gurney

Ja mam taką hipotezę, że to mechaniczne urządzenie lepiej się sprawdza przy BHT np. przy ekstrakcji graftów z brody gdzie jest bardzo miękka tkanka w porównaniu z potylicą. Bisanga robił i tak BHT, ale być może z tym urządzeniem będzie mógł robić więcej i szybciej. Jest to tylko moje przypuszczenie - dlatego byłem/jestem ciekaw czy może coś z nich wyciągnąłeś

Miałeś zabieg przy użyciu tego nowego mechanicznego urządzenia? Czy pytałeś Bisange dlaczego na to przechodzą? Jakie to według niego ma zalety nad manualem ?

Pytałeś go dlaczego poleca Ci fina jeśli stosujesz już lek który jest a) nowocześniejszy b) blokuje DHT w większym stopniu Czy Koray w cenie ma też pakiet "Hair Care" tj. - mycie - ściąganie strupków - PRP - Laser

Czyli jaką?

To nie RU a KB solution się pieni. Ja zauważyłem, że KB2 pieni się dużo bardziej od KB5 i musi sporą chwilę odstać żeby piana opadła. Być może po prostu odparował ci alkohol lub coś w tym stylu. Generalnie KB solution ma gwarantowaną trwałość pół roku, chociaż jak zawiera dodatkowy alkohol to na 90% jest do użytku sporo dłużej. Sprawa wyjasniona - wcierał w łeb samo K&B solution (bez RU ). Nie ma co tworzyć teorii spiskowych o parowaniu alkoholu w szczelnie zamkniętej butelce

I dużo tańsze też. To Puritanu 5 tabsow bierzesz? Jak to w trakcie dnia rozkładasz? Zauważyłeś jakieś efekty? Pytam zarówno o włosy jak i generalnie skórę Biorę po 2 kapsy do śniadania i obiadu do kolacji jeden. Zawsze z posiłkiem. Wcześniej stosowałem w proszku. Wtedy piłem jako koktail 4-5 g MSM z witaminą C (do takiej dziennej porcji 4-5 g MSM stosowałem 4-5 g witaminy C). Nie każdemu taki koktail przypasuje bo jest po prostu niesmaczny (łatwiej łyka się kapsułki). Wiem, że niektórzy dodają trochę syropu żeby polepszyć smak. Co do rezultatów to u mnie gdzieś około 2 miesiąca takiej kuracji pojawiają się pozytywne skutki. Włosy są nieco grubsze, jakby ciemniejsze. Jest to zauważalne nie tylko na głowie, ale np. na rękach. Myślałem, że to od minoxa który stosuje codziennie, ale jednak nie. Taka ciekawosta: po odstawieniu MSM włoski na małych palcach u rąk są praktycznie niewidoczne. Przy kuracji MSM są ciemniejsze i grubsze. Także coś tam na pewno działa na +. Co jeszcze ciekawego zauważyłem (może to być kwestia indywidualna)... Przy MSM trzymam mocniej wodę nawet na diecie niskowęglowodanowej.

Standardowo puritan's pride. Wiem, że niektórzy kupują msm dla koni tylko trzeba mieć sprawdzone źródło. To dla koni jest bardzo czyste bo nikt nie zaryzykuje utraty tak drogiego zwierzęcia.

Ja słyszałem o takich dawkach w kuracji nowotworowej, ale uwaga 15 g t bardzo duża dawka. Musicie być pewni co do źródła tego msm i jego czystości bo przy takiej ilości można zaliczyć zgon:) (moim zdaniem lepiej nie kupować na allegro z niewiadomego pochodzenia). Generalnie msm stosuje się w wielu chorobach takich jak autoagresja, hashimoto, reumatoidalne zapalenie stawów itd. Msm bardzo dobrze działa z witaminą C dlatego takie połączenie polecam . Ja raczej stosuje w dawkach do 4-5g na dobę właśnie z powodu tego, że odkłada się w mózgu - nie do końca jest wiadomo jakie to może nieść ze soba konsekwencje.

W HDC też sadzą technicy. Maras rysuje linię, robi nacięcia graftów (grafty wyjmują już technicy), nakłuwa miejsce biorcze i tyle Każda (albo większość) klinik tak działa. Nie ma co się podniecać tak Feridunim bo relacji było mało, a te które były do najnowszych też nie należą. Wiele się mogło zmienić od tego czasu. Warto przed zabiegiem u źródła dopytać o takie rzeczy, żeby potem nie było rozczarowania.

Poczytaj forum koleżko. To bardzo wysoka cena, a doktor nie jest wybitnie znanym specjalistą (delikatnie mówiąc). Wstaw jakieś zdjęcia to oszacujemy mniej wiecej ile potrzebujesz graftów. Będziesz miał przynajmniej pojęcie czy nikt nie robi Cię w konia.

Szanowny kolego, Jedyne na czym mi zależy to żeby osoby wyróżnione w jakikolwiek sposób na tym forum doradzały w sposób merytoryczny. Ty pouczasz kolesia żeby się nie udzielał na forum jak się nie zna, po czym nie odpowiadasz na pytanie autora, a w dodatku straszysz go finem. Nie czujesz kurjozum tej sytuacji? W dodatku obrażasz mnie(prawdopodobnie z powodu braku argumentów - to jest taki typowy mechanizm obronny) mimo, że napisałem jak to wygląda od strony medycznej. Powiem szczerze, że nie podoba mi się to.

Matt3045 zadaje pytanie jezeli nie masz pojecia to sie nie udzielaj odpowiadajac na cos zupelnie innego. Palme sobie mozesz stosowac,widac on chce utrzymac wlosy a nie bawic sie w placebo. Matt3045 poszukaj w necie/zagranicznych forach odpowiedzi na to pytanie bo tutaj bedzie ciezko. Niby nie ma wiele wspolnego stosowanie fina z zapladnianiem ale sam bym sie obawial o to i bal zapladniac partnerke bedac na takich srodkach. Informacja z ulotki fina: "Nie stosować u kobiet i dzieci (ze względu na zdolność hamowania przemiany testosteronu w DHT, lek ten podawany kobietom w ciąży mógłby powodować zaburzenia rozwoju zewnętrznych narządów płciowych płodów męskich) (...)" Z tego co wiem to wewnętrzne narządy płciowe kształtują się po 7 tygodniu ciąży. Zewnętrzne natomiast w 9-tym. Wytłumacz mi Angel (bo może jestem niedouczonym ignorantem) jak Fin do tego czasu miałby wpływać na ciążę ? Jedyną kwestią, która może (ale nie musi bo nie wszyscy mają skutki uboczne) być związana ze stosowaniem fina w momencie kiedy starasz się o dziecko to utrudnione zapłodnienie np. z powodu oligospermii. Matt3045 - żeby sprawdzić czy fin obniża Twoją płodność powinieneś wykonać badanie spermy. Keep it simple P.S. Może zrobimy ankietę coby koledze zabrać admina?

Szybciej do Pantelisa (właściciela kliniki). Maras to ma w d***e Piotra i całą resztę. Przychodzi do pracy i robi swoje

Oczywiście, że możliwe wszystko zależy od umiejętności lekarza. Ja przy 2-gim HT miałem delikatnie dogęszczone zakole. Chirurg stwierdził, że może poprawić gęstość (mimo iż wizualnie nie miałem z tym problemu) spytał się czy się zgadzam. Wszystko odrosło prawidłowo, niczego nie uszkodził.

Powiem wam jaką ja mam wiedzę na temat mechanicznego FUE (od razu zaznaczam że nie jestem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem - jak ktoś chce niech robi jego wybór) - micromotor przez to, że bardzo szybko pobiera grafty nagrzewa się. Przez to może uszkadzać sąsiadujące grafty oraz powodować oparzenia w miejscu pobierania a co za tym idzie gorsze bliznowacenie sie ran po pobraniu graftów oraz sam odsetek graftów które przeżyją ekstrakcję. - manualne FUE ma też tą zaletę, że chirurg nie pobera graftów od linijki. Wyszukuje grafty wielowłosowe i tam gdzie jest większa gęstość przez co po zabiegu można uzyskać lepszy efekt i mieć mniej zaorany donor. Minusem na pewno jest czas wykonania zabiegu a ten jest skorelowany z ceną.

Czesto sie zastanawiam dlaczego tak rzadko Ci zrobil. Niewypal, slaby odrost, rzadko posadzil ze wzgledu na donor i spory lysy obszar, gorszy dzien zalogi,zmeczenie,niewyspanie?Braku umiejetnosci zarzucic mu nie mozna . Nie wiem wiele po glowie chodzi i Twoj przypadek jest jednym z gorszych jakie widzialem wykonywane przez dr Koraya. Jak wiemy wpadki zdarzaja sie najlepszym dr Poswalowi jak widac tez sie zdarzylo. Stad ht to w jakims stopniu tez loteria i podejmujac sie tego sam mam obawy jaki bedzie efekt koncowy. Sam sobie zobacz post wyzej jak Koray posadzil 5000graftow slicznie u Mariusx na obszar podobny do autora tematu. Mysle,ze u niego moze to wygladac podobnie. Tak w ogole po roku czasu od zabiegu kontaktowales sie z klinika wzgledem slabej gestosci przy obnizeniu linii?? Jezeli tak to co odpowiedzieli?? Angel Ty to chyba mało w życiu widziałeś Nie rozumiem tylko czemu pimpujesz tak Koray'a skoro nie miałeś u niego HT (ba nie miałeś HT w ogóle!), a wygłaszasz jakieś bzdurne opinie o innych klinikach. Tutaj przykład Twojego magika - według mnie dużo gorzej zrobiony niż w przypadku grzegorza. Miałem tego nie wrzucać bo nie lubię nikomu robić pod górkę... [attachment=4]1.jpg[/attachment] [attachment=3]2.jpg[/attachment] [attachment=2]3.jpg[/attachment] [attachment=1]4.jpg[/attachment] [attachment=0]5.jpg[/attachment] To jest właśnie to co próbuje się wam tłumaczyć - duża gęstość nie zawsze idzie w parze z prawidłowym odrostem. Jeszcze bardziej bawią mnie komentarze, że jak zagraniczna klinika która kasuje was na 30-40 tys. potrafi spieprzyć zabieg to lepiej iść do polskiego "specjalisty" przynajmniej wyjdzie taniej Pomyślcie logicznie skoro klinika która robi takich zabiegów 250 rocznie od 10-15 lat potrafi coś zepsuć to jaką jakość może wam zagwarantować ktoś kto tych zabiegów wykonał 20-30? Róbcie wszystko z głową - nie słuchajcie specjalistów teoretyków, którzy naoglądali się zdjęć w internecie na forach sponsorowanych przez kliniki... Piszcie i rozmawiajcie z ludźmi, którzy mieli zabiegi , a którzy są bezinteresowni i powiedzą wam jak jest w rzeczywistości z tym HT.

Możesz wstawić jakieś zdjęcia w dobrej jakości tutaj nic nie widać. 6 miesięcy to jeszcze nie jest finalny rezultat. Wiem z własnego doświadczenia, że te przeszczepione włosy jeszcze długo po roku się zagęszczały i pogrubiały.

Pewnie o to chodzi: viewtopic.php?f=23&t=1197

No przecież jest na stronie zioma: http://edt.com.pl/Produkty/produkt-1/ 5% RU: 35 g KB 60 g alko 5 g RU Jak chcesz mniejszą porcję to musisz przeliczyć według proporcji na stronie.

Włókien i lakieru po miesiącu jak wszystko się zagoi. Past i żelu nie używam, ale spodziewam się, że tak samo.

Teraz jak porobiły Ci się strupy to nie ma potrzeby używania płynu. Tutaj masz link przykładowy: https://www.apte.pl/octenisept-plyn-ant ... 000ml.html Używałem jeszcze takiej specjalnej emulsji myjącej : http://allegro.pl/octenisan-emulsja-myj ... 66941.html Na początku mycie z emulsją potem specjalnym szmaponem po HT i tak 2 razy dziennie, aż do momentu, aż szampony się skończyły. Na donor krem bepanthen plus. U mnie po 5 dniach już wszystko było pogojone, także kremem smarowałem max do 7 dni po zabiegu.

Po 5 dniach od zabiegu zacznij delikatnie masować te strupki podczas mycia. One powinny być usuwane po tym czasie, a najlepiej nie dopuścić do ich powstawania spryskując obszar biorczy płynem antyseptycznym.' Z minoxem zacznij spokojnie po miesiącu 2%, a dopiero potem 5%. Unikaj wystawiania się na silne słońce przez najbliższe pół roku. Nie zaleca się też korzystania z basenu (chodzi o chlorowaną wodę). Mi mówiono, że przez pół roku, ale myślę że, jest to grubo przesadzone i po tych 2-3 miesiącach nie ma to znaczenia. Generalnie warto być ostrożnym, żeby uzyskać jak najlepszy odrost.

Po miesiącu , tak samo z minoxem.

Patrz dział "Artykuły" wątek "ROZPISKI PRZYKŁADOWYCH KURACJI ".

Innymi słowy 5 gram proszku na 100 ml płynu to mniej więcej 5% stężenie. Piszę mniej więcej, bo płyn ma często mniejszą gęstość niż 1 g/ml - np etanol ma gęstość 0.8 g/ml. Co oznacza, że 100 ml etanolu to ok 80 gram, a więc 5 g proszku w 100 ml etanolu to 6,25% stężenie. Woda z kolei ma gęstość 1 g/ml, podobnie jak PPG (glikol propylenowy). KB ma zaś stężenie poniżej 1 g/ml, a dokładnie to trzeba zważyć, bo to zależy jak rozrobimy koncentrat. PS. Ale koledze chyba nie o to chodziło, lecz o to, że w uproszczeniu uznaje, że 1 ml płynu to 1 gram płynu. Tak dokładnie o to chodziło. Wzór na stężenie procentowe to Cp = (ms / mr) * 100% gdzie ms - masa substancji , mr - masa roztworu czyli ms + mc; mc- masa cieczy w naszym przypadku mieszaniny alkohol + kb solution. Czyli mamy 5g /(95g + 5g) . Założenie było ,że 1ml cieczy to 1g. Ja po wymieszaniu już tego nie ważę tylko nabieram 2x 1ml insulinówką. Coś nie tak? Bo zaraz się okaże, że sam źle stosuję