Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

zulana

Members
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zulana

  1. Der...Ouuu...
  2. Napiszę z pewną satysfakcją, że u mnie po dwóch miesiącach jest lepiej, niż u Ciebie w analogicznym okresie. No, ale ja walnięta jestem, ja do swoich włosów gadam
  3. Wariat!!!
  4. -- 04 lis 2015, 20:26 -- -- 04 lis 2015, 20:27 -- -- 04 lis 2015, 20:34 -- Nic się specjalnego nie dzieje, ale wstawiam dla zasady. Sytuacja po dwóch miesiącach... Coś tam powypadało, coś kiełkuje, widać lekkie zaczerwienienie. Robię sobie masaże (po zabiegu dostałam specjalną szczotkę), psikam raz dziennie loxonem 5%, czasem wetrę trochę olejku arganowego połączonego z rycynowym.Piję napary ze skrzypu i pokrzywy i takież tablety łykam. No i...czekam -- 04 lis 2015, 20:37 -- Coś mi dziwnie jedno zdjęcie weszło...Wszystkie trzy foty z tą granatową opaską i gustownym spinaczem, są z tego samego dnia.
  5. Przeszczepy mi wypadły, od ubiegłego miesiąca też nic się ciekawego nie dzieje. I jakoś tak...straciłam pałer do pisania.Wrzucę foty, jak wrócę do Łodzi, bo znowu włóczę się po górach..
  6. Dzięki Lion. U mnie w ósmym tygodniu (czyli dziś) co tam gdzieniegdzie nieśmiało kiełkuje. Oczywiście, to nie jest jeszcze odrost i lupy trzeba do tych obserwacji, ale wiadomo...cieszy. Na razie ogólna masakra, odechciało mi się życia towarzyskiego.
  7. "Moja" polska klinika sama się ze mną kontaktuje, odpowiada na każdą wątpliwość. Zobowiązała mnie do wizyty za pół roku, żeby na tym etapie sprawdzić efekt. Chyba nie jest tak źle W każdym razie nie czuję się opuszczona i odpuszczona.
  8. A ja pękam ze śmiechu, Migdałku Kochany...To nakręcajcie się już beze mnie. Fakt, nikt tu po nikim płakać nie będzie
  9. Wiesz migdal, strasznie jesteś merytoryczny i nadęty. Nie pęknij! A poczucie humoru ponoć zawsze idzie w parze z inteligencją...
  10. Nie uważam, że moja odpowiedź była dziwna i żeby mnie temat jakoś wybitnie podniecił Hehe... Więcej luzu.
  11. Tak, wiem, ale też jestem bardzo ciekawa jego wrażeń! Rozumiem speed, że Ty przeszczepiałeś, tam gdzie ja? Wybacz, jeśli to już pisałeś, ja mam tzw. "pochemijną pamięć". W pewnym sensie, to wygodne
  12. Właśnie,.bartl100, gdzie jesteś?!!! No i na relacje dera też czekamy...
  13. Speed, ja mam cały łeb przetrzebiony!!! Mnie chyba pozostała 1/3 włosów! Wydaje mi się, że ten cały donor, nie ma w tej chwili miarodajnego tła
  14. Wypowiem się,jako osoba malująca...To kwestia percepcji Jasne włosy widzimy bardziej "pojedyńczo". Kiedy uczyli nas rysunku, ciemne włosy zawsze trzeba było potraktować plamą, a jasne kreską. W ciemnej plamie szczegół się gubi..Hej! To chyba nie do końca odpowiedź na Twoje pytanie,ale tak mi się przypomniało
  15. Proszę uprzejmie...donor po miesiącu i dwóch tygodniach. I jeszcze kilka fot, choć kolejną dokumentację chciałam wsadzić równo po dwóch od zabiegu. I nie nabijajcie się z mojego fryzu...sama się obcięłam, a raczej wycięłam. No, ale "posiadanie jaj" zobowiązuje Niestety, u mnie utrata włosów jest wybitna. Wyczytałam w necie, że oprócz pozabiegowego szoku, niektórzy linieją po zastosowaniu loxonu... Czy ja zaliczam wszystkie plagi po?!!! -- 07 paź 2015, 13:48 -- -- 07 paź 2015, 13:50 -- -- 07 paź 2015, 13:50 --
  16. Bardzo dobra robota...Talent po prostu. I nic dodać w tej chwili...jeśli o mnie chodzi
  17. Pooooszło? Czyli z tymi strupami odpadło, ale tak naprawdę nie wyszło? Wiesz ...przy niemal każdym moim strupku był włos(y), a każą mi wierzyć, że mieszki pozostały.No..wierzę.
  18. Ta maskotka Michelin, to małe miki, przy tym co się porobiło z moją twarzą. Gdybym miała jaja, wsadziłabym tu pełne foto..ręczę, że pospadalibyście z krzeseł. Mój facet z kolei powiedział wtedy, że wyglądałam jak po zmianie...gatunku. Der trzymam kciuki, i też liczę na jakąś dokumentacje. Hej!
  19. Der...że co?!
  20. W Waszych opowieściach po...najbardziej zachwyca mnie fakt, że sobie najzwyczajniej w świecie poszliście do hotelu, potem samolot, powrót do domu. Ja miałam tak nieprawdopodobną opuchliznę, że pękała mi głowa, powiększona zresztą do monstrualnych rozmiarów O normalności nie było mowy przez dwa dni.
  21. Ouuu, der, czyżby?
  22. Ogarnij się szybko w takim razie i trochę uśmiechu. Nie ma co...zrobiliśmy to obydwoje, więc nie jesteś sam Nie dołujemy na razie, bo mimo, że nadzieja matka głupich...jest siłą Trochę więcej wiary w ten odrost, bo co nam pozostaje? Ja w każdym razie daję sobie czas i może faktycznie kopnę się do Bielska na to ostrzykiwanie? Odzywaj się...
  23. Bartl...dziękuję Ci za ten wpis. Moje "jaja" są być może głupotą, ale wierzę głęboko, że nie dałam ciała. Czekam na Twój wątek. Bardzo! Napisz ile, co i jak? Widziałeś mój fryz...Ja zawsze miałam wszystko tak ukryte i przykryte, że nawet siostra zrobiła wielkie gały, że...Też miałam odczucie, że nic nie można mi schrzanić. I ten czas, który mnie goni, to zadecydowało. Mnie powiedziano, że właściwy efekt będzie dopiero po roku. Może nie trzeba jeszcze drzeć szat? Wejdź w wątek cambiaso: BHR Clinic, dr Bisanga, FUT, 3599 gr, 10.06.2015...Jest tak, jak Ty 3.5 miesiąca po zabiegu i też jeszcze szału nie ma! Jestem ciekawa Twoich zdjęć, nawet po to, żeby już na tym etapie coś porównać.I wrzuć info, co Ci powiedzieli na tej konsultacji w W-wie. Uściski.
  24. Anon...dzięki,no jaja chyba mam, jak sama siebie poczytam trochę to widzę. Nieodpowiedzialność i brawura Daję radę. Klinika mile mnie zaskoczyła troską po...dostałam zaproszenie na darmowe zastrzyki osoczem bezpłytkowym, ale oczywiście daleko, pogoda nie teges. Chyba nie skorzystam. Po całej przeszczepowej akcji, najbardziej dokuczliwa(dla mnie) jest ogólna utrata włosów, ale już tak się przerzedziłam, że raczej to osocze nic mi nie da.No ...nie mam ochoty na ponowne zastrzyki w głowę
  25. Na razie sami się po miesiącu skontaktowali, wysłałam im te foty. Wszystko przebiega prawidłowo. Nie biorę pod uwagę, że coś będzie nie tak. Matejko...a więc nie wiem Wiesz...dziedzicznie obciążona luzactwem
×
  • Dodaj nową pozycję...