free web hit counter Skocz do zawartości

tard

Members
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tard

  1. Chlor, długa ekspozycja na słońce, nagłe i duże zmiany temperatury itp. mogą mieć negatywny wpływ na włosy, ale raczej niewielki i krótkotrwały. Praktycznie nie ma szans żebyś trwale sobie uszkodził tym włosy i wyłysiał.
  2. Już biegniemy tam wszyscy "Konrad". A może by stworzyć jakąś większą grupę i wybrać się na badania, będzie pewnie trochę taniej! Kto chętny? Otwieramy listę? Może otrzymalibyśmy przy okazji zniżki na jakieś supernowoczesne i skuteczne leki
  3. Orientujesz się ziom co ten koleś w takim razie sprzedaje? http://www.ebay.pl/itm/100-Pure-Austral ... 51b0072d0a Kupiłem rok temu pół litra i stosuję, w sumie to trudno ocenić jakiej jest jakości tej olejek, bo nie mam porównania. Dostałem wtedy nawet jakiś certyfikat:
  4. Malkolm nie przesadzaj, zachowujesz się jakbyś był wszystkowiedzący z tymi swoimi "100%". Mi po finasterydzie (biorę od ponad roku) nic złego się nie dzieje. Wręcz przeciwnie: nie mam już np. problemów z trądzikiem. Libido mi nie spadło. I oczywiście zdecydowane zahamowanie łysienia. O jakiś depresjach i wahaniach nastroju nie ma mowy. Kto wie, może dlatego, że mam do tego odpowiednie podejście, czyli przyjmuję do wiadomości, że mała część stosujących ma skutki uboczne i nie żyję w oczekiwaniu na ich pojawianie się. Oczywiście, że jest to potężny lek, ale to 100% prawda , że ludzie reagują bardzo różnie. Ogólnie to jeśli ktoś wie co robi i jest względnie zdrowy to stosując fina nie zrobi sobie krzywdy (zakładając, że gdy pojawią się skutki uboczne odstawi go).
  5. Przecież w rybach (szczególnie niektórych) jest pełno kwasów omega-3. Dlaczego w takim razie suplementy z omega-3 (i ciekawe czy zalicza się do nich np. tran) są "rakotwórcze" a ryby już nie? Co oni mają na myśli pisząc o tej suplementacji? To, że ktoś nienaturalnie więcej może "wchłonąć" omega-3 jedząc jakieś suplementy niż mógłby jedząc ryby i że to jest rakotwórcze?
  6. tard

    Prośba o ocene

    Nie wiem skąd orlando ma taką wiedzę ooraz skąd u niego taka pewność w tych kwestiach, ale to co napisał nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Farmakologia daje różne efekty, raz bardzo dobre, raz dobre, raz przeciętne, czasami w ogóle nic nie daje albo ma tylko negatywne skutki. Jak najbardziej możesz spróbować leczenia farmakologicznego (nie chodzi o to, że zachęcam, po prostu to jest jakaś opcja). Z punktu widzenia dostępności, popularności, pewności i przebadania najprostszą opcją byłby finasteryd i minox (ew. dodatkowo nizoral). Tym bardziej, że najlepiej działają one właśnie na górze głowy. Stosuję to "trio", efekty jak najbardziej są, a skutków ubocznych brak, zacząłem stosować mając 21 lat. I nie jest to żaden cud, po prostu te leki zazwyczaj działają. Mógłbyś spróbować przez kilka miesięcy - będą efekty to kontynuujesz, nie będzie albo pojawią się uboki (na co jest mała szansa przy krótkim czasie stosowania) - odstawiasz. Koszty nie są duże. Miej tylko świadomość, że jeśli efekty będą, kuracji tej nie możesz przerwać. Będziesz zmuszony połykać fina bez przerwy i wcierać codziennie minoxa albo to co zyskałeś poleci.
  7. Jeśli chodzi o SABA żel to jeśli będziesz stosował tylko lokalnie na mały obszar to może wystarczyć na bardzo długo. Poza tym nie trzeba go stosować codziennie. Przykładowo, ja stosuję 0,4 ml co drugi dzień na zmianę z emu oil (pokrywam tylko zakola) i takie 100 g wystarczy mi na ponad pół roku... . Zamówiłem u Artura i wydaje mi się, że takie stosowanie jak napisałem dało dobre efekty (wzmocnienie, przyciemnienie zminiaturyzowanych włosów i usunięcie stanu zapalnego). Także SABA żel nie wychodzi tak drogo, przecież i tak nie stosowałbyś dużych ilości i codziennie przez wzgląd na możliwość pojawienia się skutków ubocznych. Jeśli chodzi o kurację to mógłbyś jeszcze pomyśleć nad emu oil. Też jest trochę drogi, ale znowu, stosowałbyś małe ilości np. co drugi dzień to wychodziłoby tanio. Ma działanie (trochę słabe) antyzapalne i odżywia skórę. Jeszcze jedna rzecz. Jeśli zaczynasz walkę z łysieniem, tzn. zaczynasz stosowanie tych wszystkich środków naraz, to lepiej nie rzucać się na wszystko od razu, tylko zaczynać od pojedynczych leków. Dzięki temu będziesz ogarniał co na Ciebie działa a co nie. Skuteczna a zarazem stosunkowo mało uciążliwa walka z łysieniem wymaga czasu i cierpliwości.
  8. Trochę przesadzacie, akurat opinia dobrego dermatologa (tj. obeznanego z tematem łysienia i jego skutecznego leczenia) może być bardzo pomocna dla osoby zaczynającej leczenie łysienia i nie wiedzącej jak się za to zabrać. Poza tym, dobry dermatolog może także pomóc np. w leczeniu łojotoku. Druga sprawa to ew. recepty na finasteryd/loxon (ale to może wypisać także przychylny lekarz rodzinny lub można kupić przez internet). Ale fakt faktem, większość z Was mając dobrą wiedzę na temat leczenia łysienia nie potrzebuje wizyt u jakiegokolwiek dermatologa
  9. Raczej tylko dla Ciebie zauważalne.
  10. tard

    Kilka pytań

    No tak, ostrzegałeś już przed tym . Nie chciałem jednak przerywać stosowania minoxa żeby nie zmieniać kuracji, a pomijanie dawek minoxa jest podobno mocno szkodliwe dla włosów. Stosowanie minoxa zewn i SABA ogólnie jest problematyczne, zastanawiam się czy zmniejszenie dawki na noc kiedy stosuję SABA rozwiązałoby sprawę.
  11. tard

    Kilka pytań

    Wracając do mojego wątku... Mam wrażenie, że odkąd stosuję SABA żel co drugi dzień godzinę-dwie po aplikacji minoxa, zwiększyło się jego wchłanianie i mam umiarkowane linienie. Co w tej sytuacji najlepiej zrobić, czy sensowne byłoby np. zredukować o połowę dawkę minoxa wtedy tylko gdy mam stosować SABA? Bo pomijanie co drugi dzień jednej dawki minoxa nie byłoby chyba lepsze. Co sądzicie?
  12. Jak najbardziej mogą, ja np. trochę wyłysiałem na nogach Jest to efekt blokowania DHT nie tylko na skórze głowy, ale na całym ciele, i co za tym idzie - blokowania takich cech męskich jak np. owłosienie reszty ciała..
  13. Gratulacje ziom Kiedy planujesz w przybliżeniu odstawić minox sulfate? (jeśli planujesz odstawić) I czy masz w Twoim przypadku jakieś uboki w związku ze stosowaniem tego minoxa np. w postaci zwiększonego owłosienia reszty ciała?
  14. Jeśli chodzi o te badania tarczycy to warto sprawdzić czy nie masz nadczynności/niedoczynności. Tak jak napisałeś, bezpośrednią przyczyną raczej nie jest, ale może przyczyniać się do łysienia. Badanie jest bardzo proste, robi się razem z badaniem krwi (najbardziej podstawowe to badanie na TSH). Ja przykładowo miałem lekką niedoczynność. Gdy zacząłem to leczyć, sytuacja z włosami trochę mi się poprawiła, tzn. pojawiło się ich ogólnie więcej, więcej zaczęło rosnąć ale też i więcej wypadać. Niestety, nie była to główna przyczyna łysienia
  15. tard

    Kilka pytań

    Johny tak, używam minoxa już od ponad 1,5 roku. Przy braniu finasterydu nie odczuwam skutków ubocznych, jeśli są to dla mnie niezauważalne. Co do RU, może nie wychodziłoby to tak drogo gdybym stosował tylko na obszar NW3... . Przykładowo, 30 mg dziennie na tak mały obszar mogłoby chyba już dać efekty?
  16. tard

    Kilka pytań

    Chciałbym prosić o radę: Od 8 miesięcy biorę 1 mg fina, efekty są niewielkie, może w jakimś tam stopniu przyhamował łysienie, ale sądzę, że ciągle ono postępuje. Włosy na obszarze NW6 trochę straciły na gęstości, na zakolach trochę więcej włosów zminiaturyzowanych. Wypada mi dużo włosów od kilku miesięcy - około od 50 do nawet 100 dziennie. Od 2 miesięcy co drugi dzień na zmianę z emu oil stosuję SABA hydro 1% (tylko na zakola). Widać, że trochę to pomogło - stan zapalny mocno ograniczony (mniej wyprysków na głowie, brak swędzenia), zminiaturyzowane włosy trochę się pogrubiły. Ogólnie rzecz w tym, że kuracja, którą stosuję, nie daje zadowalających efektów. Łysienie powoli, ale postępuje, wypada mi dużo włosów. Co na Waszym miejscu lepiej zrobić: poczekać jeszcze kilka miesięcy i zobaczyć co dalej z działaniem fina i SABA żel czy zacząć już teraz używać dodatkowo np. RU?
  17. ziom czy mógłbyś się w takim razie ustosunkować do tego co napisałem? Jeśli robisz 10h przerwy tzn że przyjmujesz minoxa 1 raz dziennie?
  18. Ale masz na myśli SABA z hydrokortyzonem? Jeśli stosuję SABA z hydro około godzinę po minoxie co drugi dzień to powinienem odstawić minoxa w te dni gdy stosuję SABA? Stosowanie minoxa nie będzie wtedy miało sensu, żeby on działał trzeba regularnie dwa razy dziennie stosować. Tak to co czwartą aplikację bym pomijał żeby zrobić te 10 godzin przerwy. Dawki jakie stosuję to 0,4 ml SABA i 1 ml minoxa (tylko zakola) i co drugi dzień emu oil.
  19. tard

    Poranny wzwód

    Nie, za ten lek, o którym pisałem zapłaciłem 100% bez żadnej refundacji 30 zł. To jest jakiś odpowiednik Proscaru po prostu. Mi dermatolog przepisuje lek robiony 1 mg finasteryd (bez refundacji). W aptece biorą jakiś generyk proscaru finasteryd 5 mg (bo najtaniej), robią z tego proszek, dodają wypełniacz i ładują w takie opłatki. Płacę za to 30 zł za 30 porcji (płacę głównie za zrobienie leku, finasteryd + wypełniacze to kilka złotych). Czyli wychodzi trochę drożej niż jakbym kupował 30 tabletek 5 mg i dzielił, ale mam równy 1 mg i nie bawię się z dzieleniem tabletek. Wady to czekanie na zrobienie leku (1 dzień) i słabsza trwałość leku niż w propecii (te opłatki nie są szczelnie zamknięte) - ale to przy robieniu ich co miesiąc nie powinno mieć dużego znaczenia.
  20. tard

    Poranny wzwód

    Na receptę 1 mg finasteryd jest drogo (chyba, że lek robiony, ja tak kupuję), ale już 5 mg jest bardzo tanio. Np. taki Symasteride spokojnie można kupić za 30 zł, tabletki 30x5 mg.
  21. Na ostro tzn więcej/częściej niż 0,5 mg na tydzień?
  22. tard

    Czy to AGA ?

    Ja bym radził jeszcze zrobić badania tarczycy na niedoczynność. Dosyć rzadko jest przyczyną łysienia, ale niewiele kosztuje sprawdzenie. Miałem bardzo podobnie, wypadało mi do kilku włosów dziennie, a łysienie powoli postępowało. Okazało się, że miałem lekką niedoczynność tarczycy, leczę to biorąc codziennie euthyrox 25mikrogramów. Wiele mi to nie pomogło jeśli chodzi o włosy (zaczęło mi ich więcej rosnąć i więcej wypadać, ale bilans na plus), ale sądzę, że przyczyniało się do postępowania łysienia. I tak jestem zmuszony do leczenia łysienia androgenowego. Co do badania to powinno wystarczyć zwykłe badanie badanie krwi ze zbadaniem TSH.
  23. Jeszcze odnośnie stosowania zewnętrznego minoxa, stosuję godzinę po aplikacji minoxa saba z hydrokortyzonem co drugi dzień, co drugi zamiast saba emu oil, i nie narzekam na jakiekolwiek skutki uboczne jak do tej pory (obszar aplikacji - tylko zakola). Ale saba stosuję dopiero od 3 tygodni.
  24. tard

    La mia storia

    Ziom, a może za krótko trochę stosowałeś fina? Bo ja miałem podobnie, przez pierwsze 3-4 miesiące stan na zakolach mi się pogorszył, ale później prawie powrócił do pierwotnego stanu (już 7 miesiąc na finie jestem). Może jakieś przejściowe linienie mieliśmy? Co do swędzenia i Nizoralu, nie zawsze pomaga. Mam problem ze stanem zapalnym (swędzenie, wypryski), stosuję Nizoral 2 razy w tygodniu i czasami mam wrażenie, że na następny dzień po umyciu głowy Nizoralem jeszcze bardziej mnie głowa swędzi. Na swędzenie dobry jest emu oil, a przede wszystkim na podrażnienia, które są efektem stosowania wcierek alkoholowych.
  25. Właśnie zacząłem stosować SABA z hydrokortyzonem, tylko na zakola obszar około NW3. Jak najlepiej stosować, codziennie przez jakiś czas (1-3 miesiące i później taka sama przerwa) czy np. co drugi dzień ciągle przez wiele miesięcy? I czy emu oil jest dobrym emolientem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...