slavo18035

Ale o czym wy piszecie, kiedy nawet usunięcie migdałków wymaga podpisania lojalki bo ryzyko jest zawsze. W medycynie nie ma gwarancjo bo każdy człowiek jest inny. Czy drogie kliniki robią cuda? Chyba zapomnieliście, że efekt u Vivka to efekt 2 HT bo na jednej sesji niestety nie da się osiągnąć czegoś co jest zbliżone do naturalności.

Ja Tobie czy innemu nie będę zabraniał bo selekcja naturalna czyni cuda. Ograniczenia wynikające z dostępności leków wprowadzono po to aby dzieci i osoby z zaburzeniami nie mogły ich łykać jak MMnsów. A Ty mistrzu świata, człowieku wyjątkowy i z kontaktami, jedyny który "wyleczył łysienie" nie potrafisz załatwić sobie dropsów ? Nie wiesz gdzie na świecie uderzyć skoro taki jesteś mocny w temacie, że musisz żebrać na polskim forum ? Trudniej to dostępne niż koka ? Jesteś zwykłym pionkiem i tyle w temacie aby dłużej koledze bajzlu w wątku nie robić.

Problem polega jednak na tym, że jedynie ty tak myślisz. Faszerowanie się tabletkami na zasadzie, jakoś to będzie jest skrajną głupota, która już niejednego drogo kosztowała.

Tak Antek Ty i tylko Ty. Ty jedyny jesteś jak Jezus i Maryja.

I efekt masz na mokrych dokładnie tak jak u mnie. Spróbuję jeszcze dziś wkleić zdjęcia na mokro w moim temacie.

U każdego po HT z biegiem miesięcy już po odroście zmienia się coś co ma ogromne znaczenie jak wygląda przeszczep. Po 8 miesiącu włosów już nie odrasta tyle aby wizualnie to coś zmieniło ale zmienia się ich struktura ( trwa to nawet do 2 lat). Stają się grubsze i mocniejsze co podbija efekt wizualny. Dlatego tak ważny jest zdrowy tryb życia bo jak poczytacie to włosy ( jako wytwór skóry) są bardzo wrażliwe a te przeszczepione tym bardziej. Generalnie to osoba po HT podlega takim samym zaleceniom jak po przeszczepie innego narządu czy organu z tym, że ponieważ jest to przeszczep autogeniczny nie musi brać immunosupresantów. Dlatego Angel musisz cierpliwe czekać.

No proszę a przecież jeden i drugi rzekomo robi gęstość naturalną. Wystarczyły dwie kreski aby pokazać różnicę. Idę spać bo nie mam czasu na te komercyjne brednie.

Włosów przy skórze nie masz posklejanych bo się tego nie da zrobić. Sklejają się wyżej. A po drugie do dlaczego u autora wątku jest różnica pomiędzy obszarem żółtym a czerwonym skoro w jednym i drugim są mokre włosy ? No i spójrz na linie, które narysowałem gdzie na obu obszarach kończą się przejaśnienia wynikające z gęstości włosów ?

A 3 dni temu pisałeś, że włosy zbierasz na system. Obiekcje ?Żadnych tylko pominąłeś wątek o całkowitym dobrostanie. Powodzenie w pompowaniu pompką ale piłki.

Ale ty mi chcesz tłumaczyć, że każdy wybierze co chce ? Amerykę odkryłeś ? Czy ja się tu produkowałem aby kogoś przekonywać ? Chcieliście porównania to macie i sam się prujesz próbując udowodnić swoją tezę. Jak ktoś wydaje kasę to nie moja sprawa i nie tego tyczy ta dyskusja. A jak wyleczyłeś łysienie to po się ogłaszasz, że kupisz tabsy? Nie bierz, przecież nie musisz bo twierdzisz, że nie łysiejesz. Komfort życia to cały dobrostan, nie tylko włosy i każdy kto musi brać chemię ten komfort ma spieprzony bo topór kiedyś opadnie. Masz ten lęk cały czas i nie śpisz spokojnie bo na koniec czeka cię system dlatego zbierasz kudły z dywanu.

Okularów nie muszę nosić aby dostrzec różnicę pomiędzy obszarem żółtym a czerwonym. Głupi albo ślepy tego nie zobaczy i wciskaj dalej tu kit, że ten lekarz robi gęstość naturalną. Jak masz czas to policz sobie ile jest na linii graftów na cm to się obudzisz. Za linią autor wątku miał swoje włosy naturalne przed pierwszym zabiegiem i nie była to kompletna łysina jak u mnie a poza tym bierze chemię a ja nigdy. Łapiesz różnicę ? Co tam Angel mam lepiej niż Ty bo nie muszę się truć tabsami, zbierać i liczyć włosów oraz wmawiać, że wyleczyłem łysienie.

Ciekawe czy potrafisz wyłapać różnicę u autora wątku pomiędzy obszarem żółtym a czerwonym a potem porównać ten żółty z obszarem z mojego zdjęcia ? I już masz odpowiedź, że nie warto. Po drugie tu masz przypadek kiedy zaraz za linię są włosy naturalne i bardzo mały ubytek co zawsze podbija efekt.

Tan przypadek pokazuje jak trudno jest zrobić dogęszczanie. O ile miejsca gdzie były '' dziury'' i była słaba gęstość wyglądają o niebo lepiej to dyskusyjna jest gęstość na linii. Oglądając te zdjęcia myślałem, że na linii nic nie robili ale wcześniejsze foty pokazują, że jednak tak i to wcale nie mało. Moim zdaniem na tym etapie nie ma żadnej różnicy jeśli chodzi o gęstość na przodzie jaka była przed poprawką. Ale trzeba jeszcze zaczekać z 2 miesiące aby powiedzieć ostatecznie.

Ależ nie denerwuj się. Gdyby nie ta właśnie moja interwencja to byś siedział cicho i dalej udawał, że jesteś zwykłym użytkownikiem. A jak chcesz zachować poziom i uczciwość to trzeba było od samego początku zaznaczyć, że jesteś konsultantem ( gdzie jest Twój wpis, że sam bez nikogo sugestii o tym napisałeś ?).Prawda jest taka, że tego nie zrobiłeś. Skąd ludzie mają o tym wiedzieć, domyślać się ? Więc nie klej przygłupa.

Bo Damianek to tutaj ukryty konsultant dlatego się zjeżył.

W tanich klinikach nikt nie wybiera graftów z donoru pod względem ich wielkości. Próbują je pobierać tak aby na donorze był jak najmniejszy ślad po HT. Jak wiecie nie są nawet potem pod tym względem selekcjonowane i lecą z nimi po kolei ( te, które były wyciągnięte jako pierwsze jako pierwsze są wszczepiane co ma duże znaczenie dla % odrostu ale negatywne bo na linii pojawiają się multi grafty) Nie jestem pewien jak robi się w tych drogich ale o ile operujący nie pracował z powiększeniem to jest tak samo. Po ogoleniu głowy bez np.lup nie widać jaki graft jest jaki a po drugie w jednym grafcie multi każdy włos może być w różnej fazie i może go akurat nie być bo wypadł i żaden lekarz nawet z lupami nie odróżni takiego graftu od np. jedno włosowego.

8K to jest rzeź donoru. Grafty pobiera się w pasie poniżej linii łysienia NW6-7 i ok 5cm powyżej dolnej linii włosów. Co byś nie zrobił powstanie polana zachodząca na skronie, która zawsze będzie gęstością kontrastować z miejscem z którego nie pobierano. Jak bardzo, to zależy od wielu czynników o których już wcześniej pisałem. Tego nie przeskoczy żaden chirurg i będzie to zawsze widoczne.

Majki ma po części rację pisząc, że to forum za słabo przestrzegało przed pochopnymi zabiegami. Każdy jednak ostatecznie ma swój rozum i nie powinien bezkrytycznie bazować na tym co jest tu napisane. Niestety ale latami trollował tu Anty ( a mając kilka tyś postów na swoim koncie wzbudzał wrażenie, że ma wiedzę i niejako stał się tu nieoficjalnym moderatorem), który wbijał nowym userom, że mogą z linią robić co chcą a HT traktować jak golenie pach. Nie to abym się chwalił, bo nie o to mi chodzi ale dopiero moja ostra dyskusja z tym osobnikiem spowodowała, że narracja zmieniła się. Przez długi czas nie było też moderacji i dopiero powrót Angela to ustabilizował. Na takim forum nie może być miejsca na niemerytoryczne wpisy w stylu "wyleczyłem łysienie" bo potem ludzie młodzi okaleczają się na całe życie. Wpisy Antka to było skurwysyństwo w czystej formie bo "doradzał" innym jak i gdzie mają zrobić HT ale cwanie swojej głowy pod nóż nigdy nie położył. I co niektórzy naiwni złapali się na to i zostaną z gównem na głowie do końca życia a on ma to przecież w dupie. Dlatego od samego początku walczyłem z takim sposobem kontynuowania tego forum bo nie można biernie przyglądać się jeśli ktoś wypisuje brednie a tym bardziej temu przyklaskiwać a tak było ze strony co niektórych. Za takie wpisy powinien być natychmiastowy ban bo chirurgia to nie zabawa czyimś kosztem, to są cholernie poważne kwestie. A jak ktoś chce cudów to od tego są youtuby i insta story.

8 K z typowego polskiego donoru ? To jest rzut wyłącznie na kasę i nie uwierzę w jakieś cudowne metody obliczające max wydajność bo graftów na donorze nikt jeszcze nie potrafi rozmnożyć. Jak się coś usunęło to musi po tym zostać ślad. U mnie jest wyjęte 4K i przy krótkich włosach już widać te miejsca z których pobierano i nie ma na to lekarstwa. Grafty powinno pobierać się poniżej linii łysienia dla NW6-7 i ok 5 cm powyżej dolnej linii włosów. To powoduje, że przy krótkich włosach tworzy się coś na wzór poprzecznego pasa startowego zachodzącego na skronie. Po prostu powstaje kontrast pomiędzy obszarem pobierania a tym nieruszanym przez chirurga. A jak jakaś klinika twierdzi, że po ich FUE nie będzie na donorze śladu to kłamią bo tak jak już pisałem, po ręce chirurga zawsze zostaje znak, mniejszy lub większy ale jednak.

Bardzo dobrze, że to wklejasz. W końcu ludzie zaczną rozumieć, że wyciągniecie 4K z donuru to dla wielu jest maksymalny limit i może przestaną żyć oszustwem np. youtuba . 8K to się wyciąga ale u południowców i też nie u każdego nie pozostawi to dużego śladu ( bo to że pozostawi to jest pewnik). Nie da się wyciągnąć 4K z donoru aby po tym nie było żadnego śladu, może być on tylko mniej lub bardziej niezauważalny. Co do odrostu u Angela to nie zgadzam się, że nie ma różnicy w stosunku do stanu sprzed poprawki. Widać progres z tym, że nie jest on na ten moment taki jak oczekiwał co biorąc pod uwagę czas od zabiegu jest na tą chwilę zrozumiałe. 6-7 miesiąc powie wszystko.

Jak zwykle masz problem z czytaniem bo z myśleniem to wiem, że już od dawna ( twoja teoria, że w loterii jest 50% szans na wygraną była hitem jak się spotkałem ze znajomymi). Czy w moim wpisie jest słowo ukierunkowania gdzie kolega ma robić przeszczep ? Za to Ty mu doradź, wszak jesteś youtuberem co nigdy HT nie miał ale mądrzejszy jesteś od wikipedii.

Jak przeczytasz forum i sam przeanalizujesz przypadki nie posiłkując się kogokolwiek opinią to powinieneś zrozumieć, że : - to rzekome niszczenie donoru to opowieści tych, którzy niewiele wiedzą bo naoglądali się youtuba i twierdzą, że po HT na donorze nie będzie śladu. W necie wszystko jest piękne. Jak czytam takie głupoty to na poważnie ciężko to komentować. Na chłopski rozum. Jak ktoś wyciął coś chirurgicznie to go tam nie ma i musi po tym zostać jakiś ślad. To na ile to jest potem widoczne ( i z jakiej odległości) zależy od gęstości włosów, ich długości, koloru, grubości oraz koloru samej skóry. Na moim donorze efekt 2 FUE jest widoczny ale mniej niż u kogoś kto ma inną sytuację (oczywiście pomijam przypadki skrajne typu, kiedy ktoś bezmyślnie wycinał graft przy grafcie jak popadnie tworząc łysą polanę). Ale tu jest masa takich z których toku myślenia wynika, że np. po wycięciu nerki nie zostaje ślad i ona w jakiś cudowny sposób dalej tam jest. Żaden chirurg nie zrobi HT tak aby nie było po nim śladu bo tego nie da się zrobić a jak ktoś jest naiwny to niech sobie wierzy w co chce.

Dokładnie, tak jak Matrix Ci mówi, omijaj szeroko jak nie znasz angielskiego bo potem jest płacz.

Widziałem kilka takich przypadków i dlatego swego czasu była tu burzliwa dyskusja na temat bezrefleksyjnego obniżania linii. Ludzie pytają co wtedy zrobić. Wszystko zależy od wieku, w jakim kierunku idzie NW i jaki jest donor. Takie osoby często nie biorą leków bo się boją o uboki z różnych względów ( młodzi ludzie ukrywają, że biorą leki na łysienie a jak to wychodzi przed partnerką to się to czasem sprowadza do tego, że biorą leki na potencję bo kobiety mają do łysienie u faceta mniej kategoryczne podejście i niektóre z nich nie rozumieją powodu aby to w ogóle leczyć hormonalnie). Ale youtube i insta/fejs robi swoje. Na 10 osób rzadko udaje się choć jedną przekonać, że eksperymenty z linią to nie zabawa a w młodym wieku przy HT chemia to konieczność a i tak nie daje gwarancji. Niby rozumieją i kiwają głowami a za 2 lata wracają z polanami jak w lesie.

Ciężko z tego coś wyłapać bo to dopiero 3 miesiące. A Ty jak to czujesz pod palcami ? Dużo kłuje ?