lala 0 Napisano 18 Lipca 2015 Ja od 2 dni nakładam 1 ml Ru 5% w kb i odczuwam ból głowy w miejscu nałożenie, w szczególności na czubku. Ma ktoś podobne doświadczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marekx25 0 Napisano 18 Lipca 2015 Nie boicie sie stosowania tego Ru ? Z tego co czytam yboki są straszne . Ja na razie stosuje loxon 2% , biotyne i zielona herbate . Nie odwazyłbym sie chyba stosowac fina lub ru , chociaz kto wie jak bedzie w przyszlosci . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziom1990 0 Napisano 19 Lipca 2015 Nie boicie sie stosowania tego Ru ? Z tego co czytam yboki są straszne . Ja na razie stosuje loxon 2% , biotyne i zielona herbate . Nie odwazyłbym sie chyba stosowac fina lub ru , chociaz kto wie jak bedzie w przyszlosci . Ciekawy jestem czy podobne zdanie będziesz miał gdy obecnej kuracji stracisz połowę włosów - odpukać : ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marekx25 0 Napisano 19 Lipca 2015 Taka kuracja może wpłynąć jeszcze negatywniej na moje włosy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jack_carver 2 Napisano 19 Lipca 2015 Moze nie zatrzymac lysienia (i prawdopodobnie tak bedzie; taka kuracja to zadna kuracja). Negatywnie wplynac tez moze - minoxidil bez blokera to proszenie sie o klopoty. Cytuj genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marekx25 0 Napisano 19 Lipca 2015 Na bloker ciezko mi byloaby sie zdecydowac . Mam dopiero 20 lat i balbym sie o libido za bardo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziom1990 0 Napisano 19 Lipca 2015 Na bloker ciezko mi byloaby sie zdecydowac . Mam dopiero 20 lat i balbym sie o libido za bardo. Nikt Cię nie przekonuje, w końcu to Twoja decyzja. Wielu takich było i zdecydowana większość zaczynała jak Ty, ale budzili się z NW2-NW3 : ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Lipca 2015 Na bloker ciezko mi byloaby sie zdecydowac . Mam dopiero 20 lat i balbym sie o libido za bardo. Tyle, że bez blokera praktycznie zostawiasz łysienie własnemu biegowi. Minoxidil 5% u niektórych opóźnia łysienie o kilka lat, ale to naprawdę u szczęśliwców. U większości jednak wzmacnia istniejące włosy, ale nie zatrzymuje łysienia jako takiego. Biotyna trochę pomaga, ale to tylko dodatek. Zielona herbata na łysienie to natomiast mit. Jeśli już nie chcesz stosować blokera, a masz trochę kasy, to możesz spróbować: fluridil (eucapil) + stemoxydine (neogenic). Fluridil to co prawda też bloker, ale słaby, w dodatku ulega natychmiastowemu rozpadowi do nieaktywnych związków w kontakcie z wilgocią (a więc także gdy przedostanie się do krwi). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marekx25 0 Napisano 20 Lipca 2015 Jedyne co mnie zastanawia to , to że ludzie w kosmos wysyłają rakiety , technika się rozwija , medycyna potrafi podołać wielu chorobom , a to je** łysienie cały czas dotyka i niszczy psychicznie ludzi ; c Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 21 Lipca 2015 medycyna potrafi podołać wielu chorobom Które to choroby genetyczne można wyleczyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
energy116 0 Napisano 23 Września 2015 WitamCzy przy stosowaniu Ru komuś zmniejszył się łojotok na skórze głowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anon 0 Napisano 25 Września 2015 U mnie ilosc sebum jest duzo mniejsza po zastosowaniu RU, na okolo 7-12 godzin. Ciezko jednak powiedziec czy to skutek samego ru, czy tez alkoholu w ktorym jest rozcienczone KB. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mildton 0 Napisano 19 Stycznia 2016 (edytowane) Panowie jak uboki po kilku miesiacach przerwy ktoś ma jakies nowe obserwacje? Co do libido i wojownika na dole to czy ktoś zauważył, ze podczas stosowania RU jest on jakby pod lekkim znieczuleniem/mniej wrażliwy - coś w stylu jak idziesz do dentysty, on znieczula ci zeba i potem masz tak dziwnie "otepiony" policzek, hah jak to brzmi Edit: Przy dawce od roku w okolicach 120-140mg na dzień lane na nw5. Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Gość Cytuj RU 100mg w KBMinox foam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 19 Stycznia 2016 Jeśli chodzi o wojownika, to bardzo dobrze działa na Ru w moim przypadku. Takie lekkie znieczulenie czułem na finie i ducie. Na Ru wzwód jest jak należy, łącznie z porannym. Odczuwam natomiast uboki takie jak: budzenie się w nocy, problemy z zasypianiem, obniżony nastrój, nastawienie na rozpamiętywanie przeszłości, częsty smutek, chociaż czasami jest wszystko OK, taka huśtawka nastrojów, lekki spadek libido i czasem lekkie kołatanie serca. Fin i dut działały na nastrój na zasadzie, że nic mi się nie chciało, byłem jakiś zobojętniony, ale nie smutny, natomiast Ru powoduje nieprzyjemne doły, i przez to często jeszcze bardziej się nic nie chce. Po odstawieniu na kilka dni wszystko zaczyna się poprawiać, ale swędzenie i wypadanie pojawiają się bardzo szybko jednocześnie.Chciałem dodać, że zaburzenia nastroju po finie/ducie najczęściej były mocno odczuwalne rano, natomiast po Ru bywa różnie,czasem trwają cały dzień, czasem rano, a czasem nagle pojawią się wieczorem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mildton 0 Napisano 19 Stycznia 2016 Nie no wzwód wydaje mi się bez osłabienia, chociaż na pewno "napalenie" spadło. Wchodząc dalej w szczegóły chodzi mi konkretniej o to, ze przy tym lekkim znieczuleniu można "pukać bez końca" przy okazji nie mając z tego dużego fanu - znowu porównałbym to do zabawy po zielonym lub alkoholu. Cytuj RU 100mg w KBMinox foam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 19 Stycznia 2016 Ja czegoś takiego nie odczuwam, ale może jeszcze ktoś inny się wypowie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 15 Lutego 2016 Właśnie czytam o gościu, który nieodwracalnie uszkodził sobie serce przez stosowanie Ru. Jego problemy zaczęły się, kiedy zastosował dawkę 100 mg przez 3 dni. Co ciekawe moje problemy też zaczęły się od takiej dawki, tylko że już w pierwszy dzień i nigdy później nie stosowałem takiej ilości. Może było na forum, a może nie. Jakby nie, tutaj link: http://www.goodlookingloser.com/forums/ ... lease-read Chłopak miał wkrótce umrzeć w wieku 23 lat.Jeśli bezsenność po finie/ducie występuje bardzo rzadko, a jednak mnie dotknęła, to podobnie może być z problemami kardiologicznymi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AngelOnTheEarth 0 Napisano 16 Lutego 2016 Wylysialek odpisalem ci w twoim temacie. Jak najszybciej zrezygnowalbym z ru w twoim przypadku. Czytalem na zagranicznym forum, ludzie stosujac po 2-3ml dziennie nie mieli zadnych ubokow a jak juz zaczely byc to 0.2 ml nawet powodowaly je juz. U mnie bylo podobnie stosowalem 2ml prawie bez ubokow a pozniej 1 ml powodowal je z nasileniem, nie ryzykuj z tym srodkiem wiecej , bo sobie krzywde zrobisz... Cytuj Dut 0.5 mg E4D CB-03-01 2% 1ml ED Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3 Zoxin Med Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adas 0 Napisano 16 Lutego 2016 Ja nie miałem i nie mam żadnych uboków po ru, ale czasem mnie w mostku kłuje - może od tego? Niestety jeszcze muszę trochę pociągnąć. Zły nastrój to moze być spowodwany też genetyczną predyspozycją do depresji no i czynnikami zewnętrznymi jak choćby łysienie. Na depresje polecam ketamine w małych daweczkach, dobrze opisane i udokumentowane w necie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 16 Lutego 2016 Mam wiele negatywnych czynników zewnętrznych, ale nigdy nie miałem łatwo w życiu. Kiedyś pomimo wszystko miałem bardziej optymistyczne nastawienie. Ostatnio kiepsko z tym. Nie musi to wcale być wina Ru, ale takie uboki się zdarzają. Poza tym problemy ze snem i zaburzenia nastroju często łączą się ze sobą. O ketaminie poczytam, ale raczej bym nie chciał dokładać organizmowi chemii, jeśli nie muszę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sdrw 0 Napisano 22 Lutego 2016 Czy ktoś móglby się wypowiedź w kwestii stosowania tego środka podczas gdy czlowiek stara się o potomstwo? czy są możliwe JAKIEKOLWIEK uboki aby wyrządzić choćby najmniejszą krzywdę dziecku albo drugiej połówce? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czekan 0 Napisano 25 Lutego 2016 Czy ktoś móglby się wypowiedź w kwestii stosowania tego środka podczas gdy czlowiek stara się o potomstwo? czy są możliwe JAKIEKOLWIEK uboki aby wyrządzić choćby najmniejszą krzywdę dziecku albo drugiej połówce? Brak badań = brak odpowiedzi na takie pytania. Pozostaje zdrowy rozsądek. Jego posłuchaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HairAvenger 0 Napisano 5 Marca 2016 Z tymi skłonnościami to rozpamiętywania przeszłości po RU to rzeczywiście jest fakt, sam u siebie to zauważyłem. Generalnie też zmiana zabarwienia emocjonalnego. Od jakiegoś czasu dopada mnie straszna melancholia i nostalgia. U mnie ciekawa sprawa bo dwa tygodnie temu złapałem jakiegoś wrednego wirusa który konkretnie obniżył mi odporność. Zbiegło się to w czasie kiedy zwiększyłem dawkę RU z 0,5 do nieco ponad 0,6 ml (nie wiem jaka jest objętość szyjki strzykawki więc przyjmuję minimalnie więcej). Od mniej więcej tygodnia odczuwam lekki ból w jajcach oraz mały jest jakby to powiedzieć lekko "sparaliżowany", a i o erekszyn trudniej. Nie wiem czy to jest kwestia RU czy osłabienia po wirusie (a to mam konkretne). P.S. Orientuje się ktoś może czy RU może w jakikolwiek sposób kolidować z narkozą? Jest opcja że szykuje mi się zabieg usunięcia ósemek i mogę przez to pójść lulu. Z tego co wiem to RU wpływa na serce a przed narkozą robi się właśnie jego badania. Ciekaw jestem czy może przekłamywać wyniki. Jak naczytałem się o tym kolesiu co zszedł po trzech dniach stosowania RU na jakąś wadę serca to trochę lipa. A trzeba brać pod uwagę że mam lekką arytmię i mam bardzo częste bóle (być może nerwobóle) właśnie w okolicach serducha (zawsze je w sumie miałem, nawet przed rozpoczęciem kuracji). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 5 Marca 2016 Najgorzej jak mamy problemy zdrowotne już przed kuracją. Wtedy jeśli dzieje się coś złego trudno orzec, czy to samo się pogorszyło, czy to od środków które stosujemy. Nie wiem do końca jak to jest z wynikami. Teoretycznie możesz odstawić na 3 dni, i już nie powinno być Ru w organizmie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 10 Marca 2016 U mnie ciekawa sprawa bo dwa tygodnie temu złapałem jakiegoś wrednego wirusa który konkretnie obniżył mi odporność. Zbiegło się to w czasie kiedy zwiększyłem dawkę RU z 0,5 do nieco ponad 0,6 ml (nie wiem jaka jest objętość szyjki strzykawki więc przyjmuję minimalnie więcej). Od mniej więcej tygodnia odczuwam lekki ból w jajcach oraz mały jest jakby to powiedzieć lekko "sparaliżowany", a i o erekszyn trudniej. Nie wiem czy to jest kwestia RU czy osłabienia po wirusie (a to mam konkretne). U mnie wpływu RU na funkcje seksualne brak (w przeciwieństwie do fina, duta, fluta) , natomiast ewidentnie cienie pod oczami i osłabienie oraz potrzeba sporej ilości snu. Ale to przy dawkach 2-3ml 5%. Tu niestety mam zgrzyt i ciągle szukam optimum, bo dawka 5% raz dziennie załatwia problem łysienia na każdym obszarze na którym jest stosowana.3% stosowana raz dziennie już niestety nie (ciutkę zbyt słaba). A nie mogę stosować tylko np 5% na przód, a koronę zostawić własnemu biegowi. Sądzę, że 3% dawka i 2x dziennie będzie jedynym wyjściem, choć bardzo uciążliwym. Z tym, że najlepiej na obszary agresywniej łysiejące 2x dziennie, natomiast na obszary, że tak powiem profilaktycznie (tylko potencjalnie zagrożone łysieniem), 1x dziennie. Ps. Oczywiście cały czas mowa o RU w KB, bo RU w bazie hydro-alkoholowej ma większą penetrację i łatwiej dostaje się do krwiobiegu w postaci czynnej. Ps2. Acha i na co mi już ziom zwrócił uwagę RU nakładane wieczorem (przed snem) ma większe wchłanianie, a więc i uboki mogą być większe.Były jakieś badania, że substancje w nocy wchłaniają się przez skórę trochę bardziej (a więc zawsze i w jakimś stopniu do krwiobiegu) . Nie wiem czy to zależy od temperatury skóry, czy też rozluźnienia w czasie snu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach