Gość Napisano 26 Maja 2013 O Volluma Spray słyszałem same negatywne opinie. Może ten Fullmore jest po prostu lepszy, niech się wypowie ktoś kto stosował Fullmore, dowiemy się jak jest naprawdę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jogurt1 0 Napisano 24 Czerwca 2013 Stosowałem juz Volluma spray ,aqua matchy i nanogen i dla mnie nalepsze połaczenie to dermax i couvere. Co do couvere po zakupie stwierdzilem ze to nie wypał bo zle nakładałem gabeczka uzyskujac efekt kiepski i duzo tego schodziło.Po przelezeniu kilka miesiecy w szafce sprobowałem jeszcze raz ale za pomoca opuszkow palców.Rozprowadzam tą paste nie tle na skore głowy ale takze na mokre włosy. Wmasowuje zeby uzyskac jednolity.kolor couere na włosach działa troche jak zel i mozna powolic sobie na ułozenie lepszej fryzury a przy tym jest wydajny. Po ułozeniu fryca czekam jak włosy wyschna i puzniej sypie dermach ktorego włukna sa grube i dobrze kryja.pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysykon 0 Napisano 26 Czerwca 2013 Dla mnie też jak dotąd najlepszy couvre, który ewentualnie łącze z HSR. Mimo, że jestem po przeszczepie w BHR to niestety bez tego nie wyjde z domu. Jogurt czy na pewno chodzilo ci o dermatch? Bo tym środkiem nie da sie sypnąć, działa podobnie jak couvre Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 27 Czerwca 2013 też używam Dermatch i niestety jestem od niego uzależniony...... Nie możesz nim sypnąć, bo pojemnik jest wypełniany po same brzegi. Trzeba odsypać trochę, żeby w pojemniku było więcej miejsca na mikrowłókna i wtedy można sypać na włosy..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jogurt1 0 Napisano 27 Czerwca 2013 łyskon chodzi mi o dermax - sa to mikrowłókna HRS z naklejką dermax gdzie dermax wychodzi 10zł taniej. Co do maskowania fryzury i srodkow najwazniejsze jest dobranie koloru. Jak odcien preparatow jest dobry to mozna zrobic bujna czupryne prawie z niczego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 28 Czerwca 2013 Sorry, pomyliłem się. Mi też chodziło o Dermax.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romek1 0 Napisano 1 Lipca 2013 Jak wy tego używacie ? U mnie może połowa leci na skórę i tam zostaje... widać wtedy że coś jest kombinowane. - Nanogen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 2 Lipca 2013 ja zakrywam głowę ręcznikiem od czoła i uszów w dół i sypię z odległości ok 15 cm na czubek głowy. Podczas sypania przeczesuję włosy ręką. Niestety oprócz tego, że mikrowłókna zostają na włosach sypię nimi również po podłodze i lustrze. Zawsze rano tracę na taką zabawę ok 20 min Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jogurt1 0 Napisano 9 Lipca 2013 Romek jezeli chodzi ci ze nanogen osodza sie na skore pomiedzy włosami to tu proponuje ci dwa wyjscia. Sypac mniej lub zmienic ocien nanogenu na barwe nizej. Lub zmienic mikrowłokna na hrs krore sa grubsze. Osadzaja sie one tez na skorze twarzac "podkłade" dajc bardziej naturalny wyglad.Mozna tez dodac na skore głowy cavuere co daje rewelacyjny efekt! Pomietaj tez ze np sredni brąz nanogenu to nie ten sam s b hrs tylko ciemny brąz. Najwarzniejsze to dobrze dobrac kolor!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raffaello26 0 Napisano 13 Grudnia 2013 Mam pytanie do osób stosujących Nanogen. Czy po użyciu tego preparatu widać że cos jest posypane na włosach czy wygląda to na tyle naturalnie że osoba stojąca obok mnie metr nie zauważy zupełnie nic?. Pytam ponieważ nigdy nie używałem tego typu rzeczy a przymierzam się do zakupu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jogurt1 0 Napisano 21 Grudnia 2013 A wiec tak , pierwsze co to dobrze dobrany kolor! Jezeli masz małe przezadzenia to nic nie widac. Jezeli masz wieksze to opłaca sie sypac mniej niz wiecej bo wtedy widac. Koniecznie musisz miec suche włosy i skóre głowy. jeżeli skóra głowy jest choc troche mokra to mikrowłokna osadza sie na niej dajac efekt brudnej głowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akces 0 Napisano 10 Lutego 2014 Witam, ja używam preparatu ecobell, chętnie podzielę się doświadczeniem z jego stosowania. Moim problemem są zakola, na szczęście są one przerzedzone a nie już kompletnie łyse, zatem drobne, bezbarwne włoski jeszcze tam są. Zakupiłem ecobell 28g za 84zł, nie wiem czy to drogo czy tanio, po prostu swego czasu kupiłem pierwsze z brzegu; kolor średni brąz. Moje spostrzeżenia są takie, przede wszystkim włókna są naprawdę bardzo drobne, niczym puder. Dwa, nie są zbytnio "naelektryzowane" zatem efekt przyczepiania się do włosów jest średni, sporo włókien spada na skórę głowy; nie ma mowy też o odporności na wiatr czy wodę, bardzo łatwo jest je wytrzepać z głowy.Jeżeli chodzi o sposób nakładania, pierwsze co to zakleiłem 3/4 otworu gdyż dziurki do sypania w porównaniu z rozmiarem włókien są gigantyczne i jedno takie "sypnięcie" i całe czoło jest czarne. Nakładam posypując zakola, czasem też trochę "pukając" o głowę, po czym przeczesuję palcami. Potem lakier. Efekt jest dobry, choć przyznam, że mam trochę źle dobrany kolor, sugerując się znacznikami ecobell trzeba przyjąć że włókna są ciemniejsze niż te przedstawione na rysunku. Wydajność bardzo dobra, używam co drugi dzień od listopada i obecnie zużyłem ok 1/3 opakowania.Być może postaram się o zdjęcia przed/po, jakby były takie prośby. Mam też kilka pytań. O wiele lepszym, wydaje mi się, sposobem nakładania włókien byłby spray, który kupić można przy włóknach Toppik. Niestety, sprzęt ten kosztuje 60zł, zatem przed zakupem chcę rozwiać pewne wątpliwości.Stąd pytanie, czy ktoś używa tego spray'a "Toppik Spray Maximizer" i może powiedzieć, jak efekty w porównaniu ze standardowym sposobem nakładania?Dwa, jeśli ktoś posiada ten zestaw, czy może podzielić się informacją, jakiej średnicy jest otwór na puszkę z włóknami ? Włókna 28gramowe ecobell są w puszce o średnicy ok 4,2cm (cała puszka, dozownik ma 3,7 jakoś), chciałbym się upewnić, czy spray będzie pasować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nord 0 Napisano 15 Lipca 2014 Mam pytanie jest coś tańszego od Nanogenu bo 90 zł to lekkie przegięcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eryk 0 Napisano 15 Lipca 2014 A ja mam takie pytanie. Co się dzieje w przypadku deszczu i w przypadku przeciągnięcia dłoni przez włosy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziom1990 0 Napisano 15 Lipca 2014 A ja mam takie pytanie. Co się dzieje w przypadku deszczu i w przypadku przeciągnięcia dłoni przez włosy? Zalezy od ilosci jaka nalozysz, przy rzęsistym deszczu będzie Ci spływać po czole. Przy przejechaniu dłonią po wlosach pozostanie na niej coś jakby sadza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yasiek_ek 0 Napisano 16 Listopada 2014 Zauważyłem że jest sporo pozytywnych opinii o Cabookie czy można je dostać jakoś w Polsce? Ja osobiście używam nanogenu i jestem w miarę zadowolony aczkolwiek 100zł/mc to troche sporo jak na taki kosmetyk...tym razem zakupie HRS i sprawdzę, proszę jeszcze o info co z tym Cabookie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tedzik 0 Napisano 16 Listopada 2014 Czy nanogen lubi się z czapką, taką z daszkiem jak i zimową? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Listopada 2014 Co sądzicie o maskowaniu nanogenem donora 2 tygodnie po przeszczepie? Są to włosy 2-3 mm i nie wiem, czy mikrowłókna nie osiądą na skórze? Poza tym nie wiem, czy sypanie nanogenem nie spowolni gojenia się donoru? Może lepszy byłby żel maskujący Couvre? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wonski 0 Napisano 19 Listopada 2014 Gdzieś odbiło mi się o uszy. Ze nie nalezy używać nanogenu zaraz po przeszczepie, ponieważ może odciąć dopływ tlenu do mieszkow, a tym samym spowolnić lub uniemożliwić odrost. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 20 Listopada 2014 Nie o nanogen akurat chodziło, ale o środki które są nakładane na skórę.Są 2 rodzaje środków maskujących łysienie - jedne na skórę głowy, drugie na włosy.Nanogen przyczepia się do włosów i nie odcina dopływu tlenu samym mieszkom, w odróżnieniu od środków nakładanych na skórę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xattic 0 Napisano 20 Listopada 2014 Taka jest teoria, w praktyce zawsze część opada na skórę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz8901 0 Napisano 21 Listopada 2014 Zauważyłem że jest sporo pozytywnych opinii o Cabookie czy można je dostać jakoś w Polsce? Ja osobiście używam nanogenu i jestem w miarę zadowolony aczkolwiek 100zł/mc to troche sporo jak na taki kosmetyk...tym razem zakupie HRS i sprawdzę, proszę jeszcze o info co z tym Cabookie Osobiście też czytałem wiele dobrych opinii, nawet chciałem zamówić tą próbkę ale okazało się że do PL nie wysyłają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
barnet 0 Napisano 22 Listopada 2014 W nawiązaniu do nanogenu (osobiście dla mnie najlepszy). Po jakimś czasie plus minus od przeszczepu można go sypać na włosy?Faktycznie, na ulotkach z BHR - pooperacyjnych instrukcjach jest mowa o miesiącu przerwy. Nieco długo, funkcjonować przecież trzeba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yasiek_ek 0 Napisano 26 Listopada 2014 Wypróbowałem HRS ( do tej pory Nanogen) jest nieco gorszy jakością od Nano ale za to wydajniejszy 2x większa tuba za tą samą cene co nano. jak ktoś będzie miał jakieś dojście do Cabookie to dawajcie koniecznie znać ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusx 0 Napisano 28 Listopada 2014 Co sądzicie o maskowaniu nanogenem donora 2 tygodnie po przeszczepie? Są to włosy 2-3 mm i nie wiem, czy mikrowłókna nie osiądą na skórze? Poza tym nie wiem, czy sypanie nanogenem nie spowolni gojenia się donoru? Może lepszy byłby żel maskujący Couvre? Włosy muszą mieć długość 2-3 cm co najmniej. -- 28 lis 2014, 14:08 -- Czy ktoś testował Glovis (79 zł za 28g) lub Fiberal? Ja na razie będę porównywał Toppik z Nanogenem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach