free web hit counter Skocz do zawartości

tard

Members
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tard

  1. A nie lepiej jest zrobić jakieś przerwy przynajmniej półgodzinne? Kiedyś zaaplikowałem jedno po drugim (emu zaraz po minoxie, nawet nie wysechł jeszcze) i ogromnie emu zwiększyło wchłanianie minoxa (trochę przyspieszona akcja serca).
  2. Ziom a jak będziesz nakładał to wszystko na noc? W jakich odstępach? Pytam bo przez ostatnie miesiące stosowałem na noc minox i po około godzinie nakładałem emu oil. Teraz dochodzi mi saba żel i zastanawiam się czy nie zrezygnować na noc z minoxa i emu oil. Jak sądzisz?
  3. Nie znam dokładnie tematu dutasterydu, ale z tego co wiem, jak stosujesz dutasteryd w dawkach odpowiadających 1 mg fina (czyli około 0.5 mg na tydzień) to masz podobną blokadę i skutki uboczne są podobne. A zaletą jest właśnie to, że jest stabilniejszy w działaniu, i z tego co gdzieś czytałem to właśnie nie ma tego efektu jak w finasterydzie, że po jakimś czasie przestaje działać. Nie ma sensu robić kolejnego wątku o dutasterydzie, Lion dużo napisał na ten temat już (w tym wątku na przykład viewtopic.php?f=6&t=276&start=20 ). Do niczego nie namawiam, ale warto się dokładniej przyjrzeć .
  4. Zainteresuj się może dodaniem RU do kuracji albo zamianą finasterydu na dutasteryd. Noi możesz jeszcze pomyśleć nad dodaniem SABA żel.
  5. Nie jestem lekarzem ale minoxidil stosowany wewnętrznie mocno obciąża serce. Raczej nie ma mowy o długotrwałym stosowaniu. Przecież jeśli stosowałbyś długo minox wewnętrznie w konsekwencji mógłbyś mieć za kilka lat problemy z sercem jak stare dziadki. Poza tym chyba wzmocniłoby Ci owłosienie nie tylko na całej głowie, ale i ciele. Nie lepiej stosować wyższe stężenia minoxa powierzchniowo?
  6. Czy mógłby ktoś się odnieść do SABA z hydrokortyzonem jeśli chodzi o bezpieczne i skuteczne stosowanie? Czy podobnie jak z betametazonem należy na początku stosować codziennie a po uzyskaniu ewentualnych efektów stopniowo ograniczać stosowanie? Czy hydrokortyzon jest na tyle słaby i bezpieczny, że z powodzeniem można go stosować przez długi czas codziennie? I czy w ogóle jest sens stosować codziennie czy wystarczy np co drugi dzień i efekty będą te same? Napiszcie proszę co wiecie o SABA z hydrokortyzonem, nim więcej tym lepiej
  7. Dermatolog może Ci przepisać finasteryd w postaci Propecia 1 mg (drogo), ale poproś o proscar żebyś mógł sobie dzielić, albo tak jak ja mam, żeby przepisywał lek robiony finasteryd 1 mg na bazie właśnie proscaru. Wtedy masz podzielone i przygotowane w takich opłatkach w aptece. Minox 5% może Ci przepisać w postaci Loxonu 5%. Chociaż jakbyś się uparł to można powiedzieć w aptece, że potrzebujesz a nie masz recepty, mi tak dali 2 razy na 3 próby Swoją drogą, to wszystko może też (ale nie musi) przepisać lekarz rodzinny. Ja bym spróbował jeśli musiałbyś czekać do dermatologa.
  8. Właśnie skutki uboczne długotrwałego stosowania SABA żel są największą niewiadomą, szczególnie tego z betametazonem, najbardziej skutecznego. Co do hydrokortyzonu i prednizolonu artur.artur27 napisał ostatnio, że gdzieś znalazł jakąś opinię jakiegoś profesora, że można je stosować długotrwale bez powikłań. Poczytaj ten wątek: viewtopic.php?f=22&t=342 Ci co stosowali przez ostatnie kilka miesięcy ten żel nie narzekali chyba na nic, także w krótszej perspektywie i przy prawidłowym stosowaniu ryzyko jakiś poważnych skutków ubocznych jest chyba niewielkie. Ale musisz sobie zdawać sprawę, jest to często podkreślane tutaj, że stosujesz te leki na własną odpowiedzialność i jesteś świadomy tego co bierzesz. Co do skutków ubocznych finasterydu/dutasterydu, MOJE zdanie jest takie, że w dużej części ludzie sami się nakręcają. Pełno dyskusji o tym jest i nie chcę ich zaczynać, ale w każdym razie (szczególnie jeśli chodzi o finasteryd) chyba nikt nie spotkał się z sytuacją żeby te skutki uboczne były długotrwałe, po odstawieniu leku ustępują. Tym bardziej jeśli brałbyś na próbę.
  9. Jeśli jednak będziesz chciał powalczyć "chemią" to poszukaj na forum informacji, trochę czasu trzeba poświęcić ale warto. Nie jestem zbyt doświadczony, ale mogę Cię nieco ukierunkować. Nic nie doradzam, napiszę tylko najbardziej popularne leki. Z bardziej "tradycyjnych" środków to finasteryd lub dutasteryd (blokery do stosowania wewnętrznego), minoxidil (stymulator), nizoral (przeciwłupieżowo - przeciwzapalne działanie). Wszystkie z nich są łatwo dostępne i stosunkowo tanie. Poszukaj opinii, szczególnie o finie i dutasterydzie i skutkach ubocznych. Bardziej nowoczesne, dosyć powszechnie stosowane, ale droższe i trudniej dostępne: RU, CB (blokery stosowane miejscowo), VPA (stymulator), SABA żel z różnymi sterydami (działanie przeciwzapalne). Co do SABA akurat jest robione zamówienie na forum.
  10. Czy dobrym pomysłem byłoby spróbowanie najpierw SABA z hydrokortyzonem z zamiarem zastosowania w przyszłości betametazonu? Czy lepiej poczekać i na początku uderzyć betametazonem? Nie wiem czy to pytanie ma w ogóle sens Ale jeśli ktoś miałby coś do napisania na ten temat to proszę. Pytam bo sytuacja u nas z zamówieniami jest taka, że na betametazon trzeba nie wiadomo ile poczekać jeszcze, i zastanawiam się czy lepiej poczekać czy już teraz wziąść hydro. Zaznaczam, że nie stosowałem żadnych sterydów jak do tej pory, a stan zapalny mam odczuwalny i widoczny (swędzenie, zaczerwienienia czasami nawet stany ropne).
  11. tard

    Kilka pytań

    Właśnie zastanawiam się nad Saba żel, tylko nie wiadomo jeszcze kiedy będzie można zamówić. Może wiadomo coś więcej na ten temat? Zastanawiam się jeszcze czy zamiast fina nie spróbować dutasterydu 0,5 mg / tydzień. Tylko nie wiem czy lekarz zgodziłby mi się to przepisywać.
  12. tard

    Kilka pytań

    Czy jeśli Nizoral wzmaga łysienie to lepiej go odstawić czy zwiększyć częstotliwość stosowania? (może 2x w tygodniu to za mało) Pytam, bo od paru miesięcy sytuacja raczej się pogarsza i nie wiem co może być przyczyną i mam takie podejrzenie, że Nizoral bardziej mi szkodzi niż pomaga.
  13. tard

    Kilka pytań

    Marzec 2012 http://imageshack.us/photo/my-images/6/imag0158m.jpg/ Lipiec 2012 http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... 239go.jpg/ Wrzesień 2012 http://imageshack.us/photo/my-images/69/imag0246a.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/12/imag0250m.jpg/ Grudzień 2012 (teraz) http://imageshack.us/photo/my-images/80 ... 287fz.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/10/imag0288a.jpg/ A tutaj z dobrze widocznymi stanami zapalnymi: http://imageshack.us/photo/my-images/4/ ... palny.jpg/ - tu jest nawet stan ropny http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... 285jw.jpg/ Ogólnie lecząc łysienie od ponad roku raz wydaje mi się, że jest lepiej raz, że gorzej. Na pewno w jakimś stopniu je zahamowałem i nie postępuje za szybko. Mam wrażenie, że od około 5 miesięcy wypada mi więcej włosów szczególnie na zakolach (mam porównanie przeciągając ręką po głowie, że na zakolach ich więcej wypada). Liczyłem, że w znacznym stopniu pomoże mi finasteryd, ale mija już 5 miesiąc stosowania i nie zauważyłem na zakolach praktycznie żadnej różnicy. Co do stanów zapalnych to raz jest lepiej raz gorzej, czasami są takie chwile, że swędzi mnie mocno skóra głowy. Raz na kilka-kilkanaście dni pojawiają się pojedyncze stany ropne.
  14. Jaką objętośc ma np. 100 g żelu? Chciałbym oszacowac na ile wystarczyłoby mi ile żelu przy stosowaniu ok 0,5 - 1 ml.
  15. Propecia = finasteryd 1 mg. Na forum znajdziesz pełno informacji o tym leku, także cierpliwości i szukaj. Znajdziesz więcej niż ktoś by Ci tutaj mógł napisać.
  16. tard

    Kilka pytań

    Parę pytań do ekspertów, liczę na każdą opinię Od ponad 4 miesięcy jestem na finasterydzie 1 mg (lek recepturowy z tabletek 5 mg, przy okazji polecam zamiast dzielenia proscaru), ale poprawy raczej nie widać. Ewentualnie zagęszczenie włosów na górze głowy, ale na zakolach w porównaniu do tego, co było pół roku temu, jest delikatny regres. Zastanawiałem się nad stanem zapalnym, i doszedłem do wniosku, że ten problem może mnie w znacznym stopniu dotyczyć. Przede wszystkim dlatego, że dosyć często czuję swędzenie (najbardziej tam gdzie właśnie łysieję), czasami mam zaczerwienienia i dosyć rzadko widoczne stany ropne, tak jakby takie pryszcze czerwone. 1) Oczywistym kierunkiem jest SABA żel, ale jako że stosuję 2 razy dziennie Minox 5% i na noc emu oil nie wiem jak mógłbym go stosować, bałbym się przerwać stosowanie minoxa. Jakieś porady? Nie byłoby np szkodliwe tylko na noc minox i emu oil a rano SABA? 2) Rozumiem, że zamawiając przez forum SABA żel przychodzi on już gotowy do stosowania? Czy jest przede wszystkim SENS ewentualnego stosowania mniejszego stężenia tego sterydu (i czy jest możliwość zrobienia takiego żelu)? 3) Ważne pytanie (chciałbym się upewnić czy dobrze rozumiem), w SABA jest retinol retin-A, czyli stosując go utrwalam ewentualne działanie finasterydu? (podobno po pewnym czasie działanie finasterydu się osłabia a retinole niwelują ten efekt) 4) Znalazłem taki szampon jak Dermena z 1-metylonikotynamidu. Jeśli ktoś wypowiedziałby się na jego temat będę wdzięczny. BTW, ciągle aktualizuję na pierwszym poście jak wygląda moja kuracja. Gdyby ktoś byłby zainteresowany jej szczegółowymi rezulatatami (zdjęcia itp.) to piszcie.
  17. Ponadto siemię lniane i olej lniany podobno mają działanie antyzapalne. Trochę dziwne się wydaje, że spożywanie czegoś takiego jak siemię lniane może mieć tak duży wpływ na libido, ale rzeczywiście tak jest: http://www.olejlniany.zdrowe-produkty.pl/olejlniany.htm
  18. tard

    Kilka pytań

    Dziękuję za odpowiedzi ziomal i proszę o kolejne: 1) Ze względu na podrażnioną skórę i antyzapalne działanie zacząłem stosować emu oil. Czy raz dziennie na noc to za mało na jakiekolwiek działanie antyzapalne? 2) Jest napisane, że emu oil nie zostawia tłustej skóry. W moim przypadku przy stosowaniu po 2 krople na zakole jednak zostaje trochę tłustego na skórze. Czy to normalne czy to może być nie do końca "pure" emu oil? Kupowałem tutaj: http://www.ebay.pl/itm/100-Pure-Austral ... 51a0fe36e6 3) Około miesiąc po rozpoczęciu stosowania finasterydu 1mg/dzień zauważyłem, że trochę więcej wypada mi włosów na zakolach, zarówno ciemnych zdrowych jak i cienkich jasnych. Jaka jest szansa, że jest to spowodowane, że mieszki włosowe się odbudowują i porzucają włosy żeby wyrosły nowe? I zakładając, że tak jest, ile to może potrwać? (przy okazji, coś takiego nazywa się linieniem? tzn wypadanie włosów żeby następnie wyrosły nowe) Czy raczej może to być efekt stosowania samego Loxonu 5% przed prawie rok?
  19. Tak na prawdę to nie kłamią tylko manipulują. Przecież stwierdzenie, że testosteron niszczy włosy nie jest nieprawdziwe. A to, że te ich suplementy odbudowują włosy to też nie jest kłamstwo. Nikt nie powiedział, że to co reklamują odbudowuje włosy dzięki eliminowaniu szkodliwego działania testosteronu na włosy Jedyne co ściemniają, to to, że niby testosteron jest bezpośrednio odpowiedzialny. Tak się dzisiaj robi "wałki" na głupich ludziach. Stwierdza co jest przyczyną schorzeń i proponuje rozwiązanie, które jest stosunkowo proste i tanie, ale działałoby tylko w bardzo szczególnych przypadkach lub ma słabe działanie (tak jak suplementy na łysienie).
  20. tard

    Kilka pytań

    1) Zażywam finasteryd 1 mg i do najbliższej wizyty zabraknie mi leku na 7 dni. Czy stosowanie finasterydu 1 mg na np. 30 h zamiast 24 h może mieć jakiś znaczący wpływ na kurację? 2) Wielu z Was pije tran. Czy nie jest tak, że zażywanie go w lecie może skończyć się przedawkowaniem witamin (D)?
  21. Czy na prawdę jest tak, że u każdego po jakimś czasie pojawiają się skutki uboczne przy stosowaniu finasterydu/minoxidylu? (pytam na poważnie, nie jestem dobrze obeznany w tym temacie) Jeśli nie i ta grupa jest w mniejszości, to zachowanie lekarza, który nie wypisuje finasterydu jest wg mnie trochę nieodpowiednie ponieważ to ostatecznie pacjent powinien decydować czy podejmować ryzyko (przy założeniu że grupa, w której pojawiają się skutki uboczne jest stosunkowo mała, ryzyko jest wystarczająco małe aby pacjent decydował). Jeśli chodzi o mnie stosuję krótko finasteryd i minoxidil (odpowiednio 1,5 miesiąca i 1 rok), ale jak na razie nie zauważyłem żadnych efektów ubocznych.
  22. Witam, Mam 21 lat, moje włosy znajdują się (około) nw 2. Moja kuracja: Od września 2011 Minoksydyl 5% 2 razy dziennie Od 20 lipca 2012 Finasteryd 1 mg Od września 2012 Emu oil co drugi dzień Od września 2012 Nizoral szampon 2 razy w tygodniu Od luty 2013 Saba żel hydro 1% co drugi dzień Do tego biotyna 5 mg, cynk 10 mg, tran i siemię lniane. Bardziej chciałbym zadać tutaj parę pytań niż opisywać "moją własną historię" (nawet nie miałbym za dużo do opowiadania). A piszę tutaj ponieważ nie chcę zakładać kilka odrębnych wątków, a wszystko co napiszę dotyczy mnie całkowicie. 1) Od miesiąca stosuję finsasteryd 1mg (po stosowaniu samego minoxidylu 5% przez rok). W jakim czasie powinienem spodziewać się jakich efektów? Wiem, że "stosowanie powinno dać widoczne efekty po około 3 miesiącach", ale jakie to będą efekty? Zahamowanie wypadania włosów czy także ewentualne pojawienie się odrostów (interesują mnie odrosty na zakolach)? Prosiłbym o możliwie dokładny opis abym jak najwcześniej mógł ocenić działanie na mnie leku. 2) Trochę poczytałem na forum o finasterydzie, tj Propeci oraz Proscarze aby wychodziło taniej. Obecnie biorę Propecię, ale po 3 miesiącach (uzgodniłem z lekarzem) jeśli efekty będą zadowalające będzie mi wypisywał na recepcie lek robiony (wychodzi dużo taniej niż Propecia), mniej więcej coś takiego na recepcie: proscar 0,001 sach. lactis ad 0,1 M.f.pulv. Dlaczego większość z Was kupuje Proscar i dzieli go jeżeli można tak? (zdaję sobie sprawę, że to pytanie może być trochę głupie... ) 3) Ciągle stosuję Loxon 5%. Na jedno zakole stosuję około 0,5 ml (5 "psiknięć"). Niemalże nieustanie w tych miejscach "schodzi mi skóra", tzn wygląda to trochę jak łupież, skóra w tych miejscach jest wysuszona (ale na całej głowie tak nie mam). Czy jest to spowodowane stosowaniem stosunkowo dużej ilości Loxonu do powierzchni wmasowywania? Czy używanie Nizoralu mogłoby tu pomóc? 4) Podsumowując, stosuję finasteryd i minoxidyl, do kompletu brakuje ketokonazolu. Zastanawiam się, czy warto używać Nizoral gdy nie mam problemu z łupieżem. Jak duże znaczenie ma stosowanie ketokonazolu w kuracji leczenia łysienia? Wiem, że na niektóre z pytań mógłbym znaleźć częściowe odpowiedzi na forum, jednak zależy mi na dokładnych informacjach (jeśli ktoś takie posiada z doświadczenia). Jestem tu nowy, przeczytałem trochę wątków z forum, jeśli mógłbym znaleźć odpowiedzi na pytania 1 i 4 to przepraszam za nie. Jestem również świadomy tego, że (z tego co przeczytałem na forum) kuracja "big 3" jest już trochę "niemodna" i teraz stosuję się Ru i Dutasteryd. Niemniej jednak, walczę z łysieniem dopiero od roku, a na poważnie od miesiąca dlatego chciałbym jak na razie trzymać się "starych" metod. Aczkolwiek jeśli ktoś miałby dla mnie propozycję na bardziej "nowoczesną" kurację to z chęcią skorzystam Liczę na odpowiedzi na chociaż część pytań i dziękuję za poświęcony mi czas (nawet jeśli tylko to przeczytałeś).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...