free web hit counter Skocz do zawartości

wrobel

Members
  • Liczba zawartości

    543
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wrobel

  1. Carlosso, mógłbyś trzasnąć jakąś fotorelacje ze swoich zabiegów jestem ciekaw, napewno nie tylko ja. Co do STRIP'a to ma swoje plusy ale chyba nie w Polsce. Strip z tego co czytałem jeśli jest dobrze zrobiony ma lepszy odrost procentowo no i zostaje chyba więcej donoru na przyszłość. Dużo celebrytów robi sobię właśne STRIP i to nawet obecnie więc coś w tym musi być.
  2. Dzięki matias. Jakoś zapomniałem o tym żelu, no nic spróbuje Miałem już myśli żeby dorzucić nizoral ale tak czytam na necie i co poniektórzy piszą, że za wcześnie.
  3. Mam pytanie do kolegów po pszeczepie. Jestem po 1,5 miesiąca po i od początku miałem problem z martwym naskórkiem. Problem utrzymuję się do dzisiaj i nie wiem jak się tego pozbyć, to normalne? Na zdjęciu dobrze tego nie widać ale normalnie wygląda to jak łupież tylko taki lekko zielonkawo-żółty. Kiedy włosy są suche to tego nie widać. Może ktoś miał podobnie i ma na to jakiś sposób? Dzięki
  4. Mam jeszcze pytanie. Czy jeśli stosuje minoxidil rano i wieczorem to muszę przed każdym jego nałożeniem myć głowę? Wieczorem ok ale rano wstając na rano do pracy i myć głowe to trzeba przyznać trochę kłopotliwe. Normalnie zawsze myłem głowę co drugi dzień. Jak to u Was wygląda?
  5. Sytuacja podobna do mojej tyle, że ja mam 36 lat no i jak miałem 34 to wyglądało to identycznie prawie. Zakola idą Ci dalej widać, korony jeszcze nie masz wyłysiałej ale może się pojawić w najbliższym czasie tak jak u mnie w to lato wyskoczyła. Sytuacja wg. mnie nie jest zła żeby działać. Co do farmakologii i skutków ubocznych miałem takie samo podejście jak Ty. Też bałem się skutków ubocznych i nie brałem tego wogóle pod uwagę. Żałuję, że byłem taki głupi bo może jakbym chociaż spróbował te 10 lat temu to może dzisiaj nie musiałbym przeszczepu robić. Póki co biorę dutasteryd i nic złego się nie dzieje ani nic dobrego jak narazie. Przeszczep zrobiłem no i i tak dobrze brać jakieś środki farmakologiczne żeby nie stracić tego co mam swoje bo potem może braknąć donoru. Więc chyba jeśli chce się mieć włosy na głowie to i tak w końcu trzeba zacząć brać te tabletki, których się boisz albo zgolić się na łyso i nie brać nic. Ja bym się na Twoim miejscu zdecydował na jakiś bloker jeśli chcesz zrobić przeszczep to ok, zagęścili by Ci fajnie te zakola i póki co by starczyło. Ja już poprostu nie mam złudzeń, że jest sens walki bez blokerów bo pomyśl sam, zrobisz przeszczep zakoli, nie będziesz brał nic. Rok będziesz czekał na efekty, zakola się zagęszczą a w międzyczasie wyłysiejesz na koronie i znowu kasa i znowu problem. A trzeba wiedzieć że HT to nic przyjemnego i komplikuje na jakiś czas normalne funkcjonowanie/wygląd. Także moim zdaniem rozsądnie jest spróbować. Będzie się coś działo co nie pozwoli Ci normalnie funkcjonować (np. libido) to odstawisz i wszystko powinno wrócić do normy.
  6. Heh debilizm fakt. No tamten kolo mu odpisał sarkastycznie, ręce mu opadły. No ja generalnie tak do tego 1 miesiąca raczej nie mam sobie nic do zarzucenia więc chyba optymalnie uważałem i stosowałem się do zaleceń. Zobaczymy jak odrośnie, jeśli będzie ok z odrostem to też pewnie się zdecyduje na kolejne HT, póki co rok będę czekał + dutasteryd i minoxidil. Pzdr i dzięki za opinie
  7. Też ograniczyłem alko przez miesiąc i tydzień nie wypiłem ani łyka, papierosów nie pale, zero wysiłku. No poprostu jak z jajem ale trzeba w końcu zacząć żyć normalnie tymbardziej, że znajomi naciskają, obowiązki też jakieś były odkładane. Możliwe że poprostu nadszedł ten dzień wtedy kiedy zaczęło być widoczne przerzedzenie, teraz już z każdym dniem jest coraz mniej a leciało od jakiegoś już czasu. Tak samo jak mi się korona pojawiła na głowie to właściwie zauważyłem z dnia na dzień a podjrzewam, że szło stopniowo tyle, że wypadły ostatnie włosy zakrywające skóre i stąd wrażenie. Z tego co czytałem to po miesiącu już raczej nic nie powinno mieć wpływu na grafty oprócz chyba uszkodzeń mechanicznych, poparzeń. Niektórzy do miesiaca już mają miejsce biorecze łyse całkiem więc i tak jakoś się trzyma długo. Myśle też że może poprostu spałem normalnie bo tak nadal uważam i śpie z "rogalikiem" no ale na bani może zasnąłem dotykając poduszki i poprostu te co były już na wypadnięciu poleciały. Z tego co czytam to i tak się sram z tym wszystkim bo ludzie niektórzy od początku dużo bardziej szorstko się z tym obchodzą. No ale ostatnio czytałem post kolesia na realselfie czy może w rok po HT nie uszkodzi swetrem graftów no to mu kolo odpisał, że do 3 lat lat po przeszczepie będzie sobie dopiero mógł pozwolić na sweter
  8. Heh, dzięki. Wystarczyłby mi efekt jaki miał tutaj jeden kolega z forum, nie pamiętam nicku ale też od Marala. Narazie jestem zadowolony, że dutasteryd nie powoduje jakiś skutków ubocznych, które skłaniałyby mnie do odstawienia (lekko być może zmniejszone libido ale jak jest bodzieć to wszystko gra ). Także jak mi włosy trochę podrosną i będę widział, że lecą dalej to dorzucę go częściej (e3d, e2d). Minoxidil już zamówiłem także też niedługo dorzuce napewno na koronę i środek. No i ciesze się, że póki co odrosły te moje włosy (język) bo musze przyznać, że byłem trochę niepewny jak zobaczyłem, że wiele klinik omija miejsca owłosione nie ryzykując uszkodzenia włosów nieprzeszczepionych.
  9. Póki co wypada, prawe zdj. jest najnowsze. Także wypada dość agresywnie. Przejrzałem dzisiaj poduszke no i jest tam tego troche. Myślę, że góra 2 tygodnie i wypadnie wszystko.
  10. Mam pytanie do osób po przeszczepie. Dzisiaj 38 dzień, wstałem rano i ewidentnie zauważyłem, że mam dużo mniej włosów przeszczepionych w stosunku do wczoraj. Wiadomo od kilku dni już dosyć obficie wypadają ale przeważnie po umyciu głowy. Wczoraj głowy nie myłem na noc bo przyszedłem na dość sporej bani (6 piw + 2 drinki). I teraz nie wiem czy to normalne, czy alkohol coś ma z tym wspólnego czy czapka, którą miałem (baseballówka, myślę, że nie dotykała miejsca biorczego), nie wiem też jak spałem, może coś pocierałem o poduszke. Chciałem spytać czy ktoś doświadczył takiego ... przełomu, że w jeden dzień, właściwie przez noc poleciało sporo włosów. Zastanawiam się jeśli nawet zostały naprzykład wytarte przez poduszkę czy to odrośnie? Dzięki
  11. Tymbardziej, że łupią kasę niesamowitą. Także jeśli jest dobry to na 40 zabiegów jeden może oddać jak sknoci i nie zbiednieje. Jakby oddawali to by się bardziej musieli starać. Żerują na desperacji łysiejących tak samo jak pozostała część tego ... Hair-buisnessu. Wszyscy patrzą żeby tylko oszukać drugiego i wyobiecywać mu gruszki na wierzbie. I tak walą kasę właściwie jaką chcieli, mocno wygrówaną i Turcja to pokazuje, że da się taniej a i tak nadal sie opłaca i pewnie da się jeszcze taniej. Tragiczne to jest jak się czyta. O przeszczepie pamiętam myslałem już jak miałem fure włosów, że jak będę łysiał to jak mnie będzie stać to zrobie i myślałem, że to takie zajebiste 100% efekt bo przecież kosztuje (kosztowało) takie pieniądze. Szkoda gadać miałem swoją działalność za granicą też kosztowną dla klienta i jak spierdoliłem to zawsze poprawiałem za swoją kasę tak długo aż klient był zadowolony... może dlatego też sie nie dorobiłem milionów.
  12. 35 dzień. Donor zauważyłem w świetle czerwony, mam troche krostek, czasami coś jeszcze swędzi. Przód wypadają grafty, moje rosną. Troche dziwnie te grafty wyglądają bo różna długość, jakby przyklejone do skóry, nie stoją tak jak moje, mam nadzieje, że wszystko będzie ok. Zaniedługo dorzucam minoxidil i ketokenazol w szamponie.
  13. Nie mam pojęcia, prawnikiem nie jestem. Na początek możesz sie poprostu próbować z nimi dogadać a jeśli efekt porozumienia Cię nie zadowoli to skorzystać z usług radcy prawnego. Przedstawić mu sprawę i on Ci powie czy coś więcej jesteś w stanie zrobić i na co możesz liczyć. Na początek musisz z nimi porozmawiać, najlepiej wrócić do tego przykładu, który pokazywałeś temu polakowi i mówiłeś "tak chcę". Jeśli przypadek był niemal taki sam to spytasz ich skoro ten przypadek pokazuje 100% udany zabieg to na ile % wyceniają Twój? Do tych procentów (nie wiem 40%) dodasz zmarnowany donor i spytasz jak zamierzają się do tego odnieść i jaki zwrot proponują bo całość opłaty się należy za efekt jaki pokazałeś. Wszystko zależy jak się do tego odniosą, co zaproponują, najpierw między Wami. Radca prawny może coś wymyśli, co? Nie wiem sam pewnie musi się z tym zaznajomić bo jest to sytuacja niecodzienna. W każdym bądź razie gdybanie i zastanawianie się samemu pod co to podpiąć nie będąc prawnikiem jest bez sensu bo raczej nic się nie wymyśli.
  14. Całość nie wydaje mi się żeby byli skłonni zwrócić. Dobrze by było jakby się dogadał na chociaż 25 tys. Dyszka do kieszeni i za 15 tys spokojnie może zrobić gdzieś indziej. Oczywiście życzę autorowi żeby odzyskał całość bo tak powinno być ale trzeba sobie zdawać sprawe, że to są cwaniaki i ostatnie co będą chcieli oddać to pieniądze. Najlepiej iść sobie do jakiegoś prawnika, który zajmuje się takimi sprawami, ma w tym doświadczenie. Wytłumaczyć jak sprawa wygląda, może ktoś taki da rade z nich ściągnąć całość. Przejebane w tym wszystkim jest to, że i tak pacjent jest zawsze stratny choćby odzyskał całość to nikt nie naprawi tych włosów już wytarganych co nie wyrosły a będzie musiał naprawiać biorąc kolejne. Dobrze, że cokolwiek wyrosło zawsze o te 40% będzie mniej także mały plus jest.
  15. Dlatego powinien kolega ubiegać się o kasę i za nią spróbować gdzieś indziej bo tutaj cena/jakość wypada blado. Najbardziej mnie śmieszy to odradzanie przez te renomowane kliniki tych tańszych. Niech efekty przemawiają, realne zadowolenie pacjentów. Wydaje mi się, że ktoś kto jest naprawdę dobry w tym co robi to roboty mu nie braknie i nie musi budować swojej marki na niezdrowej konkurencji. Ten kto tak robi ewidentnie się czegoś boi a boją się tego, że do ludzi powoli dociera, że to nie jest i nie musi być tak drogie jakie było żeby się opłacało lekarzowi.
  16. Pieniądze Ci powinni oddać bez łaski, to nie najważniejsze ale w tej sytuacji twój strach przed robieniem czegokolwiek u nich jest uzasadniony. Za takie pieniądze, jeśli masz dobry donor jak mówisz możesz szukać pomocy w tańszych klinikach. Urosło z 40% jak twierdzisz więc jeśli wsadzą ci z 2tys graftów by zagęścić powinno być ok i na koronę też coś zostanie. Nie wiem tak bym kombinował bo pewnie o część kasy będą walczyć jak lwy więc zwrot może być na zasadzie licytacji kto da ile. Kasa nie wszystko ale miło by było gdybyś wyszedł na jakimś kompromisie finansowo-włosowym.
  17. Nie wiem jak ta klinika, w której robiłeś. Jeśli robią BHT to bym oczekiwał naprawy ewentualnie w taki sposób, że część z głowy część z ciała. Natomiast Maral tego nie robi więc mógłbym co najwyżej oczekiwać pieniądzy i pomyśleć nad goleniem się na łyso. Tak jak mówisz pieniądze w tej grze nie znaczą wiele.
  18. Napewno bym zareklamował. Ale nad naprawą już bym się zastanawiał i nie chodzi o kasę a o donor.
  19. Pytam bo mi Maral powiedział, żeby przez pierwsze miesiące jeśli już to podcinać włosy tylko nożyczkami, nie używać maszynki. Teoretycznie nie powinno się nic stać po 3msc no ale właśnie, teoretycznie w praktyce może jest w stanie trwale uszkodzić. Czytając opinie lekarzy, które są skrajnie sprzeczne najlepiej chuchać na zimne jak to się mówi. Może powinieneś spróbować dać włosom u góry podrosnąć? Nam (mi i chłopakom którzy byli ze mną) Maral powiedział, że pełne efekty mogą być do 15msc i zaakceptuje jakiekolwiek reklamacje jeśli dostanie zdjęcie z dłuższymi włosami u góry zaczesanymi na jedną stronę. Wiadomo tak jak piszesz takie zaczeski czy dłuższe włosy na górze w tych pierwszych miesiącach nie wyglądają estetycznie ale oglądałem dużo filmów z serii Day by Day i ludzie raczej włosy na górze zotawiają ewentualnie strzygą boki, tył. https://www.youtube.com/watch?v=AQHDCaEWvrk&t=22s np ten koleś. Wiadomo,że to hindus ma grubsze włosy itp ale przez cały czas oczekiwania rocznego chyba góry nie obcinął, może nieznacznie.
  20. Mam takie pytanie: Widzę, że na każdym zdjęciu masz równą długość jak obcinałeś włosy (maszynka, nożyczki) i z jaką częstotliwością, kiedy pierwszy raz obcinałeś po zabiegu?
  21. Włosy gęste niczym Dżastin Biber, wydaje mi się, że bez zatruwania swojego organizmu byłbyś dzisiaj z włosami w tym samym miescu, w którym jesteś dzisiaj. Szkoda wg. mnie nie tyle pieniędzy co zdrowia.
  22. Pytam bo zawsze musiałem używać kosmetyków do stylizacji włosów i o ile na środek i koronę można pominąć lub dać niewiele to przód już nie. Tak samo jeśli się daje na przód no to już nie bardzo zaraz po tym jest sens walić np. żel który wypłuka część środka. Pozatym z przodem chcę poczekać na efekty HT i wtedy zdecydować czy tam też nakładać. Czyli rozumiem, że jak będę wcierał tylko póki co w koronę i środek to tylko te miejsca doświadczą efektów negatywnych jak i pozytywnych kuracji? Thx
  23. Mam zamiar dołączyć do kuracji minoxidil 5% raz lub 2x dziennie. Mam kilka pytań. Czy jest sens żebym go wcierał w całą głowę skoro miałem przeszczep przodu czy mogę go np. wcierać tylko w środek i koronę? Jak takie wcieranie się ma potem jakbym przerwał kurację? Skutki odstawienne (wzmożone łysienie) będą dotyczyły tylko miejsc gdzie był minoxidil wcierany czy całej głowy?
  24. Czytam ostatnio sporo Q&A gdzie odpowiadają lekarze i trzeba przyznać, że jak wielu lekarzy tak wiele opinii. Czytałem o minoxidilu i niektórzy nawet zalecają po 2 tygodniach zacząć stosować. 2 tyg. uważam na swoim przykładzie za wczas na jakiekolwiek wcierki. Większość lekarzy zaleca poczekać do odpadnięcia strupków a potem można stosować już wszystko- wcierki, szampony. Jestem teraz miesiąc po i już jest wszystko zgojone, strupki poodpadały. Wydaje mi się, że jak poczekasz aż się zagoi to mógłbyś z tym zastartować po miesiącu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...