Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

wrobel

Members
  • Liczba zawartości

    543
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wrobel

  1. No donor póki co wizualnie goi się zadziwiająco dobrze. Zadziwiająco bo mam skórę skłonną do zaczerwienienia i ogólnie delikatną i myślałem, że będzie ciężki temat. Ciągle donor swędzi i uczucie jakbym miał igiełki powbijane no ale rozumiem że 3500 graftów to dość poważna rana. Co do góry to myję 2x dziennie delikatnie płynem z aloesem i szamponem dla dzieci, narazie nie masuje. Strupki i łój dalej są ale narazie delikatnie. Dzisiaj przy myciu zauważyłem wypadło coś, niby wyglądało jak graft ale nie było w nim włosa, więc możliwe, że to łój którym mam pokryte grafty, zmiękczył się i wypadł. Trochę dużo zachodu z tym myciem itp. no ale cóż trzeba jakoś przeżyć ten myśle 1 miesiąc. Co do efektu końcowego to mam nadzieje, że wynagrodzi mi te wszystkie zabiegi. -- 03 paź 2017, 21:08 -- Tak to obecnie wygląda po myciu. Ktoś może ma pojęcie czy te czopki to coś normalnego? Mam tym pokryte włosy, podczas mycia się rozmiękczają ale za cholerę nie mogę się tego pozbyć. Myje, potem twardną i tak w kółko. Narazie nie pocieram palcami włosów bo chyba na to za wczas więc nakładam tylko lotion na 30 min. lekko wklepując palcami i potem spłukuję lekkim strumieniem.
  2. Behaviorakles jaki minox będzie dobry? Lepsza pianka czy płyn? Kirkland pianka będzie ok? Pzdr. -- 02 paź 2017, 16:11 -- 7 dni po W donorze cały czas czuję jakbym miał wbite igiełki, mam nadzieje, że wkrótce minie.
  3. Dobrze napisane a to jest dla mnie mistrzostwem świata: https://hairnatural.pl/?gclid=EAIaIQobC ... gIOc_D_BwE
  4. Tak jak mówiłem minoxidil mam zamiar dorzucić ale najpierw chcę poczekać aż się zagoi HT. Nie chce ładować Minoxidil na rany bo nie wiem jaki to będzie miało wpływ na przeszczepy. Więc poczekam z 3 msc aż przeszczepy wypadną, będę widział, że skóra jest pozamykana i wtedy mogę coś wcierać.
  5. Minoxidil zamierzam dodać jak już się troche HT zagoi. Co do relacji to gwarantuje, że będzie do końca, pozatym ja tu zostaje na długo
  6. Masz całkowitą rację i zgadzam się z Tobą w 100%. Też gdybym wcześniej się z tym obudził to bym trochę to inaczej rozegrał ale wyszło jak wyszło. Uważałem pozatym, że te ubytki, które już miałem na obecną chwilę były nie do odzyskania żadną kuracją aby efekt był zadawalający więc zdecydowałem się na HT. Jeśli chodzi o dalsze łysienie to spróbuję zapobiegać, jeśli się nie uda to jeśli kolejny HT będzie sens robić żeby wyglądać ok to zrobie, jeśli nie to maszynka i na zero. Myślę, że po 1 HT donor nie będzie wyglądał tragicznie po zgoleniu. Generalnie musiałem się na coś zdecydować i postawić na jedną kartę, wybrałem mieć włosy więc muszę teraz iść w tym kierunku a jak to wyjdzie czas pokaże. Dzięki matias21 za podbudowanie Pzdr.
  7. No, zobaczymy. Też jestem trochę zmęczony ostatnie dni. Słabo śpie, może po 2h dziennie łeb z tyłu zaczął boleć bo włosy mi odrastają i zrobiły się igły jak się nie ułoże to mnie uwierają w potylice. Także jestem zmarnowany póki co 6 nocy słabo przespanych może też powoduje mniejsze zainteresowanie czymkolwiek. No nic i tak nie zamierzam się poddawać na starcie więc pewnie kilka miesięcy minie zanim podejmę decyzje co dalej z tym robić. Dzięki za porady i opinie
  8. Witam Zakładam temat bo przyznam, że mam trochę z tym myciem problem. Dzisiaj zacząłem myć, 5 dzień po przeszczepie no i nie jest to takie proste bo dużo sprzecznych informacji idzie znaleźć na ten temat. Jedni zalecają myć już na drugi dzień, mi Maral kazał po 5. W każdym bądź razie napiszę jak ja to robię a może ktoś wie jak to robić lepiej. Mam na głowie wokół graftów dużo takich białych czopków, właściwie każdy graft jest tym pokryty, strupki i takie czopki łojowe myśle bo ogólnie mam tłustą skórę. No i rozumiem, że myciem trzeba to zmiękczyć żeby się wykruszyło. Dzisiaj nałożyłem delikatnie tak jak zalecał pierwszy raz na miejsca przeszczepów płyn nivea do mycia ciała i włosów. Rozrobiłem go w misce z letnią wodą na piankę i poprostu delikatnie wklepałem w miejca i tak zostawiłem na 10-15 min, potem spłukałem deliktanie letnią wodą z małej miski, żeby był delikatny strumień. Donor area myję mydełkiem dla dzieci z rumiankiem itp. Wszystko 2x dziennie a od poniedziałku będę stosował szampon dla dzieci. Po tym pierwszym myciu właściwie nie widzę sporo poprawy jeśli chodzi o strupki i czopki. Macie jakieś na to sposoby oraz jakie informacje co to są te czopki, jak szybko powinienem się ich pozbyć i jak to najlepiej, najbezpieczniej robić? Dzięki z góry za wszystkie porady.
  9. No narazie po tej pierwszej dawce odczułem spadek libido ale nie est to jeszcze nic co mogłoby mnie zrazić, natomiast wiem, że organizm się jeszcze lekiem nie nasycił w pełni więc na ocenę trzeba poczekać. Nawet jak będzie gorzej to przez jakiś czas nie zamierzam tego odstawiać tylko wytrzymać bo może to być chwilowe zachwianie gospodarki hormonalnej. Powiem tak gdyby takie libido zostało jak w tej chwili to byłoby nawet ok bo jestem raczej z tych co chyba za bardzo myślą o seksie więc takie zdrowe podejście do tej sprawy chyba by mi wyszło nawet na lepsze. Brałem kiedyś, lata temu mocne leki, które też powodowały totalną impotencje (penis jak sparaliżowany), brałem je chyba pół roku albo rok, nie pamiętam więc mam jakiś punkt odniesienia. Zresztą czytając to forum widzę coraz bardziej, że to co mówią lekarze to jedno a to jak reaguje organizm to i tak trzeba sprawdzić. Widzę, że wielu z Was jest tutaj na kuracjach kilkulekowych i jakoś nad tym panujecie więc wszystko z głową.
  10. Narazie 1e4 bo musze zobaczyc co sie bedzie działo w spodniach głównie
  11. Widze, że te kliniki z tego co opisujesz działają bardzo podobnie. Serkan jak widać drożej ale troche bardziej ekskluzywnie. Ogólnie wygląda, że zrobili dobrą robotę i za pierwszym i za tym razem, powodzenia i dobrych efektów.
  12. W sztucznym świetle już widać, że zaczynają moje włosy odrastać robi się jednolicie.
  13. Spoko mam starą 360-tke. Nowej nie kupuje bo chyba już wyrosłem z gier a jeśli chodzi o 360 to moim zdaniem pozamiatała ps3. Co do nowych to ps4 sie odgrywa za poprzednią generacje
  14. Myślę, że masz racje. I tak muszę i powinienem czekać ten rok z jakimikolwiek decyzjami, poprostu zobaczyć co się urodzi z HT i co będzie po lekach. Muszę się uzbroić w cierpliwość, póki co jestem dobrej myśli. Pozdrawiam.
  15. No tak będę robił. Dlatego się zdecydowałem na przeszczep bo miałem duże zakola i ostatnio mocno przerzedził się przód i słyszałem właśnie opinie, że przód jest cięzki do odzyskania. Gdyby nie to to pewnie szedłbym najpierw w same farmacutyki. No nic, zobaczymy Avodart zastartowany, zobacze co się będzie działo, jak będę reagował no i trzeba cierpliwie czekać z rok żeby podejmować kolejne decyzje. Choć wydaje mi się, że gdyby gęstość przodu była już dobra po tym pierwszym FUE a środek by został jaki jest lub trochę się zagęścił to chyba bym już się nie porywał na kolejne HT. -- 28 wrz 2017, 13:25 -- 3 dzień
  16. Dzięki też tak zrobie. No dzisiaj umyłem donor szamponem dla dzieci, bo musiałem po tej nocy. No już jest w miare, nie jest to już takie wrażliwe na dotyk, spokojnie mogę dotykać i czuje wrazliwe ale bólu jakiegoś nie ma. Jutro mam zacząć myć delikatnie miejce biorcze żelem nivea, no i potem już codziennie. Włosy już trochę odrastają, tam gdzie wszczepione to cała głowa jest meszek i strupki się robią, wygląda, że się goi bo czasem czuję deliktane swędzenie i jakby się coś ruszało. Opuchlizna jest delikatna na czole ale szczerze powiedziawszy wyglądam lepiej z nią niż bez, poważnie Noc dzisiaj jakoś kilka godzin przespana, jestem jeszcze niedospany ale najważniejsze, że kilka godzin się udało i bezpiecznie, całą noc spałem w jednej pozycji z rogalikiem na szyi. Myśle, że pośpie w tym tak z 2-3 tygodnie dla pewności. Włosy zaczynają mi odrastać i teraz widzę, że między koroną a tam gdzie mam uzupełnione czyli na środku głowy mam rzadsze włosy także jeśli nie uda się tego odzyskać po blokerach to chyba będze dobrze zrobić kolejny przeszczep tam i na linie włosów ale to najpierw zobaczę jakie efekty będą po tym roku. Łysiny tam jeszcze nie mam ale ewidentnie widać zarys typowego męskiego łysienia, no i co zauważyłem teraz na czole i koło zakoli mam mase ale to mase małych białych włosków. Nie widziałem ich wcześniej pod światło jest masakra, jakbym to zafarbował to bym był jak małpa, może by sie jakoś wzmocniły po minoxidilu?
  17. heh. No mam nadzieje, że do stycznia jakoś względnie będzie bo zamierzam wracać za granice do pracy. Szkoda, że wcześniej na forum nie trafiłem pewnie już bym był po zabiegu w marcu. Taki miałem pokój: -- 28 wrz 2017, 10:15 -- Mam jeszcze pytanie do kolegów co już mieli przeszczep jak spali. Maral dał mi taką dmuchaną poduszke samolotową (rogalik). No i generalnie dobre to jest ale jest taka wada, że puszcza farbe co jest napewno toksyczne i obudziłem się dzisiaj cały donor mokry i zafarbowany. Nie wiem obłożyć to musze jakimś ręcznikiem na jutro. Krew mi nie leci ale żeby się nie zaczęło ślimaczyć. Dali mi też antybiotyk i leki na opuchlizne na 3 dni ale skoro ten donor dostał farbe to może jeszcze kilka dni pojeść ten antybiotyk żeby się nic nie stało. Jak myślicie?
  18. Uwierz, że ilości kreatyny przez ciebie spożywane (5g dziennie?) nie mogą wywołać łysienia, niby jakieś badania były ale na większych dawkach. Skoro łysiejesz to nie szukaj powodu w treningu czy suplementacji, no chyba, że jesteś na bombie to już zmienia postać rzeczy.
  19. No ja nie kituje nigdy Akcja ze strażnikiem we Frankfurcie jest autentyczna. Zdjąłem czapkę bo wchodziłem na taką dziwną bramkę (ręce do góry i coś się kręci). Generalnie nic nie zapikało, laska mnie tam zaprosiła. Za chwile patrze podchodzi młody, łysy strażnik. Pytam: Już wszystko ok? A on: Pan pójdzie ze mną na osobiste. No i sie pochylił złapał mnie za buta, udawał, że coś szuka i sie mnie pyta :Anglik? Ja mówie nie Polak, no to on "Dzień dobry" i sie mnie pyta "gdzie zrobiłeś, ile zapłaciłeś?" No to mu powiedziałem, że w Turcji, obejrzał moją głowe i powiedział, że mu sie podoba, że dobra robota. Na tym sie "obszukanie skończyło" brałem torbę odeszłem kawałek ale przypomniałem sobie, że maral dał mi wizytówki więc podbiłem do gościa i mu powiedziałem żeby sobie poczytał. Bo pytał się mnie czy jest dla niego najdzieja i czy nie zniszczy go to finansową taka glaca. Także dałem mu wizytówke niech chłopak sie rozezna, że Maral może mu przeszczepić więcej . No widać było, że chłopak mnie zobaczył, podbiegł specjalnie się wypytać bo może zapaliła się w nim jakaś nadzieja. Napewno nie chciał mnie obszukiwać bo pomacał mi tylko lewego buta -- 27 wrz 2017, 18:41 -- update -- 27 wrz 2017, 19:31 -- Nadal uważam, że za wysokie czoło, no ale cóż nic narazie nie zrobie. Poczekam jeśli przeszczep nr. 1 się uda to nr. 2 postaram się jeszcze zejść z linią.
  20. Swieża nie ciekła więc może ok. Poprostu raz czapkæ zajechałem po skalpie aż poczułem. No nic może dowieza cały łeb. Troche bym miał lipe 2 noce nie spałem żeby nic nie schrzanić. We frankfurcie młody łysy celnik wziæł mnie na strone. Ściemniał że mnie sprawdza a wypytywał się o przeszczep, dałem mu wizytówke. Dlatego wole w czapce
  21. Właśnie wracam, czekam na drugi lot. Wydaje mi sie,że przez te odprawy wytargałem już coś z głowy. W turcji 3 razy ściąganie czapki we frankfurcie 2 i jeszcze w katowicach będzie raz. Czapka leży lepiej niż ten kapelusz Marala ale te ciągłe ściąganie i zakładanie na bank sie skończy, że coś wyleci, sprawdze na chacie ale teraz patrzałem w sraczu na lotniski i prawie jestem pewny że coś zwisa bezwładnie.
  22. Ja zawsze coś musze spierd...
  23. No mam taką czapkę typu full cap (jak fred durst z limp bizkit). Luźno na mnie leżała jak miałem dłuższe włosy więc na łysej pale będzie naprawde delikatnie (chyba że opuchne do jakiś dużych rozmiarów). Czapka ma wysoki przód, który nie powinien dotykac graftów, może korony no i wiadomo donor, ale przy dobrych wiatrach może i zakryje cały donor. Wogóle sie wybrałem. Zamiast zabrać koszule to zabrałem same tshirty. W tym co po zabiegu to śpie bo powiedziały żebym nie ryzykował ściągać. Więc dzisiaj mode:troll, bez prysznica i zmiany koszulki, dobrze,że ta klima jest w pokoju. Jutro mam nadzieje jakoś zmienie, jak nie to tą rozetne (bo dosyć wąski ma kołnierz a drugą będę się starał delikatnie o donor otrzeć jak już. To samo mogłem zostać do tego 30-tego doszedł bym do siebie, noc 60E więc nie ma tragedii. Ale tak to jest jak sie idzie na szybko. Może ktoś to chociaż poczyta i wyeliminuje moje błędy w podróży
  24. Nie śpie dzisiaj, przydałby się jakiś speed. Pojutrze wracam tego się boje żeby pod czapką niczego nie uszkodzić. Łba nie czuję jeszcze ale przy czole i donor już napier... Zaraz 2 seria tabsów, jutro o 11 jadę ściągać opatrunek. -- 25 wrz 2017, 22:05 -- I takie podejście sugeruje każdemu kto ma kase i chce to zrobić. Im dłużej się zastanawiasz to prędzej wyłysiejesz jak kolano a nie zrobisz. Także trzymam za tych wachających się kciuki żeby się odważyli. Jak ktoś będzie chciał to mogę pomóc bezinteresownie w ogarnięciu mailowym z kliniką (niekoniecznie Maral żeby nie było) . czy jego dziewczyny się spisały zobaczymy wszyscy za ok 9-12msc będę aktualizował raz na jakiś czas oraz coś dodam z samego pobytu, załatwiania itp. Także będę miał kontakt z chlłopakami z maroka i serbii, którzy byli krojeni tego samego dnia. Ustaliliśmy, że efekty będziemy sobie wysyłać. Marokańczyk był kolano 4000 graftów, Serb- mocne NW3 vertex lub nawet NW4 takze 4000graftów, no i ja NW3 niewielki vertex 3500tys w tym większość na przód bo korona była skromna. Dobrej nocy i odwagi Panowie i Panie!
  25. Po zabiegu 7,5h około. Wypełnione zakola, język i korona. Linia chyba troche obniżona ale niewiele bo laski pomieżyły i zrobiły wg. Jakiejś zasady naturalności. Razem 3500 graftów, wszystko wygląda dosyć gęsto. Co do linii to bede wiedział ile jak mi moje włosy odrosną, teraz ich nie widzę. Donor laski co robiły mi powiedziały, że rewelacja gęsty, jest z czego brać. Przepraszam za jakość ale to kiepskiej jakości tablet. Będe na bieżąco aktualizował. Macie pytania, pytajcie' pozdrawiam.
×
  • Dodaj nową pozycję...