gurney

Po miesiącu od zabiegu możesz używać - taka jest opinia większości lekarzy. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że używałem po 4-5 tygodniach od zabiegu i miałem bardzo dobry odrost (to było w jednej klinice i tam mi pozwolili używać po takim czasie). W innej klinice gdzie też robiłem zabieg doktor absolutnie zabronił używania mikrowłówkien nawet po miesiącu - nie używałem i też miałem bardzo dobry odrost. Moim zdaniem możesz spokojnie sypać pod warunkiem, że masz w 100% zagojoną skórę, nie masz jakiegoś zapalenia etc. Stosuj tylko wtedy gdy jest to potrzebne np. na czas pracy. Potem zmywaj. Nie zostawiaj mikrowłókien na noc. Skontaktowałbym się również z kliniką i zapytał o ich opinię.

Musisz wymieszać ze spirytusem. KB to tylko koncentrat.

Nie ma co się bawić w fina 0.5 mg. Najekonomiczniej wychodzi kupić proscar 5mg i dzielić tabletkę na 4 części (np. przy pomocy przecinaka do tabletek - kupisz w każdej aptece za kila pln). Można próbowac podzielić na 5 części (na internetach znajdziesz jak to zrobić), ale tabletka ma taki kształt, że najłatwiej na 4. 1.25 mg ED to dobra dawka na początek bliska tej zatwierdzonej do waliki z łysieniem.

Minoxidil i wszelkie wcierki i tak będziesz musiał odstawić na jakieś 3 tygodnie przed zabiegiem i miesiąc po. Także stosowanie teraz nie ma za bardzo sensu. To samo tyczy się RU. Fina /dutasteride zacznij brać już teraz. Chodzi o to żeby przed zabiegiem maksymalnie wzmocnić włosy (także te które będą przeszczepiane aby zapewnić jak najwyższy współczynnik ich przeżycia). Jeśli nie brałeś wcześniej żadnych leków to moim zdaniem nie warto jest startować z minoxem 15%. Organizm z czasem przyzwyczaja się do tych środków. Jak zaczniesz od 15% to jaką alternatywę będziesz miał w przyszłości? To samo tyczy się złożonej kuracji. NIe znasz reackji swojego organizmu ani tego jakich skutków ubocznych doświadczysz. Im prostsza kuracja będzie na początku tym łatwiej CI będzie ocenić jak reagujesz na dany środek. Pomijam już kwestię kosztów...

Ja mogę z wami lecieć za bilet i nocleg Powłuczę się po Stambule, zjem kebsa, a podczas zabiegu pomogę i doradzę

Korona jest bardzo trudna do odtworzenia. Włosy układają się w spirale. Nie tak jak na linii zachodzą jeden na drugi dając iluzję "pełności". Zeby uzyskać dobry efekt potrzeba dużo graftów, często więcej niż jeden zabieg. Ciężko jest też przewidzieć jak bardzo ta korona będzie się powiększać w przyszłości także w wieku 29 lat żadna klinika (mówię o takiej, która będzie miała plan na to żebyś nie wyglądał jak kosmita gdy łysienie zacznie postępować) nie zechce Ci tego robić z max możliwą gęstością. Mało widziałem przypadków (mówię o relanych osobach nie reklamach na youtube), w których uzyskano efekt pełności bez przerzedzenia na koronia. Osoby, które po HT miały nienaganną tonsurę miały zawsze ponadprzeciętnie grube włosy oraz wysoki współczynnik hair per graft.

Słusznie Ci Przybyła napisał, żeby nie ruszać korony w takim stanie. Masz tam mnóstwo zminiaturyzowanych włosów. Nie marudź tylko wracaj do fina i minoxa zanim nie jest za późno. Jak Ci to poleci to nawet z HT nie wrócisz do takiego stanu przy twojej strukturze włosów. System sobie daruj. Twoje problemy zaczną się gdy się na niego zdecydujesz. Tak jak kolega pisał wyżej. Trzeba to ściągać, golić własne włosy, czyścić, farbować (bo traci kolor), co jakiś czas uzupełniać bądź wymieniać na nowy (a tanie nie jest). Będziesz cały czas myślał o tym czy ci taśma się nie odkleiła. Lepiej być łysym niż nosić takie g*wno na łbie.

Nie wiecie czy na forum jest jeszcze instrukcja jak zrobić saba gel. Kiedyś wydaje mi się że była podwieszona... Może ktoś ma i mógłby napisać.

Sildenafil

SKutki uboczne finasterydu nie są związane jedynie z obnizeniem DHT tylko z powodu "hormonal imbalance". W dużym uproszczeniu podczas przyjmowania finasterydu zwiększa się testosteron i estradiol, obniża się poziom DHT. Po drugie każdy organizm jest inny i to że w badaniach wyszło, że finasteryd obiża DHT o 50% nie oznacza, że tak będzie u Ciebie. Zacznij brać i zrób jeszcze raz badania gdy zaczniesz odczuwać skutki uboczne bądź też profilaktycznie powiedzmy po miesiącu - dwóch. Musisz pokombinować z poziomem hormonów i dawką finasterydu tak żeby czuć się dobrze i mieć korzyści wpływające na włosy. Są też preparaty (głównie ziołowe), które pomagają minimalizować przykre skutki uboczne np. Tribulus, Maca, Muira Puama, L-Arginina, L-Dopa, cynk, omega-3. Najważniejszy jest jednak zdrowy tryb życia tj. zdrowa diet, sen, mniej stresu, unikanie używek i cukrów prostych.

Popatrzcie jeszcze na klinikę Hattigen w Szwajcarii. Oni specjalizowali się w FUT, ale FUE też potrafią robić bardzo dobrze. Robią gęsto w jednej sesji , mają doświadczenie w robieniu linii kobietom. Niestety nie jest tanio bo 4.30 Euro/graft.

Próbowałem z doktorem ustalić termin konsultacji. Zaproponował mi konkretną godzinę (jeśli dobrze pamiętam) koło południa w sobotę. Mieszkam jakieś 500 km od Kalisza - stwierdziłem, że to niewykonalne (miałem w sobotę z rana do załatwienia ważną sprawę). Napisałem, żeby zaproponował inny termin. Ja przyjadę w piątek wieczorem i w sobotę na spokojnie będę na konkretną godzinę. Nie raczył mi nawet odpisać. Stwierdziłem, że jak nie jesteśmy w stanie dogadać się w tak błahej sprawie to lepiej dalej tego nie ciągnąć. Konsultowałem się w wielu klinikach i każda odpowiadała na moje często bardzo upierdliwe pytania. Dla mnie temat jest zamknięty zrobiłem co chciałem gdzie indziej za niewiele większe pieniądze. Piszecie: "no ale tam jest i tak 25% taniej..." Policzyliście na pewno wszystkie koszta związane z zabiegiem ? Badania krwi na własny koszt, dojaz, nocleg (te 2-3 dni trzeba zostać), pakiet medyczny, katering, nawet za jakąś sr**ą poduszkę rożek doliczają ekstra... Pamiętam taką sytuację w jednej z zagranicznych klinik, gdzie technik wyjął z szafy poduszkę i dał mi ją bez słowa, że mam zapłacić czy oddać mu przy wyjeździe. Przez cały tydzień chodziłem na mycie, kremowanie donoru, środki przeciwbólowe i płyn do pryskania głowy bez jakichkolwiek ograniczeń, ile chciałeś tyle dostałeś, pokój ze specjalnym łóżkiem pozwalającym ustawić głowę pod kątem, aby minimalizować opuchliznę. Podejście do klienta - to właśnie różni specjalistyczne kliniki od polskich Januszy, którzy wyczuli dobry biznes i chcą zarobić jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem. The choice is yours! BTW. To co dokotor wycenił na 800 graftów realnie pochłonęło 1800. Niech każdy sam sobie to już skomentuje

Możesz pokazać jak wygląda aktualnie donor? Nie wiem czy zwracacie uwagę na takie rzeczy: - doktor pobiera grafty bardzo wysoko - nikt nie jest w stanie przewidzieć jak będzie wyglądało łysienie i część z tych graftów w przyszłości może (nie musi) podlegać miniaturyzacji - grafty pobrane są z dość małego obszaru, można by to zrobić bardziej równomiernie, z lepszym wykorzystaniem boków głowy, oszczędzając przy tym pacientowi shock loss. Pomimo pobrania małej ilości graftów (umówmy się 1100 graftów to jest bardzo mały zabieg) jest spora różnica w miejscu pobierania i poniżej gdzie nie było nic robione.

Kiedyś powiedziano mi w klinice, że nie wolno nosić czapki wełnianej bo ona w wyniku tarcia o włosy wytwarza ładunki elektrostatyczne które mogą uszkodzić przeszczepione grafty. Nigdy tego nie zweryfikowałem i spodziewam się, że chodziło też o czas bezpośrednio po przeszczepie, ale lepiej mieć to na uwadze.

Bardzo się mylisz kolego i wydajesz krzywdzącą opinię BHR. Doktor przed zabiegiem bada stan twojej skóry. Jeśli są ku temu powody to wdraża leczenie. U mnie zdiagnozował drobne zapalenie i profilaktycznie dostałem antybiotyk na 20 dni (także dożylnie podczas zabiegu żeby nie ryzykować infekcją). Trudno żeby robił każdemu pacjentowi biopsję miejsca biorczego. Nie znam kliniki która ma tego typu procedury...

Nocleg i przelot na własny koszt.

Nie śledziłem wątku, ale takie coś znalazłem:

Szczepienie nie jest wymagane, ale jeśli wybierasz się na zabieg do Indii, Turcji lub jakiegoś innego kraju gdzie możesz być narażony na zakażenie (lub szczepienia takie są po prostu wymagane) to nie jest to zupełnie irracjonalny pomysł. Ja sam zastanawiałem się nad tym przed zabiegiem - ostatecznie zrezygnowałem. Po podaniu szczepionki potrzebujesz 4 tygodni na wytworzenie przez twój organizm przeciwciał. Dla pełnej ochrony podaje się 2 dawki szczepionki w odstępach 6-12 miesięcy.

Była jeszcze na forum niejaka Ariadna. Jak poszukasz to znajdziesz na forum kontakt do niej. Z tego co pamiętam to mieszka w Indiach. Może ona mogłaby pomóc. Też od jakiegoś czasu interesuję się A's Clinic. Warto jeszcze wspomnieć o jednym szczególe dotyczącym Indii, a mianowicie superbug - taka bakteria, która jest odporna na antybiotyk, a którą w Indiach można się zarazić szczególnie przy zabiegach gdzie jest krew i rany. Z drugiej strony w polskich szpitalach też można

Jak klinika podejmuje się u Ciebie zabiegu, po którym masz rezultat zbliżony do tego przed zabiegiem bo "wymienili u ciebie zminiaturyzowane grafty na zdrowe" przy okazji kasując Cię na 20 tys (tyle mniej więcej kosztuje 1500 gr w 'dobrej' klinice) to ciężko nie nazwać tego naciąganiem. Drugie pytanie jest takie - dlaczego od razu nie zrobili gęstości przy której byłbyś zadowolony skoro zminiaturyzowane włosy uznaje się jakby ich nie było? Przecież teraz ryzykujesz zniszczeniem już przeszczepionych graftów. Nie rozumiem takiej polityki...

Jeszcze nie... Z indiami to nie jest tak easy jak z zabiegiem w Europie, że wyskoczysz na 2-3 dni. Wątpie żebym w tym roku miał czas żeby tam lecieć na dłużej. Poza tym ja szukam kliniki, która specjalizuje się stricte w robieniu korony. Wczoraj dostałem maila z HDC również z odmową (zmienili zdanie!)- także powoli opcje się kończą. "Dr Maras said is risky to have the procedure, as the result would only be temporary as you have ample density which will eventually be affected by the surgery as most likely existing hair will be damaged during the procedure. So in a few years’ time you would be back in the same situation. So at the moment he would not perform surgery on you. "

Potwierdzam to co pisał Jarek1975. Koray jest przereklamowany. Kilka tygodni temu konsultowałem się z nim w celu dogęszczenia korony. Dostałem taką odpowiedź: "Dr. Koray Erdogan evaluated your case and would like to inform you that the area you would like to increase the density by aesthetical surgery - Hair Transplant can never have very high density. Therefore Dr. Koray Erdogan doesn't advise you to proceed with the hair transplant." Także ten jego implanter pen (keep) to nie jest jakieś super narzędzie bo nie odrzucaliby trudnych przypadków. BHR ubytek wyceniło na 1500 graftów i nie widzi problemu żeby to dogęścić Niestety odrzuciłem ich ze względu na cenę. Widziałem kilka przykładów i tylko 1 na 3 spełnia moje wymagania co do uzyskania efektu "pełności". Podobny efekt jak u nich już uzyskałem z mniejszą liczbą graftów i za niższą cenę. HDC- tutaj z uzupełnianiem korony zawsze był problem. Nawet jak miałem łysy placek to wmawiali mi, że lepiej tego nie robić bo mam mnóstwo zminiaturyzowanych włosów, które mogą uszkodzić. Generalnie dostałem zgodę na zabieg - czekam na wycenę i informację o wolnych terminach. Klinika Przybylski - wyceniła (na podstawie zdjęć) ubytek na 600-800 graftów. Niestety ze względu na trudności w komunikacji (w moim ojczystym języku ) ten wątek jest zakończony i nie biorę jej pod uwagę. Jeszcze jedną rzecz chciałbym wam przekazać na podstawie własnych doświadczeń. Korona jest jedną z najtrudniejszych do uzupełnienia i uzyskania efektu pełności. Na tym forum już tak wiele nieprawdy było napisane w stylu "Klinika jest dobra jak ktoś ma ubytek na czubku, ale nie potrafią robić gęstej linii". Bzdura ładne i gęste linie robi wiele kliniki. Mało jest takich które potrafią uzyskać efekt pełności (bez prześwitu) na koronie.

Zdradzisz jaka cena za graft?

Ja prosiłam w swoim wątku dokładnie o przykłady takich osób to nie wrzucił (było to zanim klinika została zbanowana i Piotr miał możliwość to zrobić).Na stronie hdc też nie ma takich osób - więc myślę, że po prostu nie przerabiają takich pacjentów. Jeżeli jestem w błędzie to możesz gurney wyprowadzić mnie z niego wrzucając tu takie przypadki, skoro rzekomo takie zdjęcia widziałeś, bo widać, że masz chyba ciepłe relacje z klinika, więc pewnie by Ci udostępnili te fotki osób niełysiejących, chcących obniżyć tylko linię, by dowieść jednak, że potrafią gęsto sadzić a i admin myślę, że by się zgodził w tym przypadku. i dobrze by było gdyby to były fotki już z efektem, a nie wszczepionymi graftami minutę po zabiegu bo takie foty sa niemiarodajne. I żeby tę linię faktycznie było widać bo kliniki (nie tylko HDC ) mają w zwyczaju robić zdjęcia reklamowe tak, zeby linię było widać jak najmniej (jakoś od góry, bardziej skierowane na koronę, z pochyloną głową, z boku, z różnymi zaczeskami). Nic tu nie będę wrzucał bez zgody kliniki, admina i samych pacjentów bo jeszcze ktoś mnie będzie ciągał po sądach. Napisz mi maila na priv to coś Ci wyślę.

No raczej - mikrowłókna nie sa wodoodporne. Już bez komentarza pozostawiam sam fakt nakładania minoxa na skórę gdzie wcześniej sypałeś nanogenem