Members elite Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Czołem, po 2 tygodniach musiałem odstawić minoxa ze względu na uboki, dostałem oczywiście od niego telogenu który ciągnie się już pół roku. Da się jakoś dodatkowo z tym walczyć, czy po prostu stosować blokery i czekać dalej? PS. Jeśli chciałbym dodać fina do kuracji to jaka jest najlepsza dawka na początek, jeśli mam małe obawy?0,25mg? 0,5? Chciałbym się też dowiedzieć jak u Was doświadczenia jeśli chodzi o fina miejscowy, jaka absorpcja systemowa, jaki pojazd i o ile spadło wam DHT w badaniach (czyli na ile dojechało po systemie). Jak z wpływem fina na cerę? Pytam, bo czytałem ciekawe, pozytywne opinie. Jakie to ma podwaliny naukowe? Pozdrawiam Cytuj
Members Krzysiek51 Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Powinno się brać tak jak w ulotce 1mg/dziennie , ta dawka jest przeznaczona do walki z łysieniem. Jeśli zauważysz w sobie coś niepokojącego to zawsze możesz odstąpić od kuracji i wtedy faktycznie pogodzić się z łysieniem. Minoxem nie zatrzymasz łysienia i było to już wałkowane kilkukrotnie. Cytuj
Members antydhtor Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Powinno się brać tak jak w ulotce 1mg/dziennie , ta dawka jest przeznaczona do walki z łysieniem. A dlaczego nie 5 mg, - bo FDA i lekarze tak każą i tak pozwalają... i cały świat i wszyscy ludzie mają słuchać Usów i FDA ? Dlaczego nie 5 mg, skoro taka dawka jest zatwierdzona na przerost prostaty BPH a dla mnie przerost prostaty to nawet nie jest problemem kosmetycznym, ale łysienie jest poważną chorobą! I dlaczego nie 5 mg skoro np. w Japonii nawet dutasteryd jest zatwierdzony do leczenia łysienia i to w takiej samej dawce i częstotliwości co na przerost prostaty ? Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members elite Napisano 26 Sierpnia 2020 Autor Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Powinno się brać tak jak w ulotce 1mg/dziennie , ta dawka jest przeznaczona do walki z łysieniem. Jeśli zauważysz w sobie coś niepokojącego to zawsze możesz odstąpić od kuracji i wtedy faktycznie pogodzić się z łysieniem. Minoxem nie zatrzymasz łysienia i było to już wałkowane kilkukrotnie. Takich elementarnych rzeczy jak to, że minox nie zatrzyma łysienia nie trzeba mi tłumaczyć, to miał być stymulator, oprócz tego mam miejscowe blokery. Z resztą wspomniałem, że odstawiłem, a fina nie wałkujmy skoro tak, ale co z telogenem? Jakieś sugestie? -- 26 sie 2020, 19:06 -- Powinno się brać tak jak w ulotce 1mg/dziennie , ta dawka jest przeznaczona do walki z łysieniem. A dlaczego nie 5 mg, - bo FDA i lekarze tak każą i tak pozwalają... i cały świat i wszyscy ludzie mają słuchać Usów i FDA ? Dlaczego nie 5 mg, skoro taka dawka jest zatwierdzona na przerost prostaty BPH a dla mnie przerost prostaty to nawet nie jest problemem kosmetycznym, ale łysienie jest poważną chorobą! I dlaczego nie 5 mg skoro np. w Japonii nawet dutasteryd jest zatwierdzony do leczenia łysienia i to w takiej samej dawce i częstotliwości co na przerost prostaty ? Już dawno straciłem jakikolwiek szacunek do takich organizacji, pewnych rzeczy najwyraźniej trzeba się dowiedzieć z odrębnych źródeł, z doświadczeń innych osób, lub w najgorszym wypadku na własnych błędach, ewentualnie sukcesach. Z tego co kojarzę, Ty masz kurację potężną, jest jakaś rzecz której byś kategorycznie odradzał/szczególnie polecał bo Tobie osobiście najbardziej zaszkodziła/pomogła? Tak z ciekawości w sumie, bo wiem że każdy reaguje inaczej na wszystko, ale zawsze to jakieś info. Cytuj
Members antydhtor Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Z tego co kojarzę, Ty masz kurację potężną, Miałem, a w tej chwili nie jest już tak potężna jak była. jest jakaś rzecz której byś kategorycznie odradzał/szczególnie polecał bo Tobie osobiście najbardziej zaszkodziła/pomogła? Odradzić mogę branie/ćpanie minoxidilu na upartego w sporych dawkach w formie doustnej (czy to w tabletkach, proszkach, czy w płynach), bo przy silnej androgenówce to i tak nic nie pomoże na dłuższą metę i na stałe bez żadnego zbijania androgenów czy choćby tylko samego DHT, a można się nabawić dużo gorszych problemów niż problemy z fiutem itp. z pompką nie ma żadnych żartów, i jeśli występuje jakiś poważny problem to jest realne zagrożenie życia nawet. Poza tym odradzić to można właściwie każdy lek antyandrogenowy oraz estrogenowy ludziom dla których priorytetem jest całkowity brak wszelkich uboków natury seksualnej. Nawet fina można odradzić i to jest oczywiste, powinno być przynajmniej oczywiste. A co mi zaszkodziło najbardziej to ogólnie był to minox w tabletkach/płynie w dawce 20 mg ED i powyżej. Na początku przejścia z 5 mg na 20 był w pewnym momencie nokaut tzn po prostu zwyczajnie poczułem się słabo, później już tego uczucia nie było, ale opuchlizna dolnych partii nóg zagościła chyba na stałe i schodzi tylko jeśli się schodzi z dawki, i pojawia się znowu po podniesieniu dawki - mam to sprawdzone.Natomiast jeśli chodzi o uboki natury seksualnej to oktan cyproteronu zaszkodził najwięcej oraz wiadomo estradiol w kwestii gino, choć etynyloestradiol szkodzi jeszcze bardziej ale nic dziwnego w końcu 10 razy mocniejszy, a tez go przez chwile brałem w tabletkach diane 35 i wtedy podczas brania diane 35 będąc oczywiście już na cCPA i estradiolu, czułem wyraźnie uboki na cyckach. Natomiast sam androcur spowodował zatrzymanie spermatogenezy i chyba to był najbardziej dotkliwy ubok, oraz spadek popędu niemal do zera na dużych dawkach a także impotencję (która minęła) w połączeniu z analogiem GnRh oktanem gosereliny, a poza tym na początku przyjmowania leku androcur, miałem inne nieprzyjemne uboki które całkowicie minęły na dłuższa metę, np. uczucie czegoś takiego jak reumatyzm w nogach nie był to żaden typowy ból, ale takie uczucie czegoś takiego właśnie. A do tego spadek siły najbardziej też odczuwalny w nogach, który pozostał i trwa na dużo mniejszych dawkach. A co najbardziej pomogło, wszystkie leki które najwięcej zaszkodziły tj. spowodowały najwięcej i najgorsze uboki, najbardziej pomogły czyli androcur najbardziej mi pomógł i minox w dużych dawkach zewnętrznych jak i w formie doustnej. Estradiol też z pewnością sporo pomógł w kwestii odrostu na zakolach/linii/wżerach, a stosowałem także zewnętrznie na zakola/linię/wżery i obszar pod linią na czole. A co można szczególnie polecić z mocniejszych leków? - nic nie można polecić a już na pewno nie każdemu czyli nie ludziom, dla których priorytetem jest nie mieć żadnych uboków i nie ludziom, którzy widać, że nie mają psychiki do tego. No i ja nie polecam, ale i też nie zabraniam ludziom, którzy chcą spróbować czegoś mocniejszego. Nie interesuje mnie też kto co i na co bierze i dlaczego - to każdego sprawa, wybór i decyzja i życie, oraz ciało i priorytety.Jedyne co można każdemu polecać, to chyba tylko fin ew. dut i minox zewnętrznie we wcierce, choć i nawet fina czyli najsłabszego lekarstwa niektórzy nie dotkną. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members Krzysiek51 Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Powinno się brać tak jak w ulotce 1mg/dziennie , ta dawka jest przeznaczona do walki z łysieniem. A dlaczego nie 5 mg, - bo FDA i lekarze tak każą i tak pozwalają... i cały świat i wszyscy ludzie mają słuchać Usów i FDA ? Dlaczego nie 5 mg, skoro taka dawka jest zatwierdzona na przerost prostaty BPH a dla mnie przerost prostaty to nawet nie jest problemem kosmetycznym, ale łysienie jest poważną chorobą! I dlaczego nie 5 mg skoro np. w Japonii nawet dutasteryd jest zatwierdzony do leczenia łysienia i to w takiej samej dawce i częstotliwości co na przerost prostaty ? To raczej logiczne , że im więcej tym lepiej , sprawdza to się w wielu sytuacjach i być może w tej. fin w formie 1mg według badań jest najlepszą dawką o zauważalnym działaniu w połaczeniu z najmniejszą możliwością wystąpienia uboków wiec raczej racjonalnie powinniśmy się trzymać tej dawki , mówię o osobach walczących racjonalnie , żebyś się znowu nie przyczepił... Cytuj
Members antydhtor Napisano 26 Sierpnia 2020 Members Napisano 26 Sierpnia 2020 Ale ja się nie przyczepiam, tylko wyraziłem swoje zdanie pytające i podparłem pewnymi argumentami. A FDA nie będzie mi rządzić i zabraniać leczyć łysienia skuteczniej i czy to w kwestii większej / normalnej dawki fina, czy użycia innych niezatwierdzonych do tego celu leków. I to tylko o to chodzi. A widzę, że ludzie na świecie robią tak jak USA pierdnie i mało kto inaczej. Poza tym uboki fina są tak rzadkie i znikome, że nie wiem o jakiej racjonalności tu mowa - chyba raczej o panicznym strachu przed ubokami i efektem nocebo... Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.