free web hit counter Skocz do zawartości
Kudlaty123

Chce zrobić przeszczep, ile graftów będę potrzebował, jaki koszt ?

Rekomendowane odpowiedzi

Siemasz załoga

postanowilem pokonać tę łysinę.

Od razu celuje w przeszczep, nie chce żadnych sterydów. 
nie oczekuje też bujnej czupryny Ala Johny bravo zawsze obcinałem się na krótko 

 

tylko z tym plackiem na głowie mi nie do twarzy.

Moje pytanie to na jakie wydatki mam się przygotować ile na oko potrzebuje graftow ? 

Jakie są polecane kliniki ? 

ktoś ma podobną glace i robił przeszczep ?

Każda porada na wagę złota 

pozdrawiam 
 

7798E7D5-EF12-47CF-BFAE-9C6A63461505.jpeg

D31F8BD8-67C1-4577-B95C-A494980C4A31.jpeg

F9325CFB-A88A-4E67-95F5-D609C9F13C6E.jpeg

0FE0B1CE-DDF8-402F-A454-FA066C26C249.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Jeden zabieg, 4000-5000 graftów fue, tureckie kliniki JackStrongHair lub Skymed, koszt ~12 tyś zł. Gęstość odpowiednia by obcinać się krótko a było widać, że tam są włosy. Przy odpowiednim szczęściu, że 90% się przyjmie to nawet będzie szło je zapuścić. Nie będą gęste jak u 20 latka ale będzie to ładnie wyglądać.

2. Dwa zabiegi 2x po 3000-3500 graftów, gęstość lepsza, ryzyko przeorania donoru mniejsze. Klinik od koloru do wyboru począwszy od właśnie tych dwóch tureckich jako cena/jakość po koszt zabiegu rzędu 40 tyś za jeden. Polecani Feriduni Belgia, Couto Hiszania itd.

Z racji tego, że i tak wolisz krótki fryz, jeśli nie masz na zbyciu nadmiaru gotówki a nawet jak masz te 30-40 do przeznaczenia na HT to mimo wszystko wybrałbym turecką za 12 tyś bo nie ma co przepłacać jeśli zależy ci na tym żeby ta glaca się nie świeciła tylko żeby po 2 tygodniach było tam widać włosy. Osobiście celowałbym w zabiegi 2x po 3 tyś graftów i przy takiej obecnej fryzurze i typu łysienia zacząłbym od 3-3.5 tyś graftów fue na koronę [tył głowy]. Po pierwsze, że tam włosy dłużej się adaptują niż na froncie a po drugie dziwnie by to wyglądało przy krótkiej fryzurze że nagle masz włosy na lini i zakolach a środek i tył przerzedzony. 3-3.5 w np za miesiąc i drugie tyle na linię/zakola w przyszłym roku co da efekt, że za 2 lata masz spokój z włosami. Przy dobrych wiatrach czyli tym, że przeszczepione włosy będą dobrze ukrwione i nie będą podlegały już nigdy lub przez okres 10-20 lat miniaturyzacji to będziesz miał z tym spokój raz na zawsze. Wydać około 25 tyś zł na dwa zabiegi to nie kosmiczna kwota a nawet jak wyjdzie "coś nie tak to w twoim przypadku bardziej by należało się bać jakiś dziur na donorze niż samego nieprzyjęcia się w sferze biorczej bo tutaj nie ma tragedii jak na kształt twarzy i obecną fryzurę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@mario777

dzieki mistrzu za odpowiedź. 

1.jack strong hair? Jest jakiś pośrednik w Polsce ktory zapewnia opiekę ? 
troche się cykam na własną rękę jechać (mizerny angielski )

2. przeoranie donoru?

rozumeim że jest ryzyko powstania blizn

i okolica dawcza będzie widocznie rzadsza od biorczej? 
 

3. Mam odłożone  20 tys także 12 to super oferta i tak preferuje krótsze fryzury tylko obawiam się że efekt może być niezadawalający z uwagi na to że włosy rosną mi na szczecine i za bardzo nie chcą się kłaść plus są ciemne. Co finalnie obawiam się że dalej będą prześwity. 
 

4. Mam jeszcze pytanie do jakiego specjalisty warto się udać na konsultacje przed przeszczepem ? 
chce wiedzieć czy łysienie będzie postępować czy to już koniec ? Mam 26 lat 

5 czy po przeszczepie będę musiał brać sterydy żeby zapobiec dalszemu wypadaniu ? I czy będę mógł chodzić w czapce tak po miesiącu ? Czy lepiej żeby skóra oddychała ?

 

z góry dzięki za odpowiedzi, czekam na kolejne porady

pozdrawiam 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kudlaty123 napisał:

@mario777

dzieki mistrzu za odpowiedź. 

1.jack strong hair? Jest jakiś pośrednik w Polsce ktory zapewnia opiekę ? 
troche się cykam na własną rękę jechać (mizerny angielski )

2. przeoranie donoru?

rozumeim że jest ryzyko powstania blizn

i okolica dawcza będzie widocznie rzadsza od biorczej? 
 

3. Mam odłożone  20 tys także 12 to super oferta i tak preferuje krótsze fryzury tylko obawiam się że efekt może być niezadawalający z uwagi na to że włosy rosną mi na szczecine i za bardzo nie chcą się kłaść plus są ciemne. Co finalnie obawiam się że dalej będą prześwity. 
 

4. Mam jeszcze pytanie do jakiego specjalisty warto się udać na konsultacje przed przeszczepem ? 
chce wiedzieć czy łysienie będzie postępować czy to już koniec ? Mam 26 lat 

5 czy po przeszczepie będę musiał brać sterydy żeby zapobiec dalszemu wypadaniu ? I czy będę mógł chodzić w czapce tak po miesiącu ? Czy lepiej żeby skóra oddychała ?

 

z góry dzięki za odpowiedzi, czekam na kolejne porady

pozdrawiam 

 

W praktycznie całości przypadków konsultacje odbywają się na podstawie zdjęć. Bez znaczenia którą klinikę byś nie wybrał - Skymed ( Estepalace) czy JSH będziesz miał opiekę polskiego konsultanta w Istanbule i na prośbę możesz się umówić na spotkanie w Polsce ( było wiele takich sytuacji opisanych na forum ). Wyniki na forum świadczą o tym że obie kliniki nie zaliczyły żadnych większych wpadek. Wyślij sobie fotki do 3-4 klinik i porównaj. 

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

w Warszawie i Wrocławiu posiadamy punkt konsultacji , gdzie liczymy ilość potrzebnych mieszków włosowych aby uzyskać dobre efekty. Znając ilość potrzebnych graftów, liczymy czy obszar dawczy jest wydajny na taką ilość, żeby zminimalizować ryzyko niepowodzenia jeszcze przed wylotem. Zabieg przeprowadzany jest w Turcji, na miejscu jest polski opiekun/ tłumacz. 

W przykładzie poniżej podczas konsultacji wyliczone było , że jest potrzebne ponad 7500 mieszków włosowych a obszar dawczy nie był na tyle wydajny. Teoretycznie twój poziom łysienia jest bardzo zbliżony, i możesz porównać. W praktyce obwód głowy i powierzchnia do wszczepinia zapewne jest inna co może skutkować nawet do 30% różnicy. Uważam , że masz mniejszą powierzchnię do wszczepienia. Na efekt ma również wpływ grubość włosa oraz średnia ilość włosów wyrastających z mieszka włosowego.

Na przykład:

1.  5000 grafts x 1.8 (hairs per graft) = 9000 przeszczepionych włosów. 

2.  5000 graft x 2,7 (hairs per graft) =13 500 przeszczepionych włosów. (więcej o 50% !!)

Mimo, że dla porównania będziesz miał taką samą ilość włosów przeszczepionych co kolega , przy takim samym poziomie łysienia a nawet powierzchni biorczej (cm2) to efekt może być zupełnie inny ze względu na grubość włosa uwarunkowaną genetycznie. 

spacer.png

 

PODSUMOWUJĄC

powinieneś brać pod uwagę , że będziesz potrzebował dwóch zabiegów , chyba że jeden spełni Twoje oczekiwania. Tak jak ktoś wspomniał wcześniej lepiej zrobić dwa mniejsze niż jeden duży, ponieważ growth rate (%) wraz ze wzrostem liczby przeszczepów proporcjonalnie maleje a wydajność obszaru dawczego nie jest nieskończona. Wszczepienie całęj powierzchni z gęstością 50-70 w trakcie jednej sesji wiąże się z ryzykiem martwicy tkanki , większą utratą krwi co finalnie wpłynie na % odrostu.  

D.K.

  • Like 1

Konsultant Aestepool Clinic

info@aestepoolclinic.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, darek90 napisał:

Wyniki na forum świadczą o tym że obie kliniki nie zaliczyły żadnych większych wpadek.   Mialem zabieg w JSH (DHI) i po 7 miesiacach jest kiepsko

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, speed201 napisał:

 

Ja też zrobiłem w JSH 4,5 miesiąca temu FUE i bardzo kiepsko. Mówiłem o moich obawach konsultantowi to zapewniał że wszystko jest w porządku i mam jeszcze czas ale jak tak patrzę na forum to wyjątkowo jestem w tyle w porównaniu do innych i trochę żałuje że nie wybrałem innej kliniki no ale poczekam to zobaczę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Plkk123 napisał:

Ja też zrobiłem w JSH 4,5 miesiąca temu FUE i bardzo kiepsko. Mówiłem o moich obawach konsultantowi to zapewniał że wszystko jest w porządku i mam jeszcze czas ale jak tak patrzę na forum to wyjątkowo jestem w tyle w porównaniu do innych i trochę żałuje że nie wybrałem innej kliniki no ale poczekam to zobaczę 

4.5 miesiąca to za wcześnie żeby coś oceniać. Poczekaj do 7-8 miesiąca i wtedy w racjonalny sposób bedziesz mógł przedstawić sytuację. Czy mogę zapytać jakie obszary głowy miałeś wypełniane ? 

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, feegloo napisał:

@DamianKoko ile kosztuje taka konsultacja?

W mojej ocenie takie punkty konsultacyjne to bardziej chwyt marketingowy działający na samopoczucie psychiczne pacjenta. Przy dokładnych zdjęciach spokojnie można ocenić ilość potencjalnie pobranych graftów do przeszczepu na strefę biorczą. Nie musi być to ocenione już w Polsce w punkt. Należy wziąć pod uwagę że w Turcji pobierają tyle ile mogą więc potem na podstawie bieżącej oceny można rozparcelować grafty na głowie według uznania. Pytanie z jaką gęstością chcemy te miejsca pokryć. Z konsultantami większości klinik można się spotkać indywidualnie tylko trzeba ich o to najzwyczajniej poprosić. Na niektórych chętnych do zabiegu to działa i zapewne poczują się lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.07.2022 o 15:17, Kudlaty123 napisał:

@mario777

dzieki mistrzu za odpowiedź. 

1.jack strong hair? Jest jakiś pośrednik w Polsce ktory zapewnia opiekę ? 
troche się cykam na własną rękę jechać (mizerny angielski )

2. przeoranie donoru?

rozumeim że jest ryzyko powstania blizn

i okolica dawcza będzie widocznie rzadsza od biorczej? 
 

3. Mam odłożone  20 tys także 12 to super oferta i tak preferuje krótsze fryzury tylko obawiam się że efekt może być niezadawalający z uwagi na to że włosy rosną mi na szczecine i za bardzo nie chcą się kłaść plus są ciemne. Co finalnie obawiam się że dalej będą prześwity. 
 

4. Mam jeszcze pytanie do jakiego specjalisty warto się udać na konsultacje przed przeszczepem ? 
chce wiedzieć czy łysienie będzie postępować czy to już koniec ? Mam 26 lat 

5 czy po przeszczepie będę musiał brać sterydy żeby zapobiec dalszemu wypadaniu ? I czy będę mógł chodzić w czapce tak po miesiącu ? Czy lepiej żeby skóra oddychała ?

 

z góry dzięki za odpowiedzi, czekam na kolejne porady

pozdrawiam 

 

1. Tak, dużo tureckich klinik w tym JSH czy Skymed mają polskiego pośrednika i opiekuna na miejscu przez co znając po angielsku tylko yes no ok wszystko zrobią za ciebie. No chyba, że jeszcze obycie na lotnisku i orientacja w terenie aby wyjść z lotniska [kierunki świata] to też nie twoja domena to trochę pokrążysz zanim dotrzesz do wyjścia / do kierowcy i później już z górki. Te dwie kliniki co wskazałem to niejedyne z polskim opiekunem więc śledząc wątki na forum da się znaleźć kliniki z zasięgu cenowego ~15k z opiekunem.

2. Tak, pod pojęciem przeorania donoru kryją się dwie kwestie. Pierwsza to pobieranie dużej ilości włosów z jednego regionu np tyłu głowy tak, że robią się puste białe pola. To że są plamki kropki to jest normalne, to że nie zrobią jakiś pustych placków wielkości 1cm to też raczej normalne ale mam tu na myśli, że jednak są duże prześwity pionowych kresek. Drugi aspekt przeorania donoru co może równocześnie łączyć się z tym pierwszym polega na tym, że miernej jakości lekarz/technik powyciąga ci najlepsze grafty 3-4 włosowe, powbija to blisko siebie w strefie biorczej i nie włosy te się nie przyjmą bo jeden przeszczep uszkodzi drugi. W tym wypadku z tyłu już masz np 2x po 3 włosy mniej a z przodu masz dalej 0.

3. Zatem dwa zabiegu po 3-3.5 tysiąca, najpierw tył, później przód, rok po roku. Mając włosy proste, szczotkę co włosy są twarde i stojące musisz pogodzić się z tym, że nigdy jakiejś mega gęstości mieć nie będziesz natomiast jak technik zrobi to dobrze to idąc moją propozycją na dwa zabiegu da się zrobić dobrą gęstość bo ewentualny trzeci w przyszłości jeśli jeszcze będzie z czego pobierać to pouzupełnia to definitywnie.

4. Ocena zazwyczaj jest na podstawie zdjęć. Ciężko jest wyrokować ale jeśli już masz nw4-5 w wieku 26 lat to pytanie czy tata albo dziadek mieli totalnie łysą glacę czy podobne łysienie do ciebie. No i drugie kwestia badań hormonów, jak wysoki masz DHT, kortyzol. Według mnie w okolicach 30-35 lat wyleci ci jeszcze trochę włosów z boku głowy od zakoli w tył a także trochę korona. Oznacza to, że aby wyglądało to dobrze potrzebujesz w życiu trzech zabiegów. W zależności jak zostanie wykonany pierwszy od tego będzie zależeć drugi i trzeci ile jeszcze fajnych gęstych mocnych włosów ci zostanie.

5. Po miesiącu możesz chodzić w czapce i sypać mikrowłókna. Na dobrą sprawę po miesiącu to większość osób sypie mikrowłókna na 9h jako praca a po pracy zmywają i tak przez pół roku aż włosy odrosną. Ty masz włosy krótki to w czapce chodzić możesz ale ograniczaj to do 1/3 dnia by jednak dotleniać te włosy. Finasteryd to jest temat rzeka. Jeśli masz wyłysieć na NW7 czyli na maxa jak się da to nawet jak to będziesz brać to i tak wyłysiejesz. Jak masz mieć po tym skutki uboczne typu problemy z erekcją, otyłość to będziesz mieć, jak nie masz mieć uboków to nie będziesz mieć bo to kwestia indywidualna. Przeszczepione włosy są bardziej wytrzymałe od naturalnych na DHT ale też podlegają miniaturyzacji. Oznacza to, że mamy 4 scenariusze.

 

a. Robisz przeszczep, masz zaprogramowane łysienie NW7, nie bierzesz fina, to co przeszczepiłeś wypada w ciągu 5-10 lat a już nie masz z czego włosów przeszczepiać bo np miałeś w tym czasie 2-3 zabiegi

b. Robisz przeszczep, masz zaprogramowane łysienie NW7, bierzesz fina i generalnie dbasz o przeszczepy, masz szansę to utrzymać np przez 20-30 lat ale nie masz gwarancji.

c. Robisz przeszczep, nie masz zaprogramowanego nw7, nie bierzesz fina, 50/50 że włosy zostaną bo nie samo DHT to ukrwienie tej części głowy może powodować, że przeszczepy do 5 lat wypadną lub zostaną do końca życia

d. Robisz przeszczep, nie masz zaprogramowanego nw7, bierzesz fina, to prawdopodobnie otrzymasz to co oczekujesz czyli włosy po przeszczepie już "nigdy" nie wypadną a nawet poprawi się gęstość bo te które się zmniejszył i dla ciebie oznaczały że tam jesteś łysy to ponownie zaczęły wyrastać a przeszczepione włosy stają się po prostu grubsze, mocniejsze.

 

Czy warto brać fina, teoretycznie tak. Czy ja się na to zdecydowałem? Nie, bo nie chcę brać przez całe życie czegoś nie mając pewności że biorąc to i tak nie wyłysieje a jako osoba trenująca nie chcę zakłócać ilości testosteronu i estradiolu przez finasteryd który pogorszy mój stan psychicznych, być może fizyczny a dający 50% szansy ze nie mam zaprogramowanego łysienia na nw7 i dzięki temu włosy utrzymam. Gdybym wydał na przeszczepy 60-100 tyś za jeden to może bym to brał z racji szacunku do ciężko zarobionej dużej kwoty. W momencie gdy to jest 10-20 tyś co dla jednego to jest kupa kasy a drugi ma to miesięcznie to jednak idę swoją drogą i najwyżej będę się golił na zero tył i zero góra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, darek90 napisał:

4.5 miesiąca to za wcześnie żeby coś oceniać. Poczekaj do 7-8 miesiąca i wtedy w racjonalny sposób bedziesz mógł przedstawić sytuację. Czy mogę zapytać jakie obszary głowy miałeś wypełniane ? 

Nie miałem zakoli, za to miałem przerzedzona górę więc mi to powypełniali trochę według mnie zbyt dużą ilością graftów bo chciałem mniej ale myślę sobie że niech już będzie ale czekam i czekam na jakiś efekt i doczekać się nie umiem. Może faktycznie to za wcześnie ale dziwi mnie że niektórzy mają już dobry odrost po 3/4 miesiącach 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, darek90 napisał:

W mojej ocenie takie punkty konsultacyjne to bardziej chwyt marketingowy działający na samopoczucie psychiczne pacjenta. Przy dokładnych zdjęciach spokojnie można ocenić ilość potencjalnie pobranych graftów do przeszczepu na strefę biorczą. Nie musi być to ocenione już w Polsce w punkt. Należy wziąć pod uwagę że w Turcji pobierają tyle ile mogą więc potem na podstawie bieżącej oceny można rozparcelować grafty na głowie według uznania. Pytanie z jaką gęstością chcemy te miejsca pokryć. Z konsultantami większości klinik można się spotkać indywidualnie tylko trzeba ich o to najzwyczajniej poprosić. Na niektórych chętnych do zabiegu to działa i zapewne poczują się lepiej.

Ooooo i zaraz zacznie się ostra wymiana zdań pomiędzy konsultantami kto ma rację... Czekam... 3,2,1...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.07.2022 o 20:08, Plkk123 napisał:

Ja też zrobiłem w JSH 4,5 miesiąca temu FUE i bardzo kiepsko. Mówiłem o moich obawach konsultantowi to zapewniał że wszystko jest w porządku i mam jeszcze czas ale jak tak patrzę na forum to wyjątkowo jestem w tyle w porównaniu do innych i trochę żałuje że nie wybrałem innej kliniki no ale poczekam to zobaczę 

Na pewno warto żebyś założył swój wątek, życzę powodzenia w odroście.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.07.2022 o 13:42, feegloo napisał:

@DamianKoko ile kosztuje taka konsultacja?

Konsultacja jest darmowa. Liczę , żeby jasno przedstawić czego można się spodziewać a na co nie można liczyć. Na podstawie takiego raportu Doktorowi łatwiej jest ocenić szanse na powodzenie w zabiegu. 

 


Konsultant Aestepool Clinic

info@aestepoolclinic.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki szefy ślicznie za wszystkie odpowiedzi. PrzetrzepałEm trochę forum i jestem już mniej zielony, a zarazem bardziej zmieszany. 🥺

chciałoby się tego włosa jeszcze trochę pomieć ale obawiam się że wydam kupe szmalu a i tak mi coś spartolą. Gdzie mógłbym ten szmal wydać na rozwój osobisty 

zastanawiam się tez nad mikropogmentacją, ale nie mogę znaleźć na forum żadnych efektów, boje się że będą te czarne kropki ale glaca nadal będzie się świecić. Swoją drogą po kiego ona się świeci, czy to może być łojotok ? Bo nie każda glaca się tak świeci. 
 

Zrobiłbym ten przeszczep ale chciałbym wrócić chociaż do takiego stanu jak na zdjęciach. Nawet z zakolakami. 

Boki zawsze wygalałem wysoko do zera prawie po sam czubek, tylko wyspę zostawiałem i tak się dobrze czułem 

tylko pytanie

1. jak stwierdzić czy łysienie będzie postępować i ile jeszcze ? 

2. Jest ktoś w stanie ocenić po zdjęciach jakość mojego włosa ? Szanse na powodzenie ?

3. Mam problem z pryszczami na głowie, domniemam że najpierw muszę się pozbyć tego problemu? (Jestem już umówiony do dermatologa) będę rozmawiał o łysieniu i przeszczepie. 

4. gdzie jeszcze warto się udać żeby znać źródło łysienia? Trycholog nie będzie lepszy ? Jakaś trychokamera czy jak to tam ? 

 

5. tak szczerze to w jakim stadium łysienia jestem ? Mi się wydaje że to już ostro przeorany beret jak na 25 latka  😂
 

6.  Czy fue jest obecnie dla mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o technikę ?

obiecuje że będę dokumentował wszystko, tylko pomóżcie mi wskazać prawidłową drogę. 
 

jestem w stanie wydać 20k ale każdą złotówkę wcześniej  dokładnie obejrzę.

 

 

E40E68E3-0338-4B56-AF81-90ADD15FACB7.png

FCAD24B9-E1AC-4E7C-B738-16716AE71AAA.jpeg

image.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Kudlaty123 napisał:

Dzięki szefy ślicznie za wszystkie odpowiedzi. PrzetrzepałEm trochę forum i jestem już mniej zielony, a zarazem bardziej zmieszany. 🥺

chciałoby się tego włosa jeszcze trochę pomieć ale obawiam się że wydam kupe szmalu a i tak mi coś spartolą. Gdzie mógłbym ten szmal wydać na rozwój osobisty 

zastanawiam się tez nad mikropogmentacją, ale nie mogę znaleźć na forum żadnych efektów, boje się że będą te czarne kropki ale glaca nadal będzie się świecić. Swoją drogą po kiego ona się świeci, czy to może być łojotok ? Bo nie każda glaca się tak świeci. 
 

Zrobiłbym ten przeszczep ale chciałbym wrócić chociaż do takiego stanu jak na zdjęciach. Nawet z zakolakami. 

Boki zawsze wygalałem wysoko do zera prawie po sam czubek, tylko wyspę zostawiałem i tak się dobrze czułem 

tylko pytanie

1. jak stwierdzić czy łysienie będzie postępować i ile jeszcze ? 

2. Jest ktoś w stanie ocenić po zdjęciach jakość mojego włosa ? Szanse na powodzenie ?

3. Mam problem z pryszczami na głowie, domniemam że najpierw muszę się pozbyć tego problemu? (Jestem już umówiony do dermatologa) będę rozmawiał o łysieniu i przeszczepie. 

4. gdzie jeszcze warto się udać żeby znać źródło łysienia? Trycholog nie będzie lepszy ? Jakaś trychokamera czy jak to tam ? 

 

5. tak szczerze to w jakim stadium łysienia jestem ? Mi się wydaje że to już ostro przeorany beret jak na 25 latka  😂
 

6.  Czy fue jest obecnie dla mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o technikę ?

obiecuje że będę dokumentował wszystko, tylko pomóżcie mi wskazać prawidłową drogę. 
 

jestem w stanie wydać 20k ale każdą złotówkę wcześniej  dokładnie obejrzę.

 

 

E40E68E3-0338-4B56-AF81-90ADD15FACB7.png

FCAD24B9-E1AC-4E7C-B738-16716AE71AAA.jpeg

image.png

Świeci się dlatego że fibroza jest już zaawansowana i skalp jest zbliznowacony

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.08.2022 o 21:52, Plkk123 napisał:

Świeci się dlatego że fibroza jest już zaawansowana i skalp jest zbliznowacony

Po przeszczepie wciąż skóra będzie się tak świecić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisze z własnego doświadczenia.

stan wyjściowy mojego czepca był chyba lepszy niż twój, łyse całkiem zakola plus przerzedzenie po całości, z tym ze to w wieku 37 lat wiec trochę latek więcej. Wydawało mi się ze moje łysienie agresywne nie jest, bo jako tako dotrzymałem włosy do takiego wieku niestosując wcześniej kompletnie nic na nie. Ponadto chodziłem zawsze obcięty na 3 mm wiec zupełnie mi to nie przeszkadzało - poza zakolami rzecz jasna. Zdecydowałem się na przeszczep trochę z partyzanta bez wcześniejszej wiedzy na temat procesów łysienia. Zrobiłem to w klinice w PL, nie wspomniano mi wcale ani na konsultacji ani po zabiegu ze mam brac Fina. Owszem sugerowano ze powinienem ale również mówiono ze nie ma takiej konieczności, ze skoro do takiego wieku dotrzymałem tyle futra to jako tako będzie Ok, i najwyżej za 10 lat zrobię drugi przeszep… niestety rzeczywistość okazała się brutalna…

przeszczepiono mi 2700 graftow , na zakola i trochę na przód. Efekt był oszałamiający! Po 2 miesiącach już widać było zmianę a po pol roku miałem mega włosy! Wówczas wydawało mi się to najlepsza decyzja życia. I dopiero wtedy uświadomiłem sobie jak strasznie mi dokuczała łysa glaca!

nagle po około 8 miechach od FUE włosy zaczęły wypadać lawinowo. Nawet przy zwykłym przeczesaniu palcami lecą ich dziesiątki. Wrzuciłem Fina na pol roku ale poza miękka fają efekt był mizerny- No może jakieś 30 procent mniej wypadało. Stosowałem RU przez 8 miechow , tez nic nie dało. Aktualnie nie minęło nawet 2 lata od przeszczepu a po mojej fryzurze sprzed roku nie pozostał ślad. Łysieje w zawrotnym tempie  w obszarze góry i języka , pozostały tylko przeszczepione zakola i lekko przód. Coraz gorzej to wyglada, mikrowlokna już tego nie przykrywają…. W miarę dobrze wyglada to tylko z przodu - mam linie ale jak pochyłe łeb to prześwity mega. 
zaluje bardzo ze zacząłem zabawę z przeszczepem, bo teraz to już nie mam za bardzo wyjścia i muszę szykować sie na następny, choć donor mam słaby i w dodatku już całkiem siwy, ale na ten moment nie wyobrażam sobie łysiny… także znowu u mnie leci Fin od miesiąca , miękka faja już mnie dopada i myśle jak dalej zaplanować moje leczenie bo jak fin nie powstrzyma wypadania które w tym momencie jest masakryczne … to i przeszczep drugi nic nie da bo korona zacznie lecieć …
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji trzeba zrobić badania na wszystkie hormony a nie brać fina bo przyczyną wypadania włosów niekoniecznie będzie wysokie DHT. Dalej jeśli lecą jak to mówisz lawinowo a chcesz w miarę wyglądać to pozostaje się pogodzić z łysą koroną i skupić się na przodzie i środku głowy bo i tak graftów na wszystko nie starczy. Lepiej mieć przerzedzone ale równomiernie czyli odstępy co x mm niż łyse placki i zaczeski/pożyczki długich włosów z drugiej części głowy. Fin nie jest lekiem na całe zło bo są osoby tak jak ty że biorąc dalej wypadają włosy [nie jest przyczyną dht] są takie co biorą fina i im to pomogło a są takie co nie biorą, zrobili 2 przeszczepy w życiu w wieku 25-35 lat i po 15 latach nadal te włosy mają a łysienie nie postępowało/nie postępuje. Każdy jest inny zatem zbadaj testosteron, wolny testosteron, etradiol, kortyzol i pewnie parę jeszcze hormonów które jakoś mogą wpływać na łysienie i gdy znajdziesz odpowiedź co jest przyczyną, zaczniesz przeciwdziałać to rób kolejny przeszczep i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, mario777 napisał:

W takiej sytuacji trzeba zrobić badania na wszystkie hormony a nie brać fina bo przyczyną wypadania włosów niekoniecznie będzie wysokie DHT. Dalej jeśli lecą jak to mówisz lawinowo a chcesz w miarę wyglądać to pozostaje się pogodzić z łysą koroną i skupić się na przodzie i środku głowy bo i tak graftów na wszystko nie starczy. Lepiej mieć przerzedzone ale równomiernie czyli odstępy co x mm niż łyse placki i zaczeski/pożyczki długich włosów z drugiej części głowy. Fin nie jest lekiem na całe zło bo są osoby tak jak ty że biorąc dalej wypadają włosy [nie jest przyczyną dht] są takie co biorą fina i im to pomogło a są takie co nie biorą, zrobili 2 przeszczepy w życiu w wieku 25-35 lat i po 15 latach nadal te włosy mają a łysienie nie postępowało/nie postępuje. Każdy jest inny zatem zbadaj testosteron, wolny testosteron, etradiol, kortyzol i pewnie parę jeszcze hormonów które jakoś mogą wpływać na łysienie i gdy znajdziesz odpowiedź co jest przyczyną, zaczniesz przeciwdziałać to rób kolejny przeszczep i tyle.

Wysokie dht nie zawsze jest przyczyną bo można mieć nawet niskie dht ale jeśli mieszki są wrażliwe to włosy będą nadal wypadać. Dla kolegi dobrym rozwiązaniem może być odstawić fina skoro jego organizm reaguje negatywnie, zrobić że 2 przeszczepy a koronę zapełnić mikropigmentacją

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.08.2022 o 00:39, Kudlaty123 napisał:

Po przeszczepie wciąż skóra będzie się tak świecić ?

Po czym poznajesz że jest fibroza i co to są zbliznowacenia? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś przeszczep? Zbierasz się do niego? Wg mnie masz problem z łojotokiem i dlatego poleciały ci włosy, tzn. przerzedziły się. Widać to po krostach na głowie, klacie i zapewne plecach. Masz podobny typ łysienia do mnie. Zastanawiam się czy po przeszczepie włosy przy ŁZSie się utrzymają? Wydaje mi się, że nie. Ugra się trochę czasu, może do 5-8 lat skalp będzie wyglądał jako tako. Włosy będą stopniowo wypadać i miniaturyzować się (to te przeszczepione) i to niezależnie od fina.

Edytowane przez Chaber

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyłysiałem praktycznie tak samo jak Ty, mam 27 lat. O przeszczepie mysle juz długo i dalej się nie zdecydowałem, a Ty podjąłeś juz jakas decyzje? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...