free web hit counter Skocz do zawartości

qwert12

Members
  • Liczba zawartości

    112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez qwert12

  1. Mała analiza: Byłem o dwóch trycho. 1 wizyta to były gliwice i również badanie mikro. Tylko, że tam maiłem umytą skóre głowy itd. Objawy podobne, ale mniejsza o to. Chodzi po prostu o porównanie. Drugi trycho Sosnowiec, o którym toczy się wątek. Dzwoniłem do trycho w gliwicach, aby wypytać o kurację i napiszę jak przedstawia się ona w sosnowcu i gliwicach. Sosnowiec proponuje: Na start - 2 szampony, jakieś ampułki, jakiś krem oraz jakieś tabletki za 1050zł. Do tego przed kuracją peeling skóry głowy za 120zł + dojazd około (około 4x w 3 miesiące 60x4 ) 240zł = 1410zł. Po dwóch tyg czy jakoś po miesiącu od stosowania szamponów itd kolejny peeling za 120zł i zapewne po około półtorej miesiąca należy dokupić nowe szampony (Ale już nie wszystkie, niektóre stosowane profilaktycznie) Więc w sumie trudno stwierdzić ile w sumie by wyszlo, ale oscyluję na około 2200zł za 3 miesiące. Gliwice proponują: Peeling skóry głowy seria 12 zabiegów. Co tydzień przez 3 miesiące. Koszt jednego to 140zł = 1680zł + szampon około 50-70zł (Założenie, że jeden wystarcza na miesiąc - 210zł) = 1890zł + paliwo co tydzień około 35zł (przez 12 tygodni 420zł) = 2310zl Jest szansa, że przy dobrych rezultatach w gliwicach kuracja zabiegi skończą się szybciej. Komentarz pani z gliwic apropo Sosnowca, którzy zaproponowali szampony i dodatki za 1050zł "To jest jakaś abstrakcja" Na pytanie o gniazdko "Do 5 lat wstecz włosy powinny na gniazdku zarosnąć) W sosnowcu powiedzieli, że do dwóch lat wstecz, a powyżej już nie. Teraz zasadnicze pytanie. Proponowaliście peelingi. Salon pewnie życzy sobie ponad połowę ceny peelingu w formie "roboty" za zabieg. Pytanie takie, pisać się na próbowanie kuracji? Bardziej mi siedzą Gliwice... Czy na własną ręke peelingować skóre głowy?
  2. A jesteś ogólnie zadowolony? Czy kasa wyrzucona? Na ile Ci to wystarczyło? Jaką poprawę dokładnie widać? Ja mam jeszcze łupież zwykły. Po umyciu włosów strasznie mi sie sypie jak i z włosów tak i z zarostu...
  3. A jaki miałeś łojotok? Gdzie kupowałeś te środki? Jak je stosowałeś i z czym dodatkowo? Co sądzicie o tym jaki peelingu? http://www.topestetic.pl/genosys/peelin ... Aq328P8HAQ
  4. Nasilenie jest drastyczne. A dobrych dermatologów nie ma
  5. Nie ma nic w google na ten temat "Ograniczenie" Ja chce wyleczyć, a nie ograniczać. Czyli jaki?
  6. Ona właśnie powiedziała, żebym nie używał żadnych loxonów, bo będe miał spustoszenie na głowie. To samo z propecią, żeby lepiej dać sobie spokój i że w USA pacjencji muszą sie podpisać, że zdają sobie sprawe ze skutków ubocznych. Zastanawiam sie ciągle, ale myśle, że sie skusze... Trudno, zaryzykuje -- 03 lut 2015, 19:50 -- PS. Pracują na preparatach Kapyderm http://www.trychologsosnowiec.pl/oferta/produkty Ktoś coś wie na ich temat?
  7. A więc tak, jestem po wizycie. Gabinet mały, ale wydaje mi sie, że mają fajne podejście do pacjentów. Nie ma namawiania, raczej totalny neutralizm. Włosów do badania nie myłem, więc miałem dość przetłuszczone. Myłem dzień wcześniej rano przed badaniem. Diagnoza? Tak silny łojotok, że aż skóra głowy jest odwodniona. Nic do niej nie dochodzi, żadne składniki odżywcze. Włosy nie mają prawa rosnąć, bo nie mają ujścia. Na dodatek mam sporo stanów zapalnych. Wyrwała dwa włosy i skanowała je kamerą, by pokazać wszystkie szczegóły. Okazało się, że włos jest bardzo zniszczony. Zniszczył go łój jak i podobno stres. Stwierdziła, że nawet małe stresy są w stanie mocno wpłynąć na odżywianie włosa. Co do leczenia, to zaproponowała najpierw wyleczenie łojotoku, swędzenia i stanów zapalnych. Na początek peeling skóry głowy w ich salonie, a później szampony, jakieś olejki i odżywki, których koszt to uwaga... 1040zł... Wystarczą na dwa miesiące i mają podobno silne działanie, a później już profilaktyka i sporadyczne używanie szamponów. Jej cel, to mycie głowy co dwa dni. Po wyleczeniu włosy powinny rosnąć normalnie, bo będą dotlenione i odżywione i przy okazji można stymulować ich porost środkami,które będą sie dobrze wchłaniać, bo skóra będzie czysta. Chodzi o jakieś substancje aplikowane w domu za pomocą mezorollera. Trochę mnie ten koszt przeraził, ale nikt do niczego nie zmuszał, nic nie reklamował i niczego nie sugerował. Ciągle, że to moja decyzja. Pokazała też zdjęcia skóry głowy osób przed i po. Efekt był niezły. Myśle, by sie na to skusić... Zobaczyć co będzie. Tak naprawdę 1000zł człowiek rozwali w kilka miesięcy na głupoty, a nóż sie uda ten łojotok wyleczyć i własne samopoczucie będzie lepsze, włosy będą zdrowsze i łysienie sie zahamuje i może co nie co jeszcze odrośnie. Proponowała odpowiednie badania krwi, które pozwolą dokładnie zdiagnozować problem, czy to serio hormony przyczyniają się do tego czy problem jest inny. Poza tym ciągle tutaj wiele osób pisze "minox, minox, minox, minox" On gówno da dopóki skóra głowy nie jest w stanie przyjąć żadnego środka, bo jest tak zasyfiona i zaczopowana przez łój, więc logicznym jest oczyszczenie jej (Szkoda, że tak drogimi środkami) a później leczenie. Koszt wizyty 60zł
  8. A w jakim mieście byłeś? Ja idę do Sosnowca i Pan przez tel (Trycholog) powiedział, że oni niespecjalnie sie utożsamiają z hair medicą, tylko im pomagają ze swoim oddziałem. Z gadki okazał się realistą, a nie naciągaczem.
  9. Jestem zapisany na luty do hairmedici http://www.hairmedica.pl/jak-leczymy/ef ... -leczenia/ Zobaczymy czy to co jest na stronie to prawda. Mam właśnie silny łojotok i przerzedzenia, włosy aż tak nie lecą, ale do tego mam łupież. Zakola i robi sie gniazdko. Koszt wizyty to 60zł i w tym badanie mikrokamerą i badanie włosa pod mikroskopem, więc cena zachęca. Był ktoś tam? Albo co sądzicie o tym? Żeby sie to nie okazało kolejną bujdą... Choć szczerze mówiąc zależy mi głównie na wyleczeniu łojotoku, bo mam dość tego tłuszczu.
  10. Tak siedzę i bierze mnie ciągle na przemyślenia... Cały czas się mówi, że przetłuszczanie się włosów, swędzenie skóry głowy itd towarzyszy łysieniu męskiemu, a mnie to osobiście spokoju nie daje. A może jest na odwrót? Może silnie przetłuszczające się włosy oraz swędząca skóra głowy nie ma związku z łysieniem męskim i ma osobne podłoże, ale również prowadzi do łysienia ze względu na to, że mieszki włosowe nie mają dopływu tlenu itd? Wiele osób nie ma sytuacji, że włosy im lecą garściami,tylko włosy po prostu się strasznie przetłuszczają,wypada normalna ilość, a z czasem i tak powoli widzą zakola +gniazdko na czubku głowy, ale np "język" jest owłosiony. Może tam jest lepsza cyrkulacja tlenu i krwi, a więc jakoś mimo utrudnień włos daje rade dłużej sie dotleniać od tych, które są w innych miejscach na skórze głowy. Wydaje mi sie, że nasi lekarze po łebkach, hurtem traktują każdy problem i wszystko sprowadzają co androgenówki. Ja np mam dodatkowo łupież, że sypie mi się z włosów po umyciu głowy, ale po kilku godzinach jest lepiej. Z zarostu też sypie mi się mimo używania np peelingów, a nie mam go jakiegoś długiego... Normalny kilkudniowy. Ponadto mam tłustą cere. Szybko sie poce. (Mam częstą ochote na seks, ale testosteron i inne rzeczy mam w normie) Włosy mam oczywiście cienkie i przerzedzone z lekkim gniazdkiem i zakolami, które mam już bardzo długo. Brat np mający 23 lata (Ja mam 25) Nie ma w ogóle problemu z przetłuszczaniem się włosów, nie wyskoczą mu nawet pryszcze (Mnie czasami coś wyskoczy, często na czole), nie poci się, tak jak ja i problemów z włosami nie ma. A co Wy sądzicie? Zapraszam do kulturalnej dyskusji.
  11. A w to wierzycie? http://stop-lysienie.pl/ Może jakaś forumowa zrzutka? Wyjdą grosze, a może akurat coś tam będzie ciekawego. Edit... To chyba jednak totalna ściema. Klikałem na zdjęcia osób i dałem, by wyszukało w google, to pokazuje te same zdjęcia na stronach włoskich, angielskich itd. Koleś ewidentnie wziął z neta i wrzucił, a jeden koleś jest nawet memem: http://www.funnyjunk.com/funny_pictures/497432/Creepy
  12. Pomijam już temat łysienia, ale od długiego czasu zaraz po umyciu włosów, osuszeniu ich ręcznikiem pocierając ręką z przodu leci mi biały pył, sporo takich białych płatków. Ponadto noszę zarost i z niego też mi się sypie biały pyłek taki jak z włosów... O co do cholery chodzi? (Na twarz stosuje peeling co jakiś czas i dziennie specjalny żel myjący z AA) Przed używaniem kosmetyków do twarzy też leciały mi z zarostu.
  13. To jest dziwne: http://olx.pl/oferta/porost-wlosow-lysi ... 5549346e88
  14. Czy warto?Są informację na ten temat na forum,zapraszam to lektury bo nikt Ci tego nie będzie streszczał. Wyszukiwarka nie szuka, ponieważ za dużo postów jest...
  15. A szczerze, to warto? Bo jak tak, to może bym sie skusił...
  16. Wierzycie w to? Robimy zrzutke? http://stop-lysienie.pl/
  17. Dzięki za to o tym olejku A gdzie kupić saba gel?
  18. Czyli wniosek, że warto? A ogólnie przed walką miałeś przetłuszczające sie włosy? Ja mam strasznie... A po umyciu, jak troche sie osuszą, to leci mi z nich biały pyłek, a na włosach go nie widać. Oczywiście dermatolodzy to mają gdzieś...
  19. Johnyy Możesz napisać ile wydajesz miesięcznie na tą całą kurację i ile w sumie ona już ogólnie pochłonęła? Bo sam zastanawiam się czy zacząć czy po prostu zainwestować te pieniądze w co innego.
  20. Co sądzicie? https://www.youtube.com/watch?v=EhQpm0quwm8 Kolejna bujda? Zobaczcie też jego stronę www. http://www.phoenix-phoenix.com/
  21. Ale ogólnie miałeś wszystko w normie? Ja się obawiam, że mogę mieć niedobory cynku i to przez to po prostu...
  22. I dały Ci sporo te badania? Wspomogły jakoś walkę, ponieważ coś więcej się wyjaśniło?
  23. Rodzinny dał mi już pakiet. Do tego mam osobno do zrobienia: TSH D3 (Tutaj cholernie drogie, bo są jakieś dwa różne. Jedno za ponad 100, a drugie za około 200) Wolny Testosteron Cynk, miedź, siarka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...