Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

fighter

Moderators
  • Liczba zawartości

    525
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez fighter

  1. ja1922, ale używałeś tylko RU od Kane?
  2. Sytuacja u mnie wyglądała tak, że przed rozpoczęciem jakiejkolwiek kuracji wypadało mi około 50 włosów na dzień, co i tak było bardzo mało, po ASC liczba ta zmniejszyła się do około 10 (i dlatego pisałem, że nic praktycznie nie leci), teraz jest to kilka włosów dziennie, tak z 2,3. Fakt, że w obszarach, w których jeszcze łysienie się nie zaczęło mam bardzo gęste włosy, ale co sugerujesz, mam pić napar z pokrzywy i zapomnieć o problemie? Boże... ile jesteś w tym temacie? Może mam kupić szampon DX2? Ludzie, my tu walczymy głównie, żeby utrzymać włosy, czyli stosujemy wszystkie środki na miejsca, w których łysienie będzie genetycznie uwarunkowane, a w moim przypadku jest to obszar nw5 na nw6. Przecież ciężko zaczynać jak się ma już tam łyse placki, właśnie zacząłem w ten sposób jak już miałem zakola i na razie za cholerę ich nie mogę odzyskać. Mówisz, że stosujesz 3 tygodnie, i jak wrażenia? (w ogóle jakim cudem stosujesz 3 tygodnie skoro ja dostałem żel dzień po dostawie zioma i jeszcze nawet 2 tyg u mnie nie minęły?). Zakładając, że stosujesz 3 tygodnie to dedukuję po Twoich wypowiedziach, że raczej efektów nie masz? Fajnie jakby wszyscy co stosują podzielili się swoimi wrażeniami. Ja na pewno potrzebuję jeszcze czasu, po pierwszym miesiącu powinienem być już pewny czy działa czy nie. Na razie ciężko mi się wypowiedzieć w tej kwestii. A co do rzadkich włosów to majette właśnie miał taką sytuacje na czubku i tam mu się poprawia, a z tego co wiem to nic oprócz żelu nie stosuje teraz.
  3. no właśnie to odwrócenie miniaturyzacji jest dla mnie również najważniejsze (zresztą dla kogo nie). I chyba taki proces się u mnie zaczyna, bo te dłuższe zminiaturyzowane (powiedzmy od 1 do 2 cm) zaczynają rosnąć- może mi się wydaje, a może nie. Potrzebuję czasu, żeby w 100% odpowiedzieć na to pytanie.
  4. Nie chce się jakoś wykłócać. Na pewno masz dużo racji. Sam również nie planuję go wiecznie stosować, chcę pociągnąć na nim 3 miesiące, a potem przejść na stosowanie 2x w tygodniu lub na jakiś słabszy zamiennik. Na razie stosuję go 11 dni i skóra jest w zdecydowanie lepszym stanie niż miałem kiedyś po atredermie więc myślę, że do okresu 2, 3 miesięcy nie trzeba się niczego obawiać. Ziom z majette już teraz stosują 2 miesiące i na razie nie mają żadnych problemów. Nie wiem też właśnie dlaczego tak mało osób się wypowiada, myślę, że zmieni się to w przeciągu miesiąca czy dwóch, ciężko coś powiedzieć po kilkunastu dniach. Ja po 11 dniach stosowania mogę stwierdzić, że wypadanie spadło praktycznie do 0 (mocniejszy efekt nawet jak po asc, który właśnie odstawiłem), wzmocniły się i wydłużyły włosy zminiaturyzowane. Zdecydowanie żel najszybciej działa na czubku głowy gdzie teraz mam naprawdę gęsto i mocno. Potrzeba trochę czasu. Ja wciąż liczę, że w przyszłości będę mógł opierać kurację tylko na RU i PSI. A jak wyobrażasz sobie stosowanie tego żelu, w końcu nie zamawiałeś takiej ilości, żeby stosować przez tydzień i odstawić?
  5. Trochę nie jest tak jak piszesz, skład w żelu został zmieniony głównie z powodów komercyjnych, a nie dlatego, że okazał się za dobry. Chodzi o to, że podobny efekt można było uzyskać czymś innym, ale w znacznie dłuższym okresie i było to zdecydowanie bardziej opłacalne dla dr, która to przepisywała. Myślę, że jak się to używa z głową to chyba nie jest groźny, przecież trzeba obserwować jak się skóra zachowuje, to nie jest tak, że z dnia na dzień obudzisz się ze zniszczoną skórą, jak zauważysz, że coś jest nie tak to trzeba odłożyć na jakiś okres. Mimo wszystko dużo osób to używa i używało (z forum ziom, majette i artur dużo dłużej od nas) i nikt nie miał problemów z atrofią.
  6. ja nie mam żadnej senności, a mam całą gamę środków. Myślę, że co organizm to inna reakcja.
  7. Boże nord... czytanie ze zrozumieniem. Napisał, że żel należy stosować rzadziej niż codziennie tylko wtedy jeśli jest się zadowolonym ze swojego stanu i chce się to tylko utrzymać. Jak widzisz, ziom stosuje żel codziennie więc nie jest zadowolony z obecnej sytuacji i napisał Ci, że będzie zadowolony tylko przy stanie nw0, do którego ma pewnie na razie dość daleko. Ludzie, jak tak czasami czytam te Wasze pytania do niego (zioma) to aż mu współczuję, że musi na nie odpowiadać...
  8. ja na Twoim miejscu przyjąłbym taki schemat: rano RU w KB i przed spaniem żel. Sam tak stosuję i tak też mi ziom doradzał. Patrz ile ja mam środków w kuracji i radzę sobie z myciem raz dziennie. Mówisz, że nie możesz rano myć głowy, a następnie pytasz czy przed każdym środkiem (w Twoim przypadku żel i ru) trzeba myć, skoro ranne mycie nie wchodzi w grę, to i tak nie masz możliwości i nie będziesz myła przed każdym środkiem. Także odpowiadając na część pytania: na pewno nie musisz myć głowy koniecznie przed nałożeniem żelu, sam tak nie robię i z tego co mi wiadomo ziom tez nie. Druga sprawa, nawet jeśli teraz słońce nie jest tak ostre to nie radzę nakładania żelu rano, bo i tak za kilka miesięcy będziesz musiała przenieść go na noc, nie będzie wyboru więc po co teraz kombinować
  9. to zależy w jakim pojeździe stosujesz. Jak będziesz stosował w KB Solution (pojazd z badań) to możesz trzymać RU w temperaturze pokojowej nawet do 6 miesięcy ;]
  10. ziom, a znasz może odpowiedzi na moje pytania?
  11. o kurcze. Ile kosztuje miesięczna kuracja tym środkiem? Bardzo jestem ciekawy stabilności. Mówiłeś, że będziesz to stosował w żelu z emu. Jak długo można w takim pojeździe trzymać to w temperaturze pokojowej? i jeszcze jedno pytanie, myślisz, że w takim pojeździe (żelowym) można by było połączyć to z ahk? I jeszcze wzmocnić przez to działanie?
  12. oczywiście to jest tylko gdybanie, ale też jestem zainteresowany jeśli będę 100%owo pewny zatrzymania łysienia za jakieś 2,3 lata
  13. ja stosuję 5% stężenie w kremie z emu. Używam tego około 2.5 miesiąca-szczerze mówiąc dla mnie jest to za drogie w stosunku do efektów, ale mam zapas jeszcze na ponad pół roku więc już wykorzystam. Planuję teraz przejść na pojazd alkoholowy z dmi. Mam już trochę dość tych wszystkich kremów. Przy stężeniu raczej zostanę takim jak teraz
  14. 1% w badaniach stosowali
  15. Ponawiam pytanie, jak to jest ze stosowaniem tego żelu w jednej kuracji z cb? Bardzo poważnie zastanawiam się nad przejściem z ahk na taki żel, co o tym sądzicie?
  16. Wklejam link do tego tematu: http://hairlosshelp.com/forums/messagev ... TMP=Linear Co o tym sądzicie?
  17. jak tam ziom valporic acid? Wiadomo, że tydzień stosowania to mało, ale jakieś wrażenia? linienie?
  18. czy taki żel można łączyć w kuracji razem z innym sterydem- mam na myśli CB?
  19. Wrzuć fotki, najoszczędniej, najbezpieczniej i skutecznie jest stosować RU 5% w KB + środek antyzapalny (może ten żel, który teraz chłopaki na forum sprowadzają). Jeśli nie wiesz o co chodzi- poczytaj tematy z tymi nazwami na forum lub google akurat jest zamówienie RU tutaj organizowane, mozesz sie załapać.
  20. Hehe, pewnie to jest scam jakich mało, ale rzucam tematem, ostatnio dostałem ulotkę w spożywczym i sprzedawczyni powiedziała, że podobno nawet raka nieraz zwalczył ;D Przeczytałem gdzieś w necie, że niektórym włosy zaczęły po tym odrastać xD nieźle się uśmiałem jak można coś takiego ludziom wciskać? Droogie to jest...
  21. tak myślisz? Ale przypuszczając, że w moim przypadku cb nie przeniknie przez skórę- wiadomo jak to jest z pojazdem, to wtedy mam 2 dni bez blokowania i wyjdę na tym gorzej niz jakbym w ogóle cb nie kupił.. Może już wariuję, ale stawiam wszystko na jedną kartę i chce wszystko wykorzystać ;D
  22. to patrząc na moją kuracje jakbyście to rozplanowali? Ja stosuję ahk rano, w południe asc, a na noc ru. No i teraz to cb rano- wtedy wszystko się przesuwa, ale to tylko 2x w tygodniu.
  23. nie ketokonazol tylko minoxidil. Ketokonazol można spokojnie odstawić bez żadnych strat. Najlepiej jakbyś założył swój wątek w dziale " Opowiedz swoją historię" i wraz ze zdjęciami przedstawił swoją historię (wiek, kiedy pojawił się problem, jak przebiega proces łysienia, czy występuje łojotok, itp.). Po takich informacjach chętnie pomożemy Ci dobrać kurację Na pewno szampony możesz sobie całkowicie darować, jedynie nizoral lub jakiś inny szampon zawierający ketokonazol może mieć pozytywne efekty, ale na pewno nie zahamujesz tym łysienia nawet bardzo łagodnie przebiegającego. Druga sprawa jest też taka, że musisz przemyśleć ile jesteś w stanie płacić miesięcznie za kuracje, bo też wtedy można polecać tańsze środki lub właśnie te droższe.
  24. chciałbym poruszyć tutaj temat stosowania wielu różnego rodzaju wcierek. Interesuje mnie natomiast to czy mając w kuracji parę kremów i płynnych pojazdów nie zmniejszam działania nakładając jeden za drugim bez uprzedniego umycia włosów szamponem. Nie wiem czy dobrze to wyjaśniłem. Może podam przykład: nakładam o godzinie 19 krem emu z ASC, a o 23 na całą noc RU w KB- czy zatkanie porów przez emu nie zmniejszy mi działania RU? Jak to według Was jest?
×
  • Dodaj nową pozycję...