free web hit counter Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Moze nam zaskodzic w kuracji i czy branie odzywek aminokwasow kreatyny czy cos na podwyższenie tescia typu wlasnie to co napisalwm lub np uiversala natural sterol a bazie ziol szkodzi czy pomaga i czy moze to oslabic branie takich rzzeczy np masza kuracje typu braie fina wew.i zew minoxa i na odwrot czy branie tego nie zachamuje w jakis sposb brania odzywek i ich dzialania pozytywnwgo czekam na odpowiedz bo na to tez troche sie wyfaje moze i nawet czasem wwieevej niz na specyfiki do wlosow woec czuvto jedno z drugim ma ssens ? Pozdrawiam wszystich i mam nadzieje ze jak znajde ttoche wiecej czasu i pieniedzu zebu rospoczac jakas pozadna kuracje bede sie narfziej idzielal bo na razie po ze tak powiwm moich ostanich przygodach z zakladani sporotwymi polecialem juz z 5 tys euro w ciagu 2 miesiecy co mialo buc na przeszczep eh tak to jest jak czlowiwk chce szybciej pieniadze zdobyc bo to cholersto naprawfe jest posrane cenpwo mam nadzieje ze temat turcji siee wyjasni w najblizwzych miesicach i bedzie nowa nadzieja na dobry i taani HT choc viezko zeby te dwie rzeczy polaczuc ale co nam pozostao oprocz wiaru ....bo na pewno nie zawiwle wlosow i smutme ogladanie zdjec sprzed paru lat jak i wwsomnieni jaak to sie fajne dupy wyruwalo i ile wtedy mial vzlowiek wievej pewnosvi sobie noz teraz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że włosy lecą w większej ilości to fakt i nie rozumiem ludzi którzy twierdzą inaczej. I nie chodzi tutaj o zdjęcia kulturystów którzy mają nw0 ponieważ jak wiadomo testosteron wpływa pośrednio na wypadanie włosów a kluczem jest gen. Jest też sporo badań które twierdzą podobnie.

Tutaj chłopak który ćwiczy 2 lata przy czym codziennie bierze kreatynę. Nie spodziewałem się, że aż w tak znaczącym stopniu podnoszenie ciężarów pływa na utratę włosów. Tym bardziej że chłopak jest bardzo młody.

Gdzieś tak po roku ćwiczeń

Po dwóch latach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ćwiczę od miesiąca, ale na tak na luzie przydomowej siłowni na sucho i mam właśnie wrażenie, że włosy lecą jeszcze bardziej. Ale moim zdaniem nie warto rezygnować skoro i tak się wyłysieje... A czy ma się być łysy rok wcześniej czy później to już chyba różnicy wielkiej nie robi, a przynajmniej się sylwetki nie będzie trzeba wstydzić. Tylko dziwi mnie to, że mam 3 znajomych, którzy jadą na diecie i na kreatynach, a mogę pozazdrościć im postury jak i fryzury...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdzieś tak po roku ćwiczeń http://www.youtube.com/watch?v=HPdB1Hoe ... g&index=41Po dwóch latach

Mogę pokazać setki przykładów ludzi, którzy nawet po 10 latach brania kreatyny mają włosy takie jak na starcie podnoszenia ciężarów. Ten przykład nic nie wnosi do tematu. Napisałeś, że kluczem jest gen, ale mimo wszystko podałeś przykład jednostki.

Jest też sporo badań które twierdzą podobnie.

Jeśli możesz, to przytocz je tutaj. Jedyne z czym się spotkałem, to jakieś stwierdzenia na forach. Jednak wyciągając wnioski z tego typu teorii można również dojść do stwierdzenia, że każdy, nawet najmniejszy wysiłek (również trening aerobowy) wpływa na łysienie. A to jest oczywiscie absurdem.

Wg mnie, ciężkie treningi siłowe - mogą pogłębić łysienie lecz w stopniu minimalnym.

Trening na siłowni (a więc cykl masa/siła/rzeźba) 3-4 w tygodniu nie wpływa na wypadanie włosów.


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mogę pokazać setki przykładów ludzi, którzy nawet po 10 latach brania kreatyny mają włosy takie jak na starcie podnoszenia ciężarów. Ten przykład nic nie wnosi do tematu. Napisałeś, że kluczem jest gen, ale mimo wszystko podałeś przykład jednostki..

No jak nic nie wnosi, właśnie chodzi o to żeby szukać przykładów. Co z tego, że to przykład jednostki? Ja Ci mogę pokazać setki ludzi, którzy nawet po 20 latach brania sterydów i hormonów mają idealne włosy ale co dopiero to wnosi do tematu? Dalej podtrzymuje, iż to nie stężenie testosteronu a gen powoduje łysienie.

 

Jeśli możesz, to przytocz je tutaj

 

 

Naukowcy przyjrzeli się efektowi pięciu serii po 10 powtórzeń wyciskania na ławce i tej samej liczbie wyskoków ze sztangą przy dwóch minutach odpoczynku między seriami. W eksperymencie wzięło udział 12 wytrenowanych mężczyzn. Po wyskokach testosteron wzrósł o 15%, po wyciskaniu na ławce o 7%. Wyniki sugerują, że ćwiczenie aktywujące najwięcej masy mięśniowej powoduje największy wzrost poziomu testosteronu.

Badacze zwrócili też uwagę na kolejność ćwiczeń. Ogólnie ćwiczenia złożone (przysiady, martwy ciąg i wyciskanie na ławce) powinny być wykonywane przed ćwiczeniami izolującymi (wyprosty nóg na maszynie, ściąganie drążka wyciągu czy rozpiętki na maszynie). W jednym z eksperymentów naukowcy zmierzyli zmiany w sile bicepsów po 9 tygodniach treningu z obciążeniem. Jedna grupa robiła tylko uginania ramion ze sztangielkami, a druga najpierw robiła przysiady, a potem przechodziła do treningu bicepsa. W grupie pierwszej nie odnotowano znacznego wzrostu poziomu testosteronu, natomiast w grupie wykonującej przysiady jego wzrost był wyraźny, a siła mięśni tak górnej, jak i dolnej połowy ciała, również bardziej się podniosła.

Otrzymane wyniki potwierdzają, że wykonywanie ćwiczeń złożonych, angażujących dużo masy mięśniowej na początku treningu i przechodzenie potem do ćwiczeń izolujących to dobry sposób na poprawę siły.

Plany treningowe uwzględniające maksymalizację siły wybuchowej również powodują znaczną odpowiedź hormonalną. Na przykład półprzysiady z 50% obciążenia maksymalnego spowodowały wzrost poziomu testosteronu całkowitego (18%) i wolnego (30%). Jeżeli zależy wam na zbudowaniu masy i siły, wasze pierwsze kroki powinny prowadzić do stanowiska z przysiadami.

Trening nie podwyższył poziomu testosteronu u osób młodszych i starszych, wykonujących na maszynach typu Nautilus 3 serie po 10 powtórzeń ćwiczeń izolujących na górną i dolną połowę ciała. Jednak kiedy ci sami ćwiczący przeprowadzili intensywny trening z przysiadami w roli głównej, poziom testosteronu u nich wzrósł.

Im cięższe ćwiczenie, tym organizm angażuje do pracy więcej grup mięśniowych oraz tym więcej wytwarza testosteronu. Doskonale sprawdzają się tu ciężkie ćwiczenia wielostanowe. Przykłady takich ćwiczeń to: siłowe zarzuty sztangi na klatkę piersiową, martwy ciąg, przysiady ze sztangą oraz dynamiczne wyciskanie sztangi z klatki piersiowej leżąc.

Według wyników badań silny wzrost hormonów anabolicznych (GH i testosteronu) może zwiększyć przyrosty siły. Plany treningowe, w których używa się od średnich po duże ciężary przy 10–12 powtórzeniach w serii i krótkich odpoczynkach między nimi (od 1 do 2 minut), powodują większy wzrost poziomu obu tych hormonów niż trening z ciężarem maksymalnym (1–5 powtórzeń) z dłuższym odpoczynkiem między seriami (± 3 min) i mniejszą liczbą serii (1–3). Ponadto naukowcy udowodnili, że wzrost odpowiedzi hormonalnej jest proporcjonalny do wielkości trenowanego mięśnia (przysiady zawsze są bardziej efektywne pod tym względem niż wyprosty nóg na maszynie).

Badacze z Danii zakwestionowali wpływ nagłego wzrostu poziomu hormonów anabolicznych na masę mięśniową. Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym młodzi mężczyźni wykonywali niezwykły trening. Jedna grupa wykonywała tylko dwa ćwiczenia: uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie i stojąc – po 4 serie z 60% obciążenia maksymalnego. W każdej serii ćwiczący wykonali 8–12 powtórzeń przy 90 sekundach odpoczynku miedzy seriami.

Druga grupa trenowała ramiona i nogi. Ćwiczący wykonali dokładnie taki sam trening ramion, ale sesja uwzględniała także ćwiczenia na nogi. Po ćwiczeniach na biceps następowały 4 serie po 10 powtórzeń wyciskań nogami na maszynie. Badani ćwiczyli tak przez 9 tygodni, po których zmierzono siłę izometryczną ich ramion.

W obydwu grupach spoczynkowy poziom hormonów nie uległ zmianie. W grupie ćwiczącej również nogi, po treningu poziom testosteronu i kortyzolu w plazmie wyraźnie się zwiększył, natomiast pozostał bez zmian w grupie ćwiczącej same ramiona. W obu grupach odnotowano wzrost GH w plazmie, niemniej był on znacznie wyższy w tej, która wykonywała oba treningi.

Na podstawie tych badań stwierdzono, że jeżeli odpowiedź hormonalna (GH i testosteron) zostaje wzmocniona treningiem dużej grupy mięśniowej, to nastąpi stosunkowo duży wzrost siły izometrycznej. Sugeruje to, że jest powiązanie między wielkością odpowiedzi hormonalnej na trening a siłą samych mięśni.

 

Suplementy zwiększające poziom testosteronu

 

Z punktu widzenia osób, uprawiających kulturystykę szczególnie istotny jest wpływ testosteronu na syntezę białek mięśni i zwiększanie ich siły. Producenci suplementów i odżywek nie pozostali obojętni na ten fakt i wprowadzili do swojej oferty szereg substancji, które pomagają ( bardziej lub mniej skutecznie) zwiększyć poziom wolnego testosteronu we krwi. Poniżej postaram się scharakteryzować substancje dostępne na rynku, oraz podam przykłady produktów, które te substancje zawierają.

 

-ZMA

Jest to opracowana przez Victora Conte mieszanina minerałów cynku i magnezu, oraz witaminy B6. Wszystkie trzy składniki są ważne dla procesów biologicznych przebiegających w organizmie człowieka. Badania na społeczeństwie Amerykańskim wykazały, że o ile większość ludzi pobiera z pożywienia odpowiednie ilości cynku i witaminy B6, to aż 50 % z nich ma niedobory magnezu. Ciężki trening, powoduje straty tych ważnych składników, a co za tym idzie obniżenie efektywności procesów zachodzących z ich udziałem. Naukowcy w wielu badaniach dowiedli, że ZMA ma wpływ na poziom hormonów anabolicznych ( min. testosteronu) oraz siły mięśniowej. Dzieje się tak ponieważ cynk jest mikroelementem, który współtworzy centrum aktywne wielu enzymów, min. tych odpowiedzialnych za produkcję testosteronu. Poza tym cynk ma również wpływ na wiele reakcji anabolicznych, wspomaga więc on budowanie mięśni. Magnez podobnie jak cynk bierze udział w wielu reakcjach min. w połączeniu z kreatyną. Witamina B6 również uczestniczy w syntezie hormonów. Porcja ZMA zawiera zwykle 20-30mg cynku, 400-500mg magnezu i ok. 10mg witaminy B6. Suplement powinien być przyjmowany około 30- 60 minut przed snem.

Produkty dostępne na rynku : Hi-Tec Nutrition - ZMA, Olimp ZMA, Aminostar ZMA, Trec Orginal ZMA i wiele innych.

 

-Tribulus Terrestris

Inaczej Buzdyganek naziemny, czyli roślina z rodziny parolistowatych. Wyciąg z tej rośliny zawiera saponiny steroidowe i jest od wieków stosowany we wschodniej medycynie ludowej. W Chinach znany jest jako Bai Ji Li i używa się go jako afrodyzjaku. Wyciąg z buzdyganka naziemnego powoduje wzrost poziomu testosteronu. Mechanizm działania substancji zawartych w wyciągu z tej rośliny opiera się na zwiększaniu poziomu gonadoliberyny, czyli hormonu mającego wpływ na produkcję hormonu luteinizującego i folikulotropowego. LH jak wiadomo wpływa z kolei bezpośrednio na aktywność komórek Leydiga zwiększając spermatogenezę i produkcję testosteronu. W badaniach przeprowadzonych na dorosłych szczurach płci męskiej , stwierdzono jednoznacznie, że wyciąg zarówno z całych roślin, jak i z poszczególnych części rośliny ma wpływ na zwiększoną ilość wolnego testosteronu we krwi. Nie stwierdzono jednak wpływu na zwiększona produkcję testosteronu u zwierząt niedojrzałych. Ponadto wyciąg z Tribulus sp. jest stosowany w przypadku bólów głowy, przedwczesnego wytrysku oraz zawrotów głowy. Suplement powinien być przyjmowany w ilości 500-1000mg ekstraktu Tribulus Terrestris dziennie, na pusty żołądek najlepiej rano.

Produkty dostępne na rynku: Kaizen - Tribulus Terrestris, Olimp - Tribusteron 90, Nutrend - Tribulus Terrestris, Weider - Tribulus Terrestris

 

-Avena sativa

Jest to trawa z rodziny wiechlinowatych znana szerzej jako owies prawdziwy. Uprawiana jest ona głównie na paszę dla zwierząt i pokarm dla ludzi. Jego ziarno jest bogate w białko, węglowodany, wapń, potas, magnez, żelazo oraz witaminy. Owies prawdziwy tradycyjnie jest stosowany w leczeniu depresji, ogólnego osłabienia oraz wyczerpania nerwowego. Jest bardzo pożyteczny i pomocny dla pacjentów, którzy chcą zrezygnować z brania antydepresantów. Włókno owsa prawdziwego potrafi znacznie obniżyć poziom cholesterolu we krwi, pomagając w walce z chorobami sercowo-naczyniowymi. Owies prawdziwy może być również pomocny w przypadkach wysokiego ciśnienia krwi, otyłości, żylaków oraz hemoroidów. Owies jest również używany w chorobach przewodu pokarmowego takich, jak zespół jelita wrażliwego, zapalenie żołądka oraz zatwardzenia. Włókno owsa produkuje grubsze, większe stolce i przyspiesza ich przejście przez jelito, redukując tym samym wystawienie wyściółki jelita na czynniki rakotwórcze oraz podrażniające. To właśnie dlatego mówi się, że włókno owsiane pomaga w prewencji raka jelita. Ogólnie rzecz biorąc, owies chroni organizm przed różnego rodzaju nowotworami. Inną ciekawostką jest, że owies pomaga osobom cierpiącym na cukrzycę w obniżeniu poziomu cukru we krwi. Jest również pożyteczny w przypadkach zatrzymania płynów w organizmie. Uważa się, że owies prawdziwy pomaga utrzymać prawidłowe funkcjonowanie mięśni podczas treningu czy ćwiczeń sportowych. Poza tym niektóre badania naukowe wykazały, że owies wpływa pozytywnie na poziom wolnego testosteronu we krwi. Mechanizm tego działania nie jest do końca poznany, ale przypuszcza się iż jest on podobny do mechanizmu działania Tribulusa.

W podwójnie ślepym studium najpierw pierwsza grupa (mężczyźni i kobiety) otrzymywała 300 mg Avena sativa dziennie przez okres 28 dni, grupie 2 podawano natomiast placebo. Potem członkowie drugiej grupy otrzymali Avena sativa a pierwszej - placebo. Tylko męż-czyźni, nie kobiety, wykazali znaczne wzmożenie popędu płciowego na skutek Avena sativa. Donosili o wzmożonej sile erekcji i spotęgowanej rozkoszy przy stosunku. Niektórzy z nich mieli nawet wielokrotne orgazmy

Suplementy dostępne na rynku : Biotest - Tribex, płati owsiane górskie

 

-Eurycoma Longifolia

Jest to niewielkie wiecznie zielone drzewo występujące naturalnie w Indonezji i Malezji. W krajach gdzie występuje była stosowana w leczeniu malarii gorączki, wrzodów żołądka oraz jako afrodyzjak. W ostatnich latach roślina ta zyskała dużą uwagę ze względu na to iż jej ekstrakt wykazuje zdolność do zwiększania poziomu wolnego testosteronu we krwi. Niektóre badania pokazują , że ekstrakt ten zwiększa także siłę mięśni i przyspiesza syntezę białek.

Badania przeprowadzone na samcach szczurów pokazały, że ekstrakt z tej rośliny znacznie zwiększał ich libido, co było bezpośrednio związane ze zwiększoną ilością wolnego testosteronu. Mechanizm działania jest prawdopodobnie podobny do Tribulusa.

Produkty dostępne na rynku: Biotest - Red-Cat

 

-6-OXO

Jest to związek chemiczny - 3,6,17-androstenetrion. Jest to bardzo silny metabolit androgenów, który zwiększa poziom testosteronu, poprzez zmniejszenie poziomu estrogenów. U mężczyzn podwyższony poziom estrogenów, powoduje szereg niekorzystnych efektów. Najbardziej znanym z nich jest oczywiście ginekomastia. Wysoki poziom estrogenów może powodować także dużą retencje wody przejawiającą się zalanym, nieostrym wyglądem muskulatury. Ponadto estrogeny wpływają hamująco na podwzgórze, co skutkuje zatrzymaniem produkcji testosteronu przez jądra. Jest prawdopodobne, że najważniejszym regulatorem produkcji testosteronu u mężczyzn są estrogeny produkowane przez aromatazę z testosteronu. Są one sygnałem dla podwzgórza mówiącym o tym, iż poziom testosteronu jest już wystarczająco wysoki oraz, że trzeba przerwać produkcję gonadoliberyny. Gonadoliberyna jak już pisałem jest hormonem stymulującym bezpośrednio produkcję LH, a więc pośrednio także testosteronu.

6-OXO jest inhibitorem aromatazy. Dzięki zastosowaniu tego środka testosteron nie ulega aromatyzacji do estrogenów, więc ich wysoki poziom nie powoduje inhibicji podwzgórza. Testosteron jest ciągle produkowany przez jądra, mimo iż stężenie jego wolnej formy we krwi jest wyższe niż normalnie.

Produkty dostępne na rynku : Ergopharm 6-OXO

 

Kto powinien, a kto nie suplementować się boosterami testosteronu ?

 

Mechanizm działania wymienionych przeze mnie substancji jest różny, więc mimo wspólnego mianownika jakim jest zwiększanie poziomu testosteronu ich zastosowanie jest sensowne w różnych sytuacjach. ZMA jako kompleks minerałów i witamin może być stosowane w przypadkach nie doboru pierwiastków wchodzących w jego skład, lub w przypadku dużego wysiłku fizycznego. Nie ma przeciwwskazań do stosowanie go przez zarówno kobiety jak i mężczyzn, dorosłych i nastolatków. Ekstrakty z Tribulusa, Avea sativa i Eurycoma longifolia wpływają bezpośrednio na gospodarkę hormonalną mogą być więc stosowane tylko u mężczyzn po 25 roku życia w celu maksymalizacji osiągów sportowych i/lub zwiększenia libido. Wcześniej ich przyjmowanie mija się z celem, ponieważ naturalny poziom testosteronu jest wysoki, więc substancje zawarte w ekstraktach tych roślin są nieefektywne. Przyjmowanie 6-OXO ma sens w dwóch przypadkach. Po pierwsze jeśli naturalna produkcja testosteronu wraz z wiekiem osiągnęła zbyt niski poziom, a ilość estrogenów stała się zbyt wysoka. Po drugie w celu przywrócenia produkcji naturalnego testosteronu zatrzymanej przebytym cyklem sterydowym.

 

Bibliografia

 

“Eurycoma longifolia Jack enhances libido in sexually experienced male rats.", Ang HH, Sim MK.

“Free serum testosterone level in male rats treated with Tribulus Alatus extracts" Walid H. El- Tantawy, Abeer Temraz, Omayma D. El Gindi, Drug Bioavailability Center, National Organization For Drug Control and Research, Cairo, Egypt, Pharmacognosy Department, Faculty of Pharmacy for Girls, Al-Azhar University, Cairo, Egypt

http://zielnik.herbs2000.com/ziola/owies.htm

http://www.wikipedia.org

 

Stosuj mieszane ćwiczenia jako podstawę swojego treningu. Wykonuj przysiady, martwy ciąg, wyciskanie sztangi w leżeniu, przyciąganie drążka do klatki piersiowej, podciąganie się na rękach, wykroki ze sztangą i wyciskanie nad głowę. Tego typu ćwiczenia zmuszą twój organizm do zwiększenia produkcji testosteronu.

 

Aby naturalnie podwyższyć poziom testosteronu, należy pamiętać o treningu. Pomagają przysiady, wyciskanie sztangi w leżeniu, podciąganie się, wyciskanie sztangi, wykroki ze sztangą, martwy ciąg. Trzeba też ograniczyć ćwiczenia aerobowe, które zmniejszają poziom tego hormonu, czyli na przykład jazdę na rowerze, bieganie, pływanie. Produkcji testosteronu sprzyja aktywność seksualna. Najlepiej uprawiać seks co najmniej raz w tygodniu. Jeśli mężczyzna nie uprawia seksu przez ponad tydzień, jego poziom testosteronu drastycznie spada. (co do seksu i testosteronu pewnie zaraz powież, że jest to nie możliwe. Jak znajde badania wrzuce)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No to masz tutaj przykład (pierwszy z brzega).

Rok 2011 (cwiczy juz 3 lata) http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeci ... 146367.jpg

Rok 2013 (cwiczy 5 lat, przy czym 2 lata codziennie kreatyna i omnadren)

http://www.sfd.pl/Początki_kariery_kulturysty%2C_fotki_na_2_dni_przed_startem_-t96599-s1.html

No i jakos nie wylysiał. Co wiecej - nigdy nie poleciał mu nawet 1 włos. Co to wnosi ? Wg mnie to jednostka.

 

Miałeś podać przykład, że siłownia wpływa na łysienie, a więc na dihydrotestosteron (tak jak miało to się w badaniu zioma o kreatynie). To, że podnosi testosteron jest wiadomym objawem. Poza tym 15% to niewiele, największy poziom jest przy porannym wzwodzie, wiec czy to ma oznaczac ze ten kto ma rano wzwod bedzie łysy ?? Dalej czekam na badanie, ze siłownia znacznie zwieksza DHT.

Edytowane przez Gość

Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie potrafisz zrozumieć, że to gen odpowiada za łysienie a hormon tylko pośrednio. Włos jeden a nawet 50-150 to mu leci codziennie. Gdy zwiększa się testosteron zwiększa się również konwersja do DHT. Weź testosteron zewnętrznie strać włosy które Ci zostały i tłumacz dalej, że ilość tego hormonu nie wpływa na ilość DHT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mój znajomy, cwiczymy razem, wiec uwierz, ze nic mu nie leci

W badaniu kreatyny wyraźnie było napisane, ze zwieksza pozim DHT nawet do 56%. Tutaj piszą o testosteronie, a wiesz dlaczego ? Bo nie ma badań, że siłownia wpływa na DHT. Testosteron wydzielany przy wysiłku wcale nie musi oznaczać jego konwersji. Zagłębiałem się kiedyś w ten temat, bo tez gdy zaczynałem łysieć zrzuciłem wszystko na siłownie. To nieprawda, a jesli prawda to w minimalnym stopniu - nie mającym znaczenia. Jesli jednak prawda - no to czekam na badania. Jestes taki przekonany - mam nadzieje, ze to nie jest Twoje "widzimisie"


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badanie odnośnie masturbacji: http://www.zju.edu.cn/jzus/2003/0302/030219.pdf

Trochę o kreatynie

W badaniu kreatyna podniosła aktywność mRNA IGF-1 bez pomocy ćwiczeń. Badacze wnioskują, że wzrost suchej, masy często odnotowywany po suplementacji kreatyny, może być przenoszony przez ścieżki sygnałowe, włączające mRNA IGF-1 w mięśniach. Naukowcy odkryli, że kreatyna ma potencjalnie działanie przeciwutleniające na poziomie komórkowym. Badacze pokazali, że kreatyna zapobiega stresowi oksydacyjnemu w mięśniach szkieletowych. Stres oksydacyjny jest wynikiem niszczenia wolnych rodników i może skutkować mutacjami komórek, rozpadem tkanki i osłabieniem odporności. Wolne rodniki to wysoko niestabilne molekuły, które oddziałują szybko i agresywnie z innymi cząsteczkami w naszym organizmie i tworzą niestandardowe komórki. Są one zdolne do penetracji DNA komórki i niszczenia jej „śladu genetycznego” w taki sposób, że komórka zaczyna produkować komórki zmutowane, które mogą się powielać niekontrolowane. Wolne rodniki są niestabilne, ponieważ mają nieparzystą liczbę elektronów w swojej strukturze komórkowej. To sprawia, że reagują niemal przez cały czas z każdą substancją, znajdującą się w pobliżu. Stres oksydacyjny jest szkodliwy dla wzrostu mięśni, ponieważ uszkadza zdolność nowo powstałych włókien mięśniowych do wzrostu i stawania się dojrzałymi włóknami mięśni. Wzrost stresu oksydacyjnego w połączeniu z niezdolnością komórek do produkcji niezbędnych cząsteczek energetycznych, takich jak ATP, jest oznaką starzenia się komórek i występuje w wielu stanach chorobowych.

Pomimo, że jest to dość złożone zagadnienie, starzenie się i ostateczny los komórki – który jest bezpośrednio związany z naszym losem jako ludzi – jest zależny od zdolności komórki do zapobiegania niszczeniu mitochondriów i DNA spowodowanym przez reaktywne formy tlenu, a także do zapobiegania towarzyszącemu temu spadkowi syntezy ATP, co redukuje poziom ATP w całym organizmie. Wydawałoby się, że podtrzymanie poziomu antyoksydantów (tj. glutationu) i poziomu ATP jest istotną kombinacją procesów niezbędnych do spowolnienia starzenia. Najnowsze badanie opublikowane w „Journal of Molecular Nutrition and Food Research” dowodzi, że kreatyna chroni komórki mięśniowe przed stresem oksydacyjnym. Zatem kreatyna chroni mięśnie w stresujących warunkach i zapobiega stresowi oksydacyjnemu na skutek niszczenia mitochondriów w komórkach. W oparciu o te badania kreatyna może zostać uznana za suplement hamujący procesy starzenia.

Kreatyna zwiększa także stosunek DHT do testosteronu. Testosteron może stymulować wzrost mięśni poprzez wzmaganie syntezy białkowej i zapobieganie rozpadowi tkanki mięśniowej. Dowiedziono, że kreatyna zwiększa masę mięśni, ale jej wpływ na testosteron jest sprawą kontrowersyjną. W dwóch badaniach kreatyna podniosła poziom hormonu wzrostu i testosteronu natychmiast po ćwiczeniach u badanych, którzy zażywali suplementy kreatyny w połączeniu z aminokwasami o rozgałęzionym łańcuchu, tauryną, kofeiną i glukuronolaktonem. Inne badanie odkryło zwiększony poziom testosteronu w spoczynku w próbkach krwi badanych pobranych po 10 tygodniach treningu oporowego z suplementacją kreatyny lub placebo i kreatyny z dodatkiem beta-alaniny. W przeciwieństwie do tych wyników, jedno badanie wykazało, że kreatyna nie miała wpływu na poziom testosteronu w spoczynku u trenujących badanych, poza fazą ładowania przez pierwsze 7 dni. Inne badanie dowodzi, że kreatyna w połączeniu z HMB nie podnosi poziomu testosteronu.

Dwudziestu młodych mężczyzn (18 i 19 lat) z instytutu rugby mieszczącego się przy Stellenbosch University w Południowej Afryce wzięło udział w badaniu. Podzielono ich losowo na dwie grupy do przeprowadzenia podwójnie ślepej próby krzyżowej kontrolowanej placebo. Badani przeszli 7-dniową fazę ładowania kreatyną lub placebo. Następnie nastąpiła 14-dniowa faza dawki podtrzymującej (kreatyna lub placebo). Podawano monohydrat kreatyny z glukozą (25 g dziennie kreatyny i 25 g dziennie glukozy) jako dawkę wysycającą oraz 5 g dziennie kreatyny i 25 g glukozy w fazie podtrzymującej. Grupa placebo otrzymywała tylko glukozę (50 g dziennie) w fazie wysycającej i 30 g w fazie podtrzymującej. Było to pierwsze badanie, które wykazało wzrost stosunku dihydrotestosteronu (DHT) do testosteronu w reakcji na kreatynę, ta odpowiedź utrzymywała się też w fazie drugiej minimum przez 2 tygodnie wśród młodych sportowców. Testosteron może zostać przemieniony na bardziej bioaktywny metabolit, DHT, przez enzym 5-alfa-reduktazę. Dodatkowo badania biochemiczne nad powinowactwem receptorów androgenowych wskazują, że DHT jest czterokrotnie silniejszy biologicznie niż testosteron.

Suplementacja kreatyny może być korzystna dla starszych ludzi, a także dla tych, którzy właśnie zaczynają program treningów oporowych. Dowiedziono, że suplementacja poprawia syntezę białkową, wzmacnia nawodnienie komórek, podnosi poziom hormonu wzrostu i obniża nadmierny cholesterol. W 1997r. włoscy badacze odkryli, że utrzymanie masy mięśniowej jest najważniejszym czynnikiem określającym naszą zdolność do osiągnięcia dłuższego, zdrowszego życia. Badania wskazują, że spadek masy mięśniowej ma związek z osłabieniem układu nerwowego i funkcji mózgu.

 

Jeśli zwiększa się testosteron to i wskaźnik dht rośnie. Daj mi jakieś badania które mówią, że tak nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym tekstem potwierdziłeś to o czym piszę i próbuję Cie uświadomić Kreatyna - wiadome, badanie te w wersji ang. wrzucił zresztą jakiś czas temu ziom. Są na to badania - dlatego głupim byłoby im nie wierzyć.

Masturbacja - ok (widziałem te badanie duzo wczesniej, jednak nadal nie mówi nic o DHT), jednak z masturbacją jak z sexem- tzn jestem w stanie uwierzyć, że zwiększa DHT, jednak jest to minimlany poziom nie mający bezpośredniego wpływu na łysienie.

Testosteron po siłowni uwalnia się jeszcze krócej niż podczas seksu/masturbacji (do 15 minut).

No i nadal nie widze badań potwierdzających ze to siłownia zwiększa DHT. Po prostu ich nie widziałeś Tak jak ja ich nie widziałem a szukałem bardzo dogłębnie. Dlatego też, zakładam że ich nie ma

 

Jeśli zwiększa się testosteron to i wskaźnik dht rośnie. Daj mi jakieś badania które mówią, że tak nie jest.

To akurat troszkę złożony proces, zależny zresztą głównie od enzymu-5-alfa.

Kiedyś wklejałem już ten cytat na forum, pochodzi on ze strony Ambroziaka, nie mam czasu zeby googlować tak jak widzę, robisz to Ty, więc proszę: (wiem wiem, Ambroziak to zaden autorytet, jednak on zajmuje sie tym X lat, a w tym akurat przynaję mu rację).

Poniektórzy uważają, że jeżeli osoba ma wysoki poziom testosteronu i jest niezwykle owłosiona, najpewniej wyłysieje. Niekoniecznie jest to prawdą, albowiem w przypadku alopecia androgenetica łysienie jest dziedziczne. Reduktaza 5-alfa jest również obecna w gruczole krokowym.

 

A więc Twoje powyższe stwierdzenie niedokońca jest prawdziwe. Tak samo jak te, które mówi ze siłownia powoduje łysienie


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

w takim razie pokaż mi badanie które potwierdza Twoją teze. I nie mówię, że ma bezpośredni wpływ a pośredni.

Twierdzisz, że zwiększenie poziomu testosteronu ni jak ma sie do DHT ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem lepszy w obalaniu ;P Tak naprawde to nie bardzo mam czas na googlowanie po angielsku ( w Polsce na pewno nic nie ma ).

Nigdy nie napisałem, ze widziałem badania, w ktorych było stwierdzone, ze siłownia NIE szkodzi. ALe z pewnościa łatwo wygooglujesz te, w których jest udowodonione ze wzrost testosteronu nie zawsze równa się wzrostowi DHT.

Wpływ pośredni - może i jakiś tam jest, ale na pewno mniejszy od sexu czy masturbacji, które zaś wg mnie jeśli miałyby powodować łysienie, to wszyscy chodziliby łysi. A pamiętaj, że najwięksi Casanova mają szopy na głowach

Na mnie już czas. Pozdro.


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak Ty piszesz swoje widzimisie. Jeśli uważasz, że poziom testosteronu nie wpływa na poizom DHT to tak jak mówiłem weź zewnętrzny testosteron i zobacz czy włosów nie poleci więcej.

 

Wpływ pośredni - może i jakiś tam jest, ale na pewno mniejszy od sexu czy masturbacji, które zaś wg mnie jeśli miałyby powodować łysienie, to wszyscy chodziliby łysi. A pamiętaj, że najwięksi Casanova mają szopy na głowach

Ej poważnie to piszesz ? Przeeeecież to gen bezpośrednio odpowiada za łysienie a nie seks testosteron masturbacja dht czy tez silownia. Ale gdy już mamy ten gen wyżej wymienione mają wpływ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że się trochę zakręciłeś. Nie mieszaj w to testosteronu branego zewnętrznie. Jak można wyczytać na erekcja.pl

5α-Dihydrotestosteron może powodować łysienie typu męskiego, szczególnie gdy jego prekursor (testosteron) jest dostarczany z zewnątrz (np. stosowanie dopingu) 

Tu nie ma dyskusji. Jednak Ty twierdzisz, ze sama siłownia szkodzi i ze widziałes badania. Nie piszemy w tym momencie o uzywkach, bo to jest oczywiste.

Nie pisze swojego 'widzimisie' tylko Ty to robisz, ja napisałem tylko to, ze nie ma badań i ze Twoja teoria jest błędna.

Ale gdy już mamy ten gen wyżej wymienione mają wpływ.

Tutaj się zgodzę, acz bardzo niewielki. Decyduje głównie gen. Jak dla mnie 99,99%

Dobranoc


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że się trochę zakręciłeś. Nie mieszaj w to testosteronu branego zewnętrznie.

No ale przecież piszesz że ilość testosteronu nie ma wpływu na dht.

Tu nie ma dyskusji. Jednak Ty twierdzisz, ze sama siłownia szkodzi i ze widziałes badania. Nie piszemy w tym momencie o uzywkach, bo to jest oczywiste.

No widziałem badania które między innymi wkleiłem. Badania które potwierdzają wzrost testosteronu przy treningu siłowym wielostawowym. Zaskoczę Cię zewnętrzny testosteron również podnosi testosteron. Wiem, szok.

Nie pisze swojego 'widzimisie' tylko Ty to robisz, ja napisałem tylko to, ze nie ma badań i ze Twoja teoria jest błędna.

 

Piszesz widzi misie ponieważ nie pokazałeś ani jednego badania które twierdzi inaczej. Skąd wiesz, że moja teoria jest błędna a nie Twoja ?

Tutaj się zgodzę, acz bardzo niewielki. Decyduje głównie gen. Jak dla mnie 99,99%

 

Gen decyduje o łysieniu ale juz na jego jakośc wpływają również inne czynniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiec przedstaw badania, ktore wyraznie pokazuja ze silownia ma wplyw na DHT a wiec lysienie, bo tak napisales. Te ktore pokazales nic nie wnosza (poza tymi o kreatynie, ktore widzialem juz 3 lata temu). Na testosteron wplywa mnostwo innych rzeczy, nawet nerwy.I co, kazdy nerwus ma byc lysy ? No bo idac Twoim tokiem rozumowania, jesli ktos ma wysoki poziom testostoronu wytwarzanego naturalnie to lysieje. Wyzej pokazalem Ci cytaty ze tak nie jest, wiec ja jednak cos udowodnilem, a Ty ?


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I co, kazdy nerwus ma byc lysy ? No bo idac Twoim tokiem rozumowania, jesli ktos ma wysoki poziom testostoronu wytwarzanego naturalnie to lysieje.

Nie wiem, ale chyba masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

Nigdzie nie pisałem, że każdy kto ma wysoki poziom testosterony łysieje. Ponieważ gdy nie ma wadliwego genu nawet astronomiczne ilości testosteronu czy dht nie wywołają u niego łysienia. Której części zdania nie rozumiesz? Postaram się to napisać w inny sposób żeby dotarło.

Inaczej ma się sprawa gdy już ten gen posiadamy, wtedy ilość testosteronu a co jednak za tym idzie poziomu dht ma znaczenie.

 

Wyzej pokazalem Ci cytaty ze tak nie jest, wiec ja jednak cos udowodnilem, a Ty ?

No gdzie są te cytaty? Ani jednego badania nie wkleiłeś. Próbujesz obalić moją teze popartą badaniami nie wkładając nic od siebie. Pokaż mi badanie jak ich tak pragniesz w którym jest udowodnione, że poziom testosteronu nie wpływa na poziom dht.

No ja udowodniłem na podstawie badań, że ciężkie ćwiczenia wielostawowe podnoszą testosteron w znaczącym stopniu. Idąc analogicznie im większe ciężary i więcej mięśni większy wyrzut tego hormonu do organizmu.

 

Dihydrotestosteron (DHT) jest metabolitem testosteronu – ważnego hormonu anabolicznego, rozwijającego nasze muskuły. Im więcej w organizmie testosteronu, tym większy też poziom DHT. Długi czas uważano, że DHT nie ma żadnego wpływu na mięśnie, a tylko odpowiada za niepożądane efekty działania testosteronu – łojotok, łysienie i przerost prostaty.

Jednak tym, starym poglądom wydają się przeczyć wyniki nowych badań i opinie sportowców… Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że stosowanie testosteronu łącznie z lekami lub suplementami, hamującymi jego przemianę do DHT, daje słabsze efekty anaboliczne, aniżeli ‘czysta kuracja testosteronowa’, pozbawiona podobnej protekcji…?

 

Testosteron wnika do komórek mięśniowych, gdzie łączy się ze swoistym białkiem, wyspecjalizowanym w jego wiązaniu – receptorem androgenowym (AR). Receptor androgenowy jest jednocześnie czynnikiem transkrypcyjnym, który – aktywowany testosteronem – pobudza geny do produkcji białek. Pobudzone geny wzmagają teraz syntezę tych biomolekuł – zarówno białek strukturalnych, np. białek kurczliwych włókienek mięśniowych, jak też białek enzymatycznych i sygnałowych – a pośród tych ostatnich – np. czynników wzrostowych i lokalnych hormonów tkankowych o aktywności anabolicznej, które aktywują inne czynniki transkrypcyjne, pobudzające następne geny do produkcji kolejnych białek mięśniowych. Masa i siła mięśni rośnie…

Jednak w ten, bezpośredni sposób testosteron działa w zasadzie, jedynie w tkance mięśniowej. W innych tkankach, zależnych od androgenów lub wrażliwych na ich działanie, testosteron jest tylko prohormonem. W komórkach tych tkanek, białko receptora androgenowego nie stanowi głównego celu dla testosteronu. Celem tym pozostaje natomiast białko pewnego enzymu – 5 alfa reduktazy. Pod wpływem 5 alfa reduktazy dochodzi do przemiany testosteronu w DHT, który to dopiero wiąże receptory androgenowe i pobudza geny do produkcji białek strukturalnych, enzymatycznych i sygnałowych, powiększających masę danego narządu czy tkanki. Takie zdarzenia zachodzą właśnie w prostacie, co prowadzi do przerostu tego gruczołu i związanych z tym dolegliwości. Również – w gruczołach łojowych… Pod wpływem DHT – gruczoły te rozrastają się i produkują więcej łoju, co sprzyja pojawieniu się cery trądzikowej i rozwojowi łojotokowego zapalenia skóry. Kiedy natomiast przerastają gruczoły łojowe mieszków włosowych na głowie, dochodzi do miniaturyzacji mieszków – a w konsekwencji – charakterystycznego łysienia typu androgenowego.

Jeżeli więc zwiększamy w organizmie poziom testosteronu – czy to treningiem siłowym, czy odpowiednią dietą, czy suplementami diety, czy w końcu zastrzykiem gotowego hormonu – poprawiamy wprawdzie znacząco konstytucję naszej muskulatury, ale jednocześnie przyspieszamy też proces łysienia oraz narażamy się na rozwój problemów skórnych i urologicznych.

 

Długi czas uważano, że testosteron nie przekształca się w DHT, w komórkach mięśniowych, gdyż brakuje tutaj enzymu katalizującego to przekształcenie – 5 alfa reduktazy. Nowsze badania udowodniły jednak, że enzym ten jest aktywny również i tutaj, i że w mięśniach również powstaje DHT. Mało tego – wydajnym źródłem docierającego do mięsni DHT okazała się również wątroba, produkująca ten hormon z testosteronu i wydzielająca go do krwiobiegu. Tak więc mięśnie, chociaż nie muszą, ale mogą wykorzystywać do stymulacji swojego wzrostu – obok testosteronu – również DHT. I tutaj ważna uwaga – DHT kilkukrotnie silniej, aniżeli testosteron, wiąże receptory androgenowe i – jak wskazują obserwacje – jest androgenem najsilniejszym anabolicznie, dziesięciokrotnie silniejszym od swego prekursora.

Zaprezentowane wyżej zjawiska znakomicie tłumaczyłyby niższą efektywność ‘kuracji testosteronowych’, fortyfikowanych brokerami 5 alfa reduktazy, gdyby nie pewien drobny szczegół… Jak się okazuje – z nie do końca zrozumiałych przyczyn, w komórkach mięśniowych niezwykle wysoką aktywność wykazują enzymy dezaktywujące DHT – 3 alfa HSD i 3 beta HSD (szczególnie – ten pierwszy). Enzymy te błyskawicznie przekształcają DHT (często – zanim ten zdąży związać się z receptorem) do nisko aktywnych androgenów – odpowiednio – 3 alfa adiolu i 3 beta adiolu. Ostatecznie więc – DHT nie ma prawa działać anabolicznie w tkance mięśniowej, nawet jeżeli zostanie wytworzony w jej wnętrzu czy też dotrze do niej z wątroby. Tak uważano jeszcze do niedawna, ale ostatnio pogląd ten znowu ulega zmianie…

Okazało się bowiem, że 3 alfa HSD jest enzymem katalizującym odwracalnie przemianę DHT. Wprawdzie przemienia ten hormon w 3 alfa adiol, ale potem ponownie odtwarza z niego DHT. Tak więc 3 alfa adiol nie jest tutaj li tylko ‘odpadem metabolicznym’, bezużytecznym anabolicznie, ale tworzy rodzaj zapasowej formy DHT.

Czy jest to testosteron endogenny czy egzogenny konwersja do DHT występuje zawsze (chyba że ktoś ma upośledzony enzym 5 alfa reduktazy odpowiedzialny właśnie za tą konwersje). Im więcej wolnego testosteronu w organiźmie tym większa ilość DHT. DHT nie jest bezpośrednio odpowiedzialne za anabolizm. Odpowiada za libido, zdolność do erekcji, ilość nasienia, łysienie, porost włosów na ciele, łojotok (trądzik z łojotoku), oddziałuje na centralny układ nerwowy na wydolność neurologiczną (siłę), zwiększoną odporność na stres i wysiłek fizyczny, jest naturalnym antagonistą estrogenów..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh widze, ze masz problemy ze wzrokiem. Przeczytaj uwaznie moje posty, przecież masz tam cytaty.

Teraz co do Twojego tekstu. Podaj prosze źrodło. Mam nadzieje, ze nie brałes tego tekstu z SFD - jesli to jest dla CIebie wiarygodne zrodlo, to nie mamy o czym rozmawiac. Poza tym piszemy o siłowni, nie wylatuj tu z prostatą.

Jesli zas wziales to ze strony Ambroziaka, ktory TAK JAK PISALEM KILKA POSTOW TEMU W OGOLE NIE JEST AUTORYTETEM, to rowniez gratuluje. Tylko zobacz, co pisze w innym artykule o testosteronie:

Poniektórzy uważają, że jeżeli osoba ma wysoki poziom testosteronu i jest niezwykle owłosiona, najpewniej wyłysieje. Niekoniecznie jest to prawdą, albowiem w przypadku alopecia androgenetica łysienie jest dziedziczne. Reduktaza 5-alfa jest również obecna w gruczole krokowym.

Wiec co, tutaj uwaza, ze duzo testoseronu jednak nie rowna sie łysieniu ?

Poza tym ten facet jest lysy jak kolano, a zajmuje sie łysieniem kilkanascie lat.

No czekam dalej na BADANIA, podkreslam badania - napisales ze je widziales, mam nadzieje ze wiesz co oznacza ten wyraz (nie chodzi o stwierdzenie pana Ambroziaka ani forumowicza z SFD). BADANIE, czyli cos takiego jak podał ziom na temat kreatyny.

 

Ponieważ gdy nie ma wadliwego genu nawet astronomiczne ilości testosteronu czy dht nie wywołają u niego łysienia.

Aha, czyli gdy jest wadliwy gen to siłownia, masturbacja i sex, tudzież nerwy, wywołają łysienie ? Przypominam, ze po siłowni testosteron uwalnia się do 15 minut (co masz zreszta w opinii dr Charlesa poniżej), po sexie trwa znacznie dłużej. Czyli co, sex i nerwy powodują łysienie ? (Próbuję iść Twoim tokiem) No ludzie...

 

Pomijając już kwestię wyżej wymienionych negatywnych skutków wynikających z podwyższonego poziomu DHT, należy zwrócić uwagę na fakt , iż istnieje jeszcze jeden ważny aspekt związany z jego aktywnością biologiczną. Jak już sobie powiedzieliśmy, w przypadku zdecydowanej większości komórek to DHT odpowiada za „moc” testosteronu. Natomiast sytuacja wygląda trochę inaczej w przypadku…. tkanki mięśniowej!!! Otóż okazuje się, iż w mięśniach aktywność enzymu 5-alfa-reduktazy, który odpowiada za przemianę testosteronu w dihydrotestosteron (DHT), jest relatywnie niska. Oznacza to, że w czasie treningu jedynie niewielkie ilości testosteronu ulegają przemianom do DHT

źródło: potreningu.pl

 

Wypowiedź Dr Charlesa

In 25 percent of men, hair loss may begin as early as 21. Ninety-five percent of male pattern baldness, the most common form, is genetic and can be passed down by either parent. Other less common causes or contributors to hair loss include medication, severe and prolonged stress or illness and malnutrition causing severe nutrient deficiencies including protein, zinc, magnesium, calcium and iron. In women, hair loss is common after childbirth, I'm discovering.

 

To answer your specific question, I turned to Dr. Jeffrey Rawnsley, clinical associate professor of facial and plastic surgery at UCLA and director of the Rawnsley Hair Restoration Clinic.

 

He explained that testosterone is converted to dihydrotestosterone (DHT), which can shrink hair follicles in genetically susceptible individuals.

 

However, because of the extended duration of hair growth cycles (three to five years), it is unlikely that this effect would be seen soon after starting a weight lifting program. In addition, weight lifting causes a transient increase in testosterone after each weight lifting session, which is not likely to have a long term effect on hair loss.

 

On the other hand, weight lifters taking anabolic steroids or supplements designed to increase testosterone levels could see an acceleration of normal male pattern hair loss if they are genetically predisposed. In addition, supplements containing too much vitamin A could contribute to hair loss.

 

Źródło: http://www.charlesmedicalgroup.com

 

Z całym szacunkiem, ale Dr Charles to nie jakiś Amrboziak, z którego wszyscy się smieją. Gdybyś jednak nie zrozumiał - POZIOM DHT NA SIŁOWNI JEST ZBYT NISKI I TYLKO "PRZEJSCIOWY" , BY POWODOWAŁ ŁYSIENIE U MĘŻCZYZN W TRAKCIE/PO TRENINGU NA SIŁOWNI.

Oczywiscie doktor pisze tu o naturalnym treningu, bez sterydow, ktore NA PEWNO powodują łysienie.

 

To tyle, każdy szanujący się lekarz rozróżnia problemy siłownii i łysienia. Ja również mogłem to zrozumieć, Tobie też się uda

Wciąż chciałbym zobaczyc te BADANIA ktore podobno widziałeś.


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ehh widze, ze masz problemy ze wzrokiem. Przeczytaj uwaznie moje posty, przecież masz tam cytaty.

No ale badań nie wkleiłeś. Na czym opierasz swoją opinię? Na tym, że po prostu tak uważasz.

 

 

Poniektórzy uważają, że jeżeli osoba ma wysoki poziom testosteronu i jest niezwykle owłosiona, najpewniej wyłysieje. Niekoniecznie jest to prawdą, albowiem w przypadku alopecia androgenetica łysienie jest dziedziczne. Reduktaza 5-alfa jest również obecna w gruczole krokowym. Wiec co, tutaj uwaza, ze duzo testoseronu jednak nie rowna sie łysieniu ?

Ty naprawdę nie rozumiesz czy udajesz? Kluczem w tym wszystkim jest gen jeśli już go mamy testosteron a dokładniej jego aktywniejsza forma wpływa na łysienie.

 

No czekam dalej na BADANIA, podkreslam badania - napisales ze je widziales, mam nadzieje ze wiesz co oznacza ten wyraz (nie chodzi o stwierdzenie pana Ambroziaka ani forumowicza z SFD). BADANIE, czyli cos takiego jak podał ziom na temat kreatyny.

Przecież podałem badania które świadczą o tym, że intensywny trenig nóg powoduje wzrost ilości testosteronu u badanych

 

Aha, czyli gdy jest wadliwy gen to siłownia, masturbacja i sex, tudzież nerwy, wywołają łysienie ? Przypominam, ze po siłowni testosteron uwalnia się do 15 minut (co masz zreszta w opinii dr Charlesa poniżej), po sexie trwa znacznie dłużej. Czyli co, sex i nerwy powodują łysienie ? (Próbuję iść Twoim tokiem) No ludzie...

 

Ciężko się z Tobą rozmawia. Albo na siłe chcesz zaprzeczyć albo naprawdę nie rozumiesz tego co się do Ciebie pisze. Pisze już po raz nie wiem który siłownia, masturbacja i sex, tudzież nerwy nie powodują łysienia bo za to odpowiedzialny jest gen, lecz mogą ten proces (czyli wypadanie włosów) zwiększyć.

 

Pomijając już kwestię wyżej wymienionych negatywnych skutków wynikających z podwyższonego poziomu DHT, należy zwrócić uwagę na fakt , iż istnieje jeszcze jeden ważny aspekt związany z jego aktywnością biologiczną. Jak już sobie powiedzieliśmy, w przypadku zdecydowanej większości komórek to DHT odpowiada za „moc” testosteronu. Natomiast sytuacja wygląda trochę inaczej w przypadku…. tkanki mięśniowej!!! Otóż okazuje się, iż w mięśniach aktywność enzymu 5-alfa-reduktazy, który odpowiada za przemianę testosteronu w dihydrotestosteron (DHT), jest relatywnie niska. Oznacza to, że w czasie treningu jedynie niewielkie ilości testosteronu ulegają przemianom do DHT

Wszystko pięknie ale mowa tutaj o mięśniach nie o skalpie.

 

 

 

He explained that testosterone is converted to dihydrotestosterone (DHT), which can shrink hair follicles in genetically susceptible individuals.

No I widzisz sam wklejasz wypowiedź szanowanego autorytetu który zaprzecza Twojej tezie.

Ja wkleiłem badania które świadczą o tym że osoby ćwiczące nogi maja podwyższony testosteron.

A Dr. Jeffrey Rawnsley, clinical associate professor of facial and plastic surgery at UCLA and director of the Rawnsley Hair Restoration Clinic pisze, że: testosterone is converted to dihydrotestosterone (DHT), which can shrink hair follicles in genetically susceptible individuals.

Składając to w jedną całość. Im więcej testosteronu tym więcej dht.

 

 

POZIOM DHT NA SIŁOWNI JEST ZBYT NISKI I TYLKO "PRZEJSCIOWY" , BY POWODOWAŁ ŁYSIENIE U MĘŻCZYZN W TRAKCIE/PO TRENINGU NA SIŁOWNI.

Deeejm ile razy mam jeszcze napisać, że o tym wiem. Dht samo w sobie nie powoduje łysienia. Dlatego jest sporo kulturystów którzy mają włosy. Lecz gdy już mamy „słaby” gen większa ilość dht powoduje szybsze łysienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio czytałem ciekawy artykuł o naturalnych sposobach sterowania wydzielaniem do krwi możliwie jak największych ilości testosteronu. Na pierwszym miejscu jest intensywny trening. Co do ilości powtórzeń to grupa badawcza stwierdziła na podstawie doświadczeń że 12-25 powtórzeń to najlepsza ilość. Nie mogę się z tym do końca zgodzić gdyż wszystkie postępy jakie kiedykolwiek u siebie zauważyłem wystąpiły przy ćwiczeniu z dużym obciążeniem 6-10 powtórzeń.

 

Jak ciekawostkę dołączę jeszcze, że wykryto zupełnie przypadkowo u badanych, że cukry proste spożyte przed treningiem hamują wydzielanie się testosteronu z przysadki do krwi /jeden z badanych wypił -nieświadomy skutku- sok owocowy przed treningiem i u niego jako jedynego nie zauważono wzrostu poziomu testosteronu we krwi po treningu/

 

Na wydzielanie testosteronu Bardzo dobrze wpływa sporzywanie węglowodanów złożonych.

 

Pozdrawiam Wszystkich.

 

Draht.

 

Tak samo jak stres zwiększa produkcję testosteronu i jest masa osób które twierdzą, że podczas stresu tracą najwięcej włosów np sesja. Ale Johnyy pewnie powie, że stres nie ma znaczenia przy łysieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem uciąc z Toba tą dywagacje ale odpisałes mi az na dwóch forach, wiec odpisze ostatni raz.

Po pierwsze - jeny, znowu to zrobiłes. Zacytowałes uzytkownika forum SFD, jakiegos laika, ktory nie zna nawet zasad ortografii. Jesli masz takie zrodla i walczysz z lysieniem na ich podstawie - jestes nowicjusz.

 

Dlaczego ciagle mijasz sie z tematem i piszesz o testosteronie a nie o DHT ? WIem, ze siłownia zwieksza testosteron, tak jak nerwy czy cokolwiek, tylko co z tego ? JEST TO TAK KROTKIE ZJAWISKO, ZE NIE WPŁYWA NA WYPADANIE, i pisał o tym Charles, jeden z najlepszych lekarzy, a Ty wklejasz mi badania SFD albo Abroziaka. No ludzie...badz powazny, kazdy kto taki jest po prostu smieje się z takich poglądów.

Poza tym nie bede juz z Toba polenizował, pokazałem jeden, dobitny fakt, i choc jest ich milony, to nie chce mi sie ich dla Ciebie szukac.

Piszesz w kółko o testosteronie, a testosteron nie powoduje wypadania włosow, robi to jego pochodna. Napisałes mi coś o stresie. Musisz pojąc, ze stres powoduje wypadanie, ale na pewno nie łysienie androgenne. Wiec znowu piszesz nie na temat. Tak sie zastanawiam...ile bledow rzeczowych miałes na maturze z jezyka polskiego ?

Zreszta, postanowiłem Ci juz nie odpisywać, bo widze ze jestes niereformowalny. Za mna na pewno przemawia jeden z najlepszych lekarzy na świecie, mający własną klinike do walki z wypadaniem włosów. A za Toba ? Forumowicz z SFD, ktory pisze spoRZywać, lub wlasne 'widzimisie'.

Na koniec zamieszczam CI jeszcze jedną wypowiedź, tym razem innego cenionego eksperta w stanach, Paula Rogers'a

 

The latest scare doing the rounds of the press and the internet is that if you lift weights you will go bald. This can be tracked to a short article in The Sun UK newspaper, which is notorious for controversial articles. The scientists who were supposed to have completed this study were not quoted directly, nor was a reference provided.

The idea is that weight training or any high-intensity training raises testosterone, the male hormone. Testosterone is converted to another hormone, dihydrotestosterone (DHT), which is supposed to kill off hair follicles. The first part is true: weight training does raise testosterone and growth hormone levels. [size=150]But then they subside quickly when you rest.[/size]

[size=150]What you need to know is that testosterone and other hormones, in men and women, fluctuate quite widely throughout the day. A temporary rise, even a substantial rise for 30 minutes or so, is probably not going to be significant over the course of a day. Secondly, it's not just about testosterone and its conversion product because the hormone cascade is quite complex. And while it is true that DHT does affect hair follicles, it seems that this is a genetic susceptibility that does not apply to most men (or women).[/size] 

 

A więc kolejny lekarz jasno i wyraźnie precyzuje - Siłownia zwieksza teścia, ale nie DHT (długotrwale). A wiec nie wylysiejesz po nawet najciezszym treningu siłowym. Wracając do meritum sprawy - Siłownia NIE wpływa na łysienie.

Dobitniej już nie da się tego wytłumaczyc. Jesli uważasz się za mądrzejszego od medyków i lekarzy drążących temat kilkadziesiąt (w przypadku Rogers'a) lat, to po prostu GRATULUJE. Tylko...co robisz na tym forum ?

Aha...podobno widziałes badania wksazujące, ze siłownia powoduje wypadanie włosów - ciągle na nie czekam. Chyba nie wywnioskowałes tego na podstawie tekstu, ze trening nog zwieksza testosteron w organiźmie ?

Bez odbioru


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisałes mi coś o stresie. Musisz pojąc, ze stres powoduje wypadanie, ale na pewno nie łysienie androgenne. Wiec znowu piszesz nie na temat. Tak sie zastanawiam...ile bledow rzeczowych miałes na maturze z jezyka polskiego ?

Stres nie powoduje łysienia tym bardziej androgennego, robi to gen. Wytłumacz dlaczego stres powoduje wypadanie? I dlaczego skorelowany jest ze zwiększeniem testosteronu.

Dlaczego próbujesz mnie obrażać? Jeśli chcesz ocenę z matury możemy porównać.

 

 

Zreszta, postanowiłem Ci juz nie odpisywać, bo widze ze jestes niereformowalny. Za mna na pewno przemawia jeden z najlepszych lekarzy na świecie, mający własną klinike do walki z wypadaniem włosów. A za Toba ? Forumowicz z SFD, ktory pisze spoRZywać, lub wlasne 'widzimisie'.

Czyli chciałeś mnie zreformować jedynie swoimi opiniami i wypowiedziami lekarzy a nie rzeczywistymi badaniami. Gratuluje wybujałego ego. Po pierwsze gdy używa słów „raczej, być może” to mnie nie przekonuje. Po drugie jeśli jest tak dobry i ma własą klinikę wygrał z łysieniem ?

Tak jak pisałem wyżej nie chodziło mi o jego wypowiedź tylko badania na które się powołał. I poprostu głupie jest śmianie się z czyjegoś problemu z pisownią. Poczytaj trochę o Einsteinie i sprawdź z jakim przedmiotem miał trudności. Wiem wiem, nie ma badań na ten temat

 

Na koniec zamieszczam CI jeszcze jedną wypowiedź, tym razem innego cenionego eksperta w stanach, Paula Rogers'a

Który pisze: A temporary rise, even a substantial rise for 30 minutes or so, is probably not going to be significant over the course of a day

Znowu jakies domysły (prawdopodobnie) też nie jest tego pewny? Gdzie badania?

Secondly, it's not just about testosterone and its conversion product because the hormone cascade is quite complex. And while it is true that DHT does affect hair follicles, it seems that this is a genetic susceptibility that does not apply to most men

To też wiele tłumaczy. Wspomina o genetyce i ze to ona ma kluczowy wpływ. Ale patrząc po ilości postów w których pisałem, że to geny bezpośrednio powodują łysienie a nie testosteron i tak za chwile napiszesz, że testosteron nie może spowodować łysienia. Ja o tym wiem, nie może! Ale gdy już gen owe łysienie spowoduje DHT czyli pochodna testosteronu może wypadanie włosów spotęgować. Ponieważ gdy mamy więcej testosteronu w organizmie więcej tego hormonu jest objęte konwersją. Tak jak już mówiłem dostarcz zewnętrzny testosteron i zobacz czy nie polecą Ci włosy.

 

 

Dobitniej już nie da się tego wytłumaczyc. Jesli uważasz się za mądrzejszego od medyków i lekarzy drążących temat kilkadziesiąt (w przypadku Rogers'a) lat, to po prostu GRATULUJE. Tylko...co robisz na tym forum ?

Poszukuje odpowiedzi jak zwalczyć łysienie. Twoi lekarze stwierdzili, że tylko dht powoduje łysienie co jest wielkim błędem. Spójrzmy choćby na procesy zapalne i wyniki badań w których przy pomocy tylko środka przeciwzapalnego dało się odwrócić proces wypadania włosów. Niektórzy wręcz twierdzą, że loxon leczy łysienie co jest bzdurą. Jeśli by tak było miał byś bujną czuprynę na głowie a tak włosy masz tragiczne. Nie zawierzaj tak lekarzom. Gdzieś to już kiedyś pisałem – najgorszy koszmar lekarza? Budzi się a wszyscy są zdrowi.

 

 

Aha...podobno widziałes badania wksazujące, ze siłownia powoduje wypadanie włosów - ciągle na nie czekam.

Nigdzie tak nie pisałem. Poraz enty wypadanie włosów powoduje gen. Aale w sumie możesz mieć rację kiedyś słyszałem, że ktoś kiedyś zobaczył siłownie i wyłysiał. Ach ta siłownia spowodowała mu łysienie

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misc_flame_war_in_progress.jpg

Stres nie powoduje łysienia tym bardziej androgennego, robi to gen. Wytłumacz dlaczego stres powoduje wypadanie? I dlaczego skorelowany jest ze zwiększeniem testosteronu.
Tu nie musi być żadnej korelacji. Stres powoduje wypadanie włosów nawet u osób niecierpiących na łysienie androgenowe - ich mieszki włosowe mają w głębokim poważaniu poziom DHT czy testosteronu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie tak nie pisałem. Poraz enty wypadanie włosów powoduje gen. Aale w sumie możesz mieć rację kiedyś słyszałem, że ktoś kiedyś zobaczył siłownie i wyłysiał. Ach ta siłownia spowodowała mu łysienie

pozdrawiam

No więc obaj uwazamy, ze siłownia nie powoduje łysienia - a wiec jestesmy zgodni co do tematu ;]

 

Tu nie musi być żadnej korelacji. Stres powoduje wypadanie włosów nawet u osób niecierpiących na łysienie androgenowe - ich mieszki włosowe mają w głębokim poważaniu poziom DHT czy testosteronu.

Dokładnie tak jest, jednak łysienie spowodowane stresem można odwrócic/zastopować. Takie włosy mogą odrastać


Aktualna kuracja:

zew:RU58841+ Loxon 5%, Polaris 11, Zoxin

wew: Biotyna, Witamina D + B12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No więc obaj uwazamy, ze siłownia nie powoduje łysienia - a wiec jestesmy zgodni co do tematu ;]

Po raz setny łysienie powoduje gen. Co więcej uważam również, że lekkie aeroby jak i np. interwały zwiększają DHT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...