz zamiar dalej robić zabiegi na ta górę która Ci się przerzedza? Czy zostawiasz to tak jak jest ?

A czy w ogóle można dogęszczać włosy? Ja wysieje w ten sposób że na całej koronie włosy mi się przerzedzają i zastanawiam się czy np. teraz ich nie dogęścić i za jakiś czas wypadną te nie przeszczepione znowu dogęścić tamte. Jest to w ogóle możliwe ?

W jaki sposób chcesz to zagęścić?

oferta brzmi dość ciekawie o ile chodziłoby o ilość grafów to cenowo nie wyglądałoby to zle. Zwłaszcza że zabieg można kredytować i jest mniejsze ryzyko odrzucenia przeszczepu jak przy innych metodach. Ale jak na razie cisza czyżby nikt sie nie poddał temu zabiegowi ? aneccia5 miała zdać relacje i narazie milczy

ostatnio w internecie natknełem się na zabieg na łysienie o nazwie osocze bogatopłytkowe. Nie wiem czy ktoś z was próbował i czy warto. Pierwszy raz o tym słyszę. Macie jakieś opinie na w/w temat?

no dobrze ale najpierw chcę zacząć od samego RU w takim z KB solution i zobaż czy cos pomoże. Nadal nie wiem jak to dawkować ziom piszesz 1 ml dziennie ale raz dziennie czy 0,5 ml 2 x dziennie (np rano i wieczorem) ?

witam kupiłem na stronie od kane (http://anageninc.com/home-page-products ... -50ml.html) z K&B Solution. Proszę o radę w jakich dawkach i jak często używać. I ewentualnie co mogę jeszcze dodać w celu zahamowania łysienia

interesuje mnie Twoja terapia jesteśmy w podobnym wieku (ja mam 25 lat ) a od ok 4 lat zauważyłem oznaki łysienia. Z początku mi to nie przeszkadzało ale teraz jak już widać znaczne przerzedzenia chcę coś z tym zrobić. A boję się truć wiele lat mocnymi lekami. niedawno zacząłem używać używam tylko loxon, i szampon nizoral. A od wewnątrz wspomagam się vitapilem z biotyną. Ale myślę o jakimś blokerze DTH najlepiej cos co można dostać bez recepty (po tym co napisałeś zastanowię się nad Prostatan). Mile widziane jakieś wskazówki co zmienić lub co dodać od wszystkich użytkowników forum Tak wygląda stan mojej głowy na dzień dzisiejszy

już mam loxon i od dziś zaczynam stosować zobaczymy najpierw jak będzie wyglądała moja terapia. Narazie nie zdecydowałem się na fina ponieważ na początek chcę spróbować z łagodniejszym środkiem poza tym boje się skutków ubocznych fina. Zresztą głowa nie wygląda tak tragicznie dopiero zauważyłem pierwsze oznaki łysienie. Moje pytanie do was kiedy mogę spokojnie umyć głowę od kiedy zaaplikowałem na głowę loxon ?

teraz już mi się wszystko rozjaśnia. Tylko że tak naprawdę jest dużo więcej tych teków niż te 2 podane. Trzeba będzie teraz iść do lekarza prosić o receptę albo spróbować gdzieś dostać na własną rękę.

dzięki za odpowiedź. Nizoral już sobie kupiłem. Teraz planuje zakupić jakiś lek z finasterydem ale tego jest naprawdę dużo i ceny są zróżnicowane od 30 zł do 250. Czy jest jakaś różnica w lekach ? przecież każdy z nich zawiera fina ? Jeszcze jedno pytanie czy warto brać jakieś witaminy typu Vitapil na wzmocnienie włosów czy przy takiej kuracji to już zbędne ?

witam wszystkich walczących z problemem łysienia. Na początku chciałbym powiedzieć coś o sobie. Mam 26 lat i ostatnio zauważyłem u siebie oznaki łysienia tzn. na czubku głowy włosy mi się przerzedziły i mam coraz większe zakola. Nadmieniam że mój ojciec tez ma spora łysinę. Zacząłem czytać to forum i im więcej czytam czym mniej wiem nadmiar wiedzy na raz, czasami sprzeczne informacje Prosiłbym o krótki poradę czego powinienem zacząć używać żeby spowolnić ten proces (domyślam się że całkowicie zahamować się nie da). Nie chce stosować wymyślnych drogich leków z mnóstwem skutków ubocznych. Bardziej interesują mnie jakieś witaminy, naturalne produkty i kosmetyki do włosów które mogą mi pomóc z moim problemem. Bardzo proszę kolegów z doświadczeniem o pomoc