free web hit counter Skocz do zawartości

slavo18035

Members
  • Liczba zawartości

    415
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez slavo18035

  1. Prawo tureckie wyraźnie mówi, że klinikę HT może otworzyć lekarz ze specjalizacją z chirurgii plastycznej. I te kliniki w których pracują technicy są pootwierane na lekarza ale jego tam nigdy nie będzie. On dostaje co miesiąc w łapę swoją prowizję a jak robi się smród to chłopcy znikają a lekarzowi nic nie zrobią bo przecież on HT nie wykonywał i nie miał świadomości, że ktoś za jego plecami to robił ( w końcu w necie nigdzie na stronie takiej klinki danych żadnego lekarza nie ma). I tak w kółko. A dlaczego ludzie jadą w dane miejsce pomimo wszystko? Bo jest coraz większa presja dookoła nas w kontekście wyglądu. Wszyscy chcą wyglądać młodo mimo wieku i ryzykują. Wolą zaryzykować nić wyglądać źle. A że wybór staje się coraz trudniejszy gdzie robić HT to głupieją. Poradziłbyś komuś jakąś klinikę na 100% ? Nie ma takiej.
  2. Tytuł dr w Turcji nie załatwisz na rynku, trzeba zrobić studia i dlatego tak wiele jest klinik techników działających pod przykrywką. Gdyby było jak piszesz to byłoby tam mnóstwo lekarzy od HT a tak nie jest. Pełno za to jest "klinik" techników i zauważ, że na ich stronach w necie nie ma żadnych zdjęć personelu. A wiesz dlaczego ? Bo jak się robi smród ( a prędzej czy później robi się zawsze bo taka jest natura zabiegów plastycznych) to znika strona i ci sami ludzie otwierają kolejną "klinikę" pod inną nazwą i adresem. Co do jakości zabiegów w drogich klinikach to wtopy były zawsze tyle, że kiedyś bardziej dbali o reputację. Teraz zaczynają mieć to gdzieś bo pacjentów i tak jest mnóstwo. O wiele więcej niż jeszcze 2 lata temu.
  3. Otóż właśnie. Pisze taki ktoś, że widział HT z bliska i myśli, że to to samo jakby sam miał zabieg nie rozumiejąc, że tego nie da się porównać. A skoro ktoś jest estetą to dawno powinien HT zrobić a nie tylko o tym pisać. Co do Turcji to do końca się nie zgodzę. Fakt jest taki, że jest tam teraz wysyp "klinik" techników działających nie do końca legalnie. Robią tam co chcesz bo nie biorą za to żadnej odpowiedzialności. I najpewniej niektóre adresy będą za jakiś czas po prostu znikać. W takie miejsce na pewno bym nie jechał bo lekarz jednak ma z tyłu głowy, że jak coś schrzani a nie spróbuje nawet poprawić to ryzykuje wszystkim tym co do tej pory osiągnął. Dlatego Koray zrobił Ci poprawkę za free. Co do tego z jakim NW jechać do Turcji to Ty Angel i ja jesteśmy tu przykładami z NW3. U Ciebie wiadomo jak wyszło a jakby było w innym miejscu to nie wiadomo. Ja jestem zadowolony już z tego co mam. Dlatego uważam,że tam można zrobić każde NW tylko nie w każdym miejscu a kluczem jest zminimalizowanie ryzyka nieudanego zabiegu, które istnieje gdziekolwiek HT się zrobi.
  4. Być może. Chodziło mi o kogoś kto brał chemię minimum 10 lat i przestał. To jest duży szok.
  5. To po co w ogóle Twój wpis sugerujący ( nie wypowiem się ale się wypowiem), że jest źle na głowie kolegi ? Ma rezultat adekwatny do tego co można u niego uzyskać i jest BARDZO ZADOWOLONY ( i słusznie ) wbrew opiniom youtuberów i juszejpowskich hejterów. Następny mądry teoretyk co ocenia czyjąś głowę i sytuację a HT nigdy nie miał.
  6. To jest właśnie brak doświadczenia. Przychodzi pacjent ok 20 lat i ma już dobre NW3 albo wyżej i chce mieć włosy, dużo włosów i niską linię. Pokazuje zdjęcia z netu. O tak chcę, nic inaczej. Przy takim pacjencie trzeba zakładać, że może mieć NW7 za 15 lat więc absolutnie nie można pobierać graftów powyżej linii dla NW7 z donoru. Tyle, że każdy może mieć inną linię NW7 i czasem 0,5 cm w górę robi ogromną różnicę. Poza tym włosy pobrane poniżej tej linii też w jakimś stopniu wypadają bo tak działa starzenie. Dlatego każdy kto robi HT wieku ok 20 lat powinien brać chemię i rozumieć co to oznacza. Nie ma na forum jeszcze chyba przypadku kiedy ktoś latami chemię brał i w końcu postanowił przestać. A wiem, że to nie jest takie proste jak się tu wielu wydaje.
  7. 4 lata temu pisałem, że manualne nie ma żadnej przewagi nad mechanicznym. A wręcz odwrotnie bo dzięki motorynce graft szybciej trafi na miejsce a to = lepszy odrost.
  8. Dokładnie. W tym wieku i stanie powinien rozważyć chemię bo sam przeszczep może po jakimś czasie przynieść marne efekty. Ale to jest kolejna "klinika" techników bez lekarzy na terenie szpitala więc o lekach mówić nie będą.
  9. 4 tyś to za mało na taki obszar. Wiedz o tym, że przy takim stanie i tak nie da się tego zrobić aby było super. Będziesz potrzebował II zabiegu a po nim będziesz miał imitację włosów lecz na pewno będzie lepiej nić to co masz teraz ( o ile będziesz miał dobry odrost). Z tego zdjęcia wynika, że donoru też nie masz za mocnego.
  10. Mnóstwo czynników jak przy każdym przeszczepie tych po stronie pacjenta jak i kliniki. Czas trwania zabiegu, technika, umiejętności i doświadczenie, postępowanie po zabiegowe, przyjmowane leki, , ogólny stan organizmu itp. ale to sam wiesz.
  11. Widzę, że nie zależy Ci na włosach po bokach i z tyłu i słusznie się ścinasz bo przy takim typie łysienia to naj opcja. Co do opinii trychologa i lekarza sprzed lat to nie wiele wnoszą poza tym, że nie byli jednoznaczni a to dla Ciebie może dobrze. Fakt jest taki, jak sam zaobserwowałeś, że przez kilka lat stan się za wiele nie zmienił co może wskazywać, że masz mało włosów zminiaturyzowanych i lekarz z Medmexu się mylił. Dlatego ja wizytę u trychologa bym powtórzył. Co do lupy to zależy jak gęsto są włosy natywne i aby ich nie uszkodzić jej się używa a poza tym wtedy kiedy lekarz sam ma problem ze wzrokiem. Po prostu pracuje się łatwiej i pewniej. Ale to też nie znaczy, że bez lupy się nie da.
  12. Zwykle jest tak jak piszesz ale już Twoja głowa pokazuje, że nie zawsze bo Tobie zostaje przód i łysiejesz za nim. Łysiejesz nawet na NW7 ale skoro od lat stan masz jak masz to jest szansa, że to co zostało nie jest zminiaturyzowane. Ale też mimo tego że masz 30 lat to jeszcze może polecieć. Z reguły jak pojawia się agresywne łysienie ok 20rż to do 30 wypada 80-90% tego co ma wypaść. Jak jednak będzie u Ciebie nie wie nikt. Na razie masz jakiś zarys włosów i tragicznie nie jest. Ja bym zrobił badanie tych włosów aby stwierdzić w jakim stopniu i czy w ogóle dalej się miniaturyzują. W przypadku HT włosy objęte miniaturyzacją są bardzo wrażliwe na zaburzenia krążenia i miej na uwadze to, że u Ciebie HT mogłoby się to skończyć ich utratą czyli dojdzie tylko do wymiany.
  13. Nigdy nie ma 100% odrostu. 90% to bardzo dobry wynik.
  14. Skoro nie chcesz brać chemii ( nie dziwię się ) to ja na Twoim miejscu teraz ogoliłbym się na krótko. Do 30 stki stracisz ok 80 - 90% % tego co teraz masz a co w związku z łysieniem przepadnie. A potem podejmiesz decyzję czy się do stanu przyzwyczaiłeś czy robisz przeszczep ( zwykle potrzebne są dwa ) wiedząc, że cudu nie będzie ale będziesz miał zarys linii i w miarę pokrytą glacę. Dzięki temu będziesz niezależny od tabletek.
  15. Nikt Ci nie powie co zrobić bo nikt nie wie czy łysienie będzie postępować czy nie. Po chemii na pewno nastąpi poprawa jakościowa, może ale nie musi nastąpić poprawa ilościowa na donorze i w rejonie korony. Decydując się na leki weź pod uwagę, że jak będą działać powinieneś brać jak najdłużej i mentalnie być przygotowanym na to co się stanie kiedy je odstawisz. Palmę to od razu przestań brać, jesteś trochę na forum to powinieneś doczytać, że nic ona nie daje.
  16. Łysienie zaczęło się u niego w 18 rż. Teraz ma 30. Pisał o ile pamiętam, że proces się od jakiegoś czasu zatrzymał pomimo brania leków. Zakładając, że będzie dalej łysiał i jak piszesz tracił włosy na bokach oraz w kierunku NW7 Ht nie powinien robić wcale bo będzie się to coraz bardziej odznaczać. Zrobienie II Ht za jakiś czas nawet przy ewentualnym postępie łysienia spowoduje, że przejście pomiędzy włosami przeszczepionymi a tymi, które pozostały będzie mniej widoczne. Po drugie boki oraz tył w takiej sytuacji przycina się bardzo krótko, to dobrze wygląda i dlatego nie ma żadnych p/wskazań do II HT nawet w kontekście ewentualnego postępu łysienia.
  17. Otóż, właśnie. Kolega był łysy jak kolano a teraz ma zarys linii i pokryty w jakimś stopniu obszar łysienia. Potrzebny będzie jeszcze jeden zabieg na rejon korony ale zapewne zdaje sobie z tego sprawę. Nie wiem czy jest zadowolony z tego co już ma ale przypuszczam, że tak. Dla kogoś kto nie miał w ogóle włosów to jest ogromna różnica nie tylko wizualna ale także mentalna. Nikt kto ma minimalną wiedzę o Ht nie oczekuje przy NW 5 wzwyż super gęstości bo tego nie da się uzyskać i dlatego po prostu docenia, że nie jest już łysy. To bardzo cieszy. Powodzenia.
  18. Otóż właśnie. A najłatwiej "doradzać" i mądrzyć się jak się samemu HT nigdy nie miało. Ludzie potem czytają takie wypociny teoretyków od youtuba, widzą ile ktoś tu postów nawrzucał dodatkowo pisząc, że wyleczył łysienie kiedy jest to niemożliwe. To forum powinno być także moderowane merytorycznie aby nie było tutaj bzdur i kłamstw. Ludzie są zdesperowani w związku z łysieniem i wierzą we wszystko, DX2 nieodwracalnych szkód nie zrobi ale chore rady i sugestie co do HT mogą zniszczyć komuś życie tak jak dopalacze. Co kto ostatecznie zrobi ze swoją głową to oczywiście jego sprawa ale nie można pozwolić na wpisy aby ktoś np. ze swoim podejsciem wpędzał innych w przekonanie, że HT, bezrefleksyjna korekta linii są jak łykanie witamin bo żyje się raz.
  19. slavo18035

    22 /23

    Kolega ma niską linię niezależnie od faktu, że robią mu się zakola.
  20. Z tego darko co ostatnio napisałeś wynika, że możesz mieć depresję lub urojenia. Twojego nastawienia nie zmienia fakt, że wszyscy jak jeden ( co jest tu rzadkie) piszą, że masz super stan na głowie. Musisz jednak iść do psychiatry bo już w trakcie studiów powinieneś go odwiedzić. Kolejny HT nie rozwiąże Twojego problemu.
  21. Jak pójdzie do psychiatry to wyjdzie z receptą. Tak się to leczy i rozmowy nic mu nie dadzą. Leki zmieniają sposób myślenia. Ma drugie wyjście, o wiele lepsze. Zacznij uprawiać jakiś sport obierając sobie cel. Tak na poważnie, tak abyś na tym punkcie sfiksował bo stan w jakim jesteś jest formą uzależnienia. Aby się się z tego wyleczyć musisz przezwyciężyć to czymś silniejszym. Przy tym poznasz nowych ludzi, zaczniesz rozmawiać na inne tematy a zmęczenie nie pozwoli Ci na urojenia bo stan włosów masz bardzo dobry.
  22. Z HT jest dokładnie tak samo jak z każdym innym przeszczepem. Powinno się przez jak najdłuższy czas całkowicie ograniczyć czynnika ryzyka. Wiadomo, że fajki i alko to trucizny. Wiadomo, że ktoś to będzie palił i pił całe życie raka płuc i marskości wątroby nie musi dostać a inny pomimo, że nie pił i nie palił to zachoruje. Nie ma reguł bo każdy jest inny. Ktoś może wypić dwa piwa, 2 tyg po HT i to może wpłynąć na wynik przeszczepu a inny zaleje się w trupa i nic. Dlatego nikt nie wie kiedy jest dla danego pacjenta ten moment kiedy można zacząć pić i palić po HT aby całkowicie wyeliminować negatywny tego efekt. W pierwszych miesiącach włosy po HT są słabe, cienkie ( są w fazie anagenu) , krążenie dopiero co wytworzone więc to jest na pewno wrażliwy okres.
  23. No i patrz takim przypadkiem jest moja głowa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...