free web hit counter Skocz do zawartości

gimbus3000

Members
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O gimbus3000

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. W zasadzie to dzięki tobie ja1922 za co Ci jestem ogromnie wdzięczny,a co mi pomogło? Witamina b5 2g dziennie oraz gold vit B taka kuracja działa znakomicie,ale jak wiadomo to zależy od cech indywidualnych. mam podobny problem. Jak mozesz to napisz dokladnie co i jakie dawki brales. Po jakim czasie ci to pomoglo? i jak problem z lojotokiem wygladal przed i po braniu tych witamin.
  2. diagnoza: łupież tłusty- idz do dermatologa i wylecz to jak najszybciej
  3. Mam identyczny problem z tym niby łupieżem i za nic nie moge sie tego pozbyć. Najbardziej to jest widocznie jak skóra głowy po umyciu jest jeszcze mokra, to ten łupież jest taki jakby zmiękczony i przejade wtedy szpatułką po skórze to jest cała w tym "osadzie" ze skóry. Podobno jest to łzs, stosowałem już wiekszosc szamponów przeciwłupieżowych ale nic nie pomaga. Próbowałes czymś to leczyć?
  4. moim zdaniem nie ma sensu bawić sie z minoxem bo jeszcze mozna pogorszyć sytuacje(bez blokera). Jak już byś chciał cos konkretnego robic to najpierw jakiś bloker przez przynajmniej 6-12miesiecy i dopiero jak nie bedzie poprawy zastanowić sie nad dodaniem minoxa. Ale moim zdaniem sytuacja jest bdb. Sprawdź foty sprzed paru lat i sobie porownaj czy rzeczywiscie jest spore pogorszenie. i nie wiem czy ty zmoczyłeś sobie ten czubek głowy? Pokaż zdejcie w całkiem suchych, albo mokrych włosach żeby było lepiej widać czy jest duza róznica
  5. nigdy nie brałem zadnego izo. Włosy mi sie szybko przetłuszczają, czyli dobre warunki dla stanu zapalnego. Na głowie mam troche przylegającego do skóry białego łupieżu już od b.dawna, prawie go nie widać, ale jak podrapie sie po skórze to zaraz sie pokazuje.
  6. maciej4 też miałem pełno takich krostek, zaczerwien, aż w końcu pewnego dnia mi znikły. Wydaje mi sie, że to dzieki dokladniejszemu myciu głowy, bo kiedys mialem ich napewno wiecej niż 10 na głowie i nie chciały zniknąc, a jak juz znikaly to pojawiały sie nowe. Poprostu podczas mycia strasznie dużo włosów mi wypadało i bałem sie w ogole dotykać skóry głowy i to był błąd bo nie domywałem skóry i cały czas była "brudna". Teraz podstawa codzienne dokładne mycie, chociaż ostatnio mi sie pojawiło pare takich krostek ale to nic w porownaniu ze stanem poprzednim.
  7. może i jest spokój, ale raczej krótkodystansowy. Bo przecież beta to b.mocny steryd, a skóra sie szybko przyzwyczaja i uzależnia od sterydów jeśli są długo stosowane, więc raczej odpada stosowanie tego ponad miesiąc.
  8. Zdecydowałem sie założyć ten temat bo widze, że spora liczba osób łysiejących może zauwać, że ich cebulki wypadnietych włosów są własnie pokryte specyficzną ?łojową? kulką. Dotyczy to również i mnie. Myśle że problem w głównej mierze jest spowodowany łojotokiem i łupieżem. A jak to zwalczać jeszcze nie wiem, póki co staram sie dokładnie myć głowe, przeróznymi szamponami. Piszcie swoje spostrzeżenia na ten temat
  9. wypadanie wlosow po izo to czesty skutetk uboczny wiec to moze sie przyczyniać do twojej utraty wlosów. Nie wiem co ci przyszlo do glowy zeby zmniejszac tescia jak sie miesci w normie(3-10.6) i jak byś chciał w ogole to zrobic? nic tylko isć na siłke i robić progres, testosteron i tak sam zaczyna spadac po 25roku zycia. A tak w ogole to powinienies zbadać testosteron wolny bo on mówi o dokładnym poziomie testosteronu.
  10. ja nie jestem jakimś tam specjalistą ale duzo czytam te fora i staram sie mowić to co już gdzies przeczytałem na czyimś przykładzie. A z tego co wiem nadmiar dht powoduje łojotok. Ale tłuste włosy to też jeden z rodzajów i nie musi być spowodowane dht, a sądząc po twoim przypadku, jak piszesz ze kiedys ci sie tak nie przetluszczały, to myśle ze to przez dht. Saw palmetto jest o wiele slabsze niż fina czy Ru, a jeszcze inni piszą ze to w ogole placebo. Jak już sie zdecydujesz na krtoryś z nich i zauważysz poprawe, a potem bedziesz chciał odstawić to wszystko wróci w przeciagu kilku miesiecy do stanu poprzedniego(no i jeszcze to co byś miał wyłysieć w czasie stosowania). Łysienia nie da sie wyleczyc, mozna tylko zaleczać, czyli działa dopóki stosujesz
  11. tak w skorcie: RU58841 jest to taki proszek ktory mozesz rozpuscic w roznych plynach(podobno najlepiej w "Kb solution") i stosowac miejscowo na skore głowy. Ma za zadanie blokować dht. Jest to lek eksperymentalny. Kosztuje 225$ za 10g i starcza na ok.10mies? w zaleznosci od obszaru. Stosuje go wiele osób z tego forum. Jest o nim wątek w dziale leków.
  12. nie jest to agresywne lysienie patrząc na stan z 2008 a teraz. W ogole wtedy już miales chyba zakola, chyba ze taką linie masz w standarcie. 30-40 wlosow podczas mycia to nie wiele. Też mam łojotok i nie znam sposobu na powstrzymanie go, jedyne co mozesz zrobic to codziennie dokladnie myc glowe. Możliwe też że bloker dht by coś zdziałał na łojotok. Minoxidilowi bez blokera dht stanowcze NIE.
  13. ja np. brałem biotyne przez miesiąc 5mg dziennie i żadnej zmiany we włosach na głowie i ciele nie zobaczyłem. A może poprostu za krótko brałem żeby zobaczyć jakieś zmiany.
  14. wow, mnóstwo włosowów odzyskałes na samym finie z kwietnia na grudzien
  15. podziele sie na pewno jak tylko coś mi sie poprawi. Ide akurat jakoś na tygodniu do laboratorium zrobić sobie badania zeskrobin skóry i wydzieline z krosty ropnej jak bedzie jakas przy też sobie zbadam. A potem w razie jakiejs infekcji grzybiczej czy bakteryjnej, odpowiednie leczenie i zobaczymy czy coś z tego bedzie. Bo nonstop mam na głowie jakieś wypryski, krosty, zaczerwienienia a przez jest obolała, a to już sie ciągnie z rok conajmniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...