Witam, Chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami oraz zasięgnąć opinii doświadczonych użytkowników forum w kwestii walki o moje włosy. Problem z wypadającymi włosami zaczął się jeszcze w liceum (chociaz z perspektywy czasu to nie był istotny problem). Trafiłem do dosyć ogarniętego dematologa, który próbował mi pomóc. Pamiętam, że dostałem Loxion 2% i jakiś inny preparat. Generalnie włosy szybko przestały wypadać i nawet miałem odrost po loxionie. Problem zniknął więc zignorowałem dalsze leczenie. Włosy zaczęły ponownie lecieć jak miałem 23-24 lata. Wtedy trafiłem na jedno z forów polskich, które z tego co się dowiedziałem juz nie istnieje. Ogarnąłem sobie naturalną terapie w oparciu o Palmę Sabałową i inne suplementy, ketakonazol w szamponie i tabletkach. Znowu pomogło włosy przestały lecieć, stały się grubsze, ogólnie doprowadziłem głowę do stanu, że byłem zadowolony z tego co jest i nie trudno było to utrzymać. Od ok roku jednak problem wrócił, bo znowu przestałem sumiennie trzymać się terapii dającej efekty, zamiast Palmy Sabałowej spróbowałem korzenia pokrzywy i to był chyba mój największy bląd Obecnie moje włosy wyglądają tak: Moja obecna kuracja wygląda następująco: - SABA GEL (prednizon)- ED na noc - Ekstrakt Saw Palmeto - ED 2g - na mnie na pewno działa - Korzeń pokrzywy - 1g ED (póki nie dokończe co mam, ale na mnie nie działa, a może nawet szkodził?) - Zoxin Med - szampon z ketokonazolem - E3D - Naturalny szampon ziołowy - ED - MSM - 1,5g ED - Biotyna - 10mg ED - Wit C - 1g ED - Wit E - 400 ui tokoferole - ED - Cynk - 50 mg ED Mam zamówiony EMU oil. Generalnie bardzo dobrze podziałał na mnie SABA GEL, w momentach wzmożonego wypadania włosów towarzyszy temu zazwyczaj w moim wypadku łupież. Po SABA GEL łupież zniknął po 2 tyg, skóra głowy nie swędzi, włosy nie lecą. Myślę nad ograniczeniem użycia E2D na zmianę z EMU Oil. Teraz pojawiają się moje pytania i wątpliwości: Jestem na 85% zdecydowany na minox. Czy zacząć od Loxiona 2%? Jak pisałem po kuracji dawno temu był odrost na zakolach, ale wiadomo miałem 18 lat, młody organizm itp. Generalnie najbardziej bym preferował Rogaine w formie pianki, wstaje do pracy codziennie o 5 30 i nie mam czasu czekać aż się minox w płynie wchłonie. Kolejna kwestia do dodatkowy bloker. Jeśli chodzi o fina i duta - to póki co odpada, za dużo o tym czytałem i boję się skutków ubocznych. Ewentualnością jest RU i mogłoby nie być to głupie jak drugi zewnętrzny bloker. Czy po RU można liczyć na odrosty? Bo samo Saw Palmetto powinno utrzymać stan taki jaki jest. Na koniec jeszcze zdjęcia sprzed 4-5 lat: Pogorszenie stanu od tego sprzed 4-5lat nastapiło w ciągu ostatnich 9-12mies od odstawienia Saw Palmetto, biotyny, wit C i E.