Używam Neogenic od 4 miesięcy 1 ml na miejsce najbardziej dotkniete lysieniem, taka dawka spokojnie starcza,6ml jest na cala glowe, nie zauważylem ani poprawny ani pogorszenia stanu włosów, z czystym sumieniem jak na tą chwilę mogę powiedziec ze Neogenic to sciema, placebo naganiane reklamą. Szkoda pieniędzy i czasu na to. Nie polecam.